11-09-2010, 21:14
.
Rowery górskie
|
11-09-2010, 21:14
.
11-09-2010, 21:19
,
------------------------------------------- a2a
11-09-2010, 21:24
Jesli chodzi o normalna zakrecana kasete starego typu-czyli na piascie jest gwint i nakrecasz kasete ze zintegrowanym wolnobiegiem,to nie zabardzo rozumiem jak podgrzewales palnikiem.Chyba,ze rozebrales do srodka wszystko -kulki,podkladki,etc i wtedy bo tak grzejac sobie po samych trybach to do jutra.Nie pamietam,a zakladam,ze chodzi o wspomniana kasete,ale tam byl chyba lewy gwint..?? Odkrecalem cos takiego ojcu,rozbierajac wolnobieg do zera,dorabialem plytke ze stali we wewnetrzne wypustki,w imadlo ,francuz z duza dzwignia i dynamicznymi szarpnieciami poszlo.Kaseta to stara 7ka sprzed lat swietlnych
11-09-2010, 21:37
Wolnobieg byl grzany od strony szprych, nad gwintem i rowniez od gory od zebatki. Mysle ze palnik dawal odpowiednia temperatura. Stal ma duza rozszezalnosc wiec pewnie pomoglo tylko jak widac za malo
------------------------------------------- http://www.panoramio.com/user/90763
19-09-2010, 19:07
Mam pytanie odnosnie pulsometrow. Jestem na kupnie pulsometru i zastanawiam sie miedzy polarem a sigma. Kilka osob powiedzialo mi ze polar inaczej zczytuja puls. Polar niby robi to dokladniej, wychwytuje rozne ''tiki'' serca. Kolejna niby wazna rzecz ze polar o wiel elepiej wylicza wartosc srednia, niby jest to rzeczywista wartosc srednia na podstawie wszystkich pomiarow, a sigma robi to jakas metoda statystyczna biorac jakies wybrane fragmenty. Czy ktos moze to potwierdzic/zaprzeczyc?
------------------------------------------- http://www.panoramio.com/user/90763
19-09-2010, 19:19
weź pod uwagę to że gdy Polar robił pulsometry to Sigma robiła tylko liczniki. Liczy się doświadczenie. Zresztą uważam że kiedyś liczniki Sigmy były o niebo lepsze niż dzisiaj.
------------------------------------------- tadek
19-09-2010, 19:59
Polary sa fajne to sie zgadzam, ale chodzi mi o ta konkretna ceche. Zreszta ostatnio polary tez obnizaja loty jesli chodzi o bezawaryjnosc. Stare wytrzymywaley po 10 lat, a nowe niestety miewaja problemy z jakoscia.
JEszcze jedno czy polar fs2 jest kompatybilny z podstawka na kierownice od pulsometrow sigmy? --- Edytowany: 2010-09-19 21:06:15 ------------------------------------------- http://www.panoramio.com/user/90763
19-09-2010, 20:30
Jak zawsze odkręcałeś wolnobieg imadłem to powodzenia. Przede wszystkim wszystkie gwinty trzeba smarować przy montażu smarem grafitowym - wszystkie problemy z zapieczonymi gwintami znikną.
Zinn pisze tylko, żeby ew założyć rurkę na klucz - więc na siłę :/ Co do polara to chodzi o to, że są to urządzenia o genezie pochodzącej z urzdzeń kardiologicznych w przeciwieństwie do garmina czy sigmy które od początku były strikte sportowe. Stąd wyższe polary mają różne fikuśne funkcje oparte właśnie na pulsie i skomplikowanych algorytmach. Z tego co wiem to polary częściej odczytują puls, inaczej obliczają średnią i rzeczywiście są dokładne - swoisty benchmark. Osobiście sądzę, że to bez znaczenia. Bardzo wielu zawodowców trenuje z garminem 305 i nie narzeka a wygrywa ;) Generalnie to niuanse. O sigmie rzeczywiście kiepsko mówią, jeszcze gorzej o Timexie ;) Jeśli szukasz dokładnych opinii polecam np bieganie.pl i ty podobne strony, biegacze znacznie większą wagę przykładają do pulsometru niż kolarze (takie mam wrażenie). ------------------------------------------- m
19-09-2010, 20:43
Ze smaruje sie gwinty to nie musisz mowic, a to jaki smar to juz temat na oddzielna dyskusje. Nigdzie nie napisalem ze ja ten rower skladalem i ze nie dalem smaru. To nie byl moj rower. Ja nigdy nie mialem problemow z odkrecaniem uzywajac imadla, ale jesli klucz nie daje rady (slizga sie w gniezdzie to dlugie ramie nic nie daje). Wolnobieg przewiercilem wsadzilem pret, dolozylem rure i podgrzalem palnikiem i puscilo. Czy problemy z zapieczonym gwintem znikna o smaru to zalezy ile czasu to cos nie bylo ruszane. Ostatnio wykrecalem suport ktory byl w rowerze 15lat, od nowosci (wiec zakladam ze wszystko bylo zmontowane jak nalezy) i po takim czasie suport stanowil niemal jednosc z rama.
------------------------------------------- http://www.panoramio.com/user/90763
19-09-2010, 21:13
Nikt się w fabrykach nie bawi w smarowanie. Jedyne co tam mogło być to odrobina oliwki konserwującej części. Zresztą większość serwisów też nie, chyba, że robią dla siebie albo jak się upomnisz ;)
W każdym razie jak puściło to najważniejsze. ------------------------------------------- m
14-11-2010, 14:06
Kilka informacji odnosnie nowego modelu krossa czyli topowego A+. Kross ma troche stracha i zapanowala niepewnosc bo opinie Czarnoty nie sa do konca pozytywne. Otoz podobno gorna rura jest zbyt cienka i podczas mocnego depniecia w pedaly gnie sie. Kross jeszcze nie wie do konca na razie co robic. Ciekawe czy cos zmienia czy moze zmienia tylko wersje dla zawodnikow.
------------------------------------------- http://www.panoramio.com/user/90763
14-11-2010, 15:45
Krossy na 2011 rok w ogóle są żałosne. Fajne malowanie, ale wyglądają jak rowery dla emerytów...
15-11-2010, 22:41
Witam.
Mam pytanie odnośnie 29'' -nie wiem czy nie zrugacie mnie za ten wątek -może nie. Czy naprawdę rowery 29'' są aż tak mułowate i mało zwrotne. Czytałem ostatnio na kilku forum ,że aż tak bardzo źle nie jest: http://www.team29er.pl/start/rowery/197-...-sow-kilka mam nadzieję ,że nie uzna tego admin za jakąś kryptoreklamę no i sedno -przymierzam sie do kupna roweru RIP 9 właśnie firmy niner - co o tym myślicie i czy w stosunku do 26'' będe narzekał. Jeżdżę często na 26'' raczej turystycznie z sakwami. Lubie też szybko się przemieszczać na co dzień po mieście i weekendowo poza miastem poszaleć.
16-11-2010, 09:44
Skoro czytasz testy to wiesz, że nawet w grupie 26 są rowery mułowate i zwrotne - wszystko zależy od geometrii całego roweru. Zresztą pod sakwami nie odczujesz różnicy.
Tylko po co ci góral 29 do wymienionych zastosowań? Na miasto i pod sakwy kup jakiegoś cross'a to poczujesz różnicę in plus. ------------------------------------------- m
16-11-2010, 10:48
na crossie po asfalcie ,szutrach z sakwami jeździ się znacznie lepiej niż góralem. Wiem bo jeżdżę takimi rowerami
------------------------------------------- tadek
16-11-2010, 14:35
już tłumaczę ''m'' dlaczego takiego roweru szukam:
-bo na fullu generalnie mniej odczuwasz niedogodności drogi ,wyboje ,dziury w asfalcie -bo na fullu kręgosłup mniej boli i dupsko jakoś mniej także doskwiera :D -bo na 29'' szybciej połykasz kilometry -bo na fullu masz lepszą trakcję minusy'' - na fullu trudniej zamocować sakwy- alternatywą jest extrawhell rowery cross-owe ma cieńsze oponki i na bezdrożach myślę ,że gorzej sobie poradzą niż grubsze stricto terenowe np.2,1 Pod sakwami rzeczywiście różnica może być niewielka ale przekonują mnie większe koła i mniejsze obciążenie kręgosłupa
16-11-2010, 14:50
1/do crossa możesz sobie założyć grubsze opony /niekoniecznie do każdego/
2/ żeby ''oszczędzić'' kręgosłup możesz ałożyć amortyzowany wspornik sidła /dobry np Canu Creek/ 3/ problem montażu sakw w zasadzie nie istnieje 4/łatwiejszy dostęp do niektórych części zamiennych Decyzja ZAWSZE należy do Ciebie. ------------------------------------------- tadek
16-11-2010, 14:52
carmin
zerknij na jakich rowerach jakie trasy robią ludzie. Jeśli masz zamiar jeździć po drogach - zdecydowanie cross lub trekking. Zerknij np gdzie i na czym jeździli bracia Duszak. O fullu nawet nie pomyślałem. Niemniej odpowiadając - wszystko co piszesz o trakcji to racja ale w trudnym terene na dużych dziurach, nie na szutrach. Jeśli z tego co widzę głównie chodzi o komfort siedzenia to pomyś o dobrych majtach i np siodełku skórzanym. Także stalowa rama - sam widzę że różnica jest diametralna. ------------------------------------------- m
18-11-2010, 17:28
hehehe no dobre majty mam ale skórzane siodło? jak to napisałeś to aż się uśmiechnąłem :-) mam teraz ramę felt race comp (na takim jeżdżę na co dzień i na wyprawy) i jakoś nie wyobrażam sobie jej z szeroką kanapą skórzaną :D
Co do metalowej ramy to zaskoczyłeś mnie ?? ale raczej nie wchodzi w rachubę (waga) -generalnie skupiam się na 29'' z powodów ,które wymieniłem. Dodatkowo full bo amortyzuje i wszyscy mówią ,ze to wygoda dla kręgosłupa. A przecież na wyprawach spędza się średnio na rowerze ok 7-10 godzin dziennie. Czy jest jakies forum rowerowe poświęcone wyprawom tzw.sakwiarzom.
18-11-2010, 17:42
Jest nawet ciekawe dla mnie pismo: rowertour: http://rowertour.pl/
W każdym numerze jest jakaś wielodniowa wyprawa zagraniczna, często są opowieści o kilkuletnich, ale są też krótkie, weekendowe wycieczki po okolicach. Jest średnio aktywne, ale ciekawe forum internetowe: http://rowertour.pl/forum/ Trochę porad sprzętowych też jest, ale próżno szukać tu informacji o super nowych technologiach i nowych modelach rowerów. Nie ten profil pisma. ------------------------------------------- http://www.panoramio.com/user/michalniklas |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|