25-01-2006, 20:21
nie chce już więcje inwestować w te buty (nowe skarpety itd), gdyż moje wydatki coraz gardziej sie pogłębiaja i efetów nie widać
|
Czy warto inwestować w buty z gore-tex'em
|
|
25-01-2006, 20:48
natashh - i raczej nic niezapowiada sie , aby sie polepszylo... jesli masz tendencje do pocenia sie stop , to w butach membranowych przy czestym ich uzywaniu ,,zepsujesz sobie stopy'' mnie kiedys stopy nie pocily sie nadmiernie, odkad zacząlem kilka (nascie) lat temu uzywać w/w butow z roku na rok ten proces sie poglebial! teraz znowu przesiadlem sie na zwykłe... Co do zasypek przeciwpotliwych- to ja uzywam antyseptycznej i przeciwzapalnej
UNDOSAL cp prawda tylko nieznacznie ogranicza pocenie , ale stopy nie wydzielaja juz nieprzyjemnego zapachu. ------------------------------------------- altadar@wp.pl gg1901025
25-01-2006, 21:14
miałem buty z gore texem-dla mnie to SZMELC i problemy...
------------------------------------------- z menelskim pozdrowieniem 
25-01-2006, 21:21
ej nie przesadzajcie! ludzie kochani to jest sprzęt przystosowany do wysiłku i warunków zewnętrznych, a nie do pomieszczeń zamkniętych... ja nie wiem czego jeszcze oczekujecie. na moje gore ma kilka minusów i dla mnie są to: zbyt gorąco w lato;jak pójdzie się je..ać to koniec już i nasiąka jak gąbka i nie ma na to bata. ale ma też kilka plusów: jak membrana jest cała to trzyma jak trza' nie trza tak dbać o pielęgnację obuwia jak w przypadku lica etc i co jak dla mnie najważniejsze- buty z gorkiem nagrzewają się w środku w mroźne i chłodne dni, po włożeniu stopu duuuuużo szybciej niż te bez gorka ogólnie. podsumowując buty z gore- dobre na zimę (zimne warunki, a nie zimno na dworzu a ja siedzę w domu w butach i czekam na cud) a bez gore dni cieplejsze, lato.
25-01-2006, 21:37
chróściel,moje buty z gore wytrzymały 9 miechów..,co do pielęgnacji;ja tam lubie mieć czyste buty,teraz sobie dreptam w lomerkach borneo i nie ma jak cholewa z jednego płata,chwale sobie i na gore sie nie skusze..pozdro
------------------------------------------- z menelskim pozdrowieniem
25-01-2006, 21:41
moje prawie 4 lata...i zero problemów bez żadnej pielęgnacji:)))
25-01-2006, 21:43
chróściel,to gratuluje,ja sie przewiozłem...
------------------------------------------- z menelskim pozdrowieniem
26-01-2006, 06:50
menel - dokladnie :) chrosciel , jesli nie zaimpregnujesz buta to nasiaknie skóra , szmata , czy z czego ten but tam jest- a wtedy ta membraną mozesz sobie d... podetrzec bo przestaje ,,oddychać'' i robi sie niej cerata.
------------------------------------------- altadar@wp.pl gg1901025
26-01-2006, 08:07
Kardii mi tego tłumaczyć nie musisz- zobacz co napisałem wyżej, szczególnie o jakich warunkach:))). cerata w lato na nogach to podstawa stworzenia swojego własnego bakteryjnego świata, a Ty się czepiasz:)))))))
26-01-2006, 12:16
Czy ktoś mógłby napisać czemu do butów nie nadają się membrany niemikroporowe, np Sympatex? Spotkałem się już kilka razy z taką opinią a przecież tyle firm robi buty w tej technologii... Jak to jest???
26-01-2006, 12:36
Nie mówiłem o lecie:D
------------------------------------------- altadar@wp.pl gg1901025
26-01-2006, 13:03
ale ja mówiłem:))). a poza tym co masz w swoich kurde skorupach ke cfffaniaku??
26-01-2006, 13:08
duratherm :D
------------------------------------------- altadar@wp.pl gg1901025
26-01-2006, 13:29
sprostowanie- Kardii nie kłamie- ma skorupy i na duratherm i na gore-tex`ie:))))
04-02-2006, 23:27
Takie pytanie: Czy można zauważyć jakąś różnicę między funkcjonowaniem gore w butach ze skóry licowej a tych z nubukowej?
05-02-2006, 18:38
Czy warto inwestowac w butki z gore? Moim zdaniem tak. Tylko że w naprawdę dobre.
Mam buty matterhorna, model orion. Są całe ze skóry licowej, mają membrane gore, ocieplenie thinsulate, wyściółka antypotna cambrelle (czy coś takiego), wkładka dryz (zbiera pot ze stopy w formie bardzo gęstego żelu który odparowuje po zdjęciu buta). Buty są bardzo wysokie (24cm), podeszwa vibram. Nie ważyłem ich ale wszelkie wzmocnienia wykonane są z jakiegoś bardzo lekkiego materiału(żadnego metalu!) więc są bardzo lekkie. Noszę je tylko w terenie, już trzeci rok. Podeszwa się prawie nie ściera, gore nie wyciera, buty są wygodne jak kapcie. Co ciekawe mimo ocieplenia można na upartego nosić je w dużym upale. Specjalnie kiedyś w upalny dzień założyłem je na parogodzinny spacer z psem i nie czułem żadnego dyskomfortu (chociaż mimo wszystko na parodniowy marsz w upale to bym ich nie założył...) Buty przeznaczone są na rynek cywilny, ale dopuszczone są w stanach do użytku wojskowego. Z tego co wiem noszą je (albo raczej nosili) np zwiadowcy USMC w górach. Dałbym za nie każde pieniądze. Myślę że zasadnicze znaczenie ma tu doskonałe wykonanie (matterhorn robi je tyko w usa i tylko z amerykańskich materiałów) oraz dodatkowe systemy antypotne. ------------------------------------------- Tomek
05-02-2006, 18:42
no to jak ładnie podsumowałeś, to o czym piszą wszyscy- buty z gore na zimę ok, na ciepłe dni nigdy...
05-02-2006, 18:47
nie wszyscy! ja uwazam , ze na prawdziwa zime , gore jest niepotrzebny! bo i niby na co? na zmarzniety snieg, na puch? wystarczy dobrze ocieplona skora zaimpregnowana... co innego jesien (zimno mokro) tudziez wczesna wiosna...
------------------------------------------- gg 1901025 |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
