Podobno indiańskie kadzidła odstraszają wszelkie latające i gryzące cholery. Mają jedną wadę powodują senne koszmary podobne do halucynacji. Moi koledzy próbowali ze zwykłymi kadzidełkami, jednemu śniły się diabły, a drugiemu rozwiązłe kobiety.
Pozdrawiam
a które to są z tą wersją z rozwiązłymi kobietami??:)))
ja je mogę palić bez komarów!!!
No tego to mi nie powiedzieli, ale mniemam, że te opiumowe, można je dostać w sklepach indyjskich. palić należy gdy śpimy, na mnie niestety nie podziałały, paliłem dla odmiennych stanów świadomości, bynajmniej nie dla rozwiązłych kobiet.
Pozdrawiam
-------------------------------------------
Klub negatywnych odjazdów
a jak te to próbowałem też mi nic nie dały,ale mam kumpelę, która to nałogowo zapodaje z mężem i dziś właśnie urodziła śliczną córę-mam nadzieję, że to nie od tych kadzidełek ale coś jednak w tym jest z tymi rozwiązłymi kobietami...
Jakie rozwiązłe, wszak z mężem?
Może muszą być oryginalne indiańskie, made in jungla tropikana, a moi kumple tylko się tak nakręcili i owoce były z sugestii, a nie z kadzideł.
Pozdrawiam
-------------------------------------------
Klub negatywnych odjazdów
teraz mąż Barsus, teraz...
Hm, dopiero, powiadasz.
-------------------------------------------
Klub negatywnych odjazdów
Ale zapodajcie mi jakis dobry sposob bo jade na oboz w Bieszczady a tam podobno niezle gryzom.
-------------------------------------------
Żyć nie umierać
jak chcesz dobry sposób na to, żeby Cię nie pogryzły te cholery to lepiej tam nie jedź:))).nie ma dobrych sposobów na komary dla każdego-każdy człowiek wydziela i ma inny zapach skóry zależny od wielu czynników i jednego komary źrą:)) jak diabli i wszędzie go znajdą a innego nie ruszy choćby siedział na bagnach.na jakiś czas je powstrzymasz różnymi specyfikami ale potem i tak Cię dorwą:)))
ja mam patent na komary w namiocie :) W moim 'drugim domu' na suficie jest takie kolko do ktorego zwykle podczepiam jakies oswietlenie. jak sie pojawia komary wiszam skarpetke, ktora pracowala w specyficznym wilgotnym mikroklimacie o jeszcze bardziej specyficznym zapchu. Do tego spora ilosc dezodorantu w namiocie...
I juz nic nie bzyczy ;) Albo ja nie slysze po takiej dawce bodzcow zewnetrznych :P
-------------------------------------------
pienk
No w namiocie to nie ma wiekszego problemu..
Wchodzisz do namiotu
Zasuwasz moskitiere
Wlaczasz czolowke/lampke podwieszona pod sufitem
Do reki bierzesz chusteczke/albo w gole lapy
i sciskasz do oporu.. (sciskanie w dloni jest lepsze od plaskania w sypialnie bo nie zostawia na niej sladow,)
Najczesciej po 3-5 minutach zabawy masz spokojniutki namiocik do spania :)
A poza namiotem wieczorami/ w nocy to mi jeszcze nigdy nic nie pomoglo:)
fgdf
-------------------------------------------
vcxvx
A co powiecie na elektroniczne odstraszacze? Może to jest skuteczny sposów walki z komarami?
Co do środków po ukąszeniu polecam naturalne zielsko rosnące wszędzie w ogródkach,uprzykrzony chwast czyli podagrycznik pospolity(Ageopodium podagraria).Jest bardziej skuteczny niż fenistil,i za darmo!Urywa się liść,gniecie w palcach ogonek i tym płynem z ogonka smaruje miejsce ukąszenia.Jak ukąszenie świeże to po jednym posmarowaniu zapominamy o sprawie,jak kilkugodzinne to ulga na 1 dobę.Pomaga na komary,meszki,jusznice(bąki),osy i inne dziadostwo(sprawdziłem na sobie i nie tylko, wielokrotnie)Niestety podagrycznik na naszej piaszczystej i suchej północy(Suwalszczyzna) występuje niechętnie więc jak tam przebywam(kajaki itp) i go gdzieś już znajdę to skrupulatnie zbieram kilka liści do woreczka i się luzuję;)Ostatnio moją córkę użądliła wielka samica osy w brzuch,po parudziesięciu sekundach zrobił się 4-ro centymetrowy czerwony placek,posmarowałem dwa razy i po godzinie ślad nie został.
-------------------------------------------
Pozdrav
no to ja mam historie...:) wędkarze kupili sobie świetny srodek przeciw komarom...po paru minutach od wysmarowania sie komary z nad całego jeziora zaczeły ich kąsać....brutalnie....otóż nie przeczytali ulotki dołączonej do opakowania ani nie skontaktowali sie z lekarzem lub farmaceutą:D środkiem tym smaruje sie szmatkę izawiesza nad głową...na komary działa jak lep na muchy:D hehehe no a jeli chodzi o dobre patenty to mam jeden.... nie wiem jak to sie nazywa dokładnie ale są takie specjalne kadzidełka w kształcie spirali działa rewelacyjnie ale tylko w namiocie....chociaz odkryłem tez rozweselający skutek siedzenia w tym dymie przez kilka godzin:)polecam pozdro
-------------------------------------------
spotkalem sie z opinia ze ocet jest dobry ale jak sie nim wysmaruje to do mojej nie moge sie zblizyc a kanapa w*** nie wygodna:)
-------------------------------------------
.
>>pambi
Nie przeczytali ulotki, bo z tego co pamietam to bylo we francji, a oni z francuskim byli na bakier i z tego co pamietam to instrukcje im ktos dopiero w PL przetlumaczyl ze oblac szmate i wywiesic 100 m od obozowiska
istnieje ziolo przeciw ukaszeniom na jakies 2-3h(bo usuwa sie z potem i parujac) to jest bodziszek cuchnacy(geranium robertianum) rosnie w wilgotnych miejscach, przy potokach, zrodliskach, w lesie, ma taki lisi zapach,
i kwitnie na rozowo
trzeba sie nim natrzec dokladnie(o ile nie ma sie jakis uczulen)wsztkie nie oslniete czesci ciala
moze tez byc pomocny przy zadrapanich,
zdaje sie ze odsrasza kleszce
http://www.hlasek.com/foto/geranium_robe...m_4489.jpg
pozdr
-------------------------------------------
Szaman
Podobnie działa też dziegć, obecnie np. składnik niektórych lekarstw czy kosmetyków ...
-------------------------------------------
smog wawelski
Wróciłam z Karkonoszy.
Buty spisały się na 6, plecak na dwie 6 ;)
No a bez Offa oraz wapna wyglądałabym jak bulwiaste warzywo.
Off Max przeciw komarom i kleszczom - naprawdę działa rewelacyjnie. Polecam.
-------------------------------------------
Tusia