To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Zam. grupowe NGT/CUMULUS
Ukłon? nie przesadzajmy. to biznes. Jest zamówienie grupowe, jest zniżka. NIe doszukuj się tu filozofii.

Odpowiedz
Ja pretensji do Cumulusa nie mam.

Termin zamknięcia zamówienia przypadł na 11.10 chyba, do tej daty się deklarowaliśmy. Producent otrzymał pieniądze zaraz po tej dacie i mógł zacząć realizację- nie sądzę żeby szył na duży zapas, nie mając wpłat od klienta. Poza normalną produkcją miał zamówienie z Outdooru i od nas.
15.10 Lexiu napisał, że ''Pierwsze wysyłki idą już jutro'' i informował o tym, że niektóre swetry dotrą w grudniu. Swetry faktycznie wysyłano już w październiku, docierały do ludzi.
Ja byłem przygotowany na to, że XXL dotrze w grudniu, jezeli dotarłby w styczniu to tez bym zrozumiał. I nawet nie dlatego, że rozmiar niestandardowy. Ja wolę po prostu żeby przy relatywnie sporej ilości zamówienia, biorąc pod uwagę wspomnianą specyfikę branży producent się spóźnił i zrobił porządnie, niż poszedł po łebkach. Już bardziej uzasadniony zarzut w mojej opinii wiąże się z nieoczyszczeniem kilku swetrów i niepotrzebnym stresem ich nabywców.
Inaczej wyglądałaby sprawa, gdybym planował jakiś wyjazd i musiał mieć sweter na konkretny termin- ale wtedy wymógłbym jasną deklarację na kiedy otrzymam produkt, i wtedy ewentualnie realizował zamówienie.
Nie mam szczególnego powodu by akurat Cumulusa bronić, nie mam żadnych ciuchów tej firmy i nie wyrobiłem sobie opinii- no może poza tym że zaoferowano atrakcyjną cenę i szyją w Polsce, a to dla mnie z automatu plus.
Więc bez uprzedzeń ale i bez obrony producenta-po prostu tak patrzę na tego typu zamówienia i sentymentu tutaj nie ma, czysty biznes jak napisał Golek- jakiejś winy Cumulusa bym nie szukał.
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności!

Odpowiedz
Nie rozumiem dlaczego czesc z was zaczynaja dziwic zasady dostarczania nam produktow i to pod koniec ich dostarczania.

Wszystko bylo i nam i wam znane gdy byl start akcji, wystarczylo nie akceptowac zasad i nie brac udzialu w akcji

nie jestesmy pempkiem swiata.nie tylko nam cos szyli. teraz to ja was nie rozumiem


-------------------------------------------
z tel

Odpowiedz
Naprawdę jestem zły, naprawdę. Jestem wręcz poirytowany tym, że część z Was po otrzymaniu produktów zaczyna kwestionować i polemizować z czasem trwania akcji, podczas gdy był on znany od samego początku i przystępując do zamówienia kazdy z NAS/WAS akceptował wszystko.

Wpienia mnie pozycja roszczeniowa, która pojawia się przy tego typu wątkach. Bart tez mi sygnalizował przy kanforze podobne zjawiska.

Wszelkie akcje grupowe po zakończeniu akcji z yeti zawieszamy na czas bliżej nam nieznany
Żaden radziq czy farfura lub inny botx (sorry Panowie ale pierwsi mi do głowy wpadliscie:) )nie nakręci mnie na kolejny szał zakupów grupowych.

Znając siebie pewnie ten czas nie będzie długi i szybko mi przyjdzie bo mimo wszystko działania pro publico bono to moja pasja. Ale na razie mi nie przechodzi. Chcę byście to wiedzieli.

prosze o niepolemizowanie z powyższym.

Odpowiedz
Jak to niepolemizowanie???
Przeca my od tego właśnie jesteśmy :p
-------------------------------------------
Farfura

Odpowiedz
Sorki Gumi, że to powiem (możesz się na mnie wściekać lub nie) - ale uważam, że powinieneś trochę ochłonąć. Chyba zbyt łatwo pod wpływem jakiegoś impulsu skierowałeś się w jednym kierunku. Popatrz na sytuację szerokim i neutralnym spojrzeniem, tak jak to zwykle bywało i co cenię.
Z wypowiedzi jeszcze październikowych (a już po złożeniu zamówienia i akceptacji warunków) była odpowiedź, że swetry, których najbardziej brakuje będą wysłane do początku grudnia. Mamy aktualnie 20.12 - zatem spróbuj zrozumieć też tych, którzy jeszcze czekają (mnie nie musisz - bo już spasowałem)
To też nie do końca jest tak - że uczestnicząc w takiej akcji mamy być tylko wdzięczni komuś, kto doszedł do nas frontem. Chyba się nie pomylę, jeżeli powiem za większość - że jesteśmy wdzięczni bo to naprawdę fajna akcja. Druga strona jest jednak taka, że z takiej akcji producent ma również korzyści, przede wszystkim finansowe (nie będę się rozpisywał, bo składowych jest trochę).
Zatem obie strony powinny do tematu podejść profesjonalnie i wywiązać się ze swojej części .

Moja osobista refleksja:
Ja planując zakup drugiego swetra miałem chęć zrobienia niespodzianki w postaci prezentu z wyprzedzeniem na Mikołajki - niestety nie wyszło. Później przełożyłem na prezent pod choinkę... na tą chwilę nadal nic nie mam... ale szczerze... - to teraz to już olewam - kupiłem coś innego.
---
Edytowany: 2013-12-20 10:32:50

Odpowiedz
Nie śczimia (nie wytrzymam):

Gumi, weź nie świruj!
I nie chodzi nawet o dalsze akcje, ale o samo przejmowanie się jakimiś marnymi strzępami narzekań!
Nie wiesz, że zawsze będą malkontenci? Zawsze. Jeszcze się nie narodził....

Ja to widzę w ten sposób, że jest naprawdę spora grupa osób zainteresowana NGT i nie ważne, czy na co dzień czytają grupę, czy w niej aktywnie uczestniczą.

Siedzą cichutko, ale jeśli cokolwiek większego się dzieje, zawsze pomogą, są aktywne, z uśmiechem na buźce.
Są też i tacy, którzy siedzą cicho, ale jak jest akcja, na której można skorzystać (prywatnie, egoistycznie i merkantylnie) to najgłośniej narzekają.
Si?
Si.
Radek po akcji z Cumulusem coś na ten temat pewnie może powiedzieć.

I nimi się będziesz przejmował??
Eeeee, weź odpuść. Nie warto.
Jesteś Ojcem Założycielem i jesteś ponad wszystkim :p

Ludziska chcą się identyfikować z NGT i naprawdę są z nim zżyci. Moim zdaniem tego typu akcje zbliżają ludzi i ułatwiają kontakty - spotkania (choćby na godzinkę, po odbiór koszulki, naklejki czy breloczka), prywatne maile czy telefony są tego najlepszym przykładem.
Dodatkowo dochodzi aspekty ekonomiczny, który najbardziej uwidocznił się przy ostatnich zakupach. Ale czy to źle?
Nie wydaje mi się.
W życiu nie kupiłbym sobie i żonie ''cwiterków'' puchowych za prawie 1.600 zł, a tak?
Będą noszone z czułością, radością i miłym słowem ''NGT'' na ustach :)

Co do obsuwy z dostawą:
fakt, przeciąga się, ale czy nie jest to także nasza wina?
Gdybyśmy wyskoczyli z akcją w lipcu, czy sierpniu, nawet miesiąc opóźnienia nie byłby problemem.
Potraktujmy to jako nauczkę na przyszłość i tyle.
---
Edytowany: 2013-12-20 10:36:28
-------------------------------------------
Farfura

Odpowiedz
Amen - powiedziałem to ja, siedzący cicho.

Odpowiedz
Drogi Gumi! Akcję zakupów pouchowych nakręcił kivak, ja się tylko podjąłem, że je skoordynuje, skoro jest zapotrzebowanie ludu! I żeby już zamknąć temat niefartowengo puchowego projektu forumowego! Nota bene kivak ani od jednej, ani od drugiej firmy nic nie kupił :-) Ja zresztą też nie!

Ja już wyrosłem z nakręcania, zwyczajnie z przyjemnością zrobiłem coś, co forum się przydało, mając trochę czasu!

Ale parę fajnych osób poznałem, dzięki Wam za to! Parę rzeczy o puchu się dowiedziałem i kupię coś może w roku przyszłym, od jeszcze innej firmy!

Co do terminów! Szczerze podziwiam wszystkich cierpliwie czekających, rozumiem tych, którym puszczają nerwy (mnie by puściły już dawno). Mogłem i ja informować o terminach szerzej i wyraźniej, uderzam się jeszcze raz w pierś i przepraszam! Można też było negocjować z firmami mocniej, ale.. Zapewniam Was, że gdybyscie znali terminy podane przez jedną z firm jako termin realizacji zaproponowany na początku, w ogóle byście sobie dali spokój..

Dużo rzeczy można było zrobić lepiej, każdy powinien mieć możliwość napisania, ze mu coś nie pasi, bo jak to możliwość otwartego wyrażania opinii zabierzemy, to zrobi się tu kółczko wzajemnej adoracji i ja spadam...

Gumi! Jeśli powinienieś być na coś wściekły, to na to, że sam złamałeś najmocniej ZASADY zakładając kasę za piotra.r... I to jaką kwotę.. Mam nadzieje, że Pani Gumiebearowa da Ci za to wciry... I to porządne!

Ludzie Drodzy, krytykujcie konstruktywnie! Przyjmuję na klatę i obiecuję poprawę! Alw nie liczcie na podobne zniżki przed 20-leciem ngt!
-------------------------------------------
Nanga Dream 2013-2014! And Justice for all!

Odpowiedz
golek, tak się akurat składa, że dzisiaj wyjdzie do Ciebie przesyłka.
Ktoś zrezygnował a byłeś pierwszy w kolejce oczekujących.
-------------------------------------------
wolność to outdoor i bokserki

Odpowiedz
no ja nadal czekam na mojego niebieskiego endurance XL... niby miało być w grudniu, a tu widzę że przesyłki nie ma i nie ma :/ a zaraz święta i styczeń się zbilża.
---
Edytowany: 2013-12-20 15:53:54

Odpowiedz
Dzisiaj mój Incredilite przeszedł chrzest bojowy.

Kaptur: bardzo udany, można obracać głową i kaptur podąza za ruchem głowy.

Bardzo dobrze sprawdza się w roli postojowego docieplacza, lepiej niż Kedar.

Za to Kedar (i Torre II) mniej podjeżdżają przy podnoszeniu rąk.

Odpowiedz
Kurtka doszła przed chwilą. W paczce prócz kurtki odręczna kartka z przeprosinami za dlugi okres oczekiwania i zyczeniami świątecznymi. Wygląda porządnie, rozmiar trafiony na styk. Nie moge raczej nic przytyc ;-). Widać gdzieniegdzie jakiś puch na szwach, mam nadzieję, czytając posty powyżej, ze to chwilowe.

Odpowiedz
moje też w końcu doszły - dziękuję

Odpowiedz
Ja również dziś odebrałem - osobiście - swoje zamówienie (w żaden sposób nie jest to wina Cumulusa). Firma wielka nie jest, tym bardziej szacunek dla nich za to, że są gotowi podejmować takie wyzwania jak nasze zamówienie. Co do wstępnych wrażeń wypowiem się, jak wrócę do domu, nie wiem, co by mój kierownik powiedział na to, że w pracy wchodzę do śpiwora :D.

Odpowiedz
Właśnie przybył kurier z moim sweterkiem. Idealny tajming :) Z rozmiarem trafiłem w 10kę, żadnych wypadających piórek na szwach jeszcze nie zauważyłem. Dzięki wielkie za akcję i Wesołych Świąt.

Odpowiedz
Obejrzałem już i przymierzyłem swój śpiwór (Alaska 1100). Pomimo tego, że wg opisu maksymalny wzrost użytkownika to 190cm, to ze swoimi kilkoma cm powyżej się mieszczę bez problemu. Również szerokość jest dla mnie wystarczająca, mam jako taką swobodę ruchu. Śpiwór sprawia wrażenie solidnie wykonanego, nie zauważyłem żadnych wystających piórek, nie mam też problemu z wcinaniem się materiału w suwak zamka. Zatem pierwsze wrażenia na duży plus.

I jeszcze podziękowania z mojej strony dla Lexa, Radziqa i chłopaków z Cumulusa :)
---
Edytowany: 2013-12-24 13:50:05

Odpowiedz
30 minut temu dotarł kurier, rzutem na taśmę prezent gwiazdkowy :)

Wrażenia- rozmiar XXL był dobrym wyborem ze względu na idealną długość samego swetra i rękawów. Także szerokość w barkach dobra. Niestety w pasie jest przez to nieco zbyt obszerny, ale tutaj przy XL też pewnie miałbym problem.
Mieści się np pod RIMa XXL i precipa XL. Ale znacznie wygodniej będzie używać go jako warstwy zewnętrznej w moim przypadku.
Podoba mi się ogólny wygląd swetra i wykończenie, uszyty starannie. Wyjęty z pudełka nie wykazuje żadnych oznak pogniecenia materiału, który jest napięty i wygląda naprawdę dobrze.
To co mi osobiście nie odpowiada- zbyt obszerny kaptur (nie będę używał raczej zimą kasku), jak na razie po wstępnych oględzinach i próbach niezbyt zadowolony jestem z systemu jego regulacji. Ale to tak naprawdę okaże się w trakcie użytkowania.


Dziękuję wszystkim zaangażowanym :)
---
Edytowany: 2013-12-24 14:15:08
-------------------------------------------
Czasami jestem tutaj dla przyjemności!

Odpowiedz
a jakim kurierem do was dotarły? Zadzwonię zapytam czy mogę się dziś spodziewać paczki

Odpowiedz
DPD
(dobrze byłoby znać nr listu przewozowego/przesyłki z Cumulusa)

Odpowiedz


Skocz do: