To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Naprawa śpiwora
#1
Cześć!
Kombinuję jak rozwiązać problem zużywających się śpiworów syntetycznych. Zwykle wystarczają mi na sezon lub dwa, po czym wypełnienie jest już na tyle rozerwane lub zbite przy szwach, że potrzebuję nowego. Szkoda mi wyrzucać śpiwór na śmieci, więc kombinuję czy dałoby się go jakoś naprawić lub inaczej wykorzystać. Wypełnienia raczej nie naprawię, więc pewnie trzeba je będzie wypruć. Myślicie że sensownym posunięciem będzie zakup puchu gęsiego i wypchanie nim powłoki? W końcu różni się ona konstrukcyjnie od typowego puchowca.

Odpowiedz
#2
A jak chcesz usunąć starą ocieplinę?
Masz pewność, że tkanina jest puchoszczalna?
Skoro śpiwór wykańczasz w 1 sezon to może nie wina wypełniania, tylko traktowania?

A w ogóle to przerzuć się może do krótkich pytań bo i tak Ci wszyscy napiszą to samo - że to nie ma sensu i temat nie pociągnie.
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
#3
Kup puchacza. Policz ile już wydałeś na te syntetyki .

Odpowiedz
#4
Fakt, że śpiworów nie oszczędzam. Użytkuję go bardzo intensywnie, przez dużą część roku, często piorę. Tego raczej nie uda mi się zmienić. Dlatego też nie chcę inwestować w puch, bo kosztuje sporo więcej, a przy moim użytkowaniu też nie wiem jak długo pociągnie. W każdym razie szkoda mi wyrzucać stare śpiwory, bo powłoki są ciągle dobre. Wg mnie wystarczyłoby je rozpruć na szwach, wyrwać wypełnienie, nasypać puchu i zaszyć. Ale nie wiem czy to się sprawdzi. Tym bardziej, że jak widzę puch gęsi kupuje się w stosunku 25:75 puch/pierze.
---
Edytowany: 2017-02-15 11:20:49

Odpowiedz
#5
Może po prostu dokup/dorób prześcieradło
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
#6
używam wkładki bawełnianej, ale to nic nie zmienia. Jak władujesz się do śpiwora ze śmierdzącymi syrami i przepocony po całym dniu człapania, to i tak za jakiś czas będzie on wymagał prania. To samo jak szwendasz się po podejrzanych miejscach i przytargasz w nim pluskwy ;)

Odpowiedz
#7
No Kolego jak śpisz w miejscach w których koczują bezdomni to nie pranie ale GOTOWANIE ;)
W skrócie to mam (jeszcze) lekki śpiwór syntetyczny w który przez dziurę (przed jej zaszyciem) wrzuciłem trochę puchu w celu poprawy termiki która była już bardzo marna.
Puch ma duży udział pierza, przez co ,,powbijało'' się to w ocieplinę i aż tak bardzo się nie przesuwa. Tyle, że ja miałem swój puch i nic mnie to nie kosztowało. Pióra oczywiście przebijają wewnętrzny Poliester.

Nie wiem jakie konkretnie ,,zajeżdżasz'' śpiwory.
Na pewno złe traktowanie dłużej wytrzyma śpiwór Nylonowy (Poliamid) niż Poliestrowy - chodzi o powłokę a nie o wypełnienie.
Bardziej podatny na łapanie zapachów i syfu jest śpiwór z wewnętrzną powłoką typu Policoton. Więc takich też raczej nie kupuj.
Śpiwór pierz jak już ewidentnie musisz. Byś może w wielu przypadkach wystarczyło by starcie usyfienia wilgotną gąbeczką z kroplą detergentu oraz wietrzenie.
Staraj się nie trzymać kiedy tylko możesz śpiwora w worku kompresyjnym.
Staraj się jeżeli to możliwe suszyć/wietrzyć śpiwór po spaniu.
Uprany śpiwór ,,trzysezonowy'' 1,5-2,5 kg nie wyschnie Ci w temperaturze pokojowej - zatęchnie i będziesz musiał prać jeszcze raz. To musi być pomieszczenie typu ,,suszarnia'' z wyższą niż pokojowa temp. i przewiewem lub np. jakaś kotłownia z ,,węglowymi'' piecami, etc.

,,Stare'' (oczywiście czyste) śpiwory przyjmują noclegownie - np. Brata Alberta.

Jeżeli faktycznie załatwiasz jeden lub więcej w sezonie to wg. mnie jedynym sensownym ekonomicznie rozwiązaniem jest kupowanie śpiworów MON po około 150 zł sztuka z obiciem Poliamidowym.
-------------------------------------------
Wynik mierzy czyny...

Odpowiedz
#8
albo VB wkłądka + płachta :D
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
#9
PRS sprawdzę Twoją metodę, może się uda.
Na koncie mam już śpiwór ultralight z decathlonu, jakiś nienajtańszy śpiworek ze sklepu turystycznego i ostatnio ze smutkiem odkryłem że mój Softie Elite 2 też się zepsuł. Używałem ich niemal całorocznie, czasem zamiast zwykłej pościeli. Z moich obserwacji wynika, że główną przyczyną jest nie tyle pranie, czy trzymanie w worku kompresyjnym, ale spanie w taki sposób, że materiał jest naprężony, np śpiąc z jedną nogą prostą, a drugą zgiętą. Kiedy wypełnienie się naciągnie, stopniowo zaczyna puszczać i tak po kilkudziesięciu nocach w końcu rozerwie się i zacznie zbijać wokół szwów.
Jeśli chodzi o robactwo to nie trzeba długo szukać. Może się trafić nawet na schronisku górskim. W zeszłym roku spałem jakiś czas w stodole. Za dnia na śpiworze wylegiwał się kot. Wróciłem do domu i po kilku dniach miałem inwazję pcheł, które świeżo wylęgły się w moim śpiworze. Od tamtej pory nie szczypię się i piorę śpiwór po każdym wypadzie, bo koszt wytrucia tego robactwa przewyższył cenę śpiwora.
Wiem, że śpiwory można oddać. Ale po co komuś śpiwór, w którym i tak zmarznie?
---
Edytowany: 2017-02-15 17:31:18

Odpowiedz
#10
Jak śpisz w tak specyficzny sposób to tym bardziej MON - szerokość śpiwora w miejscu ,,kolana'' będzie na pewno większa niż 60 cm a mniejsza niż 85 cm.
-------------------------------------------
Wynik mierzy czyny...

Odpowiedz
#11
jak pierzesz po każdym użyciu to nie ma się co dziwić, że padają jak muchy. Puch chyba słabo zniesie takie traktowanie.
Myslę, że najsensowniejszym rozwiązaniem byłby system spiworów buffalo - ciążkawo, drogo i objętościowo, ale prać możesz do woli.

Odpowiedz
#12
W takich okolicznościach puch odpada. Wszelkie bydlęta ze śpiwora goń, a w trakcie gdy śpiwora nie używasz podwieś go sobie.
Tylko profilaktyka mi przychodzi do głowy, bo piorąc śpiwór po kazdym wypadzie kazdy normalny syntetyk zajedziesz nie mówiąc o puchu

Odpowiedz
#13
Żeby zabezpieczyć antyinsektowo to można zaimpregnowac przez spryskanie roztworem permetryny. Taka impregnacja trzyma przez kilka prań.

Odpowiedz


Skocz do: