NGT

Pełna wersja: [Recenzja] Scarpa Lite Trek GTX
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
Widziałam je w HiMountain.

Jaszczur

to raczej jakies pozostalosci wyprodukowanych lini sa, bo skarpa je raczej wycofala juz z produkcji....

@Jaszczur - Scarpa Lite Trek GTX jest nadal w produkcji. Scarpa Lite Trek (bez GTX) nie funkcjonuje we wloskich katalogach Scarpy przynajmniej od 5 lat. Podobnie jak model Denver. To sa modele, ktore spotkac mozna tylko w Polsce (podejrzewam specjalne zyczenie polskiego importera).
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia.

Witam!
Ja kupiłem w grudniu drugie już LT Scarpy. Poprzednie - teraz tylko do roboty czy malowania wytrzymały 8 lat - dużo tyrane były po Tatrach, Beskidach i zima w mieście. Polecam.
---
Edytowany: 2011-05-19 14:36:51
-------------------------------------------
Pozdrawiam!

Lucyfer

Witam. Skarpusie zakupiłem po zajechaniu 2 par bucików LaFumy. Brodziłem w śniegu, deszczu, błocie i dopiero w głębokiej wielogodzinnej rosie na trawie w G. Bialskich przemokły w cholerę na językach. Przez kolejne 2 dni marszu w lewym bucie obcierały mnie nieznacznie na wysokości ścięgna Achillesa. Na dotyk nie czuć jakiegoś uszkodzenia ani wizualnie, a cholewka mi nie przemokła, a jedynie przód buta. Teraz jadę w izery je sprawdzić i jeżeli znów mnie obetrą to nie widzę innej opcji jak walczyć w sklepie bo mam je rychło 6 miechów. Ktoś miał podobny przypadek ?? Buty już dawno rozbiłem bo na początku na standardowej wkładce myślałem że umrę po 15km trasy, porażka ;/ buty twarde jak cholera pięty i palce umierały, ale po kupieniu wkładek żelowych nie jest aż tak źle. Czyżby totalnie felerny model ??
-------------------------------------------
Lucyfer

Widziały gały co brały? Według mnie to kompletny idiotyzm reklamować buty za obtarcia bo to sprawa indywidualna. A to, że podeszwa nie ma amortyzacji też można zauważyć.

@ Lucyfer - Mam Scarpy niecały rok i to co mi robiły ze stopami na początku to się nie da opisać. Np. właśnie piętę obtarły mi do kości. Więc wzięłam je szewca, tenże mi piętę rozbił za 8 zł i po kłopocie. Nie było sensu reklamować.

Co do braku amortyzacji to owszem marnie, ale ja to czuję dopiero po kilku kilometrach asfaltem, na skałach i glebie nie mam żadnego problemu...

Lucyfer

Z tym że na początku z obtarciami nie miałem żadnych problemów, nawet po 6 dniach dziennego marszu po 20-30km na Jurze Krk. Dopiero ostatnio dały do pieca. Z podeszwą jest magia do tego ważę ponad 90kg i 189cm wzrostu co potęguje to :) Trochę mnie to po prostu dziwi jako że w letnich trekach robię często po ponad 30 km i nie mam w problemu a w scarpie 25 i chodzę jak kowboj czasami ;p
-------------------------------------------
Lucyfer

Ale to może zależeć od tego, że miałeś buty słabiej zawiązane, inne skarpety, albo poruszałeś się po bardziej stromym terenie. Na Twoim miejscu wydałabym te kilka złociszy na ratowanie trochę już rozchodzonych butów niż ryzykowała jakieś reklamacje i (jeżeli w ogóle je uwzględnią) nową parę, która i tak będzie twarda, bo Scarpy LT tak mają. Chyba że walczysz o zwrot pieniędzy i kupisz inszy model ;)

(btw. jakie masz letnie treki? Tak z wrodzonej ciekawości pytam)

Lucyfer

Cordura-Skóra na Gore-tex, przy skarpecie Wisporta najlepszy komfort cieplny mają -15-0 (niżej nie testowałem jeszcze), przy cieńkiej do 15-20max. Przy 25 się gotuje. Czy letnie czy ziomowe nie potrafię odpowiedzieć, ale są po prostu ciepłe.
-------------------------------------------
Lucyfer

Też jestem szczęsliwą posiadaczką Scarp Lite Trek GTX, dwa sezony zimą w mieście, sprawdzone w górach wiosną, latem i zimą, w każdych warunkach mega wygodne - zero bąbli nawet przy 25 km dziennie przez 16 dni (dla mnie sporo to było).

Ogólnie z butów jestem bardzo zadowolona, ale trzeba dodać, że teraz po 2,5 roku zupełnie nie są wodoodporne i z granatowych zrobiły się szare, a nawet mam wrażenie, że nubuk stwardniał i trochę się skurczył.

Inna sprawa, że może nie dbłam o nie bardzo mocno, tzn. na pewno mogłam lepiej. Teraz planuję kupić dobrą pastę do impregnacji i myślę, że spokojnie przechodzę w nich trzeci rok :)

Vibram śliski, niestety, ale poza tym buty całe i naprawdę nie ma się czego przyczepić. Kupiłam 1,5 rozmiara większe - noszę 38, buty są 39,5. Na początku mnie to lekko wkurzało, ale po pierwszym dłuższym wyjeździe się dopasowały no i większe są zawsze wygodniejsze.

Jeśli ktoś ceni sobie wygodę przy długim chodzeniu - stanowczo polecam :)

Lucyfer

Izery Zaliczone. Natomiast z butem jest gorzej niż ostatnio o czym wspominałem wcześniej. Po trasie ok 24km. buty obtarły mnie tam gdzie wcześniej tym razem na obydwu nogach. Dokładnie na kości piętowej poniżej ścięgna Achillesa. Ostatnio lekko obtarły mnie na lewej stopie tym razem obydwie na tyle że dzisiaj zeszła mi skóra. Na tylnej ściance buta zauważyłem że matriał ustracił sztywność i powstało zrogowacenie, i raczej na bank to mnie otarło. Tym razem widać to gołym okiem i jest co wyjazd gorzej. Następnym razem to już wolę nie myśleć co będzie się działo, a tak jak mówiłem przez pierwsze 300-400km buty były ok i nic mnie nie obcierało. Nie wiem czy to obejmuje gwarancja i nie chcę specjalnie 100km do sklepu drałować z butami, ktoś ma jakiś pomysł ??
-------------------------------------------
Lucyfer

Arni cos ostatnio maglował ten temat jakies taśmy itd jego pytaj o chyba tutaj https://ngt.pl/thread-214-page-98.html
tylko ty masz gtx, a tam jest cielaczek.

Lucyfer

Dzięks wielkie za pomoc, zaraz zabieram się za upgrade bucików :)
-------------------------------------------
Lucyfer

O ile mi wiadomo najczęstszą przyczyną obtarć pięt w butach jest zbyt duży luz za i w okolicy piety. Luźna pieta lata w bucie ocierając o wyściółkę co powoduje obtarcie. Na coś takiego może pomóc wklejenie zapiętka skórzanego (dostępny za 4zł w każdym sklepie z art. szewskimi) lub naklejenie tej mocnej, szarej taśmy bezpośrednio na skórę pięty ale to trzeba zrobić przed obtarciem, a nie na już powstałą ranę. Taki zabieg spowoduje bezbolesne dopasowanie się buta do stopy ale czy całkowicie wyeliminuje przyczynę?
S kolei zapiętki nie są dostosowane do butów górskich bo są za niskie i każde wkładanie do buta stopy spowoduje jego odklejanie się, no i średnio będzie się trzymał materiałowej wyściółki w bucie. Generalnie jest to dobry sposób na pozbycie się milimetra czy dwóch zbędnego luzu, ale kto nosi w góry łyżkę do butów?
---
Edytowany: 2011-09-08 14:35:39

Lucyfer

Zobaczymy jak to wyjdzie. Dziwne jest to że zagięcie na wyściółce powstało dopiero do kilku miesiącach użytkowania i w tym tępie zajechałbym pięte i zrobił pewnie dziurę w materiale. Jak podkleję skórkę i sprawdzę w taterkach to mam nadzieje, że jakoś to będzie. Lepiej podkleić cielaczka czy welur ??
-------------------------------------------
Lucyfer

Lucyfer

Pasiek czym podklejałeś sobie pięte ?? Cielaczkiem czy jakimś innym jeszcze ustrojstwem ?? W tym że przydałaby się tam jakaś amortyzacja zgodzę się w pełni, bo sam nie raz katusze dostałem.
Btw. wie ktoś jaka twardość podeszwy jest w LiteTreku czy to jest A/b czy też b, bo nie mogę znaleźć a ciekawi mnie to.
-------------------------------------------
Lucyfer

zdecydowanie B

Miałem ten sam problem scarpa się popsuła. Poprzednio miałem lite treki 8 lat i przyszedł czas na nowe, poszedłem do polarsportu i kupiłem - ten sam rozmiar, kolor, model. i....? Dramat. Nie mogłem zejść z Turbacza, Lubonia, w Tatrach krew, a buty rozchadzałem w mieście.

Poprzednia generacja ok. 2001 rok - rewelka.

Chyba zmienili coś z kopytem (są węższe) i z piętą...
-------------------------------------------
karol

Xymena

Zamierzam kupić buty trekkingowe z przeznaczeniem na Tatry (latem) oraz inne niższe góry, czyli Beskidy, Bieszczady itd (od wiosny do jesieni). Do tej pory całe Beskidy i parę innych miejsc schodziłam w glanach i nie narzekałam, ale uznałam, ze na Tatry potrzebuję czegoś bardziej górskiego. Generalnie muszą być wytrzymałe, żeby dało się chodzić dużo i często, najlepiej na lata, o ile to w ogóle możliwe, no i w sumie wodoodporne, bo chodząc często zawsze trafi się na jakieś deszcze itp.
No i wypatrzyłam Scarpa Lite Trek GTX Oprócz tego, że mają bardzo wysoki wynik w teście, to podobają mi się wizualnie, wydają się wygodne i w ogóle są bardzo wytrzymałe. W necie można je kupić już za około 500 zł. No i zaczęłam się zastanawiać, czy istnieje jakakolwiek tańsza alternatywa?
Czytałam forum i widzę, ze dużo ludzi poleca tu buty Hazel z tych tańszych marek, ale nie wiem, czy znalazłaby się jakaś alternatywa. Czy po prostu brać te lite trek, bo są świetne w tej cenie? Nie zależy mi na typowo damskich butach, ważne, żeby był dostępny rozmiar 39, a najlepiej 39,5, ale nie wszyscy mają połówki.
-------------------------------------------
Xymena

Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16