NGT

Pełna wersja: Płachta biwakowa + projekt płachty forum
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33
Też jestem bardzo ciekawy jak z tym tyvekiem
Jak przejrzałem sobie extremtextil to dla tyveku o takiej gramaturze jak na alle to było podane 700 mm słupa wody, także niespecjalnie.

Sołtys, czy ten portfel rzezia to na pewno jest z cubenu? Aby nie z tyveku?

Na pewno tak - wyglądał jak łuszcząca się folia.

Trudno je zresztą pomylić: tyvek to tkanina: https://warosu.org/data/fa/img/0062/29/1...832135.jpg

cuben to materiał który nie jest tkany: http://en.wikipedia.org/wiki/Cuben_Fiber

Portfel Marcela był wykonany z tego drugiego.

Nasz kolega nie odzywa się ostatnio na NGT, a szkoda, bo zdecydowanie mógłby pomóc w tym wątku.
-------------------------------------------
http://www.lukaszsupergan.com/

@sołtys
nie obruszaj się proszę ;-)

akurat dziś zwiedzałem outdoorowego molocha w poszukiwaniu map i rzuciły mi się w oczy właśnie portfele z tyveku ;-) kolorowe, z nadrukami 100$, i wszelakimi innymi

nawet na naszym alle tyvek 1442R (40gm/m^2) jest sprzedawany jako materiał modowy, na którym można sobie zdrukować co dusza zapragnie ;-)

Marcel w Szwecji ma co robić, nie dziwie mu się, że nie zagląda na forum ;-) w Sieci faktycznie specjalistyczne firmy sprzedają portfele również z cubenu, a rzez to w końcu koneser ;-)

no i ten portfel właśnie wyglądał jak by za chwilę miał zamiar się złuszczyć ;-)
-------------------------------------------
...

Wodoodporność tyveku oceniam wysoko, jak na materiał niemembranowy - od pół roku mam płachtę z niego, uszytą przez kolegę z Wciążwdrodze. Na pewno dużo większa niż pertex. Na deszczu nie spałem, bo i tak szwy mam niepodklejone i brak czegokolwiek nad głową. Ale przykładowo, na mokrym śniegu nie przemokła (materac wkładam do wewnątrz).

Oddychalność też dobra, jedynie w nogach coś tam się zbierze.

Odszukałem na szybko - wodoodporność Tyveku jest co najmniej 1200mm. A dokładniej do takiego słupa wody można kąpać się w roztworach wodnych substancji chemicznych. Oddychalnością bije na głowę i poprawia z buta taką gumową ceratę zwaną Gore-Tex.
Chyba w tym wątku kiedyś były podawane parametry. Dla przypomnienia - nie spałem w worku z Tyveku w deszczu.

Spinakery są szyte z gramatur (przykładowo najpopularniejsze) 35g/m2 i 65 g/m2.
Jeżeli ktoś ma dojście to cena ok 6 jurków za metr.

Tyvek to tkanina? Kiedyś dostałem list w kopercie z tyveku i bardziej przypominał papier czerpany z domieszką włókien. Czyli nie tkany. I właśnie się to łuszczyło kiedy próbowałem drzeć w poprzek.

Czy spinaker to jest silnylon? I czy na tarp w ogóle potrzeba tkaniny nieprzemakalnej? Ja śpię pod ''tarpem'' z folii budowlanej, więc mi nie przemaka. Ale za młodu spało się pod plandekami z... bawełny. Bawełna ma prawie zerową wodoodporność, ale dobrze napięta powoduje, że krople po niej spływają. Nawet jak się przemoczy to krople nadal spływają, tylko już po wewnętrznej stronie ;) Czyli na użytkownika nic nie kapie, byle nie dotykać ściany. To samo nylonowe tropiki w namiotach ''chinkach''. Strome, więc nie przemakały. To dopiero namioty tylu igloo, które mają dość płaski ''strop'' i mnóstwo szwów wymagają wodoodporności materiału >2000 mm. Może więc da się znaleźć jakiś tańszy materiał na tarp jeżeli nie będziemy patrzyli na wodoodporność, która może być na poziomie i hmm... 1000 mm?
---
Edytowany: 2014-07-06 08:09:20

PRS, liczę na to, że jesteś człowiekiem z dojściami do tego lżejszego spinakera ;-)
W takiej cenie jestem absolutnie za!

Ivan, fajny głos, dzięki!

Ivan Drago - bawełna nie jest zła. Niestety ciężka. Pamiętasz ile ważyły namioty z Polnamu ?
Nie ma też co przesadzać z wodoodpornością namiotów dla Silnylonu 1000-1500 mm to jest już pełna nieprzemakalność.

Nikogo, kto nie ma w planach dogrzewania się w nocy ogniskiem na bawełnianego tarpa bym nie namawiał :) Właśnie ze względu na wagę takiego materiału. Chciałem tylko Wam uświadomić, że w tarpie wodoodporność nie jest kluczowym parametrem. Przecież i spinaker, materiał na żagle nie jest przewidziany aby nie przemakał, tylko co najwyżej ''nie przewiewał''. Na jakimś filmiku z youtube widziałem, jak gość rozrabia silikon w wiaderku benzyny i zamacza w tym już uszytego z nylonu tarpa a potem suszy na sznurze jak prześcieradło. Może to jest pomysł?

To nie jest pomysł. Kiedyś próbowałem. Wystarczyło kilka razy powygniatać, a cały ten silikon zaczął się kruszyć z wnętrza włókien materiału.

jak obiecał, tak właśnie opublikował
http://www.lukaszsupergan.com/tarp-czyli...i-minimum/
mam
-------------------------------------------
po śledzika do radzika

Zgodnie z obietnicą wrzuciłem w sieć opis mojego nowego schronienia: http://www.lukaszsupergan.com/tarp-czyli...i-minimum/

Pierwsze próby w terenie już przeszedł i nie waham się zabrać go w góry Zagros. Mając ciepły śpiwór nie wahałbym się też wziąć go pół roku temu na zimowe przejście Słowacji! Na letnie szlaki, takie jak GSB lub podobne, wydaje mi się idealny. Moja nowa płachta waży 9 razy mniej niż stary Komodo Plus Marabuta lub 3 i 1/3 raza mniej niż moja jedynka, postęp w odciążaniu plecaka jest więc spory. Wykonana jest w dwóch wersjach różniących się rozmiarem, a więc i potencjalną ilością lokatorów.

Płachtę wykonała dla mnie koleżanka władająca maszyną do szycia. Materiał to spinaker, którego gramatury niestety nie znam. Wszystkie parametry i opis produkcji znajdziecie w linku powyżej. Myślę, że taki patent śmiało może zastosować każdy szukający lekkiego schronienia w góry i nie tylko. Gdybyście po lekturze opisu mieli jeszcze jakieś pytania chętnie odpowiem, a kontakt do producentki podany jest na końcu artykułu.

PS. Radziq, jak wyczaiłeś to 5 minut po opublikowaniu? :D
---
Edytowany: 2014-07-08 20:39:04
-------------------------------------------
http://www.lukaszsupergan.com/


[Obrazek: 493-621-1.jpg]

Polecam dorobienie odciągów na środku każdej ze ścian, to mocno poprawi ilość miejsca w środku, szczególnie podczas deszczu, kiedy ściany się mocno zapadają.

a jak wam się te tarpy zachowują gdy nagle w nocy przyjdzie burza, a wraz z nią silny, zmienny wiatr? Wg. mnie to zwykły basen wtedy jest, którego na dodatek trzeba trzymać od środka.

https://www.youtube.com/watch?v=yMAtpWQdVbY
Jak się zrobi coś takiego i postawi na wzniesieniu terenu, a nie w jakimś dole, to nie ma prawa się zrobić żaden basen.

Miał ktoś kontakt z tym materiałem? http://www.latawki.pl/all_products/380/p/1628

@Sołtys: a nie będziesz miał problemu z tą płachtą na pustyni? Czy pył z wiatrem nie będzie jakimś problemem?

toretyzuje, bo zawsze w suchych warunkach spałem w namiocie.

Arni, a Ty nigdy nie spałeś w chińskiej dwójce? :-) Przecież taki namiocik to w istocie tarp z dołączoną sypialnią.
Jak odpowiednio przyszpilisz samą płachtę i do masztów dasz odciągi, to jest tak samo odporny na wiatr jak namiot. Regulując wysokość masztów możesz zrobić wysokie wygodne schronienie, albo niższe i bardziej wiatroodporne. Jeśli tarp jest odpowiednio duży, to możesz zrobić tipi zamknięte ze wszystkich stron (zdjęcie poniżej), łącznie z podłogą. A tu strona na której autorzy pokazali milion pięćset sposobów na schronienie z płacht o różnych kształtach i rozmiarach:

http://www.survivalprimer.com/Tarp%20She...herson.htm

Co do basenu podczas burzy - działa ta sama zasada co w namiotach - trzeba patrzeć gdzie się rozbijasz. A najlepiej dodatkowo okopać - nawet niewielki rowek drenażowy dookoła potrafi zdziałać cuda.


[Obrazek: 493-627-1.jpg]

Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33