Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 17.10.2009
Witam, zwracam sie z pytaniem do fachowcow , odnosnie 1 warstwy odziezy.....jako , ze nie mam o tym wiekszego pojecia....przejrzalem forum , ale mam jeszcze wiekszy metlik w glowie , wiec postanowilem zapytac osobiscie....
Chcialbym kupiec bielizna....z przeznaczeniem na zimne i zimowe dni...jako , ze jestem wedkarzem czesto jestem nad woda w niesprzyjajacych warunkach pogodowych...zimą wiele godzina na tafli lodowej....
Ruszam sie wtedy nie specjalnie duzo....chcialbym bielizne , ktora zapewni mi cieplo w takich dniach....mysle , ze pomozecie mi dokonac wlasciwego wyboru ...
pozdrawiam serdecznie
-------------------------------------------
bartek
bartek >> polecalbym czytanie....
tylko w ten sposob wyrobisz sobie wlasna opinie
jedyna wskazowka z mojej strony - nie kupuj bielizny dla aktywnych
mam sporo roznych wynalazkow i wiele z nich sie nie sprawdza
-------------------------------------------
dzis sam jestem dziadkiem
Liczba postów: 472
Liczba wątków: 0
Dołączył: 28.03.2009
Proponuję coś z wełny merynosa - wełna jak wiadomo trzyma ciepło, sam używam i polecam. Można też bieliznę New Wool, ale nie chce się wypowiadać czy nie będzie drapać. Z opisu znalezionego na Internecie wynika, że raczej nie ''Once the protective coating has been removed, the wool is treated with an enzyme that snips off the ends of fibers that poke out from yarn. It's these little projections that make wool itchy.'': http://wiki.answers.com/Q/What_is_New_Wool.
Podobno jedwab też ma takie właściwości, ale tu nie chcę się jeszcze wypowiadać bo dopiero będę testował taką bieliznę.
P.S.
Merynosa trochę tańszego można dostać tu:
http://www.sierratradingpost.com/d/161_M...layer.html
Może będzie i się opłacało sprowadzić z US.
---
Edytowany: 2009-10-17 22:06:40
Liczba postów: 1739
Liczba wątków: 36
Dołączył: 11.11.2006
Dla wedkarza bielizna z welny merino bedzie znakomita. Kup cos o jak najwiekszej gramaturze Jedyny minus jest taki ze bielizna z merino jest dosc droga, ale moim zdaniem warto. Merino nie drapie, a jest naprawde cieple.
-------------------------------------------
yaro http://www.panoramio.com/user/90763
Liczba postów: 5526
Liczba wątków: 7
Dołączył: 05.11.2006
Nordre ma promocje na bieliznę, tu masz koszulki Merino z długim rękawem:
http://www.nordre.pl//index.php?k=katalo...=wszystkie
Sam niedawno kupiłem jedną i jak na razie bardzo pozytywne wrażenia.
-------------------------------------------
''Miarą wielkości góry jest zmęczenie wędrowca.''
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 17.10.2009
Dzieki wielkie...rozejrze sie za czyms z welny merino, zastanawia mnie jeszcze co nadawalo by sie na kolejan warstwe i czy jest ona niezbedna jesli chodzi o ''oddychalnosc'' ? Sadze , ze raczej tak , ale czy zwykle ubrania , az tak bardzo zniwecza ''dzialanie'' bielizny ?
-------------------------------------------
bartek
Mi się wydaje, że jak się nie ruszasz to bielizna nie jest aż tak ważna i raczej zainwestowałbym w coś w stylu kurtki puchowej, np tutaj: http://www.allegro.pl/item767005546_kurt...kazja.html
Jeśli już to tylko kalesony wełniane.
Liczba postów: 5526
Liczba wątków: 7
Dołączył: 05.11.2006
A ja czuję różnicę już w samym siedzeniu nieruchomo przed kompem w niedogrzanym pokoju w koszulce z merino w porównaniu chociażby z bawełną. W wełnie jest cieplej i przyjemniej.
-------------------------------------------
''Miarą wielkości góry jest zmęczenie wędrowca.''
Liczba postów: 791
Liczba wątków: 4
Dołączył: 08.04.2008
kilkanaście lat pracy na powietrzu (moja ''aktywnośc'' nie przekracza poziomu spaceru) i wiem jedno: zimą to właśnie bielizna jest najważniejsza.
Jak zaczynałem pracę to kupiłem kurtkę puchową. Niestety, zimy w Polsce to najczęsciej okres pluchy, błota i opadów deszczu, rzadziej śniegu. Kurtka puchowa poszła w kąt po miesiącu użytkowania. Puch jest świetny ale na mróz i brak opadów.
Ja przymierzam się do zakupu tej bielizny:
http://www.tiny.pl/hq8gv
Mieszkam niedaleko producenta, oglądałem ten towar i muszę przyznac, że wygląda to nieźle a cena jak w nordre po obniżkach.
Liczba postów: 5526
Liczba wątków: 7
Dołączył: 05.11.2006
Ja mam koszulkę z Merylu SkinLife szytą przez Attique. Materiał rzeczywiście solidny, ale z oddychalnością jest moim zdaniem niezbyt rewelacyjnie. Koszulka jak na syntetyk stosunkowo długo schnie, a za wiele ciepła nie daje niestety...
-------------------------------------------
''Miarą wielkości góry jest zmęczenie wędrowca.''
Liczba postów: 791
Liczba wątków: 4
Dołączył: 08.04.2008
Blatio
z priva wiem, że nosimy podobny rozmiar odzieży więc mi podpowiedz
jaki rozmiar z nordre brałeś?
Liczba postów: 5526
Liczba wątków: 7
Dołączył: 05.11.2006
Koszulka MW-S151, długi rękaw, rozmiar XL. Wziąłęm XL, bo nie było już L-ki. Obawiałem się, że będzie za duża, m.in. może mieć za długie rękawy, ale jak przyszło, to się okazało, że pasuje idealnie. Rękawy są ok (tzn. nie AŻ TAK BARDZO długie na moje krótkie łapki), a koszulka nie jest zanadto obcisła (nie lubię obcisłej bielizny), ale przylega dość dobrze do ciała (mam ok. 108 cm w klacie).
Na długość jest też ok, na tyle, że jak się ją wpuści w spodnie, to z nich nie wyłazi, ale przyznam, że ktoś kto miałby ponad 180 cm wzrostu, mógłby mieć z tym problem (ja mam 174).
Generalnie przypadkiem bardzo dobrze trafiłem z rozmiarówką :)
-------------------------------------------
''Miarą wielkości góry jest zmęczenie wędrowca.''
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 17.10.2009
Ok, bielizne juz namierzylem na 100% bedzie to merynos, jednak co dac na ta pierwsza warstwe, by bylo lekko, konfortowo, nie przewiewnie i nie przemakalnie ??
-------------------------------------------
bartek
Liczba postów: 419
Liczba wątków: 1
Dołączył: 23.10.2009
kurtke lub swetr puchowy,jak pada na to wszystko jakas kurtka nieprzemakalna.
to juz inny temat.poczytaj,jest o tym duzo na forum.
merino - strzal w 10!!!
bardzo chwale sobie bielizne firmy Duofold. bluza dlugi rekaw i getry.ciekawy pomysl - od wewnatrz 100% bawelna,od zewnatrz 90% merino i 10% polyester.jakos to razem polaczyli.cieplo i wygodnie.
http://www.duofold.com/
---
Edytowany: 2009-11-05 21:10:46
---
Edytowany: 2009-11-05 21:13:33
-------------------------------------------
pietrek
Liczba postów: 307
Liczba wątków: 10
Dołączył: 12.02.2010
Jak zaczynałem swoją outdoorową przygodę to podchodziłem do bielizny termoaktywnej z pewnym niedowierzaniem. Chińskie t-shirty jakoś wystarczały. W końcu dałem się kiedyś koledze namówić na koszulkę Lowe Alpine szytą w Polsce, nie jestem pewien ale chyba dla armii irlandzkiej. Kupiłem jedną z długim rękawem, całą zieloną - i po prostu to było to!! olśniło mnie wtedy!! Do tej pory żałuję że nie kupiłem nawet kilkunastu sztuk bo były po 19 zł!!!! Katuję ją po dziś dzień już 4 rok. Genialna sprawa, zwłaszcza w porównaniu do koszulki Berghausa (99 zł) i Regatty, które jeszcze posiadam. W tamtym roku udało mi się jeszcze wyrwać w lumpeksie używaną koszulkę Lowe Alpine z krótkim rękawem w bardzo dobrym stanie za...0,64 gr!!! To prawdziwy skarb!
-------------------------------------------
maciej
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 19.05.2013
1. Potrzebuję kupić bieliznę termoaktywną na zimę, do chodzenia po mieście. Chodzi o to, że mam ciepłą kurtkę i kiedy wchodzę w tej kurtce do sklepu czy w ogóle do pomieszczeń zamkniętych to od razu zaczynam się pocić. I dodatkowo po treningu kiedy jestem jeszcze rozgrzany nie chcę szybko zmarznąć, ale też nie chcę od razu zakładać jakiegoś ciepłego swetra żeby utrzymać temperaturę bo też zaczynam się pocić. Chodzi też o to aby można było w tej bieliźnie wytrzymać 8 godzin w biurze, np. w koszulce czy kalesonach, a jednocześnie aby spełniły one swoją rolę po wyjściu na zewnątrz.
Dlatego chcę kupić dwie warstwy bielizny termoaktywnej. Podkoszulek i coś pośredniego pod kurtkę. Coś w czymś będzie mi ciepło, ale nie będę zlany potem. I nie chodzi tu o samo odprowadzanie potu, ale o to żeby same ciuchy niejako regulowały temperaturę ciała, żeby do pocenia nie dochodziło zbyt często.
Czytałem o materiałach z jonami srebra i ten wynalazek mi się podoba, ale jest dużo różnych materiałów i dużo firm więc się trochę w tym pogubiłem. I przydała by się rada od osoby, która ma podobny problem i już używa takiej odzieży.
Czy koszulki do biegania będą do tego odpowiednie? Czy raczej szukać czegoś do sportów zimowych?
2. Druga sprawa to t-shirt termoaktywny na lato, w którym można normalnie po ulicy chodzić, niezbyt obcisły, nie wzbudzający sensacji kosmicznym wzornictwem czy typowym wyglądem bielizny, ale spełniający swoją rolę.
Czytałem recenzje, ale sobie wyrobić zdanie, bo mam wrażenie, że większość opinii jest pisana na podstawie nieco innego zastosowania. Na pewno jeszcze poczytam, ale proszę o nakierowanie na właściwe tory...
---
Edytowany: 2013-05-19 21:18:14
Liczba postów: 468
Liczba wątków: 7
Dołączył: 26.05.2006
trochę ciężko fortis będzie jeśli chodzi o pkt 1. Zakładam, że macie w biurze klimatyzację, więc w zimie czy w lecie będzie taka sama temperatura w pomieszczeniu i jak znam życie to pewnie jest tak ustawiona aby komfortowym strojem był wasz strój służbowy (garniak, koszula?) a każda warstwa termiczna pod spodem będzie powodowała twój dyskomfort - wiem bo sam sprawdzałem i najlepszym co udało mi się zrobić to po prostu przebieranie się w kiblu w ciuchy rowerowe:)
Poza tym, nie wiem czy zapoznawałeś się z zasadą działania odzieży termoaktywnej, ale działa ona dopiero gdy wszystkie warstwy są termo. Bielizna taka działa mniej więcej tak, że transportuje wilgoć z potu od ciała, poprzez inne warstwy i wydala na zewnątrz. Więc raczej ciężko będzie założyć coś oficjalnego. Każda koszula pomiędzy zaburzy taki transport a co gorsza będzie szybko przejmowała pot z podkoszulka ale już nie będzie oddawała go dalej:(
Jeśli chodzi o bieliznę zimową ze swojej strony niezmiennie polecam Brubecka (może z merino jeśli ma być bardzo ciepłe?).
Warstwę termiczną to już w zależności od aktywności. Jeśli będzie przyzwoita to moim zdaniem nie będzie potrzebna. Jeśli mała, jakiś cienki polarek - np. Quechua 50:)
A i jeszcze jedna sprawa, jeśli kurtka zewnętrzna nie ma dobrej paroprzepuszczalności to nic nie da inwestowanie w bieliznę czy polary bo pot i tak nie będzie miał jak odparować...
Ad 2. Zobacz bieliznę Expedusa - nie wiem jak w obecnej kolekcji, ale niegdyś koszulki miały bardzo stonowany krój i nie różniły się zbytnio od 'zwykłych' t-shirtów - spokojnie można wyjść na ulicę :)
Jony srebra mają za zadanie zabijać jakieś bakterie i tym samym niwelować nieprzyjemne zapachy potu. Mam trochę takiej bielizny (np. rzeczonego Expedusa) i faktycznie, jak by mniej łapały zapachy ale to wszystko zależy od konkretnego materiału.
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 19.05.2013
Rzeczywiście pracuję w biurze, ale nie muszę nosić garnituru.
Czy coś takiego byłoby odpowiednie (bo Brubeck ma różne serie):
Na zimę:
1 warstwa:
lub SS10170
http://www.sklep.brubeck.pl/produkt.php?&id=209
LE10160
http://www.sklep.brubeck.pl/produkt.php?&id=208
SS10540
http://www.sklep.brubeck.pl/produkt.php?&id=257
koszulka z krótkim rękawem Berkner Ultra 3D
http://www.hike.pl/koszulka-z-krotkim-re...ra-3d.html
Expedus FleshLine
http://www.hike.pl/koszulka-z-krotkim-re...ch_details
Zastanawiam się czy brać jako pierwszą warstwę koszulki, które utrzymują temperaturę czy może lepiej jakieś siatkowe do biegania:
Koszulka męska krótki rękaw Tervel Optiline Henryk Szost
http://www.sport-shop.pl/koszulka-meska-...10658.html
Brubeck Fit Activity czarna
http://www.hike.pl/meska-koszulka-brubec...zarna.html
z nastawieniem żeby nie tyle odprowadzało pot ale żeby się nie grzać za bardzo, tzn żeby były bardziej ''oddychające''. Tylko nie wiem czy ta ''oddychalność'' nie będzie kosztem utrzymania temperatury. Chodzi mi o to żeby chroniło od zimna ale odprowadzało nie tyle pot co nadmierną temperaturę żeby nie dochodziło do pocenia się, oczywiście w granicach technicznych możliwości materiału bo cudu nie oczekuję i wiem, że przy zbyt intensywnym wysiłku czy zbyt dużej temperaturze pocenie się wystąpi.
Nie wiem czy między tymi koszulkami jest jakaś różnica.
2 warstwa
LS01150
http://www.sklep.brubeck.pl/produkt.php?&id=151
LS10180
http://www.sklep.brubeck.pl/produkt.php?&id=207
męska koszulka Asics M'S SS Polo szara
http://www.hike.pl/meska-koszulka-asics-...szara.html
Mają serię soft merino ale trochę za droga.
A może lepiej coś z Berkner Action
http://www.berkner.pl/bielizna-termoakty...ction.html#
O nowej kurtce pomyślę w dalszej kolejności.
Ad. 2
Barracuda ZEPPELIN
http://www.barracuda.info.pl/sklep,produ...,k-55.html#
męska koszulka z krótkim rękawem Expedus ExtremeLine biała
http://www.hike.pl/meska-koszulka-z-krot...biala.html
polo Brubeck Prestige czarna - ta jest fajna tylko dlaczego czarna - przecież czarny bardziej skupia promienie słoneczne
http://www.hike.pl/meska-koszulka-polo-b...zarna.html
Co byście wybrali? Chodzi mi o materiały (a nie wzornictwo).
Liczba postów: 414
Liczba wątków: 0
Dołączył: 15.07.2012
ad.1.
Koszulki do biegania przede wszystkim mają odprowadzać pot (więc ważne byłyby kolejne warstwy), natomiast na zimę ja bym chyba doradzał coś z merino. Im częściej używam, tym bardziej chwalę...
Niezbyt rozumiem natomiast Twoje rozterki odn. II warstwy: mając ciepłą kurtkę, mz ważne, by była to warstwa ''oddychająca'', zależnie od Twego odczuwania zimna i potrzeb (polar?, wełna?, cienki primaloft? itp.)...
ad.2.
zamiast typowych koszulek termoaktywnych (zwł. tych obcisłych). latem w mieście często używam luźnych koszulek UnderArmour lub lnianych (tzw. polo)... Chyba spełniają Twoje potrzeby, a można czasem ustrzelić coś taniego...
-------------------------------------------
JL
JL. (Dzięki za nowe forum)
Liczba postów: 32
Liczba wątków: 0
Dołączył: 29.08.2013
Witam. To mój pierwszy post, więc nie wiem czy wybrałem właściwy temat...
Chciałbym kupić bieliznę termoaktywną, z przeznaczeniem na zimę i sezony przejściowe, m. in. na wypady w góry, jazda na nartach.
W ogromie różnych firm i modeli powstał mi mętlik w głowie i nie wiem co wybrać. Na zestaw (koszulka i spodnie) chciałbym przeznaczyć w granicach 200 zł.
1. Oglądałem ostatnio w sklepie HiMountain bieliznę firmy IQ
Koszulka + Spodnie termoaktywne premium + 2 pary bokserek gratis:
http://tiny.pl/h37h4
http://tiny.pl/h37h2
cena za zestaw w sklepie, to 288, w internecie można kupić za ok. 220zł
Głównym składnikiem powyższego zestawu jest Meryl Skinlife.
2. W internecie natrafiłem na bieliznę firmy Attiq wykonaną także z Merylu
http://tiny.pl/h37hb
http://tiny.pl/h37h3
Powyższe zestawy firmy Attiq są o połowę tańsze od IQ.
3. Rozważałem także kupno zestawu Brubeck Thermo
http://tiny.pl/h37qn
http://tiny.pl/h37q8
Cena zestawu ok. 200 zł
Który zestaw wybrać? Czy może są inne, lepsze rzeczy w tym przedziale cenowym?
Czy ktoś spotkał się z rzeczami firmy IQ Intelligence Quality?
Pomożcie dokonać właściwego wyboru.
Pozdrawiam.
|
