Pierwsza warstwa czyli co wybrac ??

[PRS]

Wszystko co potrzeba znajdziesz w wątkach o bieliźnie. W dużym skrócie na zimę szukaj polipropylen/poliamid nie poliester.
Zestaw nr 2 jest najkorzystniejszy cenowo więc bym go kupił (nie wiem czy jest to cena posezonowoprzedsezonowa) i za ,,zaoszczędzone'' 90 zł dokupiłbym jeszcze jakąś koszulkę np. dokładając jeszcze 30 zł http://www.sklep.brubeck.pl/produkt.php?&id=151

[zając]

Slusznie PRS podpowiada. Zestaw attiq wygląda ok, a dodatkowa koszulka zawsze się przyda - góra zazwyczaj ''zużywa się'' szybciej. Mam zestaw Thermo Brubecka i uważam że na zimę jest ok, z tym że coraz rzadziej używam koszulki thermo - wyparła ją wełna merynosowa.

[jURias]

Dzięki za odpowiedzi. Chyba właśnie tak zrobię, jak proponujecie. Chętnie bym kupił koszulkę z merynosów, ale z tego co oglądałem, to koszulki wełniane są strasznie drogie, tak od 250 zł wzwyż...

[Greg_gr]

drogie ale ciepłe:) pytanie czy nie za ciepłe...żona chodzi całą zimę w merino i jest strasznie zadowolona...ja chodzę w cienkiej np z serii Brubeck Dry i mi za ciepło...
Trzeba też zwrócić uwagę przy merino bo ''lubi'' gryźć... ktoś kiedyś wspominał o tym przy koszulce Quechua
-------------------------------------------
Greg

[Jurek Cezar]

Greg - Merino nie gryzie. Jezeli gryzie, to nie jest to Merino tylko Quechua.
-------------------------------------------
Jurek

[zając]

@juRias - poczytaj wątek o merino, wcale nie trzeba aż tyle wydać i niekoniecznie musi to być grube :)

[PRS]

Fakt. Jeżeli nie miałbym niczego, byłby to mój pierwszy zakup to wybrałbym merino. To z perspektywy czasu, z perspektywy szafki zawalonej rzeczami których nie noszę...

[radziq]

PRS
Też mam szafę, pełną rzeczy, których nie noszę, i pełno tam merynosów, może dlatego, że są stosunkowo nowe/drogie i ciężko mi je oddać, ale oddaje/rozdaje co tylko mogę :-)

Moglibyśmy utworzyc taką liste bielizny porzuconej :-)

Wbrew pozorom wybór dobrej wełny to ciężka sprawa, bo rzecz jest modna, popularna, promowana i rynek się trochę zepsuł :-) Kolejna rzecz jest taka, że wełnę kupuje w celach testowych, nie tylko użytkowych :-)

Zajączek dobrze pisze, żeby zajrzeć do wątku o materiałach naturalnych, tu może jeszcze tylko dodam, że odbiór wełny jest bardzo indywidualny, w tym słynne gryzienie, czy łapanie zapachów. I że raczej jej nie polecam na początek :-)

Podoba mi się pomysł PRSa na wyczyszczenia szafy i zaczęcia od zera. Ja kupiłbym komplet: bokserki, ciepłe gacie 3/4 oraz bluza z kapturem i łapkami z power dry i drugi taki sam z power stretch pro. Stare technologie, ale na dziesiątki lat nawet przy intensywnym użytkowaniu. Do tego koszulka z krótkim rękawem z dobrej, cienkiej wełny merynosów x 2. Chyba by mi starczyło :-) Na pewno nie kupowałbym rzeczy tanich, bo...

Attique jest na ngt bardzo lubiany i wspominany z sentymentem za koszulki forumowe, wielu ma je do dziś i uważa za świetne. Dlatego bardzo jestem ciekaw tej firmy? Planuję zakup w celach testowych, myślę, że to bardzo bezpieczny wybór na początek
---
Edytowany: 2013-09-05 11:53:42

[jareklie]

Dorobiłem się kilku koszulek ''firmowych'' merino i ...zwykle ''oszczędzam'' je na lepsze czasy (gorsze warunki?) ;) Szafa ''puchnie''... ;)

Na co dzień w zimniejsze czasy używam sweterków (najchętniej: tzw. półgolfów) merino kupionych na All... za kilkanaście złotych. Sprawdzają się.
Mam 2 koszulki merino z krótkim rękawem (z jakimś nadrukiem - teraz jest jakaś obniżka na jeden z kolorów) z Quechuy i mnie nie gryzą. Polecam - noszę luźne w ciepły (choć może nie upalny) czas...

PS. Może jakiś nowy wątek? typu: ''10 ciuchów najważniejszych/nieodzownych/ulubionych?''
---
Edytowany: 2013-09-05 12:19:44
-------------------------------------------
JL

[braavosi]

jareklie:
przypomnę takie starocie więc:
http://tiny.pl/h3rpc
http://tiny.pl/h3rpf
http://tiny.pl/h3rp5

Jurek Cezar:
dementi.
Mnie merino z Quechuy nie gryzie. Wykonanie i krój gorsze niż b.znanych marek, ale to wciąż jest merino.

[jareklie]

skłaniam w pokorze i uznaniu głowę przed pamięcią WP. Admina ;)
Kiedyś przeglądałem te wątki, ale gdzieś mi uciekły...
-------------------------------------------
JL

[jURias]

Dzięki wszystkim za porady: ) Poczytałem trochę i coś niecoś mi się rozjaśniło w tej kwestii

[morfeusz1805]

Witam,
Szukam ciepłej bielizny (góra i dół) na zimę do chodzenia na co dzień, od czasu do czasu jeżdżenia rowerem czy krótki wypad za miasto itp. Z tego co wyczytałem oczywistym wyborem jest bielizna z wełny Merino. Ale dowiedziałem się że z jej wytrzymałością, trwałością jest różnie. Dlatego zdecydowałem się na coś innego.
1. Czy tkanina Meryl skinlife Termo jest ewentualnie dobrym wyborem?
2. Czy jej właściwości srebra chroniące przed brzydkim zapachem nie znikają po ku kliku praniach? Chodzą opinie że srebrna nitka jest wplatana w bieliznę a nie jak w innych, podobnych materiałach, srebro nakładane jest chemicznie.
3. No i jak z oddychalnością w porównaniu do innych sztucznych?
4. Czy Termo a zwykły Meryl Skinlife różni się między sobą tak bardzo?
5. A jak inne sztuczne ciepłe materiały polskich czy zagranicznych firm są godne polecenia? Może macie inne propozycje - lepsze?

http://sklep.bcmnowatex.com.pl/pl/shop/k...eryl5.html

Następnym materiałem na ciepłą bieliznę jest bielizna robiona z PONTETORTO TECNOSTRETCH.
http://www.barracuda.info.pl/sklep,produ...,k-54.html
W produktach Barrakuda nie podoba mi się to, że góra jest zapinana na zamek i ochrona na szyję (ciężko będzie ukryć pod bluzą niezapinaną pod brodę).
Dlatego znalazłem coś takiego:
http://www.attiq.net/najcieplejsza-bieli...1-428.html

1. Czy Tecnostretch z Attiq''u także pochodzi z Pontetorto?
2. Ewentualnie materiał ten wykonany przez inne firmy bardzo się różni od tej z z Pontetorto? A może tylko ta firma ma wyłączność na wytwarzanie tych materiałów?
3. Wyczytałem że lepiej założyć na ciało coś innego a później dopiero Tecnostretch, bo nie za bardzo się nadaję. Jak z tym jest?
---
Edytowany: 2016-01-18 08:14:01
---
Edytowany: 2016-01-18 08:15:44
---
Edytowany: 2016-01-18 08:17:53

[marcink]

Barracuda jako bielizna na co dzień rzeczywiście się raczej nie sprawdzi (kołnierz, zamek itp.). Attiq Tecnostretch to Pontetorto. Uwaga na jakość szycia Attiq.
Wydaje mi się, że na co dzień lepsze może być np. Thermo od Brubecka ze względu na to, że jest cieńsze. Generalnie cienki i mocno elastyczne łatwiej schować pod ubraniem.

[morfeusz1805]

Co z tym szyciem w Attiq?
Czy mm w jedna czy drugą stronę zrobi różnicę? Czy wizualnie aż tak strasznie się różnią? Nie jestem w stanie porównać osobiście dlatego nie wiem na co się porywam. Tecnostretch na zdjęciach raczej nie wygląda jak pianka do nurkowania....
Czytałem test i było napisane że ten materiał tak średnio nadaję się jako pierwsza warstwa. Ktoś może odnieść się do tego?
A jak Meryl Termo czy Skinlife w porównaniu do powyższych?

Chodzi mi ogólnie o to, aby bielizna była trwała i ciepła bo ciągle marznę. Oczywiście oddychalność też powinna być na przyzwoitym poziomie.
No i Brubeck o którym wspomniałeś. Jak z jego termiką do wyżej wymienionych?
Na jakie ogólnie materiały syntetyczne powinienem zwrócić uwagę aby zawęzić poszukiwania?

[zając]

Jeśli chodzi o tecnostretch to jest to materiał który ze strony zewnętrznej jest gładki, a od środka wykończony jest fleecem. Być może opinie że lepiej go stosować jako 2 warstwę biorą się z tego, że przeważnie szwy nie są płaskie, a sam krój nie jest na tyle dopasowany żeby skutecznie odprowadzać wilgoć z ciała.
Inna sprawa to fakt, że jest to dosyć ciepła i gruba 1 warstwa, dlatego mało uniwersalna.
Niestety nie mam nic z Merylu dlatego nie odniosę się do tego materiału.
Tkaniny z tworzyw sztucznych niestety mają ten mankament że szybko łapią zapach, ale jeśli bierze się to pod uwagę, to jest sporo produktów do wyboru.
Poza tym jeszcze nie do końca się zgodzę że merino jest takie nietrwałe, zwłaszcza jako 1 warstwa, kiedy na bieliznę jeszcze zakłada się bluzę czy kurtkę.

[morfeusz1805]

Dziękuję za odzew. Wiec jak można uszeregować materiały pod względem termiki włączając w to Merino? Te tu wymienione ale i tak ogólnie na ile to możliwe przynajmniej w przybliżeniu.

Czy Merino w Decathlonie jest aż tak beznadziejne i nie warte swojej ceny? I jak z trwałością i jakością?

[yaro1986]

Nie da sie uszeregowac po wzgledem termiki.

[zając]

Też się zgadzam, że nie da się uszeregować pod względem termiki. Każdy ma inne odczucia i potrzeby.
Jeśli chodzi o wełnę merino, to też masz różne gramatury - różne grubości, co wpływa na szybkość schnięcia.
Merino z Deca nie znam, ale na początek, dla samego zapoznania się z dzianiną, to chyba niezłe wyjście. Bartolini chwalił swego czasu - poczytaj w wątku o merino:
https://ngt.pl/thread-5241-page-38.html

[bartolini]

chwalił i dalej chwali. acz ubolewam, że tania ''wełna'' skończyła się już... żałuję, że nie kupiłem więcej.
Morfeusz, gdybyś decydował się na ofertę wełnianą z decathlona, to zwróć uwagę na krój. niektóre modele są szerokie, inne dopasowane. polecam te drugie. a jeszcze jakby udało Ci się dostać zapinaną pod szyją (półgolf), to bierz śmiało.

aha, podkreślę, że moja znajomość merino de facto opiera się na produktach tylko tej jednej marki (skarpet nie uwzględniam)