To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Wyprawa brzegiem Bałtyku / przejście polskiego wybrzeża
#41
Za kilka dni mam zamiar wystartować z Władysławowa i kierować się szlakiem, najpierw niebieskim, a potem czerwonym na zachód. Mam pytanie do osób znających okolice: jak tam z wiatami? Tylko w Słowińskim Parku Narodowym coś widzę na mapie, ale tam trochę się obawiam przyłapania. Czy takie miejsca są zimą uczęszczane? Agroturystyki są zimą otwarte? Wszelkie wskazówki mile widziane.
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
#42
No właśnie już Ci pisałem w innym poście.

Robiłem tą trasę rowerowo od Świnoujścia do Ustki, pieszo przeszedłem pojedyncze długie odcinki. Jeżeli chcesz się na nocleg zatrzymać w Ustce i odpocząć- nie ma problemu, zapraszam.
Co do wiat- w Słowińskim faktycznie znajdziesz wiaty - w okolicy Rąbki, później w okolicy Czołpina. W okolicy Rąbki uważaj, zainstalowano sporo kamer i straż SPN może się Tobą zainteresować. Tam jest teren dawnej wyrzutni rakiet, jest tam wieża i kiedyś można było się gdzieś przespać, ale gdy byłem kilkanaście dni temu był zamkniety (i oczywiście kamery). Wiata w Czołpinie nie jest duża,ale zadaszenie powinno wystarczyć. Osobiście spałem na werandzie smażalni w Łebie-blisko morza, było ok (po sezonie cisza i spokój). Spałem też na przystanku w Rowach- ładnie zabudowany, chronił dobrze przed wiatrem.
Kiedyś na terenie SPN była super miejscówka- stacja meteo, gdzie sezonowo stacjonowali studenci. Były otwarte kontenery, studnia. Wszystko to jakiś czas temu zlikwidowano.
Możesz mieć pewien problem na odcinku Ustka- Jarosławiec. To teren poligonu, ostatnio zaczynają go bardziej pilnować, postawili dodatkowy płot itp. Robiłem ten odcinek pieszo, ale czasami zawracają ludzi. Możesz go ominąć asfaltem (od południowej strony jeziora Wicko) może Cię też jakiś uprzejmy mieszkaniec Ustki podwieźć do Jarosławca :) Od Jarosławca do Świnoujścia nie zwracałem uwagi na wiaty, bo spałem w hamaku. Pamiętam domek na wyspie na środku jeziora niedaleko Wolina, gdzie można spać (prowadzi do niego pomost) był też opuszczony ośrodek wypoczynkowy gdzie można się z powodzeniem zatrzymać, musiałbym usiąść nad mapą i pewnie bym go zlokalizował. Poza tym moja koleżanka robiła ten odcinek niedawno pieszo, mogę Cię z nią skontaktować i sobie pogadacie, szła od Krynicy do Świnoujścia. Generalnie kierunek od Świnoujścia na wschód jest moim zdaniem lepszy, ze względu na najczęstsze kierunki wiatru.
---
Edytowany: 2017-01-15 22:25:21
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.

Odpowiedz
#43
Dobrze wiedzieć o tych kamerach! Idę z namiotem i mam zamiar się gdzieś dyskretnie rozbijać po krzakach. O poligonie czytałam, ale myślałam, że z tym mają problem tylko ludzie idący plażą, a nie szlakiem (szlak w pewnym momencie odbija daleko od morza).
Miałam zamiar iść na wschód, ale zaoferowano mi nocleg w Szczecinie, więc zmieniłam kierunek, mam nadzieję, że nie będzie wiało cały czas :-)
Reszta na prv :-)
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
#44
Jeżeli chcesz iść szlakiem to z poligonem nie ma problemu :)
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.

Odpowiedz
#45
Leśna!

To zawodnicy preferujący nieco inne klimaty. Ale można powiedzieć, że było to light and fast, do tego termin wczesno wiosenny, więc w jakimś wymiarze informacje będą przydatne. Dalej jest relacja dzień pod dniu:
http://supertac.pl/podsumowanie-projektu-350km/
-------------------------------------------
Pim

Odpowiedz
#46
Kompletuję czerwone szlaki, więc tutaj żadnych odstępstw :-)

Dzięki Pim, kojarzyłam ich po śpiworach, ale potem nie mogłam sobie przypomnieć jak znaleźć. Przeczytam sobie :-)
---
Edytowany: 2017-01-15 22:29:47
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
#47
Przejście Słowińskiego PN może być niekiedy niewykonalne. Problem może stanowić poziom wody, nie wiem jaki jest teraz, ale nawet w lato potrafi być tam dość wysoki stan i przejście suchą stopą może być niemożliwe.

Odpowiedz
#48
Stan wody, ale gdzie? W sensie morza? Jeziora? Byłam kiedyś latem, ale dawno. Kurde, mam buty z membraną.
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
#49
Na tym żółtym szlaku pomiędzy Izbicą a Klukami:
http://szlaki.pttk.pl/pomorskie/mapy/slowinski01.gif
ale nie wiem jak byś chciała iść. Jechałem go rowerem ze 2 lata temu, są tablice ostrzegawcze na wejściu informujące, że po opadach występuje wysoki stan wody. Ja jechałem po wielu dniach dosłownie suszy i mega upałów, a i tak było bagno miejscami. Teraz może być różnie po ostatnich wiatrach i tym co wyprawiał Bałtyk.

Tak wygląda tam miejscami codzienność:
http://www.tomek.strony.ug.edu.pl/imagei...8471ww.jpg
http://www.tomek.strony.ug.edu.pl/imag/DSC_5902ww.jpg

Odpowiedz
#50
Idę czerwonym, na tym odcinku przebiega nad morzem, powyżej jezior. No cóż, trudno, jakoś przebrnę.

Latem na Szlaku Swarzewskim (Puck-Władysławowo, część E9 i szlak, którym się zazwyczaj idzie pokonując całe wybrzeże), po tej wielkiej ulewie która nawiedziła Trójmiasto woda na odcinku 1,5 km sięgała mi do pół uda. Przeszłam, ale wtedy było sporo powyżej zera :-)
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
#51
Tak, żółty szlak bywa podtapiany.
Odcinek Łeba - Rowy, czy chociażby Łeba - Czołpino najwygodniej pokonuje się oczywiście plażą.
Ostatni huragan poczynił sporo zniszczeń, będą widoczne zwłaszcza w okolicy Poddąbia i Orzechowa, gdzie podmyło dużą część klifu i nastąpiły osunięcia. A czerwony szlak biegnie momentami niemalże krawędzią klifòw. Ale każdy z tych odcinków da się przejść - jeżeli nie plażą, to lasem.

Odpowiedz
#52
Agnieszka, powodzenia! Pewnie już wszystko wygooglowałaś, ale jakby co - strona Kuby Terakowskiego i http://www.popiasku.pl/ to pomocne źródła.

-
https://lukaszsupergan.com/

Przewodnik "Szlaki Polski. 30 tras długodystansowych":
https://lukaszsupergan.com/produkt/szlaki-polski/
Odpowiedz
#53
Dzięki! Popiasku znam, po lekturze przestałam mieć wątpliwości czy aby nie powinnam iść plażą zamiast szlakiem - system udowadniania, że się nie oszukało na żadnym centymetrze szlaku daje do myślenia, przykre to trochę. A zimę uznają tylko w czasie 8 najktótszych dni w roku, teraz jest dla nich lato :-)
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
#54
Leśna szerokich i dzikich plaż i jak najmniej parawanów!

Mam prośbę. Zrób proszę zdjęcia linii brzegowej na wysokości Lubiatowa - pomiędzy Łebą a Białogórą. Z plaży widać oznaczenia że to Lubiatowo. Chcę zobaczyć jak ''moje'' miejsce gdzie spędzam pod namiotem mnóstwo czasu oberwało po ostatnich sztormach a z tego co wiem od miejscowych to jest istna demolka.

a tu leśna na profilu Kwarka:
https://www.facebook.com/Kwark-313461865...NE&fref=nf
---
Edytowany: 2017-01-19 12:35:26

Odpowiedz
#55
Dzięki! Ok, postaram się zrobić zdjęcie bez parawanów. Pozdrawiam z Gdyni, już wieje i zapowiadają mżawkę, brrr. Jutro tylko na lekko do Krokowej :-)
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
#56
Wczoraj brnelam w sniegowej brei, ale dzis juz duzo lepiej. Szlak nadmorski, a dzisiaj wcale nie widzialam morza :-) pozdrowienia z lesniczowki pod Lubiatowem! Niestety szlak tutaj szedl lasem i przegapilam to miejsce Gumi, dopiero za Lubiatowem bede na plazy :-( to wciaz bedzie przed Leba wiec zawsze cos.
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
#57
Maszeruj dzielnie. Niczym sie nie przejmuj.

Odpowiedz
#58
Jednak się udało, za Lubiatowem były tablice z nazwą tej miejscowości, na plaży nie było żywego ducha, uwieczniłam ją i fotki podeślę po powrocie. Pozdrowienia z Kapitanatu Portu w Łebie :-)
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz
#59
Ty to umiesz się ''zamelinować'' :-) Tam leśniczówka, tu Kapitanat w Łebie. Same ciepłe gniazdka wybierasz na noc :-)
Powodzenia!
-------------------------------------------
... a nie jakiś tam siusiumajtek

Odpowiedz
#60
Ano :-) Szara i wilgotna pogoda nie zachęca do biwakowania, bardzo ciągnie chłodem od bagien... Gniazdka lepsze :-)
-------------------------------------------
http://acrossthewilderness.blogspot.com

Odpowiedz


Skocz do: