To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Namioty] Fjord Nansen
#41
Witam,
rozgladam sie za namiotem na krotkie (2-3 dniowe) wypady w gory (norweskie wiec jest dosc mokro). Po selekcji na polu walki zostaly

FN Utila 4150g 145x130 wodoodpornosc 2000mm
Hannah Target S 3 3550g 150x115 wodoodpornosc 3000mm

konstrukcja namiotu niemal identyczna, dwa wejscia. FN jednak o 0.5kg ciezszy i nizsza wodoodpornosc jednak troche nizsza cena.

Mam pytanie czy w praktycznym uzytkowaniu wodoodpornosc 3000 ma jakas przewage nad 2000.
Ktory z tych dwoch jest bardziej godny polecenia?
Pozdrawiam
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#42
W naszych warunkach klimatycznych bardziej liczy się staranność wykonania niż różnica między 2000 a 3000 mm. Ja bym brał Hannaha, nie ze wzgl. na 3000 mm, a na pół kilograma mniej i trzeci maszt nieco podnoszący zadaszenie przedsionków (woda nie kapie wtedy do wnętrza po otwarciu namiotu).
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

--------------------------------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje  :)
Odpowiedz
#43
Pol kilo rzeczywiscie do mnie przemawia.
A 3 maszcik podtrzymujacy chyba maja oba modele.
w miare dobrze to widac na
http://www.fjordnansen.pl/site/?mod=offe...6&prod=309

Co do starannosci wykonania to czy Hannah ma w tym temacie lepsze opinie?
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#44
Cypiss: 3 dni namiotu, mokre warunki = jak namiot przemaka to idziesz non stop mokry. żadna frajda. swoją drgoa, 3,5 kg namiot to nie jest żaden superlekki...
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#45
Ludz- coś za coś- jak chcesz mieć namiot w którym nie będziesz stosować ewolucji akrobatycznych podczas zmiany choćby spodni to musi on trochę ważyć. Przestrzeń uzyskuje się wprost proporcjonalnie do ilości użytego materiału i co za tym i dzie jego wagi (eh.. niestety- też bym chciał znależć namiot do 2 kg, zeby swobodnie mieścił 2 osoby i plecaki, i w którym możnaby usiąść- nierealne marzenia!)

Cypiss- Faktycznie Utila chyba ma 3 maszt... ale ja i tak wybrałbym Hannaha :D
---
Edytowany: 2008-09-28 18:19:27
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

--------------------------------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje  :)
Odpowiedz
#46
cantores, nie do końca, to raczej kwestia pieniędzy. Są namioty +/- 2,5 kg, w ktorych można spokojnie akrobacje rożniste uprawiać tyle, że ich cena jest rownie akrobatyczna.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#47
Lexiu- szerokość 120cm sypialni w Khamsinie dla dwóch dorosłych osób do mnie nie przemawia- to jednak akrobatyka... Może jestem zbyt wygodny ale 150 na szerokość to dla mnie minimum. Przy 120 tylko jedna osoba moze sie jako tako poruszac :)

chyba ze nachylenie ścianek jest niewielkie i odpowiednia wysokość namiotu...ale czy są takie konstrukcje?
---
Edytowany: 2008-09-28 23:32:20
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

--------------------------------------------------------------------
Moje poglądy są subiektywne i tylko moje  :)
Odpowiedz
#48
Cantores >>> Zapewniam że czasami 120 cm w jednej konstrukcji jest zdecydowanie lepsze niż 150 w innej.
Przekonałem sie o tym porównując np. Salewa Micra II (120 cm) z marabutem Poligon 2 (150 cm)
Psu na bude te 150 cm w Marabucie jesli ścianki łapią ostry skos juz od samej niemal podłogi.
W Micrze przy 120 cm spało się bardzo wygodnie we 2 osoby, bez jakiegoś dyskomfortu spowodowanego małą przestrzenią. Jeszcze gdyby tylko bylo drugie wejście, to już byłoby idealnie.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#49
Czytam i czytam, i dochodzę do wniosku, że jednak najlepszy na wyprawy wiosna-lato-jesień (motocyklowe), to Sierra II. Chyba, że inne propozycje?
---
Edytowany: 2008-11-19 16:32:13

Odpowiedz
#50
2008-11-20 16:04:30
87.246.201.8

Fjord Nansen Larvik
Ciekawe, bo nigdzie na forum nie widziałem opisu tego namiotu...
Czy ktoś używa? Jak odczucia? Generalnie bardzo chciałbym zobaczyć zdjęcia przedsionka i wejść, jak są ułożone. Czy przedsionek jest na tyle ok żeby użyć go jako małej kuchni? (zagotować coś w środku..). Jak z wentylacją?
Pozdrawiam

http://www.e-horyzont.pl/site/index.php?...&prod=3123
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#51
Witam wszystkich :)

''Wachlarz'' sprzętu, jaki się przewija po waszych postach, jest całkiem spory. Zamierzam go jeszcze troche powiększyć... Czy ktoś Was brał pod uwagę namiot Fjorda Nansena - Geilo? http://www.fjordnansen.com.pl/site/?mod=...5&prod=405

FN Geilo nie jest namiot ''czysto'' tunelowym. Powiedziałbym raczej, że ma stelaż cokolwiek ''hybrydowy'' - troche jest to tunel, ze względu na dwie rurki ustawione równolegle, a troche kopułka - z powodu trzeciego, prostopadłego pałąka. Taśmy, które łączą końcówki stelaża, umożliwiają postawienie samego tropiku i użycie go jako deszczochronu. Podpinanie sypialni odbywa się po rozłożeniu tropiku i można to robić nawet na deszczu. Jest to ''trójka'', z dwoma pojemnymi przedsionkami i sporą sypialnią. Jakkolwiek waży 3.9 kg, to jeśli jest używany przez zespół dwuosobowy, waga staje się sprawą drugorzędną.
Geilo testowałem póki co w ''realiach'' jesiennych (listopad) i zimowych (lekki opad śniegu i mróz), i jak na razie nie mam powodu do narzekania.
Zresztą, za jakiś, niedługi czas zamierzam go opisać w dziale testy/opinie.

Jakby kto chciał, jest też wersja ''extreme'' o nazwie ''Runar'' http://www.fjordnansen.com.pl/site/?mod=...4&prod=428

Pozdrawiam :)
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#52
Merdu, Larvik przypomina Attacka z firmy Hannah. Używam Attacka od czterech lat i mogę już o nim co nieco powiedzieć. Przedsionek nie za bardzo nadaje się do kucharzenia, jeżeli wejście jest zapięte. Tropik daje za mało miejsca w przedsionku. Z kolei wejście, jeżeli będzie rozpinane jak Hannahu, czyli przede wszystkim od góry, będzie dość wygodne. Wentylacja jest w porządku, tzn. nie dochodzi do jakiejś przesadnej kompensjacji pary wodnej. Cyrkulacja powietrza w Larviku zapowiada się o wiele lepiej niż w Hannahu, bo jest więcej wywietrzników. Wadą Attacka jest to, że tropik nad sypialnią ''lubi'' się kłaść na sypialni - latem nie ma problemu, ale w zimie może być kłopot. Można temu przeciwdziałać napięciem tropiku, ale na śniegu mogą być z tym problemy.
-------------------------------------------
Kuba

Odpowiedz
#53
Hej, moze mi zarzucicie OT, bo w sumie w przypadku tego cudaka okreslenie namiot jest troszke na wyrost, ale chcialem zapytac o faroe. Konkretnie czy ktos widzial/mial/uzywal. A takze o to jak tam wyglada wejscie (na fotkach u producenta nic mnie widze)- czy jest w sciance od szczytu, czy moze jak w niektorych ''hamerykanskich'' otwiera sie dluzsza scianka?
z gory dziekii pozdr.
-------------------------------------------
M

Odpowiedz
#54
Mam pytanie dotyczące wymiarów namiotów z kolekcji 2009 nansena po spakowaniu. Chciałem kupić Muwanga na samotne wypady ale na stronie producenta podają wymiary po spakowaniu 50 na 20 tak jak np. sierra 2 i innych ,które powinny być większe. Czy faktycznie muwang ma takie wymiary po spakowaniu?

Odpowiedz
#55
..no sam pokrowiec ma faktycznie 50 cm ale najdłuższym elementem jest stelaż, który po złożeniu ma dł 43 cm..ja nosiłem rurki w plecaku a tropik/sypialkę w pokrowcu pod plecakiem..wtedy pakunek na zewnątrz ma długość ok 35 cm, mocniej go upychając dałoby się zejść i do 30 cm..nieskompresowany paskami obwód to jakieś 56 cm ale zaciskając je da się sporo zejść na objętości..

..mój namiot jest z 2008 (ale się bardzo chyba nie zmieniło) no i piszę o jednoosobowej, jednowejściowej wersji muwanga..jakby były jakieś pytania to wal śmiało..pzdr
---
Edytowany: 2009-05-05 07:34:12

Odpowiedz
#56
posiadam namiot Fjorda Nansena Korsyka III.

Wczesniej miałem Campusa troche mniejszy - oddałem go w cholere. Jakosc wykonania i zamek ktory zostal mi w reku podczas zamykania tropiku to kilka wad i argumentow ze namiotu tej firmy juz nie kupie.

Wodoodporność Korsyki to 3000.
Namiot przeżył ze mną cztery wypady. Przeżył też całonocną ulewę nad jeziorem gdzie pole usadowione było na górkach. Przez ponad połowę namiotów przelała się rzeka wody. Ludzie wynosili z namiotów rzeczy stojąc po kostkach w wodzie.
Mojego namiotu wogóle nie zalało! Może to kwestia usytuowania-nie tak złego jak innych namiotów, ale również kwestia dobrej podłogi, budowy. Tropik wogóle nie przemókł.
Jakść wykonania, niewielki rozmiar pakunku w stosunku do gotowo rozłożonego namiotu to jego zalety. Aczkolwiek nie daje rady złożyć go tak samo jak był spakowany fabrycznie. Trochę jednak torba jest większa.

Polecam z całego serca namiociki Fjorda Nansena i model Korsyka.

Odpowiedz
#57
Czy namioty nansena sa pakowane w worki kompresyjne?

Odpowiedz
#58
chyba można to tak nazwać, da się zmniejszyć obwód pakunku za pomocą 2 pasków z klamrami jak w śpiworach..

Odpowiedz
#59
Tak, mój ma 2 zaciski/klamry. Ale szczerze to ja z nich wogóle nie korzystam. Namiot to nie śpiwór-zbudowany z tego samego materiału. Twardsze rzeczy nie tak łatwo ścisnąć no i jakoś tak radzę sobie bez ściskania zawartości w worku.

Odpowiedz
#60
Zastanawiam się nad sierra 2. Czy spakowany będzie większy od loap swift? Zawsze musiałem sie gimnastykować żeby przytroczyć tego loapa do plecaka.

Odpowiedz


Skocz do: