Liczba postów: 1647
Liczba wątków: 4
Dołączył: 04.11.2007
Myślałeś może o smyczy do bronii ?? ,a taki bryloczek to w sklepach turystycznych możesz znaleśc.
Liczba postów: 1647
Liczba wątków: 4
Dołączył: 04.11.2007
oder pytaj na knives ,noże to ich pasja tam ,każdy ma vicka na co dzień ,nie mowie ,że na NGT nie ma znawców ,ale na knives lepiej odpowiedzą na twoje pytania
Liczba postów: 46
Liczba wątków: 0
Dołączył: 28.02.2008
Przed chwilą prawie zwaliło mnie z nóg! To coś, co wygląda jak otwieracz do kapsli, otwiera również konserwy!!! Mam vicka z czymś takim i nigdy nie wierzyłem,że tępo zakończone narzędzie może otwierać puszki i to całkiem sprawnie. Po kilku przeczytanych wpisach forumowiczów, którzy twierdzą, że się da, sam spróbowałem... Moje zaskoczenie było wielkie. Bez problemu otwarłem okrągłą puszkę. Osobny otwieracz vicka radzi sobie lepiej ale to może tylko kwestia przyzwyczajenia. Posiadam vicka, poprzednika trailmastera dla bundeswehry. Zastanawiałem się dlaczego wojskowy model ma otwieracz do kapsli, nawet korkociąg a brakuje mu otwieracza do konserw. No i okazało się, że jednak ma.
-------------------------------------------
erich g.
okrągłą puszkę otworzy -gorzej z płaskim bokiem... w awaryjnej sytuacji można skorzystać -ale do baru szybkiej obsługi z konserwami:) nie da rady
szukam taniego Noża na biwak i na ryby Czy ktos zna noże Marttiini czy warto się nimi interesować czy postawić raczej na Frostsa
-------------------------------------------
PawełR
Liczba postów: 1647
Liczba wątków: 4
Dołączył: 04.11.2007
Pawel R wejdź na
www.knives.pl tak tobie powiedz sporo o tych nożach
Liczba postów: 46
Liczba wątków: 0
Dołączył: 28.02.2008
Jeśli ważna jest dla Ciebie cena, to kup frostsa. Rewelacyjny stosunek ceny do jakości.
-------------------------------------------
erich g.
Dzięki za porady- interesuje mnie wmiarę tani nóż który bedzie wykorzystany do biwakowania ( czyli ściąć i naostrzyć kawałek kija , otworzyć puszkę, ukroić coś - czyli nic specjalnego
Po przeczytaniu kilku forów nastawiłem się na frostsa lecz teraz znalazłem tez Marttiini i stąd moje pytanie
Dzięki za podpowiedzi.
Liczba postów: 46
Liczba wątków: 0
Dołączył: 28.02.2008
Do noża należy mieć szacunek - do otwierania puszek służy otwieracz. Oczywiście są modele, którym takie rzeczy nie szkodzą. Jednak takimi nożami trudno zrobić np. kanapkę. Pomyśl może o jakimś victorinoxie.
-------------------------------------------
erich g.
Liczba postów: 346
Liczba wątków: 2
Dołączył: 18.01.2005
tani nóż do biwakowania, powiadasz ?
no to niech i u nas pikutek victorinoxa się objawi :o)
oto jeden z najwszechstronniejszych victorinoxów
http://www.knives.pl/forum/ostra-kuchnia...hni.0.html
-------------------------------------------
[wiki.smutek.pl]
@Paweł R
To zależy co to znaczy dla ciebie tanio. Wg mnie:
Victorinoxa Waiter 25-28zł
lub Victorinox Bantam 22-25zł
Można też poszukać noża w tym rozmarze z piła, ale bardzo cięzko znaleźć. Mi sie udało znaleźć i jestem na maxa zadowolony. Waży 42g (Przynajmniej 2-3 razy mniej niż przeciętny Vick) ma duże ostrze, combo toola (otwiera puszki,butelki + plaski srubokret) + ma piłę do drewna. Przy czym jest nadal tak mały i cienki że zawsze mogę go mieć przy sobie.
Dzięki za rady Mam Victorinox - Tourist ale czasami przydało by się nieco dłuzsze ostrze tak ok 10-11 cm
-------------------------------------------
PawełR
>>Paweł
Bantam i Waiter maja takie samo ostrze jak Tourist.
Jeśli chodzi o dłuższe to polecam Alpineer Victorinox z serii 111mm. Samo wielkie ostrze blokowane i korkociag. Albo Cowboy - to samo ale zamiast korkociagu śrubokręt gwiazdkowy (trudno dostac). Noże są fajne bo ostrze jest już porządne a waży tylko 50g+ i jest cieniutki i poręczny.
W połączeniu z mniejszym nożem z innymi narzędziami albo jakimś mini multitoolem (Micra, Squirt, Clutch) masz wszystko czego potrzbujesz.
zgadzam sie ze wrzystkimi
-------------------------------------------
leciej
ladne ile kosztuja te noze bo chce kupic
-------------------------------------------
leciej
Ludzie, dwa scyzoryki, duży i mały to bezsensu. Rozumiem zestaw fixed (nóż z głownia stałą) + scyzoryk lub folder (otwierany jedną ręką z blokada, ale tylko jedna głwonia) + mniejszy scyzoryk.
Wtedy mamy dwa różne uzupełniajace sie narzedzia,a Wy proponujecie dublujacy się sprzęt, różniący się tylko wielkością.
Już zamiast taszczyć tego dużego vicotinoxa, wolałbym większego opinela (12) lub Frosta z głwonia stałą. A to wszystko bardzo lekkie nożyki.
Liczba postów: 14
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05.06.2007
@Bren ja proponowalem takie rozwiazanie bo juz Pawel R ma juz Tourista, a narzekal ze chce tanio i wieksze ostrze.
Moim zdaniem najlepsze polaczenie to Folder vicka z piła do drewna + Squirt P4.
Do Opinela Nr 8 się przymierzałem ale zniechęciła mnie rzekome pęcznienie rączki. Teraz wiem że można zaimpregnować (tylko nie wiem jeszcze czym najlepiej, moze zalakierowac?) więc może jeszcze się przyjrzę. Waży podobnie co Alpineer Victorinoxa 50g. Ale nadal mam wrazenie ze ovictorinox bylby bardziej bezproblemowy