To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Namiot Idealny [Projekt Forum]
@Arni

https://ngt.pl/thread-8765-page-1.html
2015-02-25 09:52:55

''Powracając do tematu podeślij swój pomysł bo może go za bardzo nie rozumiem a jak go wdrożymy dostaniesz ten namiot za free i jeszcze nazwiemy go PRS :) Tak jak było w tym przypadku to jest namiot na który zwrócił uwagę nam ngt`owiec o nicku PTB. (...)

Do mnie adres darekXfjordnansen.pl''

Mam nadzeje, że oferta nie jest skierowana tylko do PRS-a i my też mozemy przesłać swoje propozycje...

Odpowiedz
<< z przedsionkiem na graty o wadze ok. 2kg
Ale dwójka dla jednego? Moze nie doczytałem, ale po co w takim razie przedsionek?
Czymś takim byłbym zainteresowany.

Odpowiedz
No to ja też dołożę swoje 5 groszy ... dla mnie idealny byłby namiot dwupowłokowy, który w razie kaprysu może być jednopowłokowy. Jak to zrobić? W mojej trumnie napinana jest sypialnia i na to jest narzucany tropik. Sypialnia może stać sama bez tropiku. Ok ... a gdyby tak do tropiku doszyć zewnętrzne rękawy na pałąki, od spodu taśmy żeby się tropik nie rozjechał i haczyki do podpięcia sypialni to mamy 3 w jednym... możemy mieć dwie powłoki, postawić samą sypialnię albo sam tropik. Oczywiście zewnętrzny stelaż będzie nieco dłuższy od wewnętrznego ale co za problem dołożyć 10 cm przedłużki do stelaża

A tak zupełnie z innej beczki ... nie myślicie o wypuszczeniu jakiegoś ultralekkiego tarpa z dopinaną moskitierą?
---
Edytowany: 2015-02-26 21:41:12

Odpowiedz
Darek Fjord Nansen lejesz miód na moje serce pisząc o możliwości stworzenia nowej konstrukcji jestem Za ! i bardzo Tak ! Tak !
Otóż brakuje na rynku ( nie tylko polskim ) ekonomicznych konstrukcji podobnych do Hilleberg Staika i Fjällräven Akka Dome 2-3 , chodzi mi o namiot wygodny , mocny , samonośny z zewnętrznym stelażem , dopinaną sypialnią , dwoma dużymi wejściami bez konieczności szpilenia go akurat w tym , a nie innym miejscu. Od kilku lat jeżdżę na wyprawy do Skandynawii , które trwają po kilka tygodni a niemalże codziennie rozbijamy obozowisko w nowym miejscu i nie są to campingi , a zwłaszcza szkiery i inne skalisto kamieniste tereny Szwecji i Norwegii na których nawet wbicie szpilki czy śledzia DAC stanowi nie lada wyzwanie . W czasie deszczu po zmierzchu nawet przy nie wielkim wietrze szukanie szczelin pod mchem i skąpą trawką doprowadza mnie do szewskiej pasji . W ostatnich latach jako podstawowego namiotu na wyprawy używałem (do momentu kradzieży) Husky Extreme FIGHTER 3-4 os namiot ten jest komfortową dwójką w moim przypadku z wadą szpilenia tu a nie gdzieindziej co wiązało się z problemami wcześniej opisanymi , nie jest to konstrukcja całkowicie samonośna . Obecnie kupiłem Vango Chinook 300 jeśli się nie sprawdzi kupie Fjällräven Akka Dome 3 bo Hilleberg Staika jest dla nas zbyt wąski (tylko 140 cm szerokości) a kupiłem już nowe materace Therm-a-Rest? NeoAir? Camper o łącznej szerokości przy dwóch sztukach152 cm . Dwa wejścia po przeciwnych stronach sypialni są konieczne do szybkiego porannego przesuszenia pary skondensowanej na spodniej stronie tropiku .

Odpowiedz
El_Chupacabra - tak mam w Hannahu Bunker, da się rozstawić sam tropik, ale co z tego skoro w środku wiatr ze śniegiem zrobi spustoszenie?
Osobiście nie szukam jednego namiotu uniwersalnego, ale specjalistycznego, typowo na zimowe wyjazdy, ma być ultra lekki, samonośny i odporny na wiatr. Zimą namiot w środku zamarza więc sypialnia zbędna, wystarczy sam tropik, ale aby śnieg nie wciskał się każdą szparą potrzebna jest zintegrowana podłoga do tego tropiku. Przedsionek na graty by nie spać na plecakach i garach. W przedsionku oczywiście bez podłogi, ale fartuchy obowiązkowe. Sama część sypialniana zamykana osobno. Poza EV2 nie widzę nic ciekawszego (tańszego) w ofercie producentów.
Silnylon? Jeśli zwykły materiał da gwarancję wagi do 2kg to może być. Konstrukcja nawet półgeodezyjna bo jeszcze mocniejsza. Stelaż mocowany na haczyki, 2 osobowy, zamiast szpilek do ziemi zimowe szable, nie oszczędzamy na punktach mocowania odciągów.
---
Edytowany: 2015-02-27 09:32:29

Odpowiedz
Krakus ; ta oferta dotyczy oczywiście wszystkich.

Tak sobie myślę czy nie podzielić wątku na kilka idealnych namiotów. Jak było napisane gdzieś wcześniej bo będzie ciężko dyskusje prowadzić. Może tu niech zostanie. Idealna dwójka???

Bo mamy;
a/ Idealna jedynka trumna, dwupowłokowa
b/ Idealna jedynka komfortowa, dwupowłokowa a la Tordis I
c/ idealny jednopowłokowiec (jeżeli szturmowy to dla nas za mały rynek a nie stać nas będzie żeby go zrobić tylko po to żeby zabłysnąć :( a chcielibyśmy. Pani Czerwińskiej wyrzuciliśmy sypialnię i podłoga została doszyta do namiotu. Tylko ja tego tematu nie ciągnąłem))
d/ idealna........................
e/ Idealna dwójka komfortowa , samonośna i jak bardzo samonośna :) . Chinook od dawna nam chodził po głowie ale w pewnym momencie poszliśmy bardziej w Tordisa. Pytanie jak tą Konstrukcje odchudzić (Chinooka). Wiadomo namiot jest tak słaby jak jego najsłabszy element i może przy tak krzyżujących się pałąkach nie ma potrzeby masztów 8,5mm by wystarczyły maszty np. 7,5mm itd. Wg mnie konstrukcja tego typu z 7,5mm będzie stabilna jak klasyczne igloo z 8,5mm.

Pytanie tez czy ciągnąć do końca ostatni poprzeczny maszt ten co przechodzi przez przedsionki. Puszczenie go do dołu nie zwiększa super stabilności na wietrze a wagowo idziemy w dół o kolejne 150g . Więcej da zabieranie kijków do podparcia w kluczowych miejscach niż puszczenie stelaża do dołu ale bez wsparcia kijkiem. Tylko wtedy do dobrego napięcia by były potrzebne chociaż z 2 punkty na wbicie śledzi.

A może Tordisa II z wydłużonym masztem do podłoża? tylko czy to jest temat ile osób kupi nowego Tordisa II żeby mogło rozbijać namiot prawie nie używając śledzi? Jeżeli odpowiedz by była że to 30-40% klientów to warto zrobić takiego nowego tordisa bo jest to konstrukcja ciut lżejsza niż ta Chinooka (mniej stelaża idzie)

Szerokość dwójki z 2 przedsionkami , trekkingowej nie bazowej wg mnie powinna być maks 130cm. W przypadku konstrukcji a la Tordis nawet 120cm.

Fotofx; Masz za szerokie maty 

A jak z przestrzenią w tym Chinooku w szczególności w nogach i nad głowa jak się śpi?
---
Edytowany: 2015-02-27 10:54:44

Odpowiedz
Mogą być rysunki długopisem na kartce (zeskanowane)?

W kratkę, 1 kratka 10 cm.
---
Edytowany: 2015-02-27 11:45:56

Odpowiedz
Darku, dlaczego 'trumienka' dwupowłokowa? Dobrze byłoby 'sklonować' JW Gossamera z Rigelem Colemana. Tzn. do Rigla dorobiłbym większą powierzchnię otworów wentylacyjnych (z możliwością zasłaniania pionowego otworu przy głowie). A z Gossamera wziąłbym półokragłe pręty stelaża - płaska powierzchnia dachu w Riglu nie za bardzo mnie przekonuje. Co prawda w Gossamerze nocowałem, w Riglu jeszcze nie. Koniecznie wejście z boku, znacznie wygodniejsze niż przednie.
-------------------------------------------
Robert

Odpowiedz
Darku z Fjord Nansen w sprawie ( e/ Idealna dwójka komfortowa ) ( DFN ,,samonośna i jak bardzo samonośna'' ) całkowicie samonośna konstrukcja jak Hilleberg Staika czy Fjällräven Akka Dome 2-3 właśnie takich konstrukcji jest brak na rynku. Vango Chinook jest moim rozwiązaniem awaryjnym była okazja kupić go za 900 zł to kupiłem jak się okaże , że jest za mało stabilny to go odsprzedam zostanie mi przywieziony dopiero za dwa miesiące i dopiero wtedy będę mógł odpowiedzieć ile przestrzeni jest w nogach i nad głową. (DFN ,,Pytanie jak tą Konstrukcje odchudzić (Chinooka) ) a po co odchudzać ? Kilka lat temu oglądałem w Szwedzkiej sieci handlowej Stadium namiot Everest Free Standing 3 (link do filmiku : https://www.youtube.com/watch?v=eUCn0LtUFN4 ) przez to że miał on delikatniejsze stelaże niż Hilleberg Staika czy Fjällräven Akka Dome 2-3 był mniej stabilny co budziło moje wątpliwości co do zastosowania w trudniejszych warunkach pogodowych. (DFN ,,Fotofx; Masz za szerokie maty '') Darku zapewniam Ciebie że Therm-a-Rest? NeoAir? Camper XL czy Nemo COSMO™ AIR 30XL są to komfortowe materace , które gwarantują nam wygodny odpoczynek w ciągu kilkudziesięciodniowej wyprawy , a namiot z sypialnią 180 cm szerokości uważam za komfortową dwójkę. Na koniec chciałbym podzielić się swoim przekonaniem , że nie znajdzie się żaden kupiec na namiot którego nie ma w ofercie handlowej. Gdyby cena Hilleberg Staika czy Fjällräven Akka Dome 2-3 była dużo niższa sprzedawały by się jak ciepłe bułeczki choć i tak muszą tego trochę produkować bo w Szwecji i Norwegii widok tych namiotów w akcji nie należy do rzadkich.


[Obrazek: 3502-129-1.jpg]


[Obrazek: 3502-129-2.jpg]

Odpowiedz
Krakus; tak

Roko; może być 1 powłokowy ale myślmy o skraplaniu. Czasami ciężko tego uniknąć i po ściankach woda dostaje się na podłogę itd. Spałem w namiotach z duża wentylacja i jak było wilgotno... to i tak woda się skraplała td

Fotofx; ile % ten swój namiot idealny nosisz na plecach a ile wozisz w kajaku, aucie...?

Nie chodzi o odchudzanie na siłę. Ale wg mnie stelaż 8,5mm jest wystarczający gdzie Hilleberg używa chyba 10. Ten namiot Standium wg mnie był nie do zaakceptowania i jeszcze z tego co kojarzę źle umieszczone punkty odciągowe... Konstrukcje 3 pałąkowe to dla nas nie nowina kiedyś mieliśmy namiot chyba o szerokości 170cm, bardzo komfortowy z 2 wejściami (połączenie tunela z igloo ) no się słabo sprzedawała po pierwsze, że to była trójka a po drugie wyższa waga... Komfort petarda ... no a może za szybko wyskoczyliśmy z tym i rynek nie był przygotowany?

Zamiast staiki raczej jej odpowiednik lżejszy Allak (zamiast stelaży 10 ma chyba 8,5) http://hilleberg.se/product/allak , ale bym próbował iść w kierunku wykorzystania konstrukcji ala Tordis (czyli wieksza przestrzeń) z do sztywnieniem przedsionka. W 2 wersjach szerokości podłogi 120cm (dwójka) i np. 170cm trójka

Każdy ma swoje rano i swoje poczucie komfortu mi wystarcza mata ok 60cm i 3,8 mm. Wg mnie komfort w Tordisie jest jak w minivanach a ty piszesz o czyś jeszcze bardziej komfortowym. W nowej wersji zeszliśmy do poziomu bardzo dużego kombi gdzie dla mniej igloo to takie klasyczne auto. Chyba nie spałeś w konstrukcjach typu Tordis poczucie komfortu jest o 50% większe niż w igloo i nie potrzeba takiej szerokiej podłogi.

Odpowiedz
Panie Darku nie mam namiotu idealnego . Do ubiegłego roku używałem Huski Fighter jako podstawowy namiot na kilkutygodniowe wyprawy canoe oraz Hileberg Unna do noszenia solo . Obydwa namioty oraz większość mojego sprzętu , który dobierałem przez lata utraciłem w 2014 roku na parkingu Malmö Kanotklubb , na własnej skórze przekonałem się , że tam też kradną z samochodów co jeszcze trzydzieści lat temu w Szwecji było nie do pomyślenia . Co do noszenia namiotu to oczywiste jest , że kiedy jadę czy płynę to czas i odległość noszenia stanowi tylko kilka procent całości , a kiedy tylko idę to czas noszenia wynosi sto procent . Nie jestem jakimś wielkim globtroterem ale przez trzydzieści lat nosiłem namiot na własnych ramionach łącznie przez setki kilometrów , kiedyś to one ważyły :) , tropik i sypialnia w osobnych workach . Waga namiotu 2-2,5 kilograma na osobę to żaden ciężar ważna jest niezawodność schronienia oraz komfort przebywania w nim podczas ulewnych kilkudziesięciogodzinnych opadów deszczu i sztormowego wiatru . Namioty Hilleberg są sklasyfikowane etykietami czarną ,czerwoną , żółtą i niebieską . Czarna wykonana jest z najmocniejszego materiału Kerlon 1800 i stelaży 10 mm , czerwona z Kerlon 1200 i stelaży 9 mm , żółta z Kerlon 1000 na stelażach 9 mm a niebieska to namioty z Kerlon 1200 oraz Kerlon SP na stelażach 17 mm oraz masztach 13 mm i 19,5 mm . Czym wyższa wartość tym mocniejszy i cięższy materiał . Tak też Staika i Allak to inna klasa wytrzymałości namiotu oraz to , że Staika jest większy wykonany z cięższego materiału i grubszych a zarazem mocniejszych stelaży od Allak to różnica wagi namiotów wynosi zaledwie 0,7 kg . Panie Darku dlaczego namiot dwójka to 120 cm szerokości sypialni a trójka 170 cm a nie 180 cm ? Wiodący producenci materacy pompowanych Therm-a-Rest? , Exped ,
Sea To Summit standardowo produkują je do 65 cm szerokości , a namiotu trzyosobowego 195 cm ze świecą szukać , np. 3 x 63 cm = 189 cm co uważam za minimum szerokości namiotu trzyosobowego , oczywiście można też spać na materacach o szerokości 45 cm takich jak
CAMP Essential Light Mat wówczas namiot o szerokości 135 cm jest namiotem trzyosobowym . Problem widzę w samym nazewnictwie namiotów , które jest mocno mylące kupujących jedno , dwu , trzyosobowe , wystarczy przecież podać wymiary wewnętrzne sypialni , a każdy sam zadecyduje ile i na co chce przeznaczyć miejsca w namiocie . Niezawodność i trwałość w ekstremalnych warunkach są podstawą dobrego schronienia dalszym acz istotnym elementem jest konstrukcja i przestrzeń , waga podana w gramach tylko mnie irytuje co mi przyjdzie z tego , że namiot ma o 695 gram mniej na osobę skoro wiatr stelaże połamie albo tropik z ultralekkiego materiału rozpruje mi się nad głową , a ja do końca wyprawy mam spędzić w nim jeszcze dwadzieścia nocy i 100 godzin ulewnego deszczu , no i co mam zrobić ? Przerwać wyprawę i pojechać 300 km do najbliższego sklepu z namiotami ? Panie Darku poczucie komfortu w namiocie odczuwam kiedy wiem , że jest on mocny mam w nim sucho śpię na materacu w dowolnej pozycji w ciągu dnia jest w nim widno trzymam w sypialni siedemdziesięciolitrowy plecak w przedsionku buty i mokre ubranie , a obok mnie jest żona przebywająca w takich samych warunkach .
---
Edytowany: 2015-03-02 02:25:47

Odpowiedz
1. Na forum wszyscy są na ty :)

2. Dla Ciebie 0,7 kg to mała różnica dla innych to duża. Żebyś wiedział ja nie jestem jakimś super ortodoksem wagowym. Bo kompletnie nie leżą mi tzw trumienki które maja dobrą wagę.

3. Dla większości trudnych warunków stelaż 8,5 mm duraluminium 7000 jest wystarczający. Raczej nie przewidujemy powrotu do kolekcji namiotów `do ekstremalnych warunków` a takowe mieliśmy ze stelażem 9,5mm, materiał wzmocniony silicon itd. Nasze namioty ze stelażem 8,5 mm przeszły niezliczone ilości testów praktycznych choćby na 100 dniowej wyprawie rowerowej wzdłuż Ameryki. Pd. W większości naszych modeli można wymienić bez problemu stelaż 8,5mm na 9,5.


4. Na temat szerokości nie ma co teraz dyskutować ale mam wrażenie, że twoje poczucie komfortu znacznie odbiega od standardu. Z resztą po to są tzw trójki. Ale to niech inni tez się wypowiedzą. Druga sprawa nie patrzymy tylko na wymiary podłogi ale na przestrzeń użytkową. W Tordisie o wymiarach 130/na 215 masz sporo więcej przestrzeni niż w Hilleberga Staice 140/230. Mi wychodziło że komfort Tordisa można porównać z klasycznym igloo o podłodze ok 150/230

5. Trzeba ustalić do czego ten namiot 2os idealny ma być. I czy koncepcja igloo czy podpompowane namioty typu Tordis, Hubba Hubba... które na bardzo silnych wiatrach będą gorzej się spisywać. Stawiają większy opór.
Stelaż powinien być dopasowany do konstrukcji i przeznaczenia. Jeżeli mówimy o namiocie idealnym także do ekstremalnych warunków to 9,5 ale jeżeli do ambitnych trekkingów to wystarczy 8,5.Trzeba ustalić do czego ma być ten namiot bo zaraz się pojawi temat faruchów przeciwśnieżnych itd. Z resztą chętnie posłucham innych opinii ale wg mnie powinniśmy ustalić do jakich warunków ma być ta idealna dwójka i pod te warunki dobrać konstrukcję (bo do niektórych lepsze są tunele z dużymi przedsionkami :), do innych namioty jednopowłokowe... )

Odpowiedz
sypialnia 180 cm szerokości na dwójkę ?
Na Boga toż na tym spokojnie 4 osoby się wyśpią. Nie popadajmy w paranoję.
Z kolei 130 cm z przedsionkami to IMO na dwójkę trochę mało.
Generalnie nie będę za bardzo oryginalny ale testuję sobie teraz Sierrę II i w sumie gdyby wykonać tropik z silnylonu, odjąć ''okiennice'' w sypialni, zrezygnować z taśm dystansowych, i podłogę wykonać z czegoś cieńszego (W Islandii II Profi mieliście naprawdę fajną podłogę) i oczywiście zmienić stalowe szpilki na alu, to mógłbym przyznać, że mam namiot idealny :)
Jeszcze półokrągłe wejścia rozważyć jako proste suwaki.
Po modyfikacjach o których piszę, myślę, że z wagą można by się zmieścić w 2,3 kg lub nawet mniej.
Może warto przemyśleć modyfikację już opracowanego projektu zamiast wymyślać koło od nowa.

Odpowiedz
@Doczu

''Może warto przemyśleć modyfikację już opracowanego projektu zamiast wymyślać koło od nowa.''

Święte słowa. Jak oglądam namioty FN to zawsze konkluzja jest taka sama... Wszystko fajnie tylko jakby był trochę lżejszy...

Wymienić podłogi i tropiki na lżejsze + silikon i jesteśmy w domu :D
---
Edytowany: 2015-03-02 11:09:11
---
Edytowany: 2015-03-02 11:12:45

Odpowiedz
Waga i waga , temat wagi w namiotach jest tutaj wiodący to jakaś fobia ? Patrzę czytam i nadziwić się nie mogę , że ważniejsze są gramy niż to ile set razy można rozbić namiot bez utraty jego początkowej jakości . W ofercie handlowej są dziesiątki lekkich namiotów lecz mocnych i trwałych jak na lekarstwo . Mogę się zgodzić z tym że przy namiocie jednoosobowym do targania w trudnym terenie ma to znaczenie to przy trójosobowym w dzisiejszym czasie już nie , bo i tak wypadnie mniej niż dwa kilogramy na łebka .

Odpowiedz
Fobia (nowołac. phobia z stgr. phóbos „strach, lęk'') - zaburzenie nerwicowe, którego objawem osiowym jest uporczywy lęk przed określonymi sytuacjami, zjawiskami lub przedmiotami, związany z unikaniem przyczyn go wywołujących i utrudniający funkcjonowanie w społeczeństwie.

Naprawdę chciałeś użyć tego terminu, czy tylko 'fajnie' brzmi, ale go nie rozumiesz?
-------------------------------------------
Robert

Odpowiedz
@fotofx

Śpieszę z wyjaśnieniem. Jak zwykle punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia. Najwidoczniej dla ciebie lekki namiot jest czymś innym niż dla innych np. mnie. Dlaczego wolę lekki zamiast super mega wytrzymały? Jestem już od dawna pracującym człowiekiem. Studenckie laby się skończyły. Mam mało czasu a dużo (względnie) kasy. Wyjazdy z namiotem w moim przypadku nie są częste. Żeby garb do noszenia przyzwyczaić to trochę trzeba pochodzić a jak już się przyzwyczaisz to się urlop kończy. Przy następnym wyjeździe jest to samo. Dlatego każdy gram się liczy. Nikt nie chce mieć awarii sprzętu w terenie. Dlatego zakładam, że namiot ma być odporny ale nie musi być długodystansowo odporny. Znając, życie po 3-5 lat namiot będzie miał za sobą tylko kilkadziesiąt nocy. Do tego czasu pewnie coś innego mi się spodoba, będą jakieś innowacje itp. Kupię nowy.

Odpowiedz
to nie fobia tylko trend ogólnoświatowy związany z rozwojem nowych technologii itp.
Namiot idealny to nie taki, który będzie idealny dla Ciebie, ale i zostanie uznany wśród konsumentów a co się z tym wiąże producentowi oprócz satysfakcji przyniesie także wymierne korzyści.
Waga obecnie jest kluczowym parametrem i trudno przejść obok niego obojętnie.
Nie bardzo rozumiem skąd wynika obawa, że jak namiot lekki, to nietrwały ? Jakieś przykre doświadczenia ?
Użytkuję Hubbę już 4 rok i niemało ze mną przeszła, w tym srogi huragan w Rumunii, spanie na kamienistej plaży miejskiej we Władywostoku, gdzie syf przeokrutny był i z namiotem nic złego się nie dzieje. Jedynie pałąki się lekko odkształciły po nawałnicy w Rumunii.
Owszem obawa czy wytrzyma była, ale poznałem mozliwości tego sprzętu i nie jestem zdania ze lekkie jest gorsze od cięzkiego. Moja dotychczasowa praktyka nie potwierdza tego.
Owszem można przytaczać argumenty wbijania gwoździ w podłogę, spania na potłuczonym szkle itp. Tylko po co ?
Wystarczy trochę uwagi przy rozbijaniu namiotu i to pozwala uniknąć 95% problemów.
No ale nie o tym jest wątek w końcu :)

Odpowiedz
Waga, waga, bo na namiocie można urwać 1kg, znacznie więcej niż na zmianie palnika czy plecaka.

Pewnie, że wytrzymałość i wygoda mają znaczenie, ale jak tak przyglądam się odpowiedzią Darka, to odnoszę wrażenie, że Fjord chce zbudować kolejny namiot uniwersalny. Na pewno ma w tym duże znaczenie handel bo taki uniwersalny model znacznie łatwiej się sprzeda niż namiot specjalistyczny. Generalnie dobry kierunek, ale mi się on nie podoba. Nie podoba dla tego, że na naszym rynku brakuje właśnie tych droższych (800-1200zł) modeli, tych UL, tych jednopowłokowych, tych ultralekkich zimowych, których cena nie zabije. Zwyczajnie nie jest zachowana zdrowa proporcja, bo całością rządzi marketing i popyt :-(
Przykładem niech będzie przytaczany Tordis, fajny ale dla wielu jego waga jest nieakceptowalna. Wielu stać na to by dopłacić 300/400zł na wersję z UL materiału. A tak mamy kolejny namiot dla stonki jakich wiele w tej cenie i wadze i dla tego wybieramy zagraniczne MSRy, Vaude i inne, a szkoda bo wolał bym rodzimy wyrób i gwarancję.
---
Edytowany: 2015-03-02 14:10:11

Odpowiedz
Arni masz rację. Brakuje na naszym rynku tych namiotów które wymieniłeś, ale wydaje mi się że dlatego, iż rodzimy klient chce kupować sprzęt ''na lata''. To się pomału zmienia, ale do czasu gdy zmieni się mentalność klienteli, to nic nie drgnie w temacie.

Odpowiedz


Skocz do: