To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Test Plecaków Peme/sklep-presto.pl -przejęcie Leviva?
Łukasz zobacz w mojej rec. Asketa FjN cz o takie rozwiązanie chodzi.
Bo tam też szyna - płaskownik się wbija.
-------------------------------------------
PRS z PKP

Odpowiedz
Szukam plecaka ''średniego'' więc by mieć punkt odniesienia chciałbym poznać prawdziwą pojemność Masai. Czy ktoś mający go jest w stanie podać jego pojemność czy pozostaje mi lać wodę ?
-------------------------------------------
Bo to jest właśnie moja ojczyzna...

Odpowiedz
@PRS - To samo miejsce. Przy czym u mnie nie tylko podczas schodzenia jest to odczuwalne, ale właściwie zawsze gdy plecak jest mocniej wyładowany. Może być spakowany na lekko, np. niosłem w nim rozprężony śpiwór puchowy w reklamówce (1 kg), a i tak dolna szyna wbijała się w kręgosłup i miednicę.
-------------------------------------------
http://www.lukaszsupergan.com/

-
https://lukaszsupergan.com/

Przewodnik "Szlaki Polski. 30 tras długodystansowych":
https://lukaszsupergan.com/produkt/szlaki-polski/
Odpowiedz
Sałata lej wodę - aż tak dużo nie wejdzie ;)
Chętnie poznamy rzeczywisty litraż :)
-------------------------------------------
PRS z PKP

Odpowiedz
Lanie wody idzie mi całkiem nieźle ;) Po włożeniu dużego czarnego worka na śmieci do plecaka okazało się, że Masai ma 25l z nieba wzięte, czego zresztą można było się domyśleć. Nie spodziewałem się jednak, aż takiej różnicy.

Po nalaniu wody do komorny głównej, do kieszeni przedniej można było co najwyżej mapę wcisnąć, więc do niej wody lać nie trzeba. Kieszenie boczne to siatka. Worek tak się w środku ''rozlał'', że niemożliwym było pozostawienie jakiegoś rejonu niezbadanego.

Podsumowując :

Prawdziwa pojemność Peme Masai to 16.5l
-------------------------------------------
Bo to jest właśnie moja ojczyzna...

Odpowiedz
Czyli każdy może zwrócić bubel z Presto, jako towar niezgodny z umową!
-------------------------------------------
facet

Odpowiedz
Sałata, pewnie podają pojemność prostopadłościennego kartonu, do którego wchodzi wypełniony plecak. A że nie wypełnia on całej objętości onego? Cóż, taka nowa, świecka, tradycja podawania pojemności :-)

Odpowiedz
W przypadku bagażników samochodowych jest określona procedura. Prostokąty ze styropianu, o ściśle określonych wymiarach każdy są pakowane do bagażnika. zasuwa się roletę i zamyka drzwi bagażnika. Na koniec liczy się objętość tych styropianowych klocków. Na tej podstawie określa się pojemność bagażnika samochodowego Producent zawsze zaznacza, czy chodzi o pojemność do rolety, czy do dachu. Jak jest z plecakami, nie wiem, ale 8.5 litra różnicy, to duży przekręt. Duży!
-------------------------------------------
facet

Odpowiedz
To nie różnica 8,5 litra, ale okłamanie o 50%!
16.5 + 50% = 25!
Czym innym jest różnica 8,5 litra przy plecaku ok. 75 litrowym, a inna przy 16 litrowym, prawda?

Odpowiedz
Chcialbym dodać, ze powyższe parametry nie zmieniają faktu, że plecak jest bardzo wygodny zarówno podczas jazdy na rowerze jak i w przypadku pieszych wędrówek. Czasami używam go wychodząc na miasto jednak wtedy przeszkadza mi rozpięty pas biodrowy, który haczy o ręce.
-------------------------------------------
Bo to jest właśnie moja ojczyzna...

Odpowiedz
@Sałata
czy mógłbyś wpisać wynik swojego pomiaru do wątku
https://ngt.pl/thread-8637.html
no i dodaj proszę czym odmierzałeś obj. wody?

Odpowiedz
Spokojnie... nie mieszajmy systemów walutowych. Co innego jest hafcik na plecaku (może być jaki producent zechce) a co innego karta techniczna produktu.

Odpowiedz
Hah, czyli moje mierzenie pojemności ''na oko'' w przypadku masaia było miarodajne. Na zlocie w Tatrach mówiłem, że moim zdaniem to jest realne 17 l.

Opinie użytkowników wydają mi się być zgodne z tym, co zauważyłem już na początku i opisałem.
Po pierwsze- wada konstrukcyjna stelaża (owa nieszczęsna listwa)
Po drugie- zawyżone dane dotyczące pojemności.

Trzeba zwrócić uwagę, że listwa będzie przeszkadzała w różnym stopniu- zależnie od modelu i wzrostu użytkownika. Przy moim wzroście krótki masai leży dobrze i uważam go za wygodny plecaczek, ale w pewnych warunkach także odczułem dyskomfort.

Taka konstrukcja stelaża to poważny błąd i powinno to zostać poprawione. Nie można wypuszczać na rynek plecaka obciążonego taką wadą, bo spory procent użytkowników odczuje to boleśnie.

A teraz dalsze info na temat praktyki.

Przedwczoraj korzystając z faktu, że mamy do załatwienia służbowe sprawy w 3mieście, spontanicznie zabraliśmy z kolegą rowery i na dwóch kółkach pozwiedzaliśmy nieco. Masai pojechał ze mną.
Pokonany rowerem dystans to 52 km. Głównie ścieżki rowerowe, ulice, trochę terenu w Orłowie. Były dłuższe przerwy, nawet 4 godzinna.
W plecaku narzędzia rowerowe, prowiant. Waga plecaka z wypełnieniem (zważyłem przed wyjazdem)- 6,5 kg.
Plecak nie sprawił żadnych problemów. Miałem pod nim jedynie koszulkę attiq. Listwa tym razem nie była odczuwalna. Poprawna wentylacja, wygodny. W chwili obecnej nadal używam na krótkich dystansach niemal codziennie i nic się z nim nie dzieje.

Odpowiedz
Po kolejnych kilku miesiącach użytkowania Denum mam kilka uwag co do trwałości wykonania i przede wszystkim przemakania. (nadmienię, że niestety ostatnio nie był zbyt intensywnie użytkowany, przez drobną kontuzję jaka mi się przytrafiła...)

Jak dotąd ujawniło się kilka niedociągnięć przy szwach - nie są to poważne wady, tzn. nic się nie urwało, dziur też nie ma. Kwestia bardziej niestarannego zakańczania szwów. Poza widoczną na zdjęciu krawędzią komina, nitki wyłażą też przy jednym z otworów w przegrodzie komory głównej (przegroda ma dwa otwory po bokach - z jednym jest wszystko OK, drugi nieco się powiększył i troszkę wystrzępił).

Druga, istotniejsza moim zdaniem sprawa: Wyjaśniłam, dlaczego plecak przemaka (i prawdę mówiąc teraz aż mi głupio, że nie zwróciłam na to wcześniej uwagi). Po deszczu zawartość komory znajdująca się blisko komina oraz na froncie jest mokra przez zamki kieszeni w klapie oraz tej na przednim panelu plecaka. Zamków tych nie przykrywa żadna listwa, ani patka, a nie są one wodoodporne - taśmy mają dość rzadko tkane, więc woda cieknie sobie przez nie bez żadnego problemu. Wystarczy parę kropel, mżawka i już kieszonki pod tymi zamkami są mokre. Tkanina wodoodporna jest tylko z wierzchu, pod kieszeniami jest już tylko cieniutka podszewka, więc woda stamtąd błyskawicznie przesiąka do komory głównej.
Oczywiście, od deszczu jest pokrowiec, tylko w takiej sytuacji trzeba być gotowym do błyskawicznego naciągnięcia go tuż po pierwszej kropli deszczu (można też profilaktycznie zakładać go przed każdym wyjściem w trasę, ale chyba nie o to chodzi... ? ). Jeśli jednak chcemy się ratować pokrowcem, to chyba nie tym fabrycznie dołączonym do plecaka.
Nałożyłam go w domu na suchy plecak i potraktowałam prysznicem. Wystarczyła chwila symulowanego oberwania chmury i tu i ówdzie pojawiły się ciemniejsze plamy i pokrowiec zaczął się przyklejać do plecaka.

garstka zdjęć: http://www.dotphoto.com/ViewAlbum.asp?AID=6657546


[Obrazek: 8299-134-1.jpg]

Odpowiedz
Nie przejmuj się Atv. 3 razy droższe Ospreye przemakają też dość szybko :)

Odpowiedz
Skoro tak czasem wypowiadam się na temat Masai 25 dodam 2 nowe informacje:

1)Pękła klamra od pasa biodrowego(rozsypała się), nie wiem jak, nie wiem kiedy, prawdopodobnie po uderzeniu o coś gdy nosiłem plecak z rozpiętym pasem.

2) Siatka od bocznej kieszeni rozerwała się tworząc u dołu kieszeni dziurę o średnicy 2-3 cm. Nigdy nie wkładałem tam butelki ani termosu, same lekkie rzeczy jak np paczka tytoniu. Być może o coś zahaczyłem gdzieś na mieście ? Nie wiem
-------------------------------------------
Bo to jest właśnie moja ojczyzna...

Odpowiedz
Witam wszystkich.
Z racji tego, że rozglądam się za nowym plecakiem rowerowo-trekkingowym mam pytanie/prośbę do:
@-PITdoggy-
@Sałata

Z tego co się zorientowałem obaj panowie są słusznego wzrostu, a mnie ciekawi jak Peme Masai sprawuje się na kimś wzrostu raczej nikczemnego;) Czy były jakieś przymiarki tego typu? Może na lepszych połówkach czy innych koleżankach? Nie chodzi nawet o długotrwałe testy - zwykła przymiarka do plecaka ze średnim obciążeniem(główne pytanie jak ten nieszczęsny stelaż sprawowałby się na kimś krótszym)

Gdybym mógł go gdzieś przymierzyć nie było by tematu, bo po opisach w tym wątku już jestem prawie zdecydowany. Szukam czegoś na rower i jednodniówki w górach itp, więc pojemność(nawet ta realna) wystarczy w zupełności, a liczy się przede wszystkim wygoda i wentylacja
(a tutaj widzę same pozytywne opinie)
-------------------------------------------
Pozdrawiam

Odpowiedz
@szemi za tydzień moja dziewczyna(160cm wzrostu) będzie go nosiła w Tatrach także najwcześniej wtedy mogę coś na ten temat napisać. Myślę, że problemów nie będzie.
-------------------------------------------
Bo to jest właśnie moja ojczyzna...

Odpowiedz
@Sałata
Świetnie! Byłoby super gdyby dała się namówić na foto z plecakiem - chociaż profil;-)

Przyszło mi do głowy jeszcze jedno pytanie - czy we wnęce systemu nośnego (za siatką) zmieści się nieduży bukłak? Wiadomo, że plecak nie jest do czegoś takiego przystosowany, ale w stylu DIY może by się dał jakoś zainstalować?
-------------------------------------------
Pozdrawiam

Odpowiedz
@szemi na teraz mogę podać Ci tak :

Plecak na mnie (184cm) - http://1drv.ms/1nU7Btx
Plecak na lubej (160cm) - http://1drv.ms/1nU9TbR

Plecak ma w komorze głównej kieszeń na bukłak, chyba. że to Ci nie wystarcza. Jeśli natomiast zamontowałbyś coś w przestrzeni za siatką na pewno wentylacja by się pogorszyła.
-------------------------------------------
Bo to jest właśnie moja ojczyzna...

Odpowiedz


Skocz do: