To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Wyprawa TorellExepedition / sprzęt na Spitsbergen
#61
Namówiłem Olafa Wójtowicza z firmy Nordhorn, żeby zdradził jak szyja swoje skarpetki trekingowe. Jest o czym poczytać:
http://torellexpedition.pl/jaka-jest-ska...zdy-widzi/

Odpowiedz
#62
Kilka słów o naszych wiązaniach narciarskich i fokach:
http://torellexpedition.pl/sprzet/
Nareszcie przetestowane, także na stoku:
http://torellexpedition.pl/trening-pod-s...a-granica/

Odpowiedz
#63
Zabrakło czasu przed wyjazdem, więc wracam do tematu po powrocie.
Moja lista ekwipunku, czyli to co taszczyłem w drodze do ... no niestety tylko do lodowca Slackbreen pod Sveagruvą.
http://torellexpedition.pl/sprzet/
Będę wdzięczny za Wasze uwagi i opinie

Odpowiedz
#64
~Anoia
2012-12-18 10:12:11
83.19.196.78 Głosów: 0


@Marcin Klisz
W jakim czasie byles na tym Spitsbergenie? Czy tam trzeba wypozyczyc strzelbe? :>
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#65
PRS
2012-12-18 18:40:25
193.0.116.29 Głosów: 0


@Anoia tak, trzeba. I jest to karabin M98 http://mauser98k.internetdsl.pl/hist.html Jeden na ekipę starcza.
@Konios raczej na metkach nie uświadczysz jakiej sprężystości jest to puch ani ile go jest. Najczęściej masz info. czy jest to puch kaczy czy gęsi oraz jaki jest stosunek puchu do pierza. Pytasz czy warto się interesować. Kaczkopuchopierz z Deca ( 50/50) kosztował tyle samo (bez promy). Jeżeli Ci damska wymiarowo pasi to (nawet jeżeli jest to kaczka) za cenę 10 paczek fajek bym brał.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#66

Anoia
2012-12-19 09:33:45
83.19.196.78 Głosów: 0


Troche przerazajace. :) W takim razie dwu-osobowa ekipa moze byc zbyt skromna? Musze to przemyslec. No i na pewno nie w srodku zimy, moj Rab Neutrino Plus to jednak o wiele za malo na takie warunki!
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz
#67
Tak przejrzalem tą strone o sprzecie i nie moge pojąć jaki sens ma wkladanie foliowego worka pod skarpete? Nogi za wolno sie pocily czy jak? Abstrahując w ogóle od sensowności stosowania takiej warstwy, nie lepiej bylo zainwestowac w skarpety z membraną?

https://ngt.pl/thread-6242.html

Odpowiedz
#68
Takie rozwiązanie poleca Robert Szymczak - mówił o tym na jednym ze spotkań, gdzie byłem. Podobnie osłania nogi Artur Hajzer:
http://www.tinyurl.pl/?nR7w2bzI
Teoria jest taka:
Cienka skarpeta, na nią worek i potem gruba. Pot zostaje w skarpecie cienkiej, którą łatwo wymienić, wysuszyć w namiocie, a warstwy mające grzać, czyli skarpeta gruba i botek pozostają cały czas suche, a więc maksymalnie efektywne.
Do mnie to przemawia i pewnie niedługo sprawdzę, jak to działa.
---
Edytowany: 2012-12-19 13:49:51
-------------------------------------------
cześć i czołem

Odpowiedz
#69
Bleys

http://www.verber.com/mark/outdoors/gear...porBarrier
http://just-hike.blogspot.com/2009/03/va...rrier.html
http://andrewskurka.com/how-to/vapor-bar...plication/

Mi działa...

Skarpety membranowe szybko się niszczą - 400-600 km i po robocie. Seals Skins są ponoć jeszcze mniej wytrzymałe...
---
Edytowany: 2012-12-19 15:07:35
-------------------------------------------
https://picasaweb.google.com/rzez.immi

Odpowiedz
#70
Czyli de facto caly dzien chodzi sie w mokrej, przepoconej skarpecie (obrazowo opisanej na stronie ekspedycji jako smierdziel), zeby zewnetrzna skarpeta byla sucha... Po swietach jak co roku jade pod namiot, ale chyba nie skorzystam z tej metody :D
Co do tej vapour barier, to rozumiem argumenty dotyczace zawilgacania odziezy i spiwora, ale reszta przeczy temu co mozna przeczytac w kazdym podreczniku medycyny odnośnie funkcji ludzkiej skóry.

Odpowiedz
#71
To sie podobno sprawdza do kilku dni. Andy Kirkpatrick o tym wspominal. Po kilku dniach mozna dostac stopy frontowej (tudziez okopowej).
-------------------------------------------
Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia

Odpowiedz
#72
Otóż to.
Cały czas mokra zimna nóżka. Tylko brak galaretki...

Odpowiedz
#73
W tych linkach jest mowa o kombinezonach z folii... Tu nie chodzi tylko o problem ze stopami, ale stopniowe zatruwanie calego organizmu (skóra uczestniczy aktywnie w oddychaniu i wydalaniu toksyn, ocenia sie ze nawet 20% świństw jest wydalanych wlasnie przez skórę). Nie mówiąc już o innych ciekawych teoriach tam opisanych. Przyznam że długo szukałem szczęki na ziemi.

Odpowiedz
#74
Nie założyłbym się czy stopy w ruchu nie wydalają mniej potu niż całe ciało w czasie snu. Podejrzewam że więcej.
VB może działać bez większej szkody podczas snu.
Ale na mnie to nie zadziałało. Znaczy VB. W czasie testu w temp. około -1. Może to mieć sens w sporo niższych. U mnie wartość dodana temperatury do śpiwora wyniosła około 0 (słownie: zero) stopni.

Odpowiedz
#75
Robert Szymczak - lekarz, jakby nie było - poleca taki sposób, wręcz zachęca mówiąc, że głównie dlatego, że zawsze miał suche botki i buty wewnątrz, uniknął jakichkolwiek odmrożeń.
Na spotkaniu były oczywiście pytania o problem zmoczonych stóp. Wg. Szymczaka lekkie zmacerowanie nie stanowi problemu, bo po kilku godz. w worku stopy są przecież póżniej przez większość dnia i nocy w suchym środowisku, więc kolejny dzień chodzenia nie jest im straszny.
To słowa praktyka.

Ogólnie problem coraz większej wilgoci butów wewnątrz istnieje i każdy zdaje sobie z niego sprawę. Ja sam wchodząc na Elbrus miałem wilgotne Scarpy Cumbre mimo tego, że po każdym powrocie z aklimatyzacji wystawiałem je na słońce, aby mogły przeschnąć. W efekcie w nocy ataku szczytowego czułem wyraźny chłód w stopach - pierwszy raz w tych butach - choć temp. nie była niższa niż -10 *C

Ja rozumiem, że worki powinny być stosowane w bardzo wysokich górach, gdzie człowiek nie poci się nadmiernie z powodu ogólnego deficytu nawodnienia, ale głównie z powodu zimna i bardzo wolnego tempa poruszania się. Nie wydaje mi się, aby ktoś w naszych górach chciał stosować podobne praktyki.

Pomijając wszystko - najlepiej sprawdzić, aby wiedzieć. I wtedy decydować: stosować, czy nie. Inaczej z naszej strony jest to tylko jałowe teoretyzowanie.
-------------------------------------------
cześć i czołem

Odpowiedz
#76
Bleys - poszukaj info o wyprawach na bieguny - wszyscy praktycznie stosują VB w stopy, inaczej buty po kilku dniach zamieniają się w bryłę lodu.

Cały kombinezon lub wkładka do śpiwora - równie popularna rzecz, tyle że nie stosuje się tego w temperaturach rzędu -5 stopni (musi być znacznie chłodniej).

Sam bardzo chętnie korzystam z VB w butach, sprawdzałem VB w śpiworze i też jest ql. Niedługo pewnie na wdzianko się przerzucę.

Sporo informacji znajdziesz m.in. w książce A. Skurki ''The Ultimate Hiker's Gear Guide'', który jest zwolennikiem takich rozwiązań - oczywiście w warunkach zimowych.
-------------------------------------------
https://picasaweb.google.com/rzez.immi

Odpowiedz
#77
Do moich wycieczek zimowych wystarczaja zwykle buty i spiwor Yeti. Ostatnio temperatura byla dosc kiepska (bo -5 to w sumie żadna zima), ale jak było -25 to tez nie odczuwałem potrzeby pakowania się w celofan ani w dzien, ani w nocy ;-) Na biegun sie juz raczej nie wybiore, wiec pozostane przy swoich przyzwyczajeniach :-)

Odpowiedz
#78
Patent z workami foliowymi pozwala zapobiec zawilgoceniu butów i zewn. grubych skarpet. Buty dzięki temu nie zamarzają a grube skarpety wystarczą na dobry tydzień bez zmieniania.
Pozostaje tylko problem cienkich wewn. skarpet, na które zaklada się worek.
Tutaj warto mieć dwie pary w zapasie, gdy suszymy (na mrozie), te które właśnie wyjeliśmy spod worka foliowego.
Żadnych problemów z odparzonymi stopami, czy obtarciami nie miałem.
Sealskinów używam od dobrych kilku lat do biegania i rowerowania.
Pomimo zastosowanej membrany noga się w nich poci. Niestety po pewnym czasie przestała być szczelna w okolicach palcy.
-------------------------------------------
Marcin

Odpowiedz
#79
@Anoia

Aktualne wymogi dotyczące wymogów sprzętowych podczas pobytu na Svalbardzie znajdziesz na stronie Sysselmana:
http://www.sysselmannen.no/en/Visitors/P...nd-Safety/

Tutaj info dotyczące wyporzyczania broni na miejscu:
http://www.sysselmannen.no/en/Shortcuts/...-firearms/

Można też przywieść swoją broń i amunicję, oczywiscie razem z wymaganymi pozwoleniami.
-------------------------------------------
Marcin

Odpowiedz
#80
Marcin, na tej stronie jest napisane, ze trzeba ID i pozwolenie na broń lub paszport broni do wypożyczenia, a nie do przywiezienia swojej. Jak sie nie ma pozwolenia, to trzeba wystepowac o dodatkową zgodę do gubernatora, ale brak detali gdzie to sie wysyla. Jak to rozwiazaliscie?

Dodatkowo chca ''certificate of good conduct'' - czyli jak rozumiem zaswiadczenie o niekaralnosci? Tlumaczenie moze byc robione w Polsce przez przysieglego, czy chca przez jakiegos tlumacza przy ambasadzie?

Odpowiedz


Skocz do: