To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


przyrząd asekuracyjno-zjazdowy
#21
jak jestes zuielony, to nie mysl o wspinaczkach w tatrach, nauki matematyki nie zaczyna sie od trygonometrii

-------------------------------------------------------
Maciej

zielony to niejestem Panie Macieju, warto najpier zapytac niz cwaniakować, gdybym był zielony to bym zapytał ''jaki przyzad polecanie dla zielonych wspinaczy?'' :) Czytaj na raz następny pytanie czy tez temat a nie zastanawiaj sie kto ma jakie umiejetności. Reszcie ekipy dzięki za rady
-------------------------------------------
zenek

Odpowiedz
#22
a moze ktoś tego uzywał ?
http://www.kong.it/doc412.htm
-------------------------------------------
zenek

Odpowiedz
#23
Używał
działa jak każda inna ''płytka przewodnicka'' i w podstawowym zastosowaniu identyczne jak płytki sztichta.
(ale generalnie wole PIU Cassina)

Odpowiedz
#24
zenek, mam ghost`a, fajna rzecz, dobrze pracuje z linami, nie blokuje sie, polecam
-------------------------------------------
''I choćbym szedł ciemną doliną, zła się nie ulęknę

Odpowiedz
#25
dla posiadaczy nowego reverso :)
kolega ma (sam uzywalem przez 2 miesiace zanim nie przesiadlem sie na guida wiec na wlasnej skorze tegom nie odczul)
pieknie rozklepuje sie w miejscu styku z karabinem tworzac swietna zyletke od wewnetrznej strony- ciekaw jestem czy tez wam sie to przydazylo- odrazu pytanie do uzywaczy
jak widac feler jedynki nie dokonca im sie udalo wyeliminowac juz 3 razy musial podpilowywac pilnikiem zeby liny nie ranic
-------------------------------------------
...nic to

Odpowiedz
#26
Potwierdzam, karabinek sklepuje trochę przyrząd. Aczkolwiek u mnie nie urasta to do rangi problemu, choć wynikać to może z małego przebiegu- głównie panel, okazyjnie skałki.

Odpowiedz
#27
BD ACT guide vs. DMM V twin vs. SIMOND Double V
???

Odpowiedz
#28
ATC Guide, bo ma możliwość asekuracji z góry. DMM i Simond to przyrządy idenczyne z ATC XP.

Odpowiedz
#29
Ta cecha jest mi znana, i nie koniecznie priorytetowa.
Nie pytam o XP, bo w relacji guide -XP, tych drugich użytkowników jest znacznie mniej.
Interesują mnie raczej mankamenty wynikające z użytkowania, zużywalność...

Odpowiedz
#30
Tomek<<
nie wiem na jakich linach masz zamiar tego uzywac najczesciej
ale v twina bym sobie darowal. co prawda nie wiem nic o scieralnosci bo mialem okazje pouzywac tylko 2 dni ale mi nie podszedl zupelnie (lina 10mm)
jest to zreszta jedyny, do tej pory, produkt dmma, ktory mi nie podszedl.

o simondzie nic nie wiem

a guida uzywam od 2 lat i cos czuje ze tak zostanie, nie szukam niczego innego odkad kupilem,
probowalem roznych przyrzadow od znajomych i do tej pory guide pasuje mi najlepiej
troche ciezki ale praca i wielofunkcyjnosc pierwsza klasa i wynagradza i wage i cene zuzycia po dwuch latach rekreacyjnego wspinania nie zauwazylem, w przeciwienstwie do kolegi, ktory w tym samym czasie kupil sobie reverso
-------------------------------------------
neverest

Odpowiedz
#31
Ja ostatnio kupiłem CT Click Up po rekomendacji mojego byłego instruktora i trzeba przyznać, że po Reverso to zdecydowana zmiana na plus:

http://www.climb.pl/click-up-rewolucyjny...kuracyjny/

a na wspinaniu.pl jest dyskusja o nim tutaj:
http://www.wspinanie.pl/forum/read.php?14,451911

Odpowiedz
#32
Wahałem się między ATC Guide a Reverso i kupiłem Petzla, bo lżejszy. Teraz kupiłbym Guide'a, bo Reverso faktycznie zaczyna sie rozklepywać na środkowym żeberku, i to pomimo naprawdę mało intensywnego użytkowania.

Odpowiedz
#33
Ale stare reverso trzyma się całkiem nieźle i całkiem wygodnie asekuruje się z góry.

Odpowiedz
#34
semow<<
jezeli piszesz ze stare reverso trzyma sie niezle to ja mam z tego tylko jeden wniosek- malo intensywnie sie wspinasz i malo zjedzasz
kolega zajechal stare reverso w 3 tygodnie w dolomitach ja zajechalem reversino w 2 sezony wspinania raczej rekreacyjnego
guide po 2 latach wyglada jak nowy a kupione w tym samym czasie reverso3 widzi pilnik co pare miechow
-------------------------------------------
neverest

Odpowiedz
#35
Trafny wniosek, pierwszą linę dopiero zajeżdżam. Z drugiej strony należy spojrzeć na temat w ten sposób, że dla niedzielnego wspinacza szybsze zużywanie się reversa będzie problemem trzeciorzędnym.

Odpowiedz
#36
tyle że na wszystkie pozostałe parametry, to Reverso II w moim odczuciu też przegrywało. Jak jest z wersją III to nie wiem.
Ja po zakupie Guide'a uznałem, że mam swój przyrząd docelowy. Nic temu nie brakuje przy wspinaniu poza panelem, działa wręcz świetnie.

Z innych ciekawych przyrządów, to używałem podczas kursu SBG II z Omegi Pacific - super przyrząd _w skały_, spore możliwości manewrowania z siłą tarcia, konstrkucja baaardzo trwała (bo nic nie uderza o nic :) ). Problemik tylko, że w polsce niedostępny.

Odpowiedz
#37
Jako wspinacz niedzielny i to nawet nie cotygodniowy ;) uważam, że rozklepujące się żeberko Reverso III nie jest może jakimś wielkim problemem przy tym rodzaju użytkowania (przynajmniej moje), ''rozklepanie'' nie na na razie ostrych krawędzi, ale jest to trochę irytujące, że przyrząd używany sporadycznie wykazuje tego rodzaju zużycie.

Odpowiedz
#38
O dwójce nic nie wiem, ja mam jedynkę. Jak je kupowałem wszyscy się zachwycali. Wygodnie mi się zjeżdża, asekuruje z góry i z dołu.

Nie widzę powodu, żeby je zmieniać póki się nie zniszczy, ale gdybym miał teraz wybierać przyrząd to bym bez dyskusji ATC guida wziął.

Odpowiedz
#39
Witam.
Jaki przyrzad asekuracyjny polecacie do samo asekuracji? Czytalem nieco o gri gri ale nie wiem czy bedzie dzialac ze ''spuchnietymi'' linami na scianie (bo glownie tam mam zamiar go uzywac).
Czy jest ewentualnie jakas alternatywa dla gri gri?

Odpowiedz
#40
do samej asekuracji... na cienkich dynamikach mam ATC guide i się sprawdza genialnie, na spuchnięte liny na panelu jednak najlepszy jest przyrząd, który oferuje mniejszą siłę hamowania... nie ma niestety nic uniwersalnego w 100% - wymienione przez Ciebie grigri jest zdecydowanie fajne do asekuracji, o ile rozumiesz jego ograniczenia.

Odpowiedz


Skocz do: