NGT

Pełna wersja: [Gotowanie] Rosyjska kostka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
Doczu: miotacz ognia? :-)

Nie, to nie grozi. Uzywalem ja przeciez bez knota, nie ma roznicy w pracy palnika. Jedyna roznica to ta, ze bez knota pozostaje na dnie zbiornika troche paliwa.

Kuba, cytat: ''Jak odkręcisz palnik od zbiorniczka- to ten knot owinięty na skręconym drucie, dodatkowo owinięty siateczką powinny być wciśnięte w rurkę dochodzącą do palnika. ''

''Moj'' knot nie byl owiniety na drucie; ''skreconym'' - masz na mysli tak jak podwojna spirala DNA? :-), a siateczka byl owiniety tylko czesciowo.
Ta tulejka z siteczki jest za gruba, by mogla byc wcisnieta w rurke. I do czego wtedy ten zaczep oczkowy na koncu tulejki?

Ja też miałem taki skręcony z oczkiem. Złamał mi się to skręciłem nowy z drucika miedzianego. Na końcówce zeczepiłem gaze, owinąłem nia drucik, żeby koło oczka wisiał jeszcze ogon:P Potem ściśle owinąłem siateczką (kulając w palcach) i wcisnąłem w rurke tak, ze tylko oczko o ogon wystawał. Skręciłem do kupy i śmiga:)
-------------------------------------------
Kuba

AuT

Pewnie bardzo poniewczasie, ale może kogoś zainteresuje. Testowałem dziś wydajność swojej kostki i chciałem podzielić się wynikami.

Do zbiorniczka wlałem ~100 ml benzyny (+/- 10 ml), ile oktanów nie wiem, bo użyłem stojącego w garażu karnistra, w którym już było paliwo.

Udało mi się na niej zagotować 4 litry wody w menażce aluminiowej typu ''harcerz''. Czasy gotowania były długie - odpowiednio 14, 10, 10, 10 i 15 minut (ostatnie gotowanie na bardzo kopcącym płomieniu, pod małym ciśnieniem). Naczynie z wodą za każdym razem było chłodzone zimną wodą (nalewaną dwukrotnie, by ciepło oddane przez menażkę wodzie nie wpływało na czas gotowania), na czas zmiany wody płomień przykręcałem maksymalnie, ale bez gaszenia go. Temperatury wody nie podam, bo nie miałem termometru przy sobie - była to po prostu zima woda z kranu.

Test miał miejsce w otwartym garażu, więc warunki można nazwać praktycznie bezwietrznymi (na każdą menażkę kilka podmuchów wiatru zakłócających pracę palnika). Dzień w miarę chłodny - temperatura powietrza około 8-10 stopni.

Aha, było pięć ''gotowań'', bo jak się okazało do małego ''harcerza'' wchodzi ~850 ml, a nie litr.

Zastanawia mnie ten wynik, bo Doczu pisał, że na pełnym zbiorniczku kostka czasem pali się przez 20 minut. Mi wyszła równa godzina. Skąd takie rozbieżności? Temperatura otoczenia i wiatr?

I przy okazji - macie namiar na kogoś kto robi te super-odjazdowe-lekkie obudowy do kostki, o których wspominał orlon, a Wojtek Wierba opisywał w swoim arcie?

pozdrawiam!

AuT: ''Super-odjazdowa-lekka obudowa do kostki'' - po co? Ja wymontowalem z oryginalnej obudowy calostke zbiornik-palnik, i tylko ja z soba woze (+ pokretlo, kluczyk i zapasowa uszczelke). Czy potrzeba cos wiecej? Podstawke pod garnek zrobisz sobie z byle czego, zawsze cos znajdzie sie pod reka.

Po co? Żeby nie uszkodzić konstrukcji palnika. W polar mam go zawijać?

AuT temperatura wody, temp. otoczenia, kalorycznośc paliwa mają duzy wpływ na wydajnośc kostki, ale kurcze 20 min a 1h to spora różnica wydaje mi się, że poszczególne egzemplarze kostki równiez różnią się wydajnością.
Na swojej opróżniałem zbiornik wlasnie w coś ok 20 min. No może do max 1/2 h. Paliłem ekstrakcyjną. na stalowej menażce Fam 1 L na otwartym powietrzu bez osłony (wtedy jeszcze nie miałem). jak widac różnice sa spore, co mnie szczególnie nie dziwi.
Co do lekkich obudów, to nie jestem na bieząco ale wydaje mi sie, że Wojtek Wierba adoptował kostkę, aby wchodziła do menazki Harcerz.

Zbynek Ltd: Uszkodzic radzieckie ustrojstwo??? Czy to mozliwe? :-) Ja ten wymontowany zestw zbiornik-palnik wsadzam do garnka. Tam jest bezpieczny! A gdy zostala w zbiorniku benzyna, to pozwalam mu dyndac na sznurku przywiazanym na zewnatrz plecaka.
---
Edytowany: 2009-06-22 16:28:15

medicinex, ryzykant jesteś :-) Przywieszona do plecaka - w transporcie różne rzeczy się dzieją. Raz skrzywić, drugi raz, trzeci i w końcu coś odpadnie. Poza tym w menażce trzymam jedzenie. Też bym chętnie zamienił obudowę, ale nie na powietrze, choć nic (prawie) nie waży.

AuT

medicinex: no niby można darować sobie obudowę i każdorazowo konstruować taką z kamieni czy czego tam. jak mi będzie zbytnio krążyła to pewnie wywalę po drodze :-)

do małego harcerza wchodzi idealnie, ale teraz siedzi tam tramadol i ketonal w ampułkach co by nie zostały zgniecione, więc dla mnie ta opcja odpada.

pozdr!

Nooo AuT - to widzę lubisz ''dać w gaz'' na wyjazdach ;-)

w gaz, a potem AuT :-D

Ivan Drago

Przeczytałem cały wątek i nadal nie wiem jak obchodzić się z kostką. Może mi to ktoś napisać łopatologicznie w punktach? Dopływ paliwa zakręca się w prawo czy w lewo? Dyszę przeczyszcza się kręcąc w którą stronę? Gdzie wlewamy to paliwo do prymowania? Na rozpraszacz płomieni na górze czy do podstawki na samej dole palnika (tej przykręconej śrubką?). A może nie trzeba nic polewać tylko ogrzać rękami zbiornik i pokręcić pokrętłem w którąś tam stronę i palnik sam się zaleje? Ktoś o tym pisał, ale post nie był zrozumiały ze względu na obecność dziwnych znaczków. Kiedy podnosimy a kiedy opuszczamy osłonkę pomiędzy zbiornikiem paliwa a palnikiem? Myślę że tak synteza wiedzy w punktach się przyda.
-------------------------------------------
tak, mało pojętny jestem;(

Proczistit - Przeczyścić
Zażet - Regulacja płomienia
(Może trochę pisownia się różnić - z pamięci piszę i dodatkowo na forum nie wzięło mi cyrylicy)
Nie pamiętam w którą stronę.
Paliwo na podstawkę na dole, tę ze śrubką. Chociaż ja nie bawię się w dolewanie na podstawkę. Najpierw dmucham w wlew paliwa, aż trochę wypłynie. Lub podgrzewam zamknięty zbiornik zapałką.
---
Edytowany: 2009-08-05 11:58:30

Ok, to trochę się rozjaśniło, ale dalej nie wiem po co osłona pomiędzy palnikiem a zbiornikiem jest ruchoma???

OT
I to jest naprawdę męczące, kiedy człowiek chce się coś dowiedzieć a musi czytać coś o jakiś XGK, MFS albo że ktoś ma dysleksję lub jednak nie ma.
-------------------------------------------
Zuoooo

Alladyn

Dopływ paliwa zakręca się w prawo do oporu. Dysze przeczyszcza się w lewo do oporu, pozycja pracy pośrodku, osłonkę podnosimy przy niskich temperaturach otoczenia, aby dogrzewać zbiornik w celu utrzymania ciśnienia. Do ''prymowania'' lepszy jest denaturat lub paliwo turystyczne bo nie zostawia kopcia
-------------------------------------------
A

Ivan Drago

Dziękuję Wam za odpowiedzi. Tak sobie pomyślałem, że na czas gotowania na zawór bezpieczeństwa można nakładać jakąś rurkę z trudnotopliwego tworzywa, długości np 30 - 50 cm, a jej wylot kierować z dala od płomieni palnika. W razie nadmiernego nagrzania się zbiornika i strzelenia zaworu rozgrzane gazy uciekną przez rurkę na bezpieczną odległość i nie dojdzie do ,,efektu pochodni''. A wożenie ze sobą takiej rurki nie jest problemem bo zawsze można ją poskładać i gdzieś wcisnąć.

Fajnie jakby ktoś był tak miły i podesłał mi ten artykuł o budowie osłon do kostki na adres: mlukowski (małpa) wp.pl

Z góry dzięks

Alladyn

Przeczytaj to i dbaj o uszczelki
http://lwow.home.pl/photoblog//files/kuc...tyczne.pdf
i rurka zbedna jest
-------------------------------------------
A

ladaco

Wejdź sobie na tactical. Tam też jest wątek o kostce i FILMY.
http://www.tactical.pl/forum/index.php/t...609.0.html
-------------------------------------------
ladaco

Cześć
Dziś przeprosiłem się z breżniewką po 18 latach i jak sie okazało ruszyła od razu bez fajerwerków, Rozebrałem ja przed tym oczywiście i poczyściłem , sprawdzając przy okazji wszystkie uszczelki i wszystko w najlepszym porządku (gumy miękkie, połączenia szczelne) . Problemem jest tylko dostanie ''prawdziwej'' benzyny ekstrakcyjnej - wykupili wszystko czy jak ? - Znalazłem benzynę lakowa ale ta ma jak sie okazuje wyzszą temperaturę wrzenia i nie wiem czy sie nadaje. (próby robiłem na E95) Zna ktoś jakieś pewne źródło benzyny ekstrakcyjnej w Poznaniu???
Czy jest dostępny w sieci pełny ops i rysunki - do przeróbki ''kostki'' kol. Wojciecha Wierby ??? bo wszystkie linki z tego i sąsiedniego watku juz nie działają .

z góry dzięks
---
Edytowany: 2009-09-11 15:23:04
-------------------------------------------
Kris

Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11