To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Test bielizny NESSI -dzięki nessi-sport.pl / cz. 2
#81
Ja też mogę ztestować. Biegam 30 km tygodniowo, używam nerki z decathlonu, albo futerału na ramię z lidla. ten pas mnie ciekawi :)

Odpowiedz
#82
Hej. Pas, który dostałam ma rozmiar XS/S, co odpowiada wymiarom: 72 cm spoczynek do 86 cm max. rozciągnięcie (wg strony Nessi). Mój smartfon spokojnie tam wchodzi i ma jeszcze miejsce, na stronie jest napisane, że wchodzi iphone, a więc pewnie z żadnym modelem nie będzie problemu. Co do reszty się nie wypowiem, bo jak już wspominałam nie biegam i go nie używam ergo na testerkę pasa się nie nadaję. Ale jak tylko ustalicie kto ma przejąć, prześlę niezwłocznie.

Odpowiedz
#83
Rezygnuję z kandydatury. Rozmiar pasa się nie zgadza.

Odpowiedz
#84
To co, wysyłać Joli? Czekam tylko na jakieś potwierdzenie z ''rady nadzorczej'' forum:)

Odpowiedz
#85
Jako że Jola już wczesniej zgłaszała się to poprosze by obie Panie się skontaktowały celem przekazania produktu do dalszych testów. Dzięki!

Odpowiedz
#86
Ok:)

Odpowiedz
#87
Wysłałam Ci maila :)

Odpowiedz
#88
Czyli Panie się dogadują widzę. Super

Odpowiedz
#89
OPASKA + KOMIN

Minęła już chwila odkąd są u mnie opaska i komin Nessi dlatego najwyższy czas, żeby zebrać wrażenia z zimowego użytkowania.

1. Po pierwsze, zdecydowanie częściej używałam komina niż opaski, co było dla mnie lekkim zaskoczeniem bo akurat brakowało mi opaski na chłodniejsze pory roku. Przyczyny tego stanu rzeczy upatruję w tym, że opaska jest dosyć szeroka, zostawia ledwie czubek głowy nieosłonięty, przy czym dosyć trudno współpracuje z pół-krótką fryzurą (włosy do ucha lub lekko za ucho). Nie da się wyciągnąć włosów „na wierzch” opaski, natomiast gdy noszę ją nasadzoną na włosy, to po pewnym czasie (w ruchu) część włosów podnosi się do góry i wyłazi lub się dziwnie plącze. Można się do tego częściowo przyzwyczaić, ale na pewno opaska lepiej się sprawuje przy typowo krótkim (męskim) strzyżeniu lub przy długich, spiętych włosach.

2. Materiał ma dobre właściwości odprowadzania wody – zarówno opaska, jak i komin szybko wysychają jeśli są wilgotne od potu lub – w przypadku komina – pary wodnej z oddechu skraplającej się na materiale naciągniętym na usta i nos.
Szybkość wyschnięcia wilgotnego komina w cieple (schronisko) jest porównywalna z cienkim buffem – akurat mogłam porównać równolegle schnięcie buffa koleżanki i komina Nessi po nartowaniu we mgle i zawiei śnieżnej we Włoszech [zdjęcie poniżej].

3. Opaska ma lepsze właściwości wiatroodporne niż komin, ponieważ jest z podwójnego materiału. Podczas krótkiego (3km), niezbyt szybkiego biegu w temperaturze 0st. C (wiatru brak lub niewielkie podmuchy) było mi momentami wręcz za ciepło. Przy zmienionych warunkach i temp. odczuwalnej w minusie (ok. -3/-4st. C ze względu na silniejsze podmuchy wiatru) wybrałabym jednak czapkę z powerstretch żeby osłonić całą głowę.

4. Komin używany jako maska na twarz jest dla mnie nieco za luźny i opada. Trzeba go „przytrzymać” w jakiś sposób np. podwijając pod opaskę/czapkę/kask i co jakiś czas poprawiać. Być może warto byłoby rozważyć szycie w dwóch rozmiarach (regularny i wąski - tak jak to jest w przypadku buffa).

5. Komin jest na tyle długi, że można go zawijać, związywać czubek i robić czapkę (lub inne nakrycia głowy), ale węzeł na tym materiale wychodzi dosyć spory.

6. Obydwie rzeczy były już kilka razy prane (komin chyba częściej) bez wielkich ceregieli – często po prostu ręcznie, na szybko w mydle, czasem w pralce z innymi sportowymi ciuchami. Na razie nie ma żadnych oznak zużycia.


[Obrazek: 8662-89-1.jpg]

Odpowiedz
#90
Dotarł do mnie pas. Pinsleep dzięki serdeczne.
I od razu mam pierwsze pytanie do producenta:
Na stronie Nessi figuruje on jako - ''pas wielofunkcyjny'', przez wielofunkcyjność rozumiem że pas ma kilka różnych funkcji, usilnie mu się przyglądając odnalazłam zaledwie jedną - transportową - wkładamy do niego różne rzeczy, biegniemy i liczymy że nie wylecą ;) Jeśli przeoczyłam jakieś zastosowania proszę o sprostowanie.

A teraz do rzeczy - pas jest w rozmiarze xs-s wygląda na mały jednak ładnie się naciąga na długość, na szerokość gorzej. Zmieściłam się bez problemów ( jak mąż wróci z pracy to mnie obfoci).
Wykonanie ok, wrażenie ogólne psują wystające z otworów długie nici. Ładny żółty kolorek z odblaskowym logo firmy.
Na razie upchnęłam do niego smartfona 4 cale, paczkę chustek, odtwarzacz mp3, coś tam by jeszcze wlazło, ale nie mam pomysłu co :P Klucza bym się bała tam wkładać (może niesłusznie), wolę do kieszonki w legginsach.
Potestuję pas na przemian z saszetką na biodra z Decathlonu (19.99 pln) i futerałem na ramię z Lidla (12 pln) zobaczymy co mi się najbardziej sprawdzi.

Odpowiedz
#91
Ioola, możesz sprawdzić czy zmieści się smartfon 5,5'' (wymiary ok. 145 x 72 x 9mm)? Czy telefon nie przemieszcza się podczas ruchu, nie wypada, czy można go w miarę łatwo wyciągnąć żeby włączyć/wyłączyć aplikację do biegania etc? No i przede wszystkim czy sam pas się nie podnosi, nie zwija w trakcie biegania?
Jakoś nie umiem sobie wyobrazić do końca że takie rozwiązanie się dobrze sprawdza.
Rozumiem że ten pas nie ma suwaków tylko się wkłada przedmioty jak do ''otwartej'' kieszeni?

Odpowiedz
#92
Zajac, jak dorwę takiego smartfona to sprawdzę, jak nie to spróbuję wepchnąć tabliczkę czekolady, wymiar pewnie podobny? Konstrukcja tego pasa to jedna długa kieszeń, z trzema otworami. Wyjęcie fona w trakcie biegu żeby sprawdzić tempo czy dystans może być problematyczne. Otwór kieszeni w pasie który jest założony zaciska się, i raczej nie ma szans żeby przedmiot wielkości smartfona wyleciał, bałabym się o klucz, może wezmę jakiś niepotrzebny i sprawdzę. Na zdjęciu pas z przyłożonym do niego smartfonem 4 cale.


[Obrazek: 8662-92-1.jpg]


[Obrazek: 8662-92-2.jpg]


[Obrazek: 8662-92-3.jpg]

Odpowiedz
#93
Dzięki za zdjęcia, faktycznie większy telefon może mieć problemy ze zmieszczeniem się (mój jest jednak sporo mniejszy od tabliczki czekolady ;) natomiast jest duży.
Tak na szybko patrząc tylko na zdjęcia powiedziałabym, że pas nadaje się raczej na drobne przedmioty (albo miękkie jak paczka chusteczek higienicznych itp) ale może mnie zaskoczy :)

Odpowiedz
#94
Zając, myślę, że z żadnym telefonem nie będzie problemu, bo pas jest elastyczny, wg Nessi wchodzi tam iphone, który chyba jest jednym z większych modeli. Co do reszty to już niech wypowiada się Ioola, ale z jednym muszę się zgodzić, mianowicie z tą ''wielofunkcyjnością''. Wg mnie pas jest do biegania i tyle; usilnie i długo starałam się wymyślić mu inne zastosowanie, bo żal mi się było przyznać do porażki jako początkującej testerce, ale nie dało rady. W żadnej z uprawianych przeze mnie aktywności - łażenie po górach, wspinaczka, a ostatnio joga, nie znalazł zastosowania, a przynajmniej ja dla niego nie znalazłam. Niemniej mam nadzieję, że Iooli się sprawdzi w bieganiu.

Ps: Ioola, mam identyczny telefon jak Ty, proszę, cóż za zbieg okoliczności:)
---
Edytowany: 2015-03-30 17:47:13

Odpowiedz
#95
Ok. Wczoraj pobiegane, 8 km. (w rzęsistym deszczu:P).
Cóż mogę powiedzieć? Pas robi to, do czego jest przeznaczony. Załadowałam do niego telefon i odtwarzacz mp3, nic nie wypadło. Telefon trochę czuć, ale chyba dlatego, że miałam obawy przed zostawianiem go na wprost rozcięcia i przesunęłam go na lewo, tak że zachodził trochę na biodro. Odtwarzacza nie czułam w ogóle. Wyjmowanie telefonu w trakcie biegu nie jest takie problematyczne jak myślałam. Do luźnego pasa jest go włożyć trudniej, niż kiedy jest założony. Natomiast wyjęcie odtwarzacza przysporzyło mi nieco problemów, ale to ze względu na małe rozmiary, nie mogłam go wygrzebać po prostu.
Co by tu jeszcze... nie spociłam się jakoś szczególnie pod pasem (pomijając fakt, że byłam mokra od deszczu), więc tu raczej na plus.

Podsumowując po jednym bieganiu: Wygodniejszy niż saszetka z Deca, mniej wygodny niż futerał na ramię, gdzie nie muszę wyjmować fona, klikam i widzę tempo.

No i ponawiam pytanie: skąd nazwa ''wielofunkcyjny''? Na moje więcej funkcji ma zwykły skórzany pas, który oprócz trzymania spodni może jeszcze posłużyć do zastraszenia małoletnich lub jako pętla szubieniczna:P Czepiam się wiem.

Odpowiedz
#96
@zając twój telefon bez problemu się zmieści, pas testowałem na lumi 930.
@Ioola co do funkcji, ma funkcje przechowania, transportowania, bezpieczeństwo(odblaski), oraz wyszczuplające:) A tak poważnie to może użyliśmy złego słowa. Co do bezpieczeństwa, aby zwiększyć bezpieczeństwo i strach przed wypadnięciem można włożyć wszystko i wywrócić pas na lewą stronę. Tutaj chyba pokazano jak to zrobić. https://www.youtube.com/watch?v=lSSrhn21zm8
Rozumiem porównanie z nerką, bo to podobne przeznaczenie, ale z futerałem na ramię?
Pas jest stowrzony z myślą o osobach biegających. Ja zmieściłem do niego na półmaratonie, Tel., 3 żele Agisko, 2 pojemniczki z wodą na 250ml.

Odpowiedz
#97
pilnuje, pilnuje...
-------------------------------------------
botx, nie jesteśmy tu dla przyjemności :)

Odpowiedz
#98
Test bielizny NESSI dzięki nessi-sport.pl - start listopad 2014 r.
http://tiny.pl/xhgp7
kto: Pinsleepe (Ioola), YS@, Jaga, skrzyplocz, zając

Recenzja wymagana: listopad 2015

Admin przypomina,listopad za pasem!

Odpowiedz
#99
Dostałam pas w marcu, mogę napisać na listopad, bo rzecz jest tak prosta że pewnie nic więcej niż do tej pory nie wymyślę, ale co z zasadą że przynajmniej rok używania?

Odpowiedz
Ioola tak dlatego tez dopuszczamy w wyjątkowych przypadkach reckę po sezonie. W Twoim przypadku taki pasjak najbardziej w to się wpisuje

Odpowiedz


Skocz do: