Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego - Wersja do druku +- NGT (https://ngt.pl) +-- Dział: NGT (https://ngt.pl/forum-1.html) +--- Dział: Dyskusje o sprzęcie (https://ngt.pl/forum-2.html) +--- Wątek: Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego (/thread-1653.html) |
Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego - GrzMiL - 21-12-2004 Witam Kupilem jakies poltora miesiaca temu buty LOWA klondike GTX. I zaczela mi w nich stopa smierdziec. Wczesniej nigdy nie mialem problemow ze smierdzeniem stopy. Codziennie ubieram swieze skarpety i czysta noge wkladam. Moje pytanie jest takie czy buty z gore mozna jakos od sroda wyczyscic ? Czy mozna je poprostu zalac woda i dobrze wyplukac ? Przy okazji zapytam czy to normalne zeby stopa w bucie z GORE robil sie wilogotna ? Czasami wyciagam noge z buta i skrapeta jest mokra. Uzywam zawsze cieniutkiej bawelnianej skarpety. RE:Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego - mephisto - 21-12-2004 Ja mam buty z gore i takowych problemów nie mam. Jak wiadomo gore latem oddych znacznie mniej niż zimą (różnica temperatur na zewnątrz buta i wewnątrz jest niewielka) i noga w lecie może bardziej się pocić. Swoich butów nigdy nie czyściłem wewnątrz, mam je 6 lat i nie śmierdzą ( pewnie jest to również kwestia fizjologii - każdy inaczej się poci i ma specyficzny zapach potu). Skarpet używałem różnych, zarówno bawełnianych jak i tych trekingowych z włókien coolmax i nigdy nie miałem ich mokrych. Możesz zainwestować w skarpety odprowadzające wilgoć na zewnątrz (zdaje sie że rohner taki robi - sprzawdź w opiniach, był test takich skarpet), powinno to przynajmniej częściowo rozwiązać twój problem. Co do zapachów - sholl ma w swojej ofercie spaye do neutralizacji przykrych zapachów. RE:Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego - arni220 - 21-12-2004 Też uważam że, napewno pomogą dobre skarpety odprowadzające pot a nie go wchłaniające tak jak skarpety bawełniane. ------------------------------------------- 23452345 RE:Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego - marta - 21-12-2004 hej! fakt-to glupi problem, bo nie wiadomo czy to wina fizjologii czy buta?! ja mam od 2 lat buty aku, sa swietne, ale w tym roku zauwazylam podobne zjawisko...nigdy w zadnych butach nie mialam takich problemow, wydaje mi sie, ze sie nie poce na tyle by po 2 latach bylo cos nie tak z drugiej strony, czy mozna do butow trekingowych cos wlewac, wsypywac itp, by nie uszkodzic materialu? by oddychalnosc i nieprzemakalnosc nie zmalala? ------------------------------------------- marta RE:Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego - darek e-horyzont.pl - 21-12-2004 Wg mnie: Plukanie spowoduje mniejszy smrod, a w przypadku wystapienia warunkow umozliwiajacych oddychanie ulatwi je. Plukajac wypluczesz tez przy okazji jakies resztki soli ktore normalnie wiaza wode i dla tego z czasem pojawia sie wrazenie gorszej oddychalnosci Jezeli poca sie komus mocno stopy to polecam bardziej buty bez gore. Wiekszosc skarpet ze sklepow turystycznych rozwiaze twoj problem nie koniecznie Rhoner. ------------------------------------------- darek e-horyzont.pl RE:Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego - metalmind - 22-12-2004 A moze wymiana wkladki na taka z weglem aktywowanym? Wegla aktywowanego uzywaja w filtrach na oczyszczalniach sciekow ;) Watpie abys musial zabijac gorsze smrodki ;) RE:Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego - GrzMiL - 22-12-2004 ~darek e-horyzont.pl czyli butow nie zniszcze i moge je wyplumkac letniej wodzie ? swoja drog to taki drogi but powinien miec juz wkladke anty-smrodliwa. dziekiz a pomoc wszystkim RE:Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego - TommY - 22-12-2004 Ja do pracy /biuro/ śmigam w bucikach z membraną /Vaportex/ i też po tych 8 godzinach miałem stopy mokre /fakt skarpety ze zwykłej froty/. Ale teraz rozwiązuje je zaraz jak przyjadę /nie chce mi się na zmianę lżejszych butów brać/ i problem zniknął. Oczywiście, że do takich butów tylko skarpety do trekkingu się nadają raczej. Ja używałem w górach skarpet LastingSport /w HiMountain nabyte/ i nie narzekałem. RE:Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego - prosiakt - 22-12-2004 Jeśli jest możliwość to można wyjąć wkładkę do wysuszenia po kazdym spacerze. U mnie zauwarzyłem że pod wkładką jest zawsze wilgotno , gdy tego nie robiłem to czasem czuć było nieprzyjemny zapaszek. RE:Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego - Kosmos - 22-12-2004 Oczywiście, że zawsze trzeba wyciągać wkładki do suszenia, po każdym dniu użytkowania, kiedy są oznaki zapocenia na stopach. Przecież między wkładką a butem powstaje idealne środowisko dla ''prawdziwków''. Koniecznością są również dobre skarpety ( tak jak zauważyli przedmówcy ), ja nigdy nie powrócę do bawełny!!! ------------------------------------------- GG 1201995 RE:Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego - Jack - 23-12-2004 Forumowicze! jak nosicie buty ''turystyczne'' na codzien w miescie, to tez w takich extra skarpetach smigacie? no to chyba nie po 2 pary macie? RE:Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego - marta - 23-12-2004 no, dobra! ale czy takie płukanie wystarczy? czy wyciąganie wkładki załatwi problem? czy tylko o to chodzi? a co z różnymi proszkami antysmrodowymi? są bezpieczne dla takich butów? O! też się zastanawiałam czy chodzicie codziennie w tych super skarpetach 30,- każda para? mnie na to nie stać! co innego na jakiejś wyprawie, ale co innego po prostu w mieście... ------------------------------------------- marta RE:Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego - łowca jeleni - 23-12-2004 od kiedy mam buty z gtx i jakimś ociepleniem- thins. 200g na 1m kw. to też mi wali z butów(tylko gdy uzywam na mieście a dokładniej to 15 minut w jedną strone do pracy i w pracy w temp. ok 25 stop. C. 8 godzin. mozna sie zrazić do gtx i innych wynalazków w butach, a co dopiero latem..... RE:Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego - hm - 23-12-2004 to śmierdzą bakterie, które w ciepłym i wilgotnym środowisku butów mają idealne warunki do rozmnażania sie. takiego buta najlepiej dobrze umyć, konkretnie wysuszyć i potraktować lampa bakteriobujcza, w wypożyczalniach łyżw mają takie specjalne do butów, zapytaj tam czy by Ci nie mogli tych butów zdezynfekować. ------------------------------------------- Wojtek gg: 4609151 RE:Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego - TommY - 23-12-2004 Fakt, trekkingowych skarpet nie używam codziennie, bo mam tylko 1 parę ;oP .. Ale ostatnio do moich frotek i na stopy przed założeniem skarpet sypię proszek przeciw poceniu się stóp - ALTA - jest to środek ziołowy, i jest lepiej. pozdrowionka RE:Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego - Peper - 23-12-2004 a myślełeś o sypaniu talku do stóp w skarpety ?polecam nie pacą sie tak stópki i są jakby mniej zmęczone jak je sie po całym dniu łażenia z buciorów wyjmuje,a co do skarpet odradzam rohnery miałam 2 pary i bardzo szybko mi sie przetarły:( ------------------------------------------- peper RE:Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego - Neo - 27-12-2004 Czytając wszystkie posty nasuwa mi się jedno pytanie.... a mianowcie po co komuś buty z membraną skoro w nich przebywa 8h w biurze ? Myśle że kurtki w biurach zdejmujecie nie ? Myśle że gdybyście posiedzieli w biurze 8h w kurtce, bucikach itd to każdy by póścił nieco ''soków''. :) RE:Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego - Wróbel - 28-12-2004 ''to śmierdzą bakterie, które w ciepłym i wilgotnym środowisku butów mają idealne warunki do rozmnażania sie. '' To nie bakterie śmierdzą, tylko produkty ich metabolizmu... Tak samo jak sam pot nie śmierdzi... Dopiero pot, przetworzony przez bakterię i wydalony przez nie na zewnątrz, już w postaci innych związków, zawierających powodujące nieprzyjemny zapach związki azotu i siarki, a także kwas walerianowy (tu ciekawostka, czyli, jak zwykł mawiać mój profesor, ''przyczyna rasizmu'' : w pocie ludzi rasy czarnej znajduję się kwas butanowy (masłowy), który, już w stosunkowo niewielkich stężeniach, powoduje jego bardzo nieprzyjemny zapach (zjełczałego masła))... Przepraszam, że się czepiam, ale nie mogłem tego zostawić obojetnie ;) A co do tematu, to uważam, że dobre będa wkładki antybakteryjne, oraz uzywanie czegoś na stopy (albo zwykłego talku, albo specjalnych preparatów produkowanych na przykład przez Scholla). ------------------------------------------- Pozdrawiam :) RE:Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego - TommY - 28-12-2004 Neo--> jak pisałem nie chce mi się brać na zmianę obuwia lżejszego, gdybym te 3 km do pracy pokonywał autem nie byłoby o czym pisać, ale na rowerku zimą *<||:OP nie wyobrażam sobie jechać bez moich ''vaportex'ów'' Ale jak nadmieniłem, poradziłem sobie ALTĄ /jest to preparat ziołowy, dosyć podobny do talku/ pozdro4all !! RE:Czyszczenie, konserwacja, impregnacja obuwia górskiego - Neo - 28-12-2004 Jak pocą wam się nogi to ja mam swój wypróbowany sposób. Zawsze gdy wskakuje z obuwia letniego na zimowe to zaczynają mi się pocić stopy. W aptece można kupić taki preparat ''Antidral'' w płynie. Buteleczka 50ml kosztuje ok 12-15zł. Stosuje się go codziennie. Po około tygodniu stosowaniu pocenie stóp ustępuje - zahamowywuje on czynności gruczołów potowych. Można również go uzywać pod pachy. Wypróbwałem wiele takich preparatów i ten jak u mnie wywołuje najlepsze efekty. Myśle że za tą cene można wypróbwać ten preparat i samemu się przekonać. Dostępne w aptekach bez recepty. POzdrófka |