NGT

Pełna wersja: Płachta biwakowa + projekt płachty forum
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33

ludz

Ivan - nie zastanwialiście, ale tak jak Zbynek mówi, jesli jest dostatecznie tania, to w czym problem ;)

Zbynek - ale po każdym wyjeździe to za nic nie chciał bym tworzyc tego od początku :)
chyba że mowa o najprostszej płachcie, ale wtedy jako prototypu możesz użyć http://tiny.pl/h725x ;)

Zrobienie obrysu materiału przed zszyciem/sklejeniem ułatwi powtarzalność. Wszycie zamka może być najdroższe. Ze 30-40 zł. A sam zamek posłuży do kilku kolejnych egzemplarzy. Można i naszyć samemu rzepy.

Może z trwałością nie będzie tak źle. W końcu używa się też kombinezonów z tej membranki. Ale nie ręczę za miejsca zgięcia i ich sprasowania przy pakowaniu.

Szkoda mi czasu na zabawę z grubszym i cięższym materiałem. Może ktoś w końcu trafi na gramaturę 40g/m2. Polski dystrybutor nie raczył mi odpowiedzieć, a sklepy z grubszą folią dachową nie mają o niej pojęcia, ani też nie wiedzą gdzie kupić.

Przestańcie się z tym czymś wygłupiać. To jest membrana dachowa, więc jej paroprzepuszczalność jest na ekstremalnie niskim poziomie. Lepiej jak użyjecie zwykłego materiału wodoszczelnego. Taniej, lżej, pewniej i a tak się zagotujecie i tak.

A czemu się tak upieracie na ten materiał 40g/m2 zamiast 60g/m2? Na płachtę to trzeba za pewne nie więcej niż 4m2 materiału. Czyli jeżeli nie liczymy wagi szwów i ewentualnego zamka, to płachta z materiału 40 waży 160g a z materiału grubości 60g/m2 - 240g. Jedno i drugie to bardzo mało, ze 2-3 razy mniej niż płachty komercyjne. Nie widzę więc powodu, żeby walczyć o lżejszy materiał. A 60g/m2jest przecież dostępny od ręki w linkowanym sklepie.

m

Zbynek
To albo ci się nie chce zabierać za eksperymenty albo po każdej wyprawie można robić nowy pokrowiec - męska decyzja: to w końcu dużo roboty czy mało? ;P
-------------------------------------------
m

1) Samuel - pytanie czy dostaniesz te materiały w tak niskich gramaturach

2) Ivan: te 'drobne gramy' na zamek i szwy prawdopodobnie podwoją masę wyliczoną przez ciebie ;)

ludz: no może i racja, że podwoi, ale zastosowanie materiału 60 zamiast 40 zwiększa wagę 4m2 jedynie o 80g, czyli chyba nie warto szukać tego cieńszego. Ja chcę sobie zrobić jedynie prosty wór bez zamka do spania w jamie śnieżnej albo pod tarpem. Czyli w moim przypadku dojdzie tylko waga nici i podklejenia ok 4 m szwa, czyli no nie wiem... dodatkowe 40g? A tak w ogóle to nie wiem czy mi się chce tymi membranami bawić jeżeli mogą być nietrwałe... Kolejny problem jaki widzę to może być szycie tak cienkiego i niewłóknistego materiału przez maszyny do szycia. Wiem, że zwykła maszyna do szycia nie za bardzo chce szyć folię ani cienkie materiały (np nylon na parasolki). A tyvek, o ile się nie mylę, jest jak na złość i cienki i ,,foliowy''.

Samuel, na jakim znowu ekstremalnie niskim poziomie? Nie naginaj faktów. Na poprzednich stronach podawałem oddychalność. W tej temperaturze i wilgotności Gore-Tex w porównaniu z tą membraną jest nieprzepuszczalną folią z worka na śmieci. Złoconego.

Prawdę mówiąc nie za bardzo mi się chce brać za robotę :-) No a przez najbliższe 2 miesiące nie będę miał na nią czasu. Zresztą to i tak ma być na zimę.

m

To skoro jak folia to nie lepsza folia?
-------------------------------------------
m

mumin

witam....posiada ktos płache alpinusa vss ?????zakupilem ja ostatnio za 99 zl...chailbym wiedziec jak sie sprawdza bo nie mialem okazji testowac sam
-------------------------------------------
.

m

Trochę późno na takie pytanie. Za to pogoda najodpowiedniejsza z odpowiednich do testowania. Walnij się na noc gdzieś w krzakch blisko domu i zreferuj ile to to jest warte :)
-------------------------------------------
m

witam... Parę uwag nasunęło mi się przeglądająć wątek o tyveku
Budowlany Tyvek to nie to samo co tyvek używany na rynku outdoorowym,jest sztywniejszy nie jest taki mięki,ponadto ma mniejsza wytrzymałość na projekcję uv wg norm 4-6 mies. nie powinien byc stosowany na wierzch , natomiast używany na bivy płachty 2 lata,co nie znaczy że po tym okresie się rozpada
Niektórzy mają płachty po kilka lat
Zakupilem w USA 40 Yd różnego tyveku i jak dotrze do mnie co potrwa ze 6 tygodni to będę testował co z tego zrobić. W Europie takiego nie dostanie, pytałem u Du Ponta
W USA jest np
http://www.materialconcepts.com/products/tyvek/uv-soft/
http://www.materialconcepts.com/store/categories/0300
Tyvek® UV Soft Structure - Style 1460
waga 1.74 oz/yd2
oddychalność >800 g/m2 24 hours powyżej 700g uważa się materiał za oddychalny
Lżejsze 1440 nie mają apretury uv
Wytrzymałość na rozrywanie stosunkowo duża gdzieś w sieci jest filmik gdzie kilkanaście osób przeciąga kołnierz z tyveku jak linę
Za to duża mniejsza odporność na przecieranie, przebicie,jak sie juz przebije to jedynie mozna podklejać bo to nie rip stop budowlany
Niemniej armia amerykanska stosuje tyvek na namioty do dezaktywakcji biologicznej i chemicznej,nie jest odporny tylko na radiację
Nie wiem tylko jak z trwalością nabijania oczek w tyveku,chociaż w sieci widziałem konstrukcje samoróbki,ale myslę ze krawędzie można zrobić ze slinylonu lub goretexu oczkowane zeszyć i podleić taśmą
Przewodnik jak zrobić bivy
http://www.instructables.com/id/Tyvek-Bi...ingHiking/
W Usa mozna dostać taśę nie zbrojoną przezroczysta,u nas tylko przezroczysta zbrojona typowo budowlana trochę sztywniejsza ten sam zakres temperaturowy do -40, ale powinna zdać egzamin
http://folnet.pl/towar/tyvek-tasma-dwust...m-x-25mb-2
Tak jak we wczesniejszym wątku spód bivy skonstruowałbym z cienkiego goretexu lub z tyveku grubszego stosowanego na pokrowce na rynku motoryzacyjnym
http://www.materialconcepts.com/products...rv-covers/
http://www.materialconcepts.com/store/categories/0400
Porównując do płacht z montbella czy eventu lub cubenu mniejszą trwałość tyvek nadrabia wielokrotnie niższą ceną 10 do 20 razy
Są też tyveki zbrojone rip stop i reflective metalizowane 98% odbicia UV ale gorzej oddychalne,można sobie zrobić kapote błyszczącą jak z filmów science tylko ze jest się widzialnym z kilku kilometrów
Najdroższa jest cena transportu wewnetrzna w USA przesylka na wałku szer. 60 cali najtańsza UPS to 58$
Na gorąco tyle mi sie nasuuneło odnosnie płacht z tyveku
-------------------------------------------
r

Na szybko.
Mój worek biwakowy v.1.0 z Tyveku sprawuje się tak sobie. Materiał jest miękki. Dokładnie ten z którego szyje się kombinezony p-chem 40g/m2. Gdzieś mam zachomikowane parametry. Taśma oddychająca do membrany dachowej. Jest dosyć miękka.
Koszt wykonania, łącznie z rzepami, zamkiem i zapłaceniem krawcowej - 100zł.

Co jest nie tak? Za mała oddychalność, albo za ciepło byłem ubrany. Jednakże nie przypominam sobie, abym budził się oblany potem. Używałem tylko w zimie w lekkim mrozie.

Aha, gdy wsadziłem worek do wnętrza śpiwora, to pięknie oddychał i rano nie było w środku ani grama wody. Za to tym razem szron na śpiworze.

Czyli oddycha, ale za mało by zdążyć przebić się przez membranę na mrozie. Stąd wilgoć. Taka już specyfika zimy.
---
Edytowany: 2011-06-11 16:56:43

Pisałem o budowlanym, nie o ubraniowym.
Musiałbym znaleźć jaka jest oddychalność jesli chodzi o tyveki budowlane bez warstwy usztywniajacej
Ubraniowy podejrzewam że ma taką samą oddychalność jak tyvek uv też jest polecany do produkcji bivy i jest tak samo miękki. Na stronie nie ma innych parametrów poza wagą
http://www.questoutfitters.com/uncoated_....htm#TYVEK
Ponadto są chinskie tyveki i nie produkowane przez skosnych.
Różnią się ceną, a parametrami to nie wiem, zależy to chyba od ich dobrej woli.
Tyvek Style 1443R jest nieco lżejszy 1,25 oz za yd2 35-40g/m2 i jest tanszy 4-4.5 dolara za yd jesli chodzi o amerykanski.
Tyvek ubraniowy 1422 ma mniejszą odporność i jest przeznaczony do kilkukrotnego użycia, oddychalnosc ta sama
Tyvek ubraniowy 1431, 1622 przeznaczony jest do wielokrotnego użycia
Jedyna roznica to ze tyvek uv jest zabezpieczony przed uv i to nie calkowicie 70%
Czyli w ubraniowym na gołe ciało mozna się opalać, a uv chroni przed wpływem słońca latem
Na plazy jakby sie schował do takiego bivy ubraniowego to nie miałby zadnej ochrony przed sloncem
Zimą to chyba nie ma żadnego znaczenia dla bivy jesli jest sie ubranym.
Ja mam w mieszkaniu rolety reflective UV przyciemniane tyle ze z folii refleksyjnej to zadna roslina nie ma racji bytu, pochłanają 99% uv i 50% swiatła
A ponadto wytopiło smoliste substancje z uszczelek okna ,które weszły w reakcje z PCV ktore zabarwilo sie na czarny kolor i musialem rozpuszczac wierzchnią warstwę pcv Cosmofenem bo juz innego wyjscia nie mialem
Tak ze dlugotrwale dzialanie slonca jest szkodliwe choć mało zdajemy sobie z tego sprawę.
Tyvek uv stosuje sie na pokrowce przykrywające przedmioty podlegające długotrwałej ekspozycji słonecznej np UV Protective VanCovers , chronią przed płowieniem degradacją materiałów, lakierów.
Innych roznic nie widzę, zwlaszcza w oddychalnosci materiałów o tej samej grubosci i nie powlekanych innymi ustrojstwami np tyvek metalizowany reflective, poliuretanowy itp
Są jeszcze lzejsze tyveki mające wieksza oddychalnosć ale są one stosowane jako przegrody do ultralekkich spiworow puchowych tylko do wewnątrz brak wodoodpornosci i i odporności uv
Musiałby przestudiować katalogi Du Ponta jak oznaczają oni rózne odmiany tyveku ale to jest tylko w pdf do sciągnięcia
Tyvek nie jest najbardziej ooddychalnym materialem,ale ma najlepszy stosunek ceny do oddychalnosci
Rozne odmiany eventu i apretury tyle że trwale tylko do pierwszego prania mają oddychalnosc nawet o 50% większą ale ich cena za bivy zaczyna się od 200$ wzwyż
i zdają egzamin przy liniowych spadkach temperatury, przy gwałtownych cudów nie ma tak samo w bardzo niskich temperaturach
Wieksze znaczenie ma właściwe dobranie śpiwora i ubrania w śpiworze do warunków aby nie zwiększać transportu wilgoci ponadto to co jest konieczne
---
Edytowany: 2011-06-11 19:44:35
-------------------------------------------
r

Może coś nie załapałem, ale po co tak się skupiasz na odporności na UV, podczas gdy płachty biwakowej używa się tylko wieczorem/w nocy/rano? Płachta to nie namiot, któremu zdarza się stać na słońcu, tylko wór na śpiwór, składa się ją prawie w tym samym czasie co śpiwór i rusza dalej na szlak. Słońce nie zdąży uszkodzić tego materiału nawet przez lata użytkowania, prędzej się podrze lub rozklei od uszkodzeń mechanicznych.

Wstawiłem to do działu o allegro, ale zapytam raz jeszcze, tutaj, może ''chwyci''
Co sądzicie o tym:
http://allegro.pl/pokrowiec-cover-ochron...19021.html
szukam płachty raczej jako pokrowiec przeciw iskrom z ogniska, brudowi, niż przeciwdeszczowy schron, nada się? I czy ten zamek nie za wielki czasem..
A co sądzicie o tym ponczo?:
http://allegro.pl/poncho-palatka-ripstop...43433.html
przede wszystkim jako zadaszenie, nie jako peleryna przeciwdeszczowa. Lepsze od amerykańskiej, takie samo? CO radzicie w tej kwestii.
Będę wdzięczny za rady i opinie.

Filemoon

Ja tez o tym Tyveku myslalem ale odpuscilem. Chodz chetnie zobacze jak innym wyjdzie w tym temacie.
Zbyt zadko mam okazje uzywac plachty (w lato nie uzywam bo robaki gryza) - a w zime preferuje jednak jakis namiot.

Ale temat ciekawy i sledzil go bede.
-------------------------------------------
filemoon

Z racji, ze przed zakupem przeszukiwałem to forum w poszukiwaniu informacji i niewiele znalazłem, to dziele się pierwszymi spostrzeżeniami po zakupie jednoosobowej płachty biwakowej Salewa Powertex Bivi Bag (aka Salewa Power-Tex Biwi Bag):
http://www.salewa.pl/product/akcesoria-3...g+1-person

Do tej pory używana tylko raz, a i to tylko w celach testowych - praktycznie na podwórku w bezchmurną noc, wiec o wytrzymałości, wodoodporności nie powiem nic. Ewentualnie słówko o oddychalności: oczywiście para wodna (mimo zastosowania memberny) skrapla się od wewnątrz, ale uważam, to za normalną rzecz w tego typu sprzęcie.

Płachta jest bardzo przemyślana (poza jednym ''drobiazgiem'', ale o tym później) pod kątem użytkowym: zamek przy stopach (do wentylacji), świetny kaptur z sznurkiem, który można do czegoś przyczepić (kij trekkingowy, gałąź), żeby nie opadał na głowę a także ściągnąć i zablokować stoperem, rzep przy twarzy ułatwiający ''wywinięcie'' kołnierza, jeśli nie chcemy zamykać płachty całkowicie, główny zamek tylko do połowy - w zupełności wystarcza.
Szwy laminowane (to nie to samo co podklejanie!) - poza tymi przy zamkach. Zamki zabezpieczone zakładkami z materiału wodoodpornego. Całość uszyta z rip-stopu.

No i dochodzimy do największego feleru: zamki. To są jakieś no-name'y! Nie dość, że chodzą dość ciężko, to jeszcze sprawiają wrażenie jakby miały się rozlecieć przy pierwszym użyciu. Totalnym hitem jest fakt, że maszynki w zamkach są jednostronne - od zewnątrz (sic!) - wprawdzie starczy przyczepić do nich krótkie sznureczki i problem znika, ale nie wiem jakim cudem, przy tak przemyślanej całej reszcie produktu zrobiono taki idiotyzm - przecież płachtę zamyka się będąc w środku...
Walałbym już zapłacić te 10-20pln więcej, ale mieć dwustronne zamki YKK albo Salmi :/

Podsumowując: na chwilę obecna mimo zamkowego idiotyzmu jestem zadowolony z zakupu :)
---
Edytowany: 2011-09-11 23:16:46
---
Edytowany: 2011-09-11 23:18:11

Zewnętrzna część śpiwora modularnego armii holenderskiej:
http://armyworld.pl/product-pol-1418-Pok...iwor-.html

Dość ciężkie ustrojstwo - ok. 1300 g - ale wygląda bardzo ciekawie: http://postimage.org/image/2w18ivx50 (z tym że na armyworld sprzedają bez pałąka, więc trzeba sobie dosztukować samemu).

Znalazłem nawet filmik z tym pokrowcem w roli głównej: http://www.youtube.com/watch?v=dUDX2jl6M_s

Może pomimo wagi kogoś zainteresuje.

Nabyłem właśnie bivibag milo.

Waga nieznacznie większa od deklarowanej przez producenta.

Tak jak wspominano na forum outdoor.org.pl wadą jest zbyt duża ilość materiału spodniego po bokach, co prawdopodobnie będzie rzutować na oddychalność. Co do samego materiału spodniego, to nie wydaje mi się, żeby był tak delikatny aby nie kłaść go wprost na ziemi, a karimatę do środka. Sam system zamków uważam za przemyślany, i nie da się osiągnąć wodoodporności z jednoczesną możliwością oddychania w tego typu rozwiązaniu. A jak nas deszcz złapie na noclegu, to po prostu mamy pecha i trzeba się z tym pogodzić decydując się na taką ultralite formę spania.

Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33