To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Kurtka hardshell 3L
#1
Cześć. Rozważam zakup kurtki typu hardshell. Służyć ma głównie jako awaryjna, noszona w plecaku, wyciągana w razie potrzeby. Pożądane cechy które powinna posiadać to wodoodporność, oddychalność (mile widziane rozpinane pachy) i wytrzymałość. Z racji tego wybór kieruję w strone materiału Goretex 3L. Możecie polecić jakieś sprawdzone modele? Obecnie noszę wiatrówkę Kwarka plus awaryjnie pelerynę 3F UL Gear z rękawami. Jest w miarę ok tylko denerwuje mnie, że przy byle mżawce w wiatrówce od razu przemakam a w pelerynie się pocę. Czy hardshell bedzie lepszym rozwiązaniem czy pozostać przy wiatrówce i pelerynie? Czy warto zbierać na drogie kurtki np Arcteryx Alpha SV, czy wytrzyma ona tyle samo (deszczu/ upływu czasu) co tańsze o conajmniej połowe firmy?
Odpowiedz
#2
Jak awaryjnie, to po co komu 3L zamiast paclite?
Odpowiedz
#3
(10-04-2024, 21:26)ludz napisał(a): Jak awaryjnie, to po co komu 3L zamiast paclite?

Że względu na wytrzymałość. Nie chcę po kilku założeniach pod plecak aby zaczęła przeciekać pod szelkami. Myślę, że trzywarstwowa konstrukcja będzie po prostu trwalsza. Chyba, że źle myślę ?
Odpowiedz
#4
Trudno powiedzieć. Na pewno generalnie mechanicznie wytrzymalsze jest 3l. Rzecz w tym, że dobre paclite tez nie jest złe. Mam na ten przykład ARcteryxa Alpha FL z 2017 i nie ma zamiaru w jakimś konkretnym miejscu podciekać - choć oczywiście duża zlewa go zmoże. Tyle że używam tej kurtki parę razy w sezonie.
Odpowiedz
#5
(10-04-2024, 22:17)Krzysiekw3 napisał(a):
(10-04-2024, 21:26)ludz napisał(a): Jak awaryjnie, to po co komu 3L zamiast paclite?

Że względu na wytrzymałość. Nie chcę po kilku założeniach pod plecak aby zaczęła przeciekać pod szelkami. Myślę, że trzywarstwowa konstrukcja będzie po prostu trwalsza. Chyba, że źle myślę ?

Prędzej Ci paclite padnie ze starości niż zajedziesz go pod plecakiem. Jeśli szukasz kurtki awaryjnej to szkoda kasy na coś mocniejszego - wszystkie membrany starzeją się tak samo. Mój Arc'tertyx Alpha SL nie uszkodził się od noszenia, a porozklejał się ze starości - po jakichś 10 latach - sama membrana i materiał dalej wyglądają dobrze.
Odpowiedz
#6
Ok. Namówiliśćie Smile
A paclite jakiej firmy polecacie? Czy firma nie ma znaczenia? Fajnie jakby były wywietrzniki pod pachami.
Odpowiedz
#7
Popatrz na coś z Raba albo np. Mountain Equipment Saltoro. Dobry sprzęt wystarczy na lat. Ostatecznie marmot minimalist jak będzie w dostatecznie dobrej promce. Super cena do jakości wychodzi Patagonia torrentshell
Odpowiedz
#8
[size=1]Jeśli miałbym coś doradzić, to powiem tak - jeśli często spotykasz się z deszczem i potrzebujesz czegoś naprawdę odpornego, to warto zainwestować w dobrą kurtkę hardshell. Modele z Goretex 3L są zazwyczaj solidne i mają dobrą wodoodporność oraz oddychalność. Co do konkretnych modeli, mogę polecić np. Arcteryx Alpha SV, ale to zależy też od twoich potrzeb i budżetu. Jeśli nie chcesz wydawać fortuny, to są też tańsze opcje, które mogą się sprawdzić równie dobrze. Ważne, żebyś czuł się komfortowo i pewnie w takiej kurtce, więc warto zastanowić się nad inwestycją w coś solidnego.
[/size]
 Pozdrawiam, Ania ?
Odpowiedz


Skocz do: