NGT

Pełna wersja: Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16

GrzMiL

Witam

Kupilem jakies poltora miesiaca temu buty LOWA klondike GTX. I zaczela mi w nich stopa smierdziec. Wczesniej nigdy nie mialem problemow ze smierdzeniem stopy. Codziennie ubieram swieze skarpety i czysta noge wkladam.
Moje pytanie jest takie czy buty z gore mozna jakos od sroda wyczyscic ? Czy mozna je poprostu zalac woda i dobrze wyplukac ?

Przy okazji zapytam czy to normalne zeby stopa w bucie z GORE robil sie wilogotna ? Czasami wyciagam noge z buta i skrapeta jest mokra. Uzywam zawsze cieniutkiej bawelnianej skarpety.

Ja mam buty z gore i takowych problemów nie mam. Jak wiadomo gore latem oddych znacznie mniej niż zimą (różnica temperatur na zewnątrz buta i wewnątrz jest niewielka) i noga w lecie może bardziej się pocić. Swoich butów nigdy nie czyściłem wewnątrz, mam je 6 lat i nie śmierdzą ( pewnie jest to również kwestia fizjologii - każdy inaczej się poci i ma specyficzny zapach potu). Skarpet używałem różnych, zarówno bawełnianych jak i tych trekingowych z włókien coolmax i nigdy nie miałem ich mokrych. Możesz zainwestować w skarpety odprowadzające wilgoć na zewnątrz (zdaje sie że rohner taki robi - sprzawdź w opiniach, był test takich skarpet), powinno to przynajmniej częściowo rozwiązać twój problem. Co do zapachów - sholl ma w swojej ofercie spaye do neutralizacji przykrych zapachów.

arni220

Też uważam że, napewno pomogą dobre skarpety odprowadzające pot a nie go wchłaniające tak jak skarpety bawełniane.
-------------------------------------------
23452345

marta

hej!
fakt-to glupi problem, bo nie wiadomo czy to wina fizjologii czy buta?!
ja mam od 2 lat buty aku, sa swietne, ale w tym roku zauwazylam podobne zjawisko...nigdy w zadnych butach nie mialam takich problemow, wydaje mi sie, ze sie nie poce na tyle by po 2 latach bylo cos nie tak
z drugiej strony, czy mozna do butow trekingowych cos wlewac, wsypywac itp, by nie uszkodzic materialu? by oddychalnosc i nieprzemakalnosc nie zmalala?
-------------------------------------------
marta

darek e-horyzont.pl

Wg mnie: Plukanie spowoduje mniejszy smrod, a w przypadku wystapienia warunkow umozliwiajacych oddychanie ulatwi je. Plukajac wypluczesz tez przy okazji jakies resztki soli ktore normalnie wiaza wode i dla tego z czasem pojawia sie wrazenie gorszej oddychalnosci
Jezeli poca sie komus mocno stopy to polecam bardziej buty bez gore.
Wiekszosc skarpet ze sklepow turystycznych rozwiaze twoj problem nie koniecznie Rhoner.

-------------------------------------------
darek e-horyzont.pl

metalmind

A moze wymiana wkladki na taka z weglem aktywowanym? Wegla aktywowanego uzywaja w filtrach na oczyszczalniach sciekow ;) Watpie abys musial zabijac gorsze smrodki ;)

GrzMiL

~darek e-horyzont.pl
czyli butow nie zniszcze i moge je wyplumkac letniej wodzie ?

swoja drog to taki drogi but powinien miec juz wkladke anty-smrodliwa.

dziekiz a pomoc wszystkim

TommY

Ja do pracy /biuro/ śmigam w bucikach z membraną /Vaportex/ i też po tych 8 godzinach miałem stopy mokre /fakt skarpety ze zwykłej froty/. Ale teraz rozwiązuje je zaraz jak przyjadę /nie chce mi się na zmianę lżejszych butów brać/ i problem zniknął.
Oczywiście, że do takich butów tylko skarpety do trekkingu się nadają raczej. Ja używałem w górach skarpet LastingSport /w HiMountain nabyte/ i nie narzekałem.

prosiakt

Jeśli jest możliwość to można wyjąć wkładkę do wysuszenia po kazdym spacerze. U mnie zauwarzyłem że pod wkładką jest zawsze wilgotno , gdy tego nie robiłem to czasem czuć było nieprzyjemny zapaszek.

Kosmos

Oczywiście, że zawsze trzeba wyciągać wkładki do suszenia, po każdym dniu użytkowania, kiedy są oznaki zapocenia na stopach. Przecież między wkładką a butem powstaje idealne środowisko dla ''prawdziwków''. Koniecznością są również dobre skarpety ( tak jak zauważyli przedmówcy ), ja nigdy nie powrócę do bawełny!!!
-------------------------------------------
GG 1201995

Jack

Forumowicze! jak nosicie buty ''turystyczne'' na codzien w miescie, to tez w takich extra skarpetach smigacie? no to chyba nie po 2 pary macie?

marta

no, dobra!
ale czy takie płukanie wystarczy?
czy wyciąganie wkładki załatwi problem? czy tylko o to chodzi?
a co z różnymi proszkami antysmrodowymi? są bezpieczne dla takich butów?
O! też się zastanawiałam czy chodzicie codziennie w tych super skarpetach 30,- każda para?
mnie na to nie stać! co innego na jakiejś wyprawie, ale co innego po prostu w mieście...
-------------------------------------------
marta

łowca jeleni

od kiedy mam buty z gtx i jakimś ociepleniem- thins. 200g na 1m kw. to też mi wali z butów(tylko gdy uzywam na mieście a dokładniej to 15 minut w jedną strone do pracy i w pracy w temp. ok 25 stop. C. 8 godzin. mozna sie zrazić do gtx i innych wynalazków w butach, a co dopiero latem.....

hm

to śmierdzą bakterie, które w ciepłym i wilgotnym środowisku butów mają idealne warunki do rozmnażania sie.

takiego buta najlepiej dobrze umyć, konkretnie wysuszyć i potraktować lampa bakteriobujcza, w wypożyczalniach łyżw mają takie specjalne do butów, zapytaj tam czy by Ci nie mogli tych butów zdezynfekować.
-------------------------------------------
Wojtek gg: 4609151

TommY

Fakt, trekkingowych skarpet nie używam codziennie, bo mam tylko 1 parę ;oP .. Ale ostatnio do moich frotek i na stopy przed założeniem skarpet sypię proszek przeciw poceniu się stóp - ALTA - jest to środek ziołowy, i jest lepiej.
pozdrowionka

a myślełeś o sypaniu talku do stóp w skarpety ?polecam nie pacą sie tak stópki i są jakby mniej zmęczone jak je sie po całym dniu łażenia z buciorów wyjmuje,a co do skarpet odradzam rohnery miałam 2 pary i bardzo szybko mi sie przetarły:(
-------------------------------------------
peper

Neo

Czytając wszystkie posty nasuwa mi się jedno pytanie.... a mianowcie po co komuś buty z membraną skoro w nich przebywa 8h w biurze ?
Myśle że kurtki w biurach zdejmujecie nie ? Myśle że gdybyście posiedzieli w biurze 8h w kurtce, bucikach itd to każdy by póścił nieco ''soków''. :)

Wróbel

''to śmierdzą bakterie, które w ciepłym i wilgotnym środowisku butów mają idealne warunki do rozmnażania sie. ''

To nie bakterie śmierdzą, tylko produkty ich metabolizmu... Tak samo jak sam pot nie śmierdzi... Dopiero pot, przetworzony przez bakterię i wydalony przez nie na zewnątrz, już w postaci innych związków, zawierających powodujące nieprzyjemny zapach związki azotu i siarki, a także kwas walerianowy (tu ciekawostka, czyli, jak zwykł mawiać mój profesor, ''przyczyna rasizmu'' : w pocie ludzi rasy czarnej znajduję się kwas butanowy (masłowy), który, już w stosunkowo niewielkich stężeniach, powoduje jego bardzo nieprzyjemny zapach (zjełczałego masła))... Przepraszam, że się czepiam, ale nie mogłem tego zostawić obojetnie ;)

A co do tematu, to uważam, że dobre będa wkładki antybakteryjne, oraz uzywanie czegoś na stopy (albo zwykłego talku, albo specjalnych preparatów produkowanych na przykład przez Scholla).

-------------------------------------------
Pozdrawiam :)

TommY

Neo--> jak pisałem nie chce mi się brać na zmianę obuwia lżejszego, gdybym te 3 km do pracy pokonywał autem nie byłoby o czym pisać, ale na rowerku zimą *<||:OP nie wyobrażam sobie jechać bez moich ''vaportex'ów''

Ale jak nadmieniłem, poradziłem sobie ALTĄ /jest to preparat ziołowy, dosyć podobny do talku/

pozdro4all !!

Neo

Jak pocą wam się nogi to ja mam swój wypróbowany sposób. Zawsze gdy wskakuje z obuwia letniego na zimowe to zaczynają mi się pocić stopy. W aptece można kupić taki preparat ''Antidral'' w płynie. Buteleczka 50ml kosztuje ok 12-15zł. Stosuje się go codziennie. Po około tygodniu stosowaniu pocenie stóp ustępuje - zahamowywuje on czynności gruczołów potowych. Można również go uzywać pod pachy. Wypróbwałem wiele takich preparatów i ten jak u mnie wywołuje najlepsze efekty.
Myśle że za tą cene można wypróbwać ten preparat i samemu się przekonać. Dostępne w aptekach bez recepty.
POzdrófka

Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16