Liczba postów: 2372
Liczba wątków: 1
Dołączył: 17.01.2008
Błędnie interpretujecie cytat. Chodzi o jednorazowe użycie. W ostatnim zdaniu piszą wyraźnie, że po wysuszeniu obuwia licznik niejako się zeruje.
Jak dokładnie to się przekłada na praktykę dowiem się na jesieni bo dopiero przedwczoraj kupiłem swoje pierwsze buty z decathlonu z membraną.
-------------------------------------------
m
Liczba postów: 4268
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05.11.2004
no, a do tego czasu przesiąkają:
''Oczywiście po przeprowadzeniu tego testu lub podczas użytkowania buty po wyschnięciu powracają do swego wyjściowego poziomu wodoodporności.''
---
Edytowany: 2014-06-29 19:02:57
Liczba postów: 2372
Liczba wątków: 1
Dołączył: 17.01.2008
No to prościej:
idziesz, idziesz i tak przez 8h i tyle buty powinny wytrzymać; membrana przy dłuższym marszu może przemóc
(membrana jest strukturą elastyczną, a pracując, rozciągając się rozciąga się na całej powierzchni także rozciągając pory - dziurki. Podobnie jak np dętka rowerowa z dziurą w której szukasz umiejscowienia otworu pod wodą. Dopiero po ściśnięciu możesz ją zlokalizować, żeby nałożyć łatkę. Albo smoczek - zwykle szczelny, ale jak ściśniesz butelkę to płyn leci)
Potem wracasz, suszysz buty a właściwości wodoodporne buta wracają do pierwotnych. Zauważ, że opis dotyczy gotowego produktu, nie samodzielnej membrany więc pewnie uwzględnia też odporność zewnętrznej powłoki - ale to szczegół.
-------------------------------------------
m
Liczba postów: 1433
Liczba wątków: 32
Dołączył: 28.11.2008
m ma rację, nie wiem skąd te odmienne interpretacje informacji ze strony Deca, która wg mnie jest zrozumiała.
Co do szybszego przemakania butów z zamszu czy z licznymi przeszyciami to u mnie to się niezbyt sprawdza. Pechowe Aku Slope to moja czwarta para butów górskich - wcześniej miałem Jack Wolfskin All Terrain na Texapore O2 (zamsz z licznymi przeszyciami) - zaczęły przemakać dopiero po 4-5 latach gdy pękła podeszwa, jeszcze wcześniej Chirruca Rigida na Gore (pełen zamsz), te buty nosiłem przez rok a później dałem tacie, służą mu do dzisiaj i nie przemakają. A moje pierwsze buty to były bodajże Grisporty też zamsz z przeszyciami i też nie miałem większych problemów z wodoodpornością (padły po 3 latach, ale to były taniutkie buty)
Liczba postów: 1817
Liczba wątków: 12
Dołączył: 07.01.2010
@Nemesis
powtórzyłem Twój eXperyment z butami w miednicy, tyle, że wlazłem w swoich Meindlach Montana z gore do jeziora, starałem się nie nachlapać i nie przekraczać poziomu membrany, co było najtrudniejszcze w całym procesie, bo buty nie puszczały wody całe 18 minut.. Także polecam miednicę i jakiś film w międzyczasie..
po 18 minutach zewnętrza skóra/zamsz zaciągnęła wodę ponad membranę i do środka buta zaczęło obficie kapać, piękna kapilarka się zrobiła
mam to wszystko na taśmie prawdy, muszę tylko zedytować do 3-5 minut i wkleić gdzieś w Sieć (co potrwa)
-------------------------------------------
...
Liczba postów: 1433
Liczba wątków: 32
Dołączył: 28.11.2008
Odnośnie moich przemakających Aku Slope - sprawa zakończyła się dla mnie pomyślnie - choć reklamacja najpierw została odrzucona, to później została uwzględniona i otrzymałem zwrot gotówki. Wszystko to jednak jest wynikiem bardziej zawirowań logistyczno-organizacyjnych na linii sklep - dystrybutor (w które nie warto wnikać), niż z faktycznego stwierdzenia przez rzeczoznawcę, że buty przemakają. Suma sumarum, moja przygoda z Aku Slope się zakończyła - trochę szkoda, bo przejście w nich GSB pozwoliło mi dobrze je rozchodzić i na swój sposób się do nich przywiązać. Wizualnie były nadal w idealnym stanie (lekkie starcie podeszwy) i gdyby nie to przemakanie, byłyby to dla mnie na serio super buty. Mam nadzieję, że była to jednorazowa wpadka producenta i innym ten i inne modele Aku nie przemakają.
Mnie zaś pozostaje od nowa bawić się w wybieranie, mierzenie, zakup i rozchadzanie butów...Mam nadzieję, że tym razem będę miał więcej szczęścia :)
Zaistniała sytuacja nie zmienia mojego zdania na poruszany temat. Nadal uważam, że warto inwestować w buty z membraną (choć nie upieram się koniecznie przy Gore). Aku Slope były moimi czwartymi butami membranowymi. Wszystkie wcześniejsze buty nie przepuszczały wody :)
---
Edytowany: 2014-08-01 22:40:01
Liczba postów: 23
Liczba wątków: 0
Dołączył: 21.02.2014
A co sądzicie o butach Tecnica Starcross III z oferty Decathlonu?
http://www.decathlon.pl/buty-turystyczne...08222.html
Warto zainwestować? Vibram + gore w dobrej cenie + bezproblemowa gwarancja Deca ale zdrugiej strony mało opini w internecie o tych butach i ich wytrzymałości. Ma ktoś jakieś informacje na temat tych butów? Będą użytkowane głównie w Gorcach i Tatrach, również zimą na mniej wymagających trasach
Liczba postów: 1817
Liczba wątków: 12
Dołączył: 07.01.2010
@barabasz, w dobrej cenie? Tyle zapłacilem za Meindle z gore... Ręce mi opadają na takie pytania..
Zajrzyj do wątku promocje, zajrzyj do wątku sprzedał, oddam, poszukuje.. Popatrzeć, pomyśl, poczekaj.. Za 4 paczki można kupić coś sporo lepszego..
Liczba postów: 23
Liczba wątków: 0
Dołączył: 21.02.2014
Problem w tym że buty potrzeba na już, poza tym bez przymierzenia nie kupię a nie mam w zasadzie gdzie bo dobrego sklepu w okolicy nie ma. Te o których mówiłem akurat mierzyłem będąc w jednym z deców.
A dlaczego ma oddawać i kupować inne?
Tecnica nie jest jakąś firmą z kosmosu. Osobiście uważam Tecnica galaad (bez gore) i jestem zadowolony. Używane jakiś 6-7lat , nic złego się z nimi nie dzieje. Super wygodne, super wytrzymałość. Używałem kiedyś''cywilne'' kozaki tecniki i też było ok.
i jeszcze jedno. Jak źle trafisz to gore bedzie przeciekal zarowno w tecnikach jak i w meindlach czy hanwagach czy innych. Skoro firma produkujaca gore udziela licencji na używanie ich produktów tecnice to chyba wie co robi.
---
Edytowany: 2014-08-27 10:00:27
-------------------------------------------
Grzesiek
Liczba postów: 1445
Liczba wątków: 2
Dołączył: 15.04.2009
Z jednym się zgadzam. Kupowanie butów na szybko to faktycznie pomyłka. A Tecnica to dobra włoska marka. Jedyne co potrzeba to przymiarka i to koniecznie.
Czy Scarpa SL Activ ( https://www.weld.pl/scarpa-sl-activ/) wytrzymają całodzienne brodzenie w mokrym śniegu / roztopach, czy raczej kupić Scarpa Kinesis Pro GTX ( https://www.weld.pl/scarpa-kinesis-pro-gtx/)?
W SL Activ to jakaś ''specjalna'' skóra HS12, a w Kinesis Pro to ''zwykła'' licówka, która lepiej oddycha (ale tu jeszcze membrana) .
Czy stosując metodę olejowo-tłuszczową w SL Activ nie zlikwidujemy oddychalności (zapewne ta metoda nie ma zastosowania w butach z membraną, gdzie oddychalność jest bardzo ograniczona)?
Liczba postów: 4268
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05.11.2004
Nie wiem czym jest HS12 ale na zacytowanej stronie widzę, że SL są z lica i na taką mi to wygląda.
@Arni
SL Activ ( http://www.scarpa.net/en/sl-active.html)
Kinesis Pro ( http://www.scarpa.net/en/kinesis-pro-gtx.html)
Na tych stronach podają rodzaj skóry i grubość, w SL Activ trochę grubsza ''Sherpa HS12''
(Brak możliwości edycji mojego poprzedniego posta).
Liczba postów: 115
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23.06.2017
Czy ktoś miał do czynienia z Meindlami Wales II Lady? Będąc w jednym sklepie, przymierzyłam je przy okazji i wydają mi się mega wygodne (a kopyta mam problematyczne, nawet znalezienie zwykłych butów jest wyczynem), tylko że poczytałam sobie forum i widzę, że większość osób odradza buty z gtx.
Do tej pory popylałam w Hitekach (bodajże Saporo), ale po roku odkleiła im się podeszwa, a łażenie po Szkocji ostatecznie je dobiło. Tym razem chciałabym kupić coś trwalszego. Szukam czegoś na okres wiosenno-letnio-jesienny do łażenia po lasach, niskich górkach i różnych wertepach, w miarę odpornego na wodę i raczej lekkiego. Rozważam jeszcze Meindl Borneo, Jersey Lady Pro (bez gtx) albo Hanwagi - Tatra lub Alaska. Ktoś coś doradzi? A może powinnam przyjrzeć się jakimś innym modelom albo firmom?
Z góry dzięki za wszystkie sugestie.
Liczba postów: 136
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07.07.2008
Przede wszystkim MUSISZ się zdecydować czy z membraną czy bez bo to jest podstawowe pytanie(pomijam oczywiście cenę).
Rozważasz różne ''kamasze'' od w miarę ''delikatnych'' po niezłe ''topory'' czyli Alaska(super but). Z tego co piszesz ja brałbym pod uwagę dwie opcje. Albo bez membrany i wtedy Borneo MFS 2 lub z membraną i wtedy Tatra(Tatry też są jakby co bez membrany).
Ja osobiście bardzo lubię takie buty jak Alaska ale to wielki i ciężki but.
Jedna i druga firma robi bardzo dobre buty ale oczywiście jest jeszcze kilka innych godnych polecenia. W Twoim przypadku jak sama piszesz trudno znaleźć Ci wygodne buty więc jeżeli każdy z tych podanych przez Ciebie modeli przymierzałaś to bierz i nie szukaj innych firm.
Zamiast Borneo rozważyłbym raczej Engadiny. Waga i sztywność niewiele większe, za to mniej szwów i inaczej wyprawiona skóra (nubuk olejowany zamiast woskowanego). Hanwagi Alaska są szyte na innym kopycie; węższe od Meindli w śródstopiu i palcach. Jeśli masz wąską stopę powinny się sprawdzić, w przeciwnym wypadku mogą uwierać. Modeli Wales i Jersey nie macałem. ;)
Liczba postów: 136
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07.07.2008
Engadin to bardzo fajny but ale wyższy od Borneo dlatego go nie doradzałem ale masz rację to też bardzo dobry wybór lub w wersji z membraną można brać Island-y.
Mam Island-y od kilku lat i nie narzekam.
---
Edytowany: 2017-08-04 13:36:19
Liczba postów: 115
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23.06.2017
A Engadiny to nie na sezon zimowy bardziej? Boję się, że w nich - tak jak i w Islandach - podeszwa może być za twarda, na moje potrzeby to raczej A/B, najwyżej B.
Stopę mam szeroką, zwłaszcza w palcach (stąd główny problem: jak coś jest dobre w pięcie, to uciska w palcach, jak dobre w palcach, to pięta ''kłapie''). Czyli Alaska, skoro jest wąska, raczej odpada. Nie mierzyłam jej, widziałam na Alledrogo. Mierzyłam za to Hanwagi Banks II - to właśnie z myślą o nich wybrałam się do sklepu - ale te z kolei uciskały śródstopie.
A membrana to właśnie największa zagwozdka. Nogi nie pocą mi się jakoś ponadprzeciętnie, a latem sporo czasu spędzam w chłodnym lesie. Z drugiej strony - gdzieś spotkałam się z opinią, że buty z membraną szybciej się niszczą, a podeszwa w Wales jest kiepska.
---
Edytowany: 2017-08-04 13:48:31
Liczba postów: 136
Liczba wątków: 0
Dołączył: 07.07.2008
Tak naprawdę nie ma znaczenia czy kupisz buty z membraną czy nie jeżeli patrzysz oczywiście na wodoodporność. Jak dobrze zimpregnujesz buty bez membrany to też będą ''wodoodporne'' chociaż wodoodporne to tylko kalosze. To kwestia indywidualna i jedni wolą membranę a drudzy nie. Ja w swoich Islandach chodzę też latem i nie narzekam.
Jeżeli Hanwagi Ci nie podpasowały to może jednak Meindle. Zobacz tez model Bhutan. Jeszcze został Ci temat czy wolisz z gumowym tokiem czy bez?
A może dla Ciebie byłby też dobry model Vakuum?
---
Edytowany: 2017-08-04 14:06:54
|