28-02-2013, 11:50
OPIS PRODUKTU:
RODZAJ: asymetryczne na rzepy
GUMA: 4.2 mm TRAX XT-5 high friction rubber
BRZEGI: 2.2mm TRAX duro-rand
CHOLEWKA: nierozciągliwa syntetyczna - Synthratek , na spodzie bawełna
ROZMIARY: od 2,5 do 12 UK, łącznie z połówkami
PRODUKCJA: MADE in U.S.A.
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
28-02-2013, 12:04
Długo zastanawiałem się nad sensownością napisania recenzji butów wspinaczkowych. No bo niby jak je oceniać skoro tyle zależy od stylu wspinania, skały po której się wspinamy, umiejętności i doświadczenia? A i też pojawiły się wątpliwości czy znajdą się czytelnicy tejże ;-) Jednak zostałem przekonany, że czytelnik się znajdzie, a i komuś mniej zorientowanemu poniższe informacje mogą być pomocne.
Wybór i użytkowanie
Buty kupiłem w 2011. Po prostu potrzebowałem nowych butów. Dlaczego evolv? Po wcześniejszych doświadczeniach z ich gumą wybór był prostu. Co prawda brałem pod uwagę 5.10, ale tutaj cena nie była tak zachęcająca. Dlaczego pontas? Polecił kolega, twierdząc że stoją na wszystkim. Czy rzeczywiście? O tym za chwilę.
W pontasach przewspinałem dwa sezony. Poprowadziłem ok. 200 dróg w wapieniu (95% wspinaczek w tej skale), piaskowcu, zlepieńcu i granicie. Były również użytkowane na drogach wielowyciągowych. Tylko raz ''posmakowały''szorstkości sztucznych stopni.
Przy projektowaniu modelu wiele do powiedzenia miał legendarny Chris Sharma. Ot taka ciekawostka. Więcej szczegółów nt. współpracy znaleźć można w sieci.
Istota buta
Pontas to lekko asymetryczne narzędzie charakteryzujące się sporą sztywnością. Jeśli dorzucimy do tego bardzo ostry, a przez to precyzyjny czubek buta (tak istotny na nasze jurajskie dziurki), otrzymujemy obuwie idealne na drogi słabo urzeźbione. Dzięki wspomnianemu czubkowi oraz zastosowanej gumie faktycznie stoimy na byle czym. I nie ma w tym odrobiny przesady. Dość powiedzieć, że guma dobrze trzyma na śliskim bądź co bądź wapieniu. Czy się ściera? Oczywiście. Najwięcej w granicie pozostawiając czarne ślady na skale. Aktualnie buty idą do podklejenia. Należy odświeżyć gumę oraz naprawić czubki - przetarły się na wylot. I są to jedyne zniszczenia jakie zaobserwowałem do tej pory.
By nie było tak słodko: buty mają fatalną piętę. Najogólniej mówiąc słabo trzyma. Wdając się w szczegóły - hacząc ma się wrażenie pustki między piętą stopy a butem. Traci się czucie. Myślałem na początku, że to złe dopasowanie. Jednak jak się okazało, jest to problem konstrukcji pięty gdyż podobne odczucia ma wielu wspinaczy.
Kolejny minus to smród. Miałem różne buty. Skórzane i syntetyki. Wiadomo, wedle porzekadła, że but wspinaczkowy musi śmierdzieć jeśli jest używany. Rozumiem, ale to co wydobywa się z moich evolvów woła o pomstę do nieba.
I jeszcze jeden minus za wąski krój. Na pewno nie są to buty dla szerokostopych, do których się zaliczam. Decydując się na ten model nie sądziłem, że pierwsze kilkadziesiąt wspinaczek okupię bólem i brzydkimi odciskami na małych palcach. Nie, buty się nie rozbiły. Chyba moja stopa się przyzwyczaiła już...
Podsumowując:
dla kogo? poleciłbym średnio zaawansowanym i wyżej.
na co? na każdy rodzaj skały i na każdą formację (może poza rysami)
dlaczego? bo mają świetnie ''wgryzający'' się czubek, są sztywne i szatańsko dobrze stoją
wady słaba pięta, smrodliwość
Poniżej punktacja (od 1 do 5) istotnych cech dla butów wspinaczkowych:
tarcie 5
czucie 4
krawądki 4
dziurki 5
haczenie 2
wygoda 4
kilka dodatkowych zdjęć: http://bartolini.ngt.pl/?evolv-pontas,16
RODZAJ: asymetryczne na rzepy
GUMA: 4.2 mm TRAX XT-5 high friction rubber
BRZEGI: 2.2mm TRAX duro-rand
CHOLEWKA: nierozciągliwa syntetyczna - Synthratek , na spodzie bawełna
ROZMIARY: od 2,5 do 12 UK, łącznie z połówkami
PRODUKCJA: MADE in U.S.A.
-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:
DATA RECENZJI:
28-02-2013, 12:04
Długo zastanawiałem się nad sensownością napisania recenzji butów wspinaczkowych. No bo niby jak je oceniać skoro tyle zależy od stylu wspinania, skały po której się wspinamy, umiejętności i doświadczenia? A i też pojawiły się wątpliwości czy znajdą się czytelnicy tejże ;-) Jednak zostałem przekonany, że czytelnik się znajdzie, a i komuś mniej zorientowanemu poniższe informacje mogą być pomocne.
Wybór i użytkowanie
Buty kupiłem w 2011. Po prostu potrzebowałem nowych butów. Dlaczego evolv? Po wcześniejszych doświadczeniach z ich gumą wybór był prostu. Co prawda brałem pod uwagę 5.10, ale tutaj cena nie była tak zachęcająca. Dlaczego pontas? Polecił kolega, twierdząc że stoją na wszystkim. Czy rzeczywiście? O tym za chwilę.
W pontasach przewspinałem dwa sezony. Poprowadziłem ok. 200 dróg w wapieniu (95% wspinaczek w tej skale), piaskowcu, zlepieńcu i granicie. Były również użytkowane na drogach wielowyciągowych. Tylko raz ''posmakowały''szorstkości sztucznych stopni.
Przy projektowaniu modelu wiele do powiedzenia miał legendarny Chris Sharma. Ot taka ciekawostka. Więcej szczegółów nt. współpracy znaleźć można w sieci.
Istota buta
Pontas to lekko asymetryczne narzędzie charakteryzujące się sporą sztywnością. Jeśli dorzucimy do tego bardzo ostry, a przez to precyzyjny czubek buta (tak istotny na nasze jurajskie dziurki), otrzymujemy obuwie idealne na drogi słabo urzeźbione. Dzięki wspomnianemu czubkowi oraz zastosowanej gumie faktycznie stoimy na byle czym. I nie ma w tym odrobiny przesady. Dość powiedzieć, że guma dobrze trzyma na śliskim bądź co bądź wapieniu. Czy się ściera? Oczywiście. Najwięcej w granicie pozostawiając czarne ślady na skale. Aktualnie buty idą do podklejenia. Należy odświeżyć gumę oraz naprawić czubki - przetarły się na wylot. I są to jedyne zniszczenia jakie zaobserwowałem do tej pory.
By nie było tak słodko: buty mają fatalną piętę. Najogólniej mówiąc słabo trzyma. Wdając się w szczegóły - hacząc ma się wrażenie pustki między piętą stopy a butem. Traci się czucie. Myślałem na początku, że to złe dopasowanie. Jednak jak się okazało, jest to problem konstrukcji pięty gdyż podobne odczucia ma wielu wspinaczy.
Kolejny minus to smród. Miałem różne buty. Skórzane i syntetyki. Wiadomo, wedle porzekadła, że but wspinaczkowy musi śmierdzieć jeśli jest używany. Rozumiem, ale to co wydobywa się z moich evolvów woła o pomstę do nieba.
I jeszcze jeden minus za wąski krój. Na pewno nie są to buty dla szerokostopych, do których się zaliczam. Decydując się na ten model nie sądziłem, że pierwsze kilkadziesiąt wspinaczek okupię bólem i brzydkimi odciskami na małych palcach. Nie, buty się nie rozbiły. Chyba moja stopa się przyzwyczaiła już...
Podsumowując:
dla kogo? poleciłbym średnio zaawansowanym i wyżej.
na co? na każdy rodzaj skały i na każdą formację (może poza rysami)
dlaczego? bo mają świetnie ''wgryzający'' się czubek, są sztywne i szatańsko dobrze stoją
wady słaba pięta, smrodliwość
Poniżej punktacja (od 1 do 5) istotnych cech dla butów wspinaczkowych:
tarcie 5
czucie 4
krawądki 4
dziurki 5
haczenie 2
wygoda 4
kilka dodatkowych zdjęć: http://bartolini.ngt.pl/?evolv-pontas,16