To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Nie wiesz? zapytaj! - krótkie pytania, szybkie odpowiedzi
a to szukasz takiego do samej ziemi? Będziesz wyglądał jak Buka ;)

Poważnie: pałatka wojskowa / harcerska taka jak ta: http://wojsko.com.pl/product_info.php?products_id=196

Odpowiedz
W sam raz na nowy awatar dla PITa :)

Odpowiedz
Pałatka to najgorszy pomysł jaki można mieć - ciężkie (jak zmoknie to cholernie ciężkie) i tak na prawdę chroni przed deszczem bardzo krótko. Nowsze chyba były gumowane ale to nadal namakający brezent a gumowanie po latach magazynowania może być sparciałe
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
@kivak
mozesz sobie miec zdanie jakie chcesz, mnie to lotto, ale fajnie by bylo jak bys porownywal podobne firmy, bo po co wlasciwie porownywac mozliwosci Raba do mozliwosci Cumulusa, dla Twojej informacji w Cumulusie pracuje wg ich strony 13 osob...

a jak prosiles yeti o kolniez i maja taka swietna obsluge, to moze trzeba bylo zapytac jak to bedzie wygladac?

@Peterp079
uderzaj do firmy, ktora pracuje z klientem i szyje na wymiar, jesli koszta Ci nie straszne

Odpowiedz
A masz może Kolego namiary na taką firmę? Pałatka wojskowa spoko, ale jednak wolałbym coś z rękawami. Chcę tego używać poza wędrówkami również na ryby, gdzie potrzebuję mieć ręce że tak powiem ''na wierzchu'' :)

Odpowiedz
Czyli nie szukasz poncza (te z zasady rękawów nie mają), tylko płaszcz przeciwdeszczowy.
Taki płaszcz przeciwdeszczowy znajdziesz na allegro, w kilka chwil znalazłem płaszcze mające 120-130cm, nawet mające 150cm długości i foliowe i gumowane sztormiaki. Trzeba tylko poszukać.
Jak coś bardziej technicznego to niektóre firmy robią płaszcze turystyczne - Marmot kiedyś miał długą wersję Pre-Cip'a, Berghaus też coś podobnego.
Jak chcesz się upierać na szycie to np Ekslpo powinno coś takiego ci uszyć z podklejeniem szwów. Być może Małachowski albo Wolfgang - ale tu na pewno drogo wyjdzie.
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
Ok dziękuję za odpowiedzi szybkie. Może taka 150cm da radę.

Odpowiedz
Kurcze fajnie że zostało napisanych kilka słów o Cumulusie, które pokrywają się z moimi obserwacjami. Już myślałem, że na NGT panuje jedynie słuszny trend uwielbienia dla Cumulusa, jak, nie przymierzając, na Outdoorze (przynajmniej kiedyś, dawno tam nie zaglądałem). :)

Odpowiedz
@leppy, spokojnie. Spójrz na nazwę tego forum, jakby coś takiego miało miejsce to wiele osób by odeszło. Na tamtym forum jest podobnie. To, że współpracują z Cumulusem nie oznacza iż są w niego wpatrzeni jak w obrazek. 8)

Odpowiedz
Witam,

Szykuję się na wyjazd do Nowej Zelandii w okresie wiosna-lato-zima, na wyspie południowej. Częste deszcze i zacinający wiatr to norma, chociaż temperatura nie powinna być bardzo niska. Nie zamierzam chodzić po wysokich górach, chociaż być może jakieś 2000 m uda się osiągnąć (latem). Czy zestaw softshell+cienka kurtka przeciwdeszczowa będzie w takich warunkach ok? Jeśli chodzi o kurtkę, to jak na razie najbardziej przypadł mi do gustu Marmot PreCip (http://8a.pl/kurtki/kurtka-marmot-precip...ket#617876). Co do softshella, to nie mam bladego pojęcia, bo nigdy nie miałem z nimi do czynienia, ale mam dosyć ograniczony budżet i chciałbym na niego wydać maks. 300 zł. Co o tym sądzicie i czy możecie coś polecić?

Z góry dzięki

Odpowiedz
z moich doświadczeń w używaniu membran 2 i 2,5L,a takim jest też marmot, wysnuwam jeden wniosek: w deszczu podczas aktywności cerata nie oddycha. nieważne czy to paclite czy ceratex2000, bez wentylacji pod pachami nic cie nie uratuje przed sauną. Jeżeli zamierzasz zakładać kurtkę tylko na deszcz, a budżet masz ograniczony, moeższ zainteresować się raincut'em(kurtka i spodnie) z decatlona. jest tanie, lekkie, mocne i nie przemaka. co prawda nie wygląda szałowo, a wentyalcję byś musiał sam doszyć, lub krawiec(co wcale nie jest trudne) ale daje ci to dobry zestaw na deszcz w niskiej cenie, a zaoszczędzoną kasę możesz dołożyć do dobrego softa, co wg mnie jest ważniejsze, skoro zakładasz taki system ubioru.
a jaki soft wybrać? najlepiej z kapturem:) ze względu na bajeczny materiał(toray) poleciłbym tarantula od pajaka, jednak tak fajna kurtka nie może być tak po prostu na rynku więc zamiast ją zszyć nićmi to ją skleili taśmami które puszczają jak ch##era... a szkoda bo fabryczne dwr nie puszczał żadnego deszczu, nawet gradobicie odparło:)
może óm treksportu? albo coś cieńszego np rim od him? tu już musisz sam się określić czego potrzebujesz(grubość, ciepłota, odporność na wiatr)
-------------------------------------------
sprawy nie toczą się lecz zapie...

Odpowiedz
Czy buty tego typu będą wystarczające na nasze polskie góry (Kasprowy, Babia itd.)?
http://8a.pl/buty-turystyczne-niskie/but...low#614097
http://8a.pl/buty-turystyczne-niskie/but...e#601518<b r />
Pozdrawiam :)
---
Edytowany: 2014-09-12 21:19:11

Odpowiedz
@Grzybek16
podobnie jak NDC, nie wiem jaka jest pogoda w NZ w okresie który podałeś; znam wszystkie rodzaje deszczu, ale tu też dużo zależy od temp. a na to wszystko nakłada się kwestia indywidualnego odczuwania temperatury, kwestia tego, czy będziesz miał gdzie sprzęt wysuszyć, ile będziesz mógł zjeść (odczuwanie temp), czy będziesz wszystko targał na grzbiecie przez 2-3 tygodnie bez zaglądania do sklepów..

co do zestawu softshell + cienka (tania) membrana (dużo zależy od bielizny, gustów, etc), to raczej zastanów się nad dobrą bielizną i wiatrówką - zamiast softshella zmieścisz się w 300 PLN i masz bardziej uniwersalny zestaw, i nad np. peleryną/ponczem

nic nie wspominasz o butach, spodniach, bieliznie, ochronie plecaka przed deszczem, etc. więc myślę, że daleka droga przed Tobą, ale na pocieszenie, sporo rzeczy można kupić b. tanio (raczej bym omijał takie sklepy do jakiego wkleiłeś odnośnik), polecam lekturę blogów, sporo ludzie jeżdzą, nieźle to potem opisują, myślę, że jak dobrze poszukasz, nawet po PL się ogarniesz

powodzenia i chętnie poczytam Twoją relację, po powrocie!

Odpowiedz
Do staller11
Tak, o ile masz doświadczenie chodzenia w niskich butach po górach. Są lżejsze i ''szybsze'' ale bardziej narażasz się w nich na kontuzję. Ja coraz częściej używam butów tego typu.
---
Edytowany: 2014-09-12 21:24:47

Odpowiedz
@staller11
Tak. Na oba z podanych przez Ciebie szczytów prowadzą ''górskie autostrady'' i wszystko powyżej adidasów będzie dobre. Poczytaj wątek o butach podejściowych / przewodnickich.

Odpowiedz
Dzięki koledzy, w takim razie muszę rozejrzeć się po sklepach.

btw, jak jest z butami Salewy, bo o kurtkach słyszałem różne opinie?

Odpowiedz
Jeden z moich kumpli ostatnio kupił taką żabkę Salewy:http://8a.pl/buty-turystyczne-niskie/buty-podejsciowe-salewa-mountain-trainer#616848
Dwóch innych mieli lub mają taki sam model i innych nie chcą.

Odpowiedz
Sam też się zastanawiałem nad tym modelem. Skórzana cholewka, tylko szkoda że język z siateczki. Skóra wytrzyma jakiś mały deszczyk, ale język zaraz nie przemoknie?

Porównując je z modelem http://8a.pl/buty-turystyczne-niskie/but...ire#601518 wychodzi na to, że Wildfire będą bardziej przylegały do stopy, są lżejsze i lepiej oddychają?

Odpowiedz
@NDC
Ten Marmot PreCip ma podobno wywietrzniki pod pachami. Takie raincuty z decathlonu posiadam i korzystałem z nich. Jednak w NZ pada częściej niż u nas, więc chciałbym kupić kurtkę, którą będę nosił w deszczu, nie tylko na szlaku, ale też w mieście.
Jadę tam na dosyć długo, być może nawet 10 miesięcy. Mimo, że aktywność zakładam raczej na lato, to muszę się przygotować na niższe temperatury niż u nas, ponieważ wyspie południowej bliżej jednak do Norwegii niż Polski.

@radziq
Nie chodzi o jedną wyprawę, tylko o ochronę przed deszczem i zimnem przez większą część roku (poza zimą). Zarówno w mieście, gdzie będę mieszkać, jak i podczas zwiedzania kraju – jak wiadomo w NZ polega ono w dużej mierze na pieszej wędrówce. Ale nie przewiduję wielodniowych przejść. Wiem po prostu, że nie będę na to wystarczająco przygotowany. Co najwyżej 4 dni pod rząd, jeśli uda mi się zaklepać przejście Milford Track. Poza tym zamierzam poruszać się samochodem i często spać pod namiotem (po prostu ze względów budżetowych).
Jeśli chodzi o buty to posiadam Mammut Cumulus GTX Mid GTX i sprawują się dobrze. Resztę rzeczy, które wymieniłeś również posiadam, lepsze lub gorsze. Zakładam, że w razie potrzeby, niezbędne rzeczy dokupię na miejscu, jednak kurtkę i softshell (jeśli to jest dobra opcja) chciałbym nabyć już teraz ze względu na niewątpliwie niższe ceny w PL.
Czemu uważasz, że ze sklepem 8a jest coś nie tak. Tutaj na forum, widziałem raczej dobre opinie na jego temat.

Dziękuję Wam obu za rady!

Odpowiedz
@Grzybek, zamiast na precipa zerknij na kurtki przeciwdeszczowe rowerowe lub do biegania.
Za ok. 200-250 zł można znaleźć ciekawe produkty Nike'a czy Adidasa. A do celów, o których piszesz powinny się spokojnie nadawać.

Odpowiedz


Skocz do: