To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Polityka sklepów i dystrybutorów
#41
Obecnie Krowoderska 15. Rzeczywiście, sporo rzeczy taniej niż u konkurencji, chociaż nie wszystko (jeden z ostatnich zakupów popełniłem u vicka, był tańszy).
Nie są to może cenowe rewelcje, ale 10-20 zł do przodu to zawsze coś. I potargować się trochę można. Ale pooglądać i mierzyć trzeba zazwyczaj gdzie indziej, bo w sklepie wybór niewielki. Dużo kupuję tam od kilku lat i generalnie polecam.

Odpowiedz
#42
potwierdzam, kupić można taniej, ale wytargować da się więcej niż 10-20 złotych - zależy od towaru i naszej umiejętności konwersacji:)Co do ilości towaru to też prawda - niewiele go i bardzo często nie ma rozmiarów, ale mimo wszystko jak dla mnie jeden z lepszych sklepów w kraku
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...

Odpowiedz
#43
Jedna uwaga:
Statystycznie uśredniając zeszły rok na każde 4 nowo założone sklepy 5 innych ogłasza bankructwo. Z roku na rok sklepów w branży jest coraz mniej.
Źródło: Pajak, Małachowski, Bergson Źródło zbliżone do plotek: Wisport, Wolfgang, Lafuma, Asolo

A jeśli komus z kalkulacji wychodzi eldorado to zakładajcie sklepy :-D
Ale ostrzegam że to ciężki kawałek chleba

Odpowiedz
#44
sasq dlaczego sklepy padają należy pytać klientów a nie producentów.
Ja chętnie wydam pieniądze w Polsce lecz niestety prócz e- horyzontu i może jeszcze polarsportu nie mam gdzie. Zaopatrzenie przypomina wiejskie sklepiki spożywcze a ceny w niektórych są kosmiczne. Powtarzam się ale proponuję porównać Rysy Sport w Popradzie czy Hudego w Pradze. Nasze sklepiki wyglądają bardzo blado.

Odpowiedz
#45
simon - dopiero doczytałem posty, wiec wracam do Twoich wcześniejszych wypowiedzi - do niedawna byłem pewien, że w Polsce mamy rynek konsumetna - myliłem się, przynajmniej jeśli chodzi o towary dla turystów. Miałem szanse być na targach outdoorowych w Krakowie (jakoś w lutym), jako amator w tej branży (ale zawodowy i praktykujący ekonomista ;-) zaskoczony byłem jednym - producenci nie chcą sprzedawać swoich wyrobów! Oni chcą mieć sprzedaż, zyski ale nie chcą sprzedawać! Będziesz dla nich klientem nie dlatego że masz NIP, czy REGON, ale wtedy jak zamówisz całą rozmiarówkę/kolorystykę i to zanim zostanie ona wyprodukowana, a najlepiej jak przynajmniej połowę zapłacisz przed dostawą. Są chlubne wyjątki, tylko dlaczego ich tak mało? Przypuszczam, że i jedną sztukę da się zamówić dla Ciebie - o ile właśnie taka sztuka leży u producenta/dystrybutora na magazynie i zalega, z tym, że pewnie takiej sztuki to Ty nie chcesz, bo chcesz coś co jest chodliwe i 'zawsze pójdzie' a z tym co pójdzie producet wypycha też to co zalega u niego i zalegać bedzie w sklepie, dlatego producent nie obsłuży Cię jako detalisty i potraktuje sklep, działający dla Ciebie jak detalistę. Jako ekonomista skalkuluj sobie próg rentowności dla wybranego przez Ciebie sprzetu, zakładając, że chodliwe jest 50% towaru, który musisz zamówić.
Munkas - o upadłość sklepów to trzeba pytać ich właścicieli, dla jednych powodem będzie brak klientów, dla drugich warunki od dostawców. A nasze sklepy dodatkowo potrafią wykończć służby podatkowe - o takich cudach w Czechach, Niemczech lub Austrii nie słyszałem, by urzednik aparatu skarbowego był w stanie swoją błedna decyzja wykończyć firmę, a u nas się zdarzało :-)
-------------------------------------------
Tomcio

Odpowiedz
#46
dodam do dyskusji, że istnieje jeszcze coś takiego jak strategia marek, strategia sieci sprzedaży itd. (po części było to omówione w wątku o fartuchach śnieżnych do namiotów i serwisowaniu ich w jednej znanej firmie). Stykam się z tym na codzień w robocie, więc wiem że inaczej to wygląda kiedy idę kupić plecak, a inaczej kiedy rozmawiam z ludźmi zarządzającymi marką pod którą jest sprzedawany. Dopóki nie miałem tej świadomości, inaczej widziałem kwestie tu opisane. Inaczej widzę teraz ...

simon >>>
pochopnie wyciągasz wnioski i oceniasz ludzi, może to kwestia wieku, może doświadczenia

-------------------------------------------
smog wawelski

Odpowiedz
#47
coś Wasze argumenty do mnie nie trafiają. Targi w Krakowie trwały cały weekend. Widzieliście stoisko Bergsona (trzy plecaki, może cztery), jak by komuś sprzedali to pozostały by im tylko katalogi. Targi są po to by zaprezentować sprzęt, a nie sprzedawać pojedyńcze sztuki z ekspozycji. Pisałem o tym w innym dziale, iż właśnie na tych targach udało mi się kupić ochraniacze. Było to jednak w niedzielę po południu i nikt na koniec nie robił problemów.
raffi<< sorry, ale Twoja wypowiedź omija temat. Wiemy co istnieje, lecz co Ty teraz takiego widzisz? Może zdobędę trochę doświadczenia, którego studia i praca nie dały. Pzdr.
-------------------------------------------
simon

Odpowiedz
#48
Tomcio z tymi skarbowcami to w większości hit medialny. Zdażają się pojedyńcze przypadki lecz generalnie nie jest tak źle. Natomiast jako ciekawostkę podam, że ogromna liczba sklepów posiada 2 kasy fiskalne.
Jedna pracuje w godzinach urzędowych a druga w czasie gdy nie grozi kontrola skarbowa. Dostajesz paragon ale sprzedawca nie odprowadza żadnych podatków. Zysk czysty.
Nie chcę generalizować i mam nadzieję, że nikt '' z branży'' nie poczuje sie urażony ale ja odnoszę wrażenie, że w Polsce brak profesjonalnie prowadzonych sklepów. W wielu przypadkach sklepy tej branży otwierają pasjonaci turystyki nieposiadający wiedzy handlowej i odpowiednich srodków finansowych.

Odpowiedz
#49
~simon tomcio nie pisał o kupieniu czegoś co tam mieli (bo nie na tym targi polegają)
Tomcio miał na myśli jak mniemam to że większość firm działa na przed zamówieniach czyli najpierw sklep musi wpłacić 30% wartości towaru jaki chca na sezon potem czeka sie półroku i towar przychodzi.... Masakra

Odpowiedz
#50
Pytanie do Vicka
Futura 32 - ile w tej chwili u Was kosztuje?

Mamut

Odpowiedz
#51
''Nie chcę generalizować i mam nadzieję, że nikt '' z branży'' nie poczuje sie urażony ale ja odnoszę wrażenie, że w Polsce brak profesjonalnie prowadzonych sklepów. W wielu przypadkach sklepy tej branży otwierają pasjonaci turystyki nieposiadający wiedzy handlowej i odpowiednich srodków finansowych. ''

Munkas podpisuje się pod tym rękami i nogami. Dokładnie takie samo mam wrażenie :)


Odpowiedz
#52
Mamut35<< wszystko wisi na stronce, cena wg. cennika 2006 dla Polski (zdjęcie jest jeszcze nieuaktualnione - tego koloru nie ma w tym roku)

http://grappa.pl/product_info.php/products_id/659
-------------------------------------------
Sklep firmowy DEUTER i PAJAK w Krakowie

Odpowiedz
#53
ludzik, munkas : po czesci sie zgodze z wami ilekroc mamy cos w hurcie w b. dobrej cenie ale za gotowe. Nagle okazuje sie ze nie ma chetnych wsrod innych sklepow :) a jak na termin ale 10% drozej to sa???

Jak bedziecie mieli jakies ciekawe pomysly uwagi co do naszych sklepow to prosze na priva.

W ramach info ; mamy obecnie 6 sklepow horyzont +www ale w przeszlosci musielismy 2 zamknac :( Czyli nie jest tak slodko...

-------------------------------------------
darek e-horyzont.pl

Odpowiedz
#54
~simon - tym co napisałeś tylko potwierdziłeś moją teze - dostaniesz pojedyńcze sztuki, jeśli producentowi/dustrybutorowi jest ''zbędna'' a nie dlatego, że Tobie potrzebna, dzieki ~sasq za sprecyzowanie 'co autor miał na myśli :-)
Munkas - wybacz, ale chyba jestem bliżej tematu, bo trzymanie 2 kas fiskalnych to bezsens podatkowy o ile nie musisz tego robić - domyślam się, że to o czym piszesz dot. paragonów 'niefiskalnych', czyli jesteś na przegranej pozycji, gdyby sprzedawca chciał się na Ciebie wypiąć w przypadku reklamacji (szara strefa to łagodne określenie, czarny rynek to chyba jest właściwe). Dodatkowo - żeby tak zarobić, to sklep musi też tak kupić (nie-fiskalnie). Jak już chcesz wiedzieć, to lepiej kupować towar z VAT 22 i sprzedawać z O lub 7 - samo państwo oddaje Ci 15%, czyli lepsza marża niż na niejednej sprzedaży ;-) - ale to ma któtkie nogi i może to też powód, że tak wiele sklepów 'nagle' upada (jeśli chodzi o inne sposoby księgowe by tak zarabiać to brak tu miejsca poza tym nie ten temat). A hitem medialnym może być JTT lub Kluska - bo ich stać na to, by media się o nich troszczyły - jak myślisz ilu urzędników przyzna się do błedów? Oficjalne statystyki ile spraw w sądzie przegrywają US czy UKS są dostępne - poczytaj.
Problem, o którym pisze ~darek nazywa się normalnie 'płynność finansowa' i dlatego czasem rozsądniej jest zapłacić drożej ale później niż 'kasa na stół'. Ciekawostka - e-horyzont preferuje gotówkę 'dla siebie' a jak nie to drożej - koszty kapitału nie sięgają 10% - a może jednak z otwartą kieszenią dla klientów? - miał być żart, ale jakiś smutny mi wyszedł ... a otwierałem ten temat mając nadzieję, że będzie bardziej o np. akcjach marketingowych, lokalizacji sklepu czy zatrudnieniu.
-------------------------------------------
Tomcio

Odpowiedz
#55
''większość firm działa na przed zamówieniach czyli najpierw sklep musi wpłacić 30% wartości towaru jaki chca na sezon potem czeka sie półroku i towar przychodzi.... Masakra''

Wierzę sasq, że tak jest. Jednak przychodzi mi to ciężko i jeśli takie działania rzeczywiście stanowią większość to chyba przyzwyczajamy się do produktów z Chin. Rozumiem, iż jeśli by chodziło o specjalne zamówienia np. kurtka z nahaftowanym logiem sklepu, z którą jak nie odbiorą jest się ugotowanym. To należy i brać 50% przedpłaty, aby zapewnić sobie zwrot kosztów produkcji. Może jeszcze eksport do Rosji wymusza podobne zasady:) Lecz jeśli tak się zamawia produkty seryjne z kolekcji to właściciele sklepów mają problem. Chyba nie należy się zbyt uzależniać od wszystkiego co importowane? Z drugiej strony polskich producentów ubywa, padają lub uciekają na Wschód. Pzdr.
-------------------------------------------
simon

Odpowiedz
#56
Czytam od pewnego czasu wasze forum i chcę w tym temacie (chyba dobrze) zapytać o coś co mnie zastanawia w związku z polityką sklepów i firm. Jest kilku przedstawicieli, którzy otwarcie się przyznają z jakiego sklepu lub firmy pochodzą i można śmiało wypytywać. Lecz są opinie (same pozytywne) o sprzęcie jednej firmy pochodzące od pojedyńczych osób. Mam pytanie czy np. sasq jesteś przedstawicielem PAJAKA, nie złośliwie. Po prostu wtedy będe walił prosto do ciebie z pytaniami i problemami dotyczacymi tego sprzetu. Lepiej chyba tu niz na forum PAJAKA, bo tu inni uzytkownicy szybko weryfikują zapendy wychwalania. Chyba ze to taka polityka firmy i robicie ludzi w balona pisząc jako uzytkownik opinie o wszystkim co danej firmy. Ja prawie się nabrałem.

Odpowiedz
#57
Gościu: nie sądzę aby sasq był przedstawicielem kogokolwiek. Trochę zalatuje to teorią spiskową... Ja jestem przedstawicielem jednego ze sprzedawców którego polecam, vader tnf-a, pim montane itd :))))
-------------------------------------------
theotter@o2.pl

Odpowiedz
#58
Niech się wypowie, ja dalem przyklad, bo gdziekolwiek pojawia się jedna firma on wszystko wie i wszystko ma. Poczytaj troche!
Tego typu opini jak ta cytowana jest wiele i mam chyba prawo zapytac. Oceńcie sami:

ja też bardzo proszę sasq@wp.pl

Swoją droga mówiąc o pajaku i jego plecakach trzeba brac pod uwage że w zeszłym roku zmiany np w extreme wchodziły średnio co 2 miesiącemimo ze sam plecak szyty jest juz bodajze od 7 czy 8 lat. System nośny FFS (plecaki wyprawowe) od momenty wprowadzenia w 2003 roku miał już 6 zmian konstrukcyjnych.... (i wcale nieoznacza to że był niedopracowany) Stąd wydaje sie bardzo możliwe ze Elmedano!=Elmedano

Wydra znajdz watek ponizej, poczytaj i sam nie rob spidku obronnego. Moim zdaniem jak ktos reprezentuje polityke firmy powinien sie jej nazwa podpisywac, bo dla zasiegajacych opinii ma to znaczenie!

sasq
2005-11-09 10:53:59
83.30.71.42 zgłoś naruszenie regulaminu &raquo;
rotfl Atacama do testów była juz poszła za super ultra zniżką
roftl Oba plecaki korpus maja ten sam tylko ze AT ma kieszenie skrzelowe ATII ich nie ma za to ma mozliwość dostepu do bagażu od przodu
~+blackwater+ Poszukaj po necie alo coś... co do systemów to AT i AT II maja ten sam system FFS w tej chwili bodajże w 2 czy nawet 2,5 generacji
Sie rozpisałem.... hehe

-------------------------------------------
Mam świat na własność... kupiłem globus

Odpowiedz
#59
Tomcio; nie skumalem twojej analizy.

Gosciu: popieram :) .
Jako osoba z branzy czesto wylapuje info ktore musza pochodzic bezposrednio z firm. Wg mnie okolo 10 osob ktore tu pisuja moze byc zwiazane w taki lub inny sposob z branza :)
-------------------------------------------
darek e-horyzont.pl

Odpowiedz
#60
O tym że sasq jest związany z Pajak, wiem z forum. Faktem jest że nie afiszuje się z tym. Może dobrze by było faktycznie, aby ludzie związani z branżą dawali takie info, jak darek.
-------------------------------------------
smog wawelski

Odpowiedz


Skocz do: