To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Jedzenie w warunkach turystycznych / w tym: liofilizaty
Przyznaje bez bicia, że ja. Byłem głodny po powrocie z Karpat, no, sami wiecie... A że po wyjeździe niektórych z Was zostały na stole, rzuciłem się na nie o 3 w nocy. Przepraszam :D

Miałbym natomiast pytanie do firmy - czy jest lub będzie opcja, by kupić ich produkty w opakowaniach zbiorczych? Jeśli na wyprawę interesowałoby mnie np. zabranie 5-10 kg takiej kaszy gryczanej, fajnie byłoby móc kupić ją od firmy w kilku większych paczkach, po 2 kg każda na przykład.
-------------------------------------------
http://www.lukaszsupergan.com

-
https://lukaszsupergan.com/

Przewodnik "Szlaki Polski. 30 tras długodystansowych":
https://lukaszsupergan.com/produkt/szlaki-polski/
Odpowiedz
@ Dirwelinger ja łowię ryby, jako hobby. Na treku raczej nie mam na to czasu, chyba że trek jest łączony z łowieniem. Co do kur to kiedyś dawno dawno temu zdarzało nam się ubić jakąś ''bezpańską kurę'' i zjeść. Piekliśmy nie w folii (bo nie było) tylko w glinie. A i krówkę komuś wydoiłem ze dwa razy :).

Odpowiedz
Kiedys spotkalem sie na popullarnym serwisie aukcyjnym z liofilizatami z Krakowa, nie konkretnej firmy lecz wydaje mi sie ze od osoby zwiazanej z UR, dosyc ciekawe menu i przystepne ceny. Ze dane mi bylo troszke blizej poznac pracownikow kat. warzywnictwa chcialem temat pociagnac dalej jednak cos innego zaprzatnelo moja glowe. Krzatajac sie kiedys na zajeciach sam produkowalem liofilizaty - oczywiscie do celow innych niz konsumpcyjne. Taka zywnosc to zadna filozofia, raczej sprzet, piekielnie drogi sprzet. Jednak gdy znajdziemy juz ''suszarke'' i osobe chetna do wspolpracy (posiadajaca zaplecze naukowe) wydaje mi sie ze bez problemu mozna wyprodukowac rzeczona zywnosc. Znajde troche wiecej czasu to przeszukam aukcje, moze jeszcze sie oglasza.

Co do patentu, heh - nie widze podstaw, pewnie dlatego zapadla decyzja o rezygnacji z tej drogi.

Odpowiedz
Jaki sosik do kaszy ekspresowej polecacie? Taki zeby zalac tylko wrzatkiem?

Odpowiedz
Witam serdecznie,

Jesteśmy małą firmą i stąd może łatwiej nam się dostosować do oczekiwań klientów. Jeśli odpowiednio wcześniej dostaniemy informację o takim zamówieniu i będziemy mieli akurat na stanie dany asortyment (co często zdarza nam się mieć, gdyż staramy się posiadać próbki testowe naszych produktów) to nie będzie problemu z większym zamówieniem aniżeli detaliczne w kartonikach.

PS. ostatnio troszkę rzadziej tu zaglądam aniżeli codziennie lub co drugi dzień. Więc jak coś to zapraszam albo na facebooka do nas: https://www.facebook.com/graneropolska albo po prostu proszę maila na: biuro@granero.com.pl lub bezpośrednio do mnie katarzyna.kuleczka@granero.com.pl
-------------------------------------------
granero

Odpowiedz
Nawiązując do kwestii naszej rezygnacji z patentu- zrezygnowaliśmy gdyż musielibyśmy ujawnić cały proces technologiczny...a opracowanie technologii i maszyn (sami je robiliśmy bez pomocy nikogo z zewnątrz) zajęło nam parę lat. Proszę nie mylić naszych ziaren z tymi liofilizowanymi- nasze są otrzymywane zupełnie inną metodą :)

A tak btw. wspomnę tylko, że oprócz wypróbowanych przez niektórych ziaren instant już na dniach wprowadzimy płatki zbożowe instant- opiekane gotowe do chrupania, nie wymagające żadnej obróbki termicznej. ;) Oprócz tego rozszerzamy serię ziaren- będą dostępne ryż z warzywami i kasza gryczana z warzywami :)
-------------------------------------------
granero

Odpowiedz
Butchy jeśli lubisz grzyby to szybki sos sam zrobisz: wystarczą tylko grzyby trochę wody i śmietana. Wrzucałam przepis na szybki sos grzybowy na profil na fb. No chyba że mówisz szybkim gotowaniu w terenie- tu już może być gorzej ;)
-------------------------------------------
granero

Odpowiedz
Granero wrzuć jakiś adres sklepu w rejonie Otwock-Warszawa. Zakupiłbym coś na zlot.
-------------------------------------------
PRS z PKP

Odpowiedz
Jedyne co mogę zrobić to wrzucić adresy Mirabelek- bo te posiadam i adresy hurtowni w Warszawie gdzie są wrzucane nasze produkty (wrzucę na fb zaraz)- już na to który sklepikarz zaopatrzy się w nie, nie mam niestety wpływu i informacji. W warszawie Expressy można zakupić na pewno w sklepiku na Jerozolimskich 135. Hurtownia Marpol w Ząbkach, hurtownia Maspol na giełdzie na Okęciu. Ewentualnie często bywam w Radości i jeśli nie chcesz szukać lub płacić za koszt przesyłki możemy się umówić gdzieś w okolicy. Bywam tam przede wszystkim w weekendy :) Ewentualnie zapraszam do nas- mieścimy się w Pruszkowie, więc niedaleko :)
-------------------------------------------
granero

Odpowiedz
W najbliższych dniach zmieniamy szatę graficzną opakowań i będziemy starali się wejść do jakiś sieci. Jak coś wyklaruje się w tym temacie to pozwolę sobie wrzucić tutaj informację. Na forum będzie po prostu bardziej widoczne dla wszystkich.
-------------------------------------------
granero

Odpowiedz
@granero -rzuccie troche tego na FoRuM do ''przetestowania'', bo moze nie trzeba bedzie zmieniac opakowan ;)

Odpowiedz
@salleh, Granero już udostępniało swoją żywność dla NGT'u :) No chyba że miałeś na myśli udostępnienie szaty graficznej jaka ma wejść. Według mnie ta obecna nie była nawet taka zła ;)

Odpowiedz
Na poprzednim projekcie za mało wyróżnione było, że nie trzeba naszych produktów gotować. Dla tych co widzieli poprzednie, wrzucam nową szatę :)
-------------------------------------------
granero


[Obrazek: 704-576-1.jpg]

Odpowiedz
Pytanie do granero - da sie wasze produkty kupic mieszkajac w UK?
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.

Odpowiedz
Granero moze siec Eurocash zaopatruje m. in. sklepy Abc po sasiedzku i wielu mniejszych detalistow.

Odpowiedz
Witam ponownie,

Parę dni nie było mnie tutaj. Z siecią hurtowni Eurocach będziemy umawiać się na spotkanie, zobaczymy jakie narzucą nam warunki cenowe. Mamy już u siebie nowe opakowania które pokazywałam więc już zaraz zaczniemy w nie pakować i namawiać kogo się da by chcieli nas w sieciach :) Chętnie skorzystamy ze wszelkich namiarów jeśli macie ;)

Kivak dopiero raczkujemy próbując przebić się na naszym rodzimym rynku. Jak zapewne zauważyłeś nie jest nam łatwo rozwinąć dystrybucję gdyż nie jesteśmy znanym koncernem. Jeśli tylko będzie odpowiadać Ci wysyłka paczki od nas z Polski do Ciebie to nie będzie to dla nas oczywiście żadnym problemem.

pozdrawiam,
-------------------------------------------
granero

Odpowiedz
Ostatnio podczas wyjazdów eksperymentowałem nieco z makaronem i pesto. Jako makaronu używałem takiego wyciągniętego z zupek winiary, bo oczywiście można go przyrządzić za pomocą wrzątku, nie trzeba gotować wody na palniku. Szukałem jednak innego makaronu ''instant''. Teraz wypróbowałem ten ze zdjęcia, lidlowski (na pewnoe gdzieś są odpowiedniki, w biedronce nie sprawdzałem). Zgodnie z instrukcją trzeba go gotować 3-5 minut. Sprawdziłem jak to wygląda bez gotowania. Zalany wrzątkiem w kubku termicznym po 7-8 minutach jest miękki i można konsumować. Wychodzi taniej niż ten z zupek chińskich, bo 250 gram kosztuje nieco ponad 1 zł.


[Obrazek: 704-581-1.jpg]

Odpowiedz
Ja już od dawna na wyjazdach używam właśnie takich cienkich makaronów jajecznych, właśnie tak jak Pit napisał. Docelowo gotują się 3- 4 minuty, ale po zalaniu wrzątkiem i odstawieniu też można je jeść. Na GSB miałem np cienkie nitki makaronu babuni Goliard. Są o wiele zdrowsze od makaronów z chińskich zupek. Ja przyrządzam na wyjazdach często zupę rosołową:
- kostka rosołowa (może być wołowa) Knorr lub Winiary
- 0,5-0,7l wrzątku
- makaron z tych powyżej
- suszone warzywa + suszona wołowina lub kabanosy przy kostce wołowej

Mam dzięki temu w miarę pożywną zupę, choć kostka rosołowa nie należy zapewne do najzdrowszych :)
---
Edytowany: 2014-06-15 18:55:24


[Obrazek: 704-582-1.jpg]


[Obrazek: 704-582-2.jpg]

Odpowiedz
Witam serdecznie forumowiczów,
Chciałabym poinformować zainteresowanych, że już w ciągu najbliższych paru dni dostępna będzie także kasza jaglana instant- do zalewania wodą, bez gotowania. Jako że sezon na wycieczki w pełni to pochwalimy się też płatkami opiekanymi- które są w pełni przez nas ugotowane a potem opieczone, dzięki czemu nie ma znanych wszystkim ''efektów ubocznych'' jak w przypadku innych płatków :)
Tak więc wydaje nam się, że będą to fajne produkty na wyprawy z dala od cywilizacji :)

Pozdrawiamy,
Granero
-------------------------------------------
Granero


[Obrazek: 704-583-1.jpg]

Odpowiedz
Recenzja liofilizatów LYO FOOD. Szczera. https://vimeo.com/108824409
-------------------------------------------
http://www.nakrancach.pl

Odpowiedz


Skocz do: