To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Śpiwory puchowe
(25-03-2024, 00:54)PRS napisał(a): Z drugiej strony śpiwór wojskowy 25 DWS który nie został wyprodukowany przez ,,dobrą firmę" ma bardzo dobry suwak - praktycznie brak zacięć.

Osobiście projektowałem ten spiwór :-D
A kto go później w kolejnych przetargach tłukł to nie moja sprawa ja do projektu sie przyłozyłem
zgodnie z regulaminem NGT:
OD 2003 zawodowo R&D     Redaktor: outdoormagazyn, 4outdoor,    organizacje: POG  EOCA                
Ekspert: ISO, PKN powiązania: aerosize, crux, huzar, lesovik, lightwave, ortovox, pajak, patizon, polarmond....
Odpowiedz
I kupione, loft chyba przyzwoity?

       

Cumulus Lite Line 400

Modyfikacje:
- rozmiar XL, przy moich 192cm wzrostu jest jeszcze zapas,
- dosypano 40g puchu (bo wychodzi to taniej, niż wyrównanie góra-dół 50 na 50%).
Odpowiedz
To zależy. Bo zdjęcie może ,,przekłamywać". Jak jeden z Forumowiczów poprosił by zmierzyć śpiwór Yeti ,,co do centymetra" to układałem z boku piramidki z książek i między nimi kładłem poziomicę. Z tego co pamiętam to dla 300 g 700 cuin było bodajże 11 lub 12 cm na wysokości klatki piersiowej.
Na Twoim zdjęciu to może być 14 cm (spoko) lub równie dobrze 12 cm (gorzej).
Odpowiedz
Jako rzecze PRS.
Dla bardziej dociekliwych, tak jak ja to zrobiłem, to możesz pobawić się bardziej: dwa krzesła z napiętą między nimi nitką/sznurkiem, oczywiście poziomowanym poziomicą lub równą wysokością nad podłogą w każdym punkcie wiązania do nogi krzesła. Śpiwór roztrzepany i rozłożony jak do użytku. Pozwól osiąść puchowi ze 30 minut.
W tej gramaturze mam tylko 400g puchu w śpiworze od majfrendów. Średnio mam sporo mniej loftu, choć w klacie tylko trochę mniej. Ale nie narzekam za te pieniądze. Zresztą i tak to śpiwór na cieplejsze pory roku. Bez lata, oczywiście Smile
Odpowiedz
Cześć,

Szukam śpiwora puchowego, z tym że kluczową sprawą jest to, że będę go użytkować wyłącznie w hamaku. Większość dyskusji tutaj toczących się z tego co widzę dotyczy głównie śpiących na glebie/w namiocie. W związku z tym pytanie: na co jeszcze byście doradzali zwrócić uwagę przed zakupem? Które czynniki brać pod uwagę?

Jako izolację od dołu używam podpinki syntetycznej zestrojonej teoretycznie do temp -5.

Od siebie założyłem, że:
- w hamaku trochę bardziej marznę, podwiewa od boków itp,
-  sugeruję się wyłącznie T comf,
- trochę się naczytałem i raczej nie interesuje mnie topquilt, wolę klasyczną mumię,
- z racji spania w hamaku dobrze byłoby mieć kilka stopni zapasu jeśli chodzi o przewidywaną temperaturę,
- dużo się wiercę w nocy i śpię na boku więc raczej nie dal mnie eksperymenty z rozkładaniem puchu 65/35 góra i dół, polecę klasykiem i w miarę równym rozłożeniem.

A teraz jakie są założenia:
- śpiwór 3-sezonowy, spanie głównie w Polsce, czasem w górach do 1500m,
- nie planuję biwakować poniżej 0 stopni ale zakładam, że przy lekkim wietrze temp odczuwalna może spaść do -3 powiedzmy, 
- wyłącznie polskie produkty,
- im lżej tym lepiej,
- facet 30 lat, 186cm x 75kg,
- w chłodne noce kalesony + długa bluza z merynosa.

Wstępnie wpadły mi w oko:
- Cumulus XLite 400
- Aura Oxy 300 lub 400
- Cumulus Panyam 450 lub 600
- Malachowski 500 III Ultralight,
- Fjord Nansen Svalbard 450,
- Pajak Core 400.

Wszystkie mają T comf w okolicach 0 stopni lub na lekkim minusie.

Będę wdzięczny za wszystkie rady. Dotychczas używałem śpiworów syntetycznych, to będzie mój pierwszy puchowy.
Odpowiedz
Zadzwoń i napisz do Robertsa ,
Przy sprecyzowanych zadaniach zrobi Ci oczekiwany śpiwór w najlepszej jakości. Powiedz, że z Ngt to będziesz miał rabat
Odpowiedz
Mam przekonanie graniczące z pewnością, że u Robertsa prawdopodobnie nawet z rabatem i tak zapłacisz znacznie więcej niż za "seryjny" wyrób innego producenta.

Jesteś wysoki i szczupły. Z Twoich propozycji wybrałbym Małachowskiego.

Jeżeli koszt zakupu nie ma znaczenia - Roberts wydaje się najlepszą opcją, bo uszyje śpiwór konkretnie pod Ciebie.
Odpowiedz
(24-04-2024, 09:27)grendel napisał(a): Mam przekonanie graniczące z pewnością, że u Robertsa prawdopodobnie nawet z rabatem i tak zapłacisz znacznie więcej niż za "seryjny" wyrób innego producenta.

Jesteś wysoki i szczupły. Z Twoich propozycji wybrałbym Małachowskiego.

Jeżeli koszt zakupu nie ma znaczenia - Roberts wydaje się najlepszą opcją, bo uszyje śpiwór konkretnie pod Ciebie.
Heniek, tyle, że w Malachowskim będzie toraya na obszyciu, a sam śpiwór wąski, czyli mniej materiału idzie co nie przekłada się na komfort użytkownika. Każdy ma podobne koszty, jedni oszczędzają na ilości puchu, drudzy na jego jakości, trzeci na tym i na tym lub gorsze poszyciu. A Gość który szyję najlepiej jak można i z najlepszych materiałów właśnie zamyka działalność. Wszyscy którzy mają jego wyroby wiedzą jaka jest roznica
Odpowiedz
Skontaktowałem się z Robertsem, ale na razie nie mam konkretów, dam znać co wymyślimy finalnie.

Patrzę natomiast teraz na szerokości śpiworów. Malachowski rozmiar M ma 70cm w ramionach, X-lite 77, a Panyam 80, aczkolwiek nie jestem pewien jak Cumulus to mierzy i w którym miejscu dokładnie, też muszę to uściślić. 

No i podszedłem jeszcze raz do tematu topquiltów, doczytałem trochę więcej niż poprzednio i może jednak powinienem się z topquiltem przeprosić...? Jeszcze się gryzę z myślami, ale byłaby do wyboru Taiga od Cumulusa lub Hex od Aury.

Kiedyś chyba głównie skupiałem się na wypowiedziach ludzi śpiących na glebie i używających topquiltów, i finalnie miałem mieszane uczucia co do tego rodzaju okrycia, niektórzy nie byli do końca zadowoleni. Teraz doczytałem, skupiając się wyłącznie na wypowiedziach ludzi śpiących w hamaku i praktycznie wszyscy są zgodni że w hamaku one sprawdzają się bardzo dobrze, zwłaszcza jeśli mówimy o spaniu 3-sezonowym. Inaczej: trudno znaleźć wypowiedź negatywną, a jeśli już to dotyczyło to spania w temp poniżej 0.

Podsumowując mój research i co mówią internety: topquilt od wiosny do jesieni w hamaku jest optymalnym rozwiązaniem, natomiast na temp poniżej 0 jednak nawet zapaleni hamakowicze często decydują się na pełne mumie, żeby uniknąć "przeciągów" i ucieczek ciepłego powietrza. 

Więc może optymalny zestaw dla mnie to byłby puchowy topquilt na 3 sezony z T comf w okolicach zera + pełna mumia puchowa na zimę, gdybym się kiedyś zdecydował na zimowe biwaki? Do przemyślenia. Zdarza mi się spać w terenie kwietniu czy październiku, ale jednak większość aktywności to maj-wrzesień.

Ciekawą sprawą jest natomiast to, że Hex od Aury ceną w okolicach 2000zł oraz wagą oscyluje w okolicach X-lite od Cumulusa. Pełny śpiwór vs topquilt, gdy cena i waga jest ta sama? Ciekawe. Przy Taidze od Cumulusa jednak już jest zdecydowana różnica w cenie a i wagowo wychodzi lepiej.
Odpowiedz


Skocz do: