Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 14.07.2015
Cześć,
Szukam kompasu, głównie na potrzeby górskich wędrówek (np. poza szlakami, czy w zimie).
Widziałem, że tanio np. na armyworld są kompasy silva 9, silva metro czy kompas AK. Czy są one sensowne czy lepiej dołożyć trochę kasy/kupić inny?
Liczba postów: 771
Liczba wątków: 8
Dołączył: 05.04.2006
Jeśli szukasz breloczka z kompasem, to obydwa się nadają. Jeśli jednak chcesz mieć kompas z breloczkiem, to kup kompas osobno, a breloczek osobno.
W zasadzie bez mapy każdy sprawdzi się w miarę podobnie, bo bez punktu odniesienia określi kierunki świata. Jednak na górskie wędrówki - zwłaszcza poza szlakami bądź w zimie, wybrałbym bardziej precyzyjny instrument współpracujący z mapą, a zatem z przymiarem i przezroczysty.
Z firmy Silva, to od modelu Field wzwyż.
Do tego koniecznie dobra mapa, przynajmniej 1:50.000, w górach wysokich typu Tatry, nawet 1:25.000.
Umiejętność korzystania z obydwu pomocy nawigacyjnych też nie jest bez znaczenia...
-------------------------------------------
Yatzek - nadworny tester NGT.pl :)
Liczba postów: 3
Liczba wątków: 0
Dołączył: 14.07.2015
Dziękuje za rady. Tak właśnie wydawały mi się podejrzane te kompasy, za bardzo na zabawki wyglądają ;).
W takim razie chyba skuszę się na Fielda.
Pozdrawiam
Liczba postów: 2680
Liczba wątków: 7
Dołączył: 02.05.2007
Busola AK jest OK. Używałem wiele lat. Spokojnie wystarcza nawet do namiarów. To że ma podziałkę w artyleryjskim systemie, to nie problem. Kąt pełny to 60 czegośtam, a nie 360 stopni.
Instrukcja obsługi
http://skala_131.republika.pl/busola.htm
Aha, lusterko jest z wypolerowanego metalu - nie zbijesz :-)
Cała konstrukcja jest też solidna. Nie zniszczyłem jej. Za to podobna busola z lusterkiem z NRD skończyła z wyłamanym zawiasem.
Liczba postów: 2372
Liczba wątków: 1
Dołączył: 17.01.2008
Używał ktoś kompasów bushmen? Warte to to coś?
-------------------------------------------
m