To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Polityka sklepów i dystrybutorów
#1
Witam,

w ostatnich czasach mimo wielkiej liczby sklepów, półek uginających się od masy towaru i przesycenia rynku to nie zależnie w jakim mieście się mieszka i do jakiego sklepu sie przyjdzie, nie można kupić a nawet zobaczyć pełnego asortymentu niektórych producentów (szczególnie polskich).

I jak tu kupić plecak?
Przez internet?
Co to za radocha bez przymierzenia,dotknięcia itp... wydać 500zl na niewiadomo co?
Troche lipa :|

Denrwuje i zastanawia mnie to dlaczego sklepy kupują u producenta jeden model plecaka w dziesięcu kolorach i ... ewentualnie coś więcej mają w katalogu, na zamówienie itp. Czy nie da rady mieć choćby po jednym pokazowym egzemplarzu, żeby klient wiedział z czego może wybierac?

Przecież to nie jest chyba aż taki koszt?! (albo czy to w ogóle jest koszt wiedząc, że formy płatności po sprzedaży, komisowe itp. są teraz powszechnie stosowane)

A może brak miejsca jest przyczyną ... ?!
Hymm czy pusty plecak albo złożona kurtka zajmuje dużo miejsca ...
A pokazać zawsze można :)

Jestem ciekaw co myślicie na ten temat i ... mam nadzieje, że właściciele sklepów też się tutaj wypowiedzą :)

Pozdrawiam

Odpowiedz
#2
Jak dla mnie te dywagacje są trochę naciągane i bez sensu bo zaraz zacznie się który sklep ma większą powierzchnię magazynową i ile może pomieścić tam wersji kolorystycznych jednego plecaka. A koszty magazynowania są duże bo ''pusty plecak albo złożona kurtka'' zajmuje mimo wszystko dużo miejsca jak to się pomnoży przez kilkadziesiąt/kilkaset sztuk.

Pozdrawiam

Odpowiedz
#3
Ludzik >>> ja myślę, ze powinieneś spróbować zarejestrować działalność gospodarczą, otworzyć sobie sklep i spróbować tego ''dobra'' w które opływają właściciele takich sklepów.
Widać nikłe pojęcie masz na temat handlu takim specyficznym towarem jak sprzet turystyczny.
To nie warzywniak, do którego i tak zawsze ktoś przyjdzie po zakupy.
Ja sam ubolewam nad taką sytuacją jaką opisujesz, jednak staram sie też zrozumieć drugą stronę, czyli właściciela sklepu, którego nie stac na zamrożenie gotówki w towarze, który niekoniecznie musi się sprzedać w tym czy następnym miesiącu.

-------------------------------------------
www.smsnet.pl/~Doczu

Odpowiedz
#4
Ludzik nie pomyliłeś kraju o którym piszesz? Gdzie Ty widzisz wielką ilość sklepów i uginające się półki?? Wybór asortymentu w polskich sklepach jest żenująco mały. Może początkujący turysta o bardzo małych wymaganiach znajdzie to i owo ale generalnie jest źle. Albo nie ma fasonu, albo rozmiaru itd. Nie wymagam takiego wyboru jak w berlińskimGlobetrotterze czy Snell Sport w Chamonix. Wystarczy porównanie z Sport Rysy z Popradu.

Odpowiedz
#5
Ludzik<< Od niedawna jestem właśnie właścicielem sklepu ze sprzętem.
W zasadzie potwierdzam to, co napisał Doczu - zamrażanie pieniędzy w sprzęt jest baaardzo niemiłe i ryzykowne (kończy się tym, że w sklepie jest wybór plecaków, które niechca sie za nic sprzedać). Nikt nie daje mi gwarancji, że plecak który sobie ''tylko wisi i nie zajmuje miejsca'' nie będzie tylko zbędnym wydatkiem.
Polska i realia handlu są gorsze niż prawo dżungli...
Na ''wybór'' sprzetu ma duży wpływ podejście do tego co ma sie w sklepie znaleźć - mozna iść w ilość marek - wtedy na 100% nie będzie pełnego wyboru z zadnej z firm, lub pójść w duży wybór ale jednej/trzech firm.
Otwierając sklep mieliśmy prostą ideę - wąska specjalizacja - otworzyliśmy sklep trekkingowy gdzie wiszą plecaki tylko 2 firm - ale (prawie) wszystkie modele, ale nie sposób finansowo sobie pozwolić na zamówienie wszystkich kolorów/wersji itd... wbrew pozorom (obniżkom, wyprzedażom i przecenom) zarobek na dobrych i markowych produktach nie jest duży, a co za tym idzie my tez musimy spore pieniądze za to zapłacić.

''Przecież to nie jest chyba aż taki koszt?! (albo czy to w ogóle jest koszt wiedząc, że formy płatności po sprzedaży, komisowe itp. są teraz powszechnie stosowane)''

Taki stan rzeczy jest naszym WIELKIM marzeniem!! Jeslibyś mógł podaj którzy producenci dadzą pelną ofertę sprzętu w komis? Bo do tej pory jakoś za wielu nam sie nie nawinęło...

A powierzchnia magazynowa staje się problemem od 50 plecaków, 20 spiwórów i 10 namiotów (przy sklepie ok 70-100 m2) zwłaszcza, ze klient nie zainetersuje się spiworem w worku (musi wisieć rozpakowany) plecakiem niewypchanym i nieobciązonym do mierzenia, namiotem nierozłożonym - przynajmnije sypialnię trzeba postawić... i nagle powierzchni zaczyna brakować... :( albo robimy dyskont :)
-------------------------------------------
Sklep firmowy DEUTER i PAJAK w Krakowie

Odpowiedz
#6
Ludzik z drugiej strony juz wiesz jak dziala sklep w necie i czemu czesto zamawiając plecak czy cóś przchodzi do Ciebie to coś po 2 tygodniach. Sklep z netu musi miec czas by to zdobyc, sciągnąć i pzresłać klientowi produkt. Bo gdyby mu sie półki uginały.... miałbys to na drugi dzien.
No mzoe horyzont na drugi dzien dostarcza. Z doswiadczenia wiem że nie często tak sie dzieje.

Ale dla otuchy dodam że zawsze są maksy, gołsporty:), lidle, decathlony gdzie uginają się półki czesto od no-namów;) dobra juz nie bede złosliwy
-------------------------------------------
gumibearMarcin(at)ngt.pl

Odpowiedz
#7
vick a gdzie masz sklep w krk? jakieś www ma?

Odpowiedz
#8
pozwolisz Vick (aha zapodaj jakis tel. to dodam pod Waszym sklepem w wątku ze sklepami)

sklep GRAPPA.PL (VICK I RUDA) - ul. Dajwór 25 (róg z Wawrzyńca)

tu reszta sklepów:
https://ngt.pl/thread-1656.html

-------------------------------------------
gumibearMarcin(at)ngt.pl

Odpowiedz
#9
0 12 421 17 78
-------------------------------------------
Sklep firmowy DEUTER i PAJAK w Krakowie

Odpowiedz
#10
Heheh.. To teraz wiem od kogo kupowałem śpiwór na Grappie - dzięki za szybkie dostarczenie, pewnie Wam się półki uginają ;)

Odpowiedz
#11
Ale fakt jest bieda, szczegolnie drozszych marek i najwyzszych modeli. No ale jaki konsument takie sklepy. Mnie osobiscie boli to iz nie oplaca sie sprowadzac przedstawicielom danej marki ich najwyzszych modeli, nawet przymiezyc nie mozna - troche smutne to. Pozdrawiam.

Odpowiedz
#12
vick<< posiadasz sklep FIRMOWY pajaka i deutera, pewnie nie bez powodu akurat tylko tych producentów. Taka jest polityka Twojego sklepu. To o jakim ryzyku i zamrażaniu pieniędzy czy zbędnych wydatkach się rozpisujesz.
''Taki stan rzeczy jest naszym WIELKIM marzeniem!! Jeslibyś mógł podaj którzy producenci dadzą pelną ofertę sprzętu w komis? Bo do tej pory jakoś za wielu nam sie nie nawinęło'' - z tego wnioskuję, iż właśnie posiadasz od pajaka i deutera sprzęt w komis (lub na jakiś dogodnych warunkach), bo chyba samo zafascynowanie tymi markami (sam je bardzo lubię) nie skłoniło Cię do otwarcia sklepu FIRMOWEGO. Jeśli natomiast tak jest to nie rozumiem marketingu (trochę w tym mam doświadczenia) pajaka i deutera którym cały czas na NGT starasz się robić jak najlepszą opinię. Pzdr
-------------------------------------------
simon

Odpowiedz
#13
Hymm ... może rzeczywiście niepotrzebne dywagacje i może rzeczywiście nie znam się na handlu, (dzieki za zimny prysznic) ale tak czy inaczej myślę, że w polskich sklepach sprzedaje sie to na czym sklep robi kase i z czego ma konkretne profity, a nie to czego oczekuje klient. (choćby nie wiadomo jak klient prosił i błagał o produkt firmy X to właściciel akurat nie lubi szefa firmy X i mowi klientowi ''nie ma i nie bedzie ich produktów - sorry'' ... to chyba polska mentalnosc albo polski marketing - ktorego zreszta nie rozumiem)

Ostatnie spostrzezenie:
Każdy sprzedawca wie, że może sprzedać każdemu dosłownie wszystko (nawet Campusa) ... musi tylko chcieć.

Moje takie tam ...
Pozdrawiam :)

Odpowiedz
#14
simon << wydaje mi się, że mylisz sklep firmowy ze sklepem fabrycznym, firmowy w naszym wydaniu oznacza, że staramy sie miec pełna ofertę sprzętu danej firmy, niestety sprzętu w komis nie dostalismy (dystrybutor tez z czegoś musi żyć).
Fakt, na forum robię dobrą opinię Pajakowi i Deuterowi, ponieważ używam ich sprzętu dość długo i w różnych warunkach - nigdy mnie nie zawiódł. Sklep działa od marca a dobre opinie użytkowników słyszane sa od wielu lat. Między innymi dlatego towarując sklep wybór padł na te dwie firmy.
Jednakże nie są to jedyne firmy z którymi współpracujemy i jakoś nie są one skore do sprzedazy komisowej. Komis dla dystrybutora/producenta jest zamrażaniem pieniędzy - więc czy sprzedawca czy producent je zamrozi - to suma sumarum niewielka różnica dla klienta. Na półce będzie to wyglądąlo podobnie.

Ludzik<< Co do dostępności produktów firmy X w sklepie Y - zdarza się tez na odwrót producent X nielubi sklepu Y i nie dostarczy produktów nawet za gotówkę, dlaczego? BO NIE!
Inna sprawa jest to, ze dla ściągniecia jednej kurtki firmy X sprzedawcy Y nie kalkuluje sie zamawiac całej jej rozmiarówki, poniżej której zamówienie jest nieopłacalne - bo kurtkę i tak musi sprzedać w cenie katalogowej/rynkowej. A wybór na rynku jest na tyle duży, że nie kazdy sklep musi handlować Campusem, bo robia to np. 3 inne (a Campusa już w zyciu sprzedawałem - nigdy więcej - może jestem złym sprzedawcą, ale nie chcę).

Koniec końców polecam:
Założenie własnej działalności gospodarczej (najlepiej na pełnej księgowości)
Zakup legalnego oprogramowania do jej prowadzenia
Zakup sprzetu i wynajecie lokalu w dobrym punkcie
Zanlezienie taniego psychiatry
Szybkie zakończenie leczenia
Jak my skończymy terapię - możemy pogadać... :)
-------------------------------------------
Sklep firmowy DEUTER i PAJAK w Krakowie

Odpowiedz
#15
Nie znam sie na handlu- ale zastanawia mnie jedno? skoro jest tak zle , ze trzeba po psychiatre siegać i tylko narzekać , to po co sie tam pchacie? na dodatek na wlasne zyczenie...

Odpowiedz
#16
Bo sie cierpi dla tego co sie lubi ;]
A pomarudzic zawsze mozna.. szczegolnie z obecna sytuacja polityczna w kraju ;]

Odpowiedz
#17
P.S. skoro stac was na psychiatre , to tak zle nie jest ;)

Odpowiedz
#18
Nie stać nas na psychiatrę.
Psychiatrę mam w rodzinie. Mam też biegłego rewidenta, trzech adwokatów, audytora, wykładowcę prawa handlowego i dwóch doradców podatkowych :) i nawet oni nas nie zniechęcili...
Jakoś z zewnątrz taka robota zawsze wyglada na łatwą i milutką. Polecam każdemu samodzielnie sprawdzić jak jest w praktyce.
Narzekamy sobie dla rozrywki - wiesz, jak tak sonbie siedzi arhitekt krajobrazu z nauczycielką polskiego to całkiem wesoło jest.. poprostu totalna głupawka po jedenaście godzin na dobę :D
-------------------------------------------
Sklep firmowy DEUTER i PAJAK w Krakowie

Odpowiedz
#19
RETY
arCHitekt miało być - zdecydowanie na mózg mi cos padło - ostatnio tylko cyferki i cyferki..... ALE SAMODZIELNIE WYPEŁNIŁAM CITa :D :D :D
-------------------------------------------
Sklep firmowy DEUTER i PAJAK w Krakowie

Odpowiedz
#20
to nie jest tylko polska specyfika. Na rynku niemieckim - o wiele wiekszym od naszego i z bogatsza klientela - tez zaden sklep nie ma wszystkiego. W wiekszosci z nich mozesz jednak zamowic dowolny towar i dostac go w ciagu kilku dni.
Pelniejsza oferte maja takie giganty jak Globetrotter, ale ich asortyment poszczegolnych producentow jest jednak dosc ograniczony. Zreszta i tam nie zawsze maja ''na sklepie'' 100 % tego, co w katalogu.
Po prostu taka jest speczyka branzy...

zdrowka
Tomek

Odpowiedz


Skocz do: