To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego
Dzięki Sliwa, pocieszyłeś mnie.

Dam znać po sobocie jak się sprawują, bo mi się kolejny maraton - tyle że po płaskim - w ulewie na piechotę szykuje:)

Odpowiedz
Czym najlepiej usuwać brud i konserwować takie oto buty:

http://allstarshop.pl/caterpillar-apa-711592.html

CATERPILLAR APA - ''CHOLEWKA WYKONANA Z WYSOKO GATUNKOWEJ SKÓRY NATURALNEJ W KOLORZE HONEY (MIODOWY)''

Spróbowałem szarym mydłem, brud i plamy usunięte ale niestety kolor jest bardziej blady. Ponownie chciałbym je wyczyścić ale zastanawiam się czy może zastosować coś innego - mam taką gumową szczoteczkę, którą dostałem do czyszczenia ale ona nic nie usuwa, no chyba, że należy coś wcześniej zrobić z tymi butami przed czyszczeniem tą szczoteczką.

Do konserwacji mam preparat w sprey'u - ''Bama All protector''.

Podsumowując:

1) Jak czyścić?
2) Jak konserwować?
3) Czy można coś zrobić, żeby przywrócić kolor?
-------------------------------------------
Bart

Odpowiedz
Te buty są wykonane ze skóry nubukowej, więc temat, który powinieneś poczytać znajduje się tu:

https://ngt.pl/thread-1971.html

Tym bardziej, że ten tu wątek jest o konserwacji obuwia górskiego, a te Caty obuwiem górskim raczej nie są :]

Odpowiedz
Witam serdecznie

Posiadam buty marki Belleville, konkretnie model ICB. Buty wykonane na moje oko ze skóry licowej, w środku membrana goretex. Są to buty wojskowe. Uzywane są przeze mnie praktycznie przez cały rok z wyjątkiem zimy, kiedy to już termicznie nie dają rady.

Buty w chwili obecnej mają ponad rok, wyglądają tragicznie. Za radami , które otrzymałem na innym forum, przez cały okres ich używania stosowałem do konserwacji i impregnacji Leather Conditioner Nikwaxa, woski impregnujące tej samej marki i środek do czyszczenia również tej samej marki.

Po pierwsze buty są bardzo delikatne i mało odporne na wszelkie trudy terenowe co widać po licznych rysach, solidnym pęknięciu na prawym bucie w miejscu zgięcia, generalnie sporych zniszczeń, jak na tak młode buty. Ostatnio doszła również obniżona oddychalnośc, którą zapewne spowodowały badziewia Nikwaxa. Na początku gdy miałem te buty oddychaly znakomicie, niezależnie od warunków stopa pozostawała sucha, natomiast ostatnimi czasy wilgoć zbiera się na czubkach palców i przede wszystkim na spodach stóp. Mam bardzo delikatne stopy i nie mogę na to pozwolić.

Oto zdjęcia butów : https://picasaweb.go...gCJTQhsiT9IioSw

W związku z tym chciałbym przeprowadzić zabiegi mające na celu odratowanie butów po stosowaniu wspaniałych i naturalnych środków Nikwaxa. Nie wiem jednak, jakich środków użyć, aby całkowicie pozbyć się tego syfu, oczyścić z niego pory skóry. Trzeba by buty generalnie wyczyścić i przeczyścić.
Membranę zamierzam przepłukać wlewając do buta nieco ciepłej wody z szarym mydłem, widziałem ten sposób na forum NGT).

Na koniec oczywiście konserwacja i impregnacja - tutaj chciałbym się zwrócić do Forumowiczów z zapytaniem jakich środków użyć. Buty sporo działają w terenie nieprzyjaznym, nierzadko narażone są na wilgoć (błota, cieki wodne, deszcz, poranna rosa) oraz uszkodzenia mechaniczne (kamienie, ciernie, to co w lesie), w związku z tym odporność mechaniczna i wodoodporność musi być jak najlepsza. Ponieważ w butach spędzam niekiedy 24-36h non stop muszą także zachować swoją oddychalność.

Jeszcze pytanie dotyczące tych konkretnych butów - wkładki, które są w zestawie to jakaś milutka pianka, czy inne tworzywo sztuczne z jakąś materiałową warstwą. Czy pierze się to w jakikolwiek sposób?
---
Edytowany: 2013-04-25 18:00:35
-------------------------------------------
Azur43

Odpowiedz
Popraw linka do zdjęć z butami.

Odpowiedz
Orientujecie się może, czy terpentyną dałoby radę ściągnąć kilka warstw sportwaxa? Nie bardzo mam fundusze na inwestowanie w cudowne zmywacze Saphira, a terpentynę balsamiczną akurat mam pod ręką...
Boję się trochę, że
a) po rozpuszczeniu to dziadostwo wsiąknie głębiej skórę
b) zbyt mocno przesuszę skórę
c) powstaną jakieś odbarwienia i jeszcze w renowację koloru się będę musiała bawić, żeby to jakoś wyglądało...
Samym mydłem obawiam się, że nie puści. :/

Odpowiedz
@Atv
da radę.
Ale zapytam: co zamierzasz potem, po usunięciu całego syfu?
-------------------------------------------
Farfura

Odpowiedz
Dzięki. W takim razie po majówce się za to zabiorę. :)
A potem... Potem to już odżałuję te parę groszy na HP Oil i Tucana.

Odpowiedz
makarony7
2016-04-19 09:03:01
83.30.188.70
Głosów: -2


Mam pytanie o impregnacje nubuka.

Czy wystarczy, że co jakiś czas będę na obuwie stosował Tarrago Trekking Dubbin Mink Oil Tucan? Ta pasta zapewni obuwiom zabezpieczenie przed wodą, a także jednocześnie oddychalność?

Czy coś innego polecacie? lub dodatkowo prócz Tarrago, czymś jeszcze smarować obuwie lub psikać?

------------------------------------------
Już wszystko wiem. Najpierw Protector HP OIL , a później Tarrago Tucan.
---
Edytowany: 2016-04-19 10:10:00
-------------------------------------------------------
makarony7
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
Maślan
2016-07-21 10:15:51
185.75.0.61
Głosów: 0



Hej, mam pytanie o konserwację skóry - w moich 024 czubki są poobdzierane od skał. Czy znacie jakiś dobry patent na zapastowanie/zamaskowanie otarć?
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
Są takie spec wypełniacze, które się potem szlifuje i nakłada kolor, ale czy chcesz się aż tak bawić? Najlepiej jest nakleić gumowy nosek u szewca, ale nie wiem czy da się to zrobić fachowo bez odrywania podeszwy.

Odpowiedz
Dzięki za informację i przepraszam za zaśmiecenie wątku o Hanzelach :)

Doszedłem do wniosku, że lekko poorane czubki dodadzą uroku butom - tak jak prawdziwa terenówka nigdy nie może być idealnie czysta :)

Odpowiedz
Witam serdecznie.

Mam spory problem z nieprzyjemnym zapachem z butów (gore-tex). Kiedyś buty przemoczyłem. Przed przemoczeniem nie było najmniejszego problemu z przykrym zapachem. Potem zaczęły okrutnie śmierdzieć. Buty już umyłem całe (w środku), wymieniłem wkładkę, stosowałem sodę. Nic nie pomaga. Po pół godzinie chodzenia zaczynają śmierdzieć. Najciekawsze, że są to jedyne buty (merrell), z którymi mam taki problem. Nieraz przepocę wysokie trekkingi w górach i nic się nie dzieje. Te merrele eksploatuję głównie na mieście. Trochę szkoda mi wyrzucić, bo nie są zniszczone, ale nie jestem w stanie pozbyć się zapachu. Ktoś ma jakiś pomysł sprawdzony?
-------------------------------------------
Raf

Odpowiedz
Witam!
Ostatnio kupiłem buty Karrimor Cheviot - przeglądając ten wątek doszedłem do wniosku, że chciałbym je zaimpregnować inaczej, niż jak do tej pory sprayem. Wczoraj pochodziłem jakieś 5-6 godzin po górach, śnieg 20-30cm, a buty mokre i brudne. Wyczyściłem je letnią wodą i co dalej? Polecacie coś z tej strony: https://animalia.pl/dla-koni/akcesoria/k...?&strona=1 ???
Najbardziej zależy mi na jak najdłuższym użytkowaniu i oczywiście wodoodporności.

Odpowiedz
Jaki środek polecacie do konserwacji grubej, wysuszonej skóry w starszych, długo nieużywanych butów? Chodzi o środek, który NATŁUŚCI jak NAJGŁĘBIEJ, a jednocześnie NIE ZMIĘKCZY zbytnio skóry? Mam rzadki olej do skóry (np siodeł), ale on zmększa skórę. Mam też wosk w formie pasty, ale on z kolei jak mi się zdaje nie wnika głęboko w skórę.
Jakieś sugestie? Mink Oil? Raczej nie chcę się bawić w piekarniki itp - robiłem to kiedyś i uważam, że niewiele lepszy efekt nie usprawiedliwia nakładów pracy.
-------------------------------------------


Odpowiedz
m... żeby nowy user, ale Ty? ;) Poszukaj! Użytkownik Axe pisał o tym kiedyś artykuły, to chyba jego dzieło: http://www.wbutach.pl/topic/216-konserwa...5%82adach/

A czemu akurat chcesz nie zmiękczać skóry?

Odpowiedz
Mink Oli tak (fajnie płynny w palcach się robi), ale najpierw bym pociągnął delikatnie tym do siodeł, a po wszystkim jakiś wosk (ja mam Kapsa i jest fajny, naturalny)

Odpowiedz
Wiesz ludziu, mam swoje sprawdzone środki itd ale staram się nie osiadać na laurach i nadążać za ''nowinkami'' ;) Mink Oil nigdy nie używałem więc nie wiem jak się wchłania i jaką ma konsystencję a z tego co czytam może być dobry do tego celu.

Nie chcę zmiękczać bo chodzi o buty do nart BC i nie chcę, żeby skapciały, ale skóra wygląda na trochę przesuszoną. A to na oko skóra 2-3mm więc dość gruba.

Arni - Woski, pasty mam na zewnętrzną warstwę/wykończenie powierzchni. Właśnie szukałem czegoś co natłuściło by skórę głęboko, zakonserwowało.

Używał ktoś z was Mink Oil firlmy Mountval? Jak wypada w porównaniu np z Terrago?

Ktoś jeszcze ma alternatywne sugestie?

Odpowiedz
Tak poważniej: ja bym bez skrupułów machnął olejem. Ostatnio odnawiałem 2 fest przesuszone siodełka Brooksa i nie mogę powiedzieć, że olej jakoś specjalnie sprawił, że stały się nadmiernie plastyczne. I nic im nie jest po 1k km. Co do zasady, Brooks ma do swoich siodeł tylko i wyłącznie coś w rodzaju dubbina/mink oila.

EDIT: oczywiście, regularna konserwacja olejem może nie być tutaj pożądana, ale jeden raz jak skóra się przesuszyła, wydaje mi się nawet odpowiedni ;)
---
Edytowany: 2016-12-21 10:25:34

Odpowiedz
Myślę, że trudno porównywać skórę siodełek z butami, to jednak inny typ skóry, chociaż może demonizuję różnice. No i tam skóra jest rozpięta na ramie więc też inaczej pracuje bo bardziej jest rozciągana niż zginana.
Akurat mój olej w opisie ma, że służy do natłuszczania i zmiękczania. Efekt zmiękczenia na butach może nie jest drastyczny, ale jest. Ale też instrukcja użycia na częściach rzędu końskiego mówi o natłuszczaniu od spodu, nie od lica skóry.

Odpowiedz


Skocz do: