To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Akcesoria] Noże i scyzoryki
Sa producenci, ktorych danym katalogowym ufam w 100%. FES do nich akurat nie nalezy. Inna sprawa, ze rodzaj stali to nie wszystko. Wazny jest jeszcze jej producent i firma lub osoba, ktora ta stal hartuje... Zadziwiajace sa czasami roznice w trzymaniu ostrza przez noze wykonane ze stali o tym samym symbolu.

Odpowiedz
Oby się zwyczajom stało zadość poniżej linki:

http://www.ferd-everts-sohn.de/16.php

i polski sprzedawca FES -a (między innymi)

http://www.gmg.net.pl




-------------------------------------------
507745812@wp.pl

Odpowiedz
SP: Prawda, tyz prawda i g...o prawda
SP:
SP:------------------------------------------------ -------
SP: Czasami jestem upierdliwy...

__________________________________________

A co do prawdy dzięki za przypomnienie :))


-------------------------------------------
507745812@wp.pl

Odpowiedz
Witam!
Zgodnie z waszymi sugestiami, wziąłem żonę na przejażdżkę po sklepach z nożami. W Warszawie na ul. Chmielnej są obok siebie dwa sklepu ''Świat Noży'' i ''Gerlach''. Starałem się jak umiałem oczarować żonę nożami. Chyba mi się niezbyt udało bo żona wybrała ''niezbędnik turystyczny'' na sześć osób firmy Hefra wzór amerykański.

Odpowiedz
~Gaweł > Ahh te kobiety :-)

Odpowiedz
Chciałem napisać trzy słowa o nożach zwanych w naszym środowisku jako KS-y, o ile dobrze się orientuję (specem nie jestem) są to noże wz98. Otóż posiadam taki od jakiś 5 lat i mimo mojego wielkiego przywiązania nie pochwalam tego noża. Nie ejst prawdą że nóż składa się z jednej części jak to zostało napisane parę ''stron'' wcześniej, gdyż jest on skręcany poprzez otwór służący do wlewania oliwy. Nie jest też prawdą że jest niesamowicie urzyteczny, gdyż CIERPI przy najmniejszym spotkaniu z owocami(mój już nawet przy spotkaniu z wodą rdzewieje :) ) a co najgorsza nie jest super wytrzymały jak to pisano wcześniej. Fakt że noża nie oszczedzałem i zdarzało mi się wiele razy nim rzucać lecz to że przełamał się gdy znajomi rzucali nim w ziemie załamało mnie. Poszło właśnie owe łączenie głowni z klingą. Widziałem także niestety taki sam nóż przełamany w środku klingi. Teraz zamierzam kupić (po zespawaniu starego - sentyment) jakiegoś OPINELA albo Victorinox-a. Jednaj czuję że się skończy na zakupu obydwu :)
Pozdrawiam

Odpowiedz
o ile dobrze pamiętam to wz98. jest jednak cały, być może kupileś wz.92 który wygląda tak samo ale klinge ma wkręcaną w rączke mniej więcej na długość 1cm, lub mocowaną w podobny sposób, czytałem monografie obydwu noży w czasopismach militarnych

Odpowiedz
Ostatnio dochodzę do wniosku, że branie czegoś więcej niż scyzoryka Wengera (Ranger 17704) jest dla mnie zupełnie zbędne. Ma on w sobie praktycznie wszystko czego mogę potrzebować. Może skrobnę teścik, tylko mam tę zabawkę od kwietnia więc jeszcze trochę muszę go pomęczyć :)
I żeby nie było żem burżuj, dostałem go a nie kupiłem :)

Odpowiedz
Michał napisał- otwór do wlewania oliwy..... w nożu ze stałą głownią???

Odpowiedz
Moze zeby nie rdzewial.

Odpowiedz
Hej!

A co sądzicie o: http://military.pl/s/m/NCS97KMS.html?id=xKjVXjid jako nożu biwakowo-wyprawowym?

Pozdrawiam.

Odpowiedz
Ktoś już wcześniej o khukri wspominał o ile mnie pamięć nie myli... :)

Odpowiedz
Ja szukam teraz jakiegos Victorinoxa, ale zastanawiam sie jak to jest z tymi funkcjami np. na ile przydaje sie maly nozyk, pilka do drewna czy nozyczki, na ile solidna sa kombinerki czy ostrze bez blokady latwo ulega ''samozlozeniu'' itd. Szukam jakiegos modelu ktory moza bedzie noscic zawsze przy sobie, ale przy tym bedzie pomocny na biwakach oraz nie bedzie za bardzo ''biedny'' (no chyba ze te dodatkowe funkcje sa zbedne)

Prosze o wsze opinie i doswiadczenia.
-------------------------------------------
Alloc

Odpowiedz
to może jakiś multitool, jeśli potrzebujesz tylu funkcji... ja mam victorinoxa picknicker i jak na razie działa bez zarzutów a jest raczej ubogi

Odpowiedz
-> Ballis
super zabawka, tylko to jest maczeta o ostrzu 33cm
świetna do wycinania trzciny cukrowej, czy karczowania krzaków
pytanie co rozumiesz przez ''biwakowo-wyprawowy'', bo kanapki raczej tym nie zrobisz...
czy Twoje planowane zastosowanie obejmuje noszenie jej poza plecakiem, bo wystaszysz wszystkie dzieci w okolicy :)
-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

Odpowiedz
Alloc- dlaczego małe ostrze bez blokady i mała piłka??? przecież są też większe Victorinoxy (ale nie ogromne) z blokowanym ostrzem i 10cm piłka, która naprawdę wiele potrafi, ja mam juz kolejny model tej firmy i po kilku przymiarkach chyba osiagnalem ideał- Forester, posiada blokowane ostrze, piłkę otwieracze zakończone wkrętakami, korkociąg, szpikulec/dłuto naprawdę bardzo fajnie robiące otwory w drewnie oraz standardowe pensetę i wykałaczkę no i oczywiście kółko- jakos nie zauważyłem aby mi jeszcze czegoś brakowało do szczęścia (mam przy kluczach microtool mammuta więc kombinerki mam, ale od ponad dwóch miesięcy jeszcze nie miałem okazji ich użyć), a mała ilość funkcji w Victorinoxie bardzo pozytywnie wpływa na wygodę użytkowania oraz jego masę, ma on tylko to co potrzebne i nic ponadto

Odpowiedz
erwinw---> forester faktycznie fajny, od mojego picknickera różni się jedynie piłką do drewna, ale mam takie pytanie co Ty chcesz piłować 10cm piłką?? większego kawałka drewna nie przepiłujesz a i przy mały jest dość ciężko.

natomiast co do małych kombinerek to mogą być przydatne w terenie przy jakichś naprawach np. kiedy poleci system nośny w plecaku, wbicie igły w twardy i gruby materiał jest wtedy dość kłopotliwe i taki mały multitool jest bardzo przydatny

Odpowiedz
erwinw chyba mnie zle zrozumiales ja pytam o przydatnosc tego wszstkiego na nic sie jeszcze nie zdecydowalem i pytam sie na ile poszczegolen funkcje moga byc przydatne
-------------------------------------------
Alloc

Odpowiedz
kakato- piłuję tą piłką na codzień podpórki na wędki, o średnicy ok2cm (wiem, można i obciać to nożem, ale naprawdę piłka jest wygodniej i szybciej, co nawet zauważyli ci którzy ze mna na te ryby chodzą), piłuje takze maszty do plandeki której używam zamiast namiotu, a na działce piłowałem paliki pod pomidory o srednicy 5/6cm z bardzo wysuszonego drewna, które gdybym głównym ostrzem usiłował obciać (sktócić o 0,5m) to bym chyba sobie sznyty zaczął robić z bezsilności, zreszta kto ma tę piłkę, ten zna jej skuteczność

Alloc- z twojej wcześniejszej wypowiedzi zrozumiałem że szukasz noża EDC, i właśnie odpowiedziałem na to propozycją (może nie konkretnego modelu,) większych victorinoxów, z blokowanym ostrzem , ale abyś nie kupił ''przepakowanego'' funkcjami, bo to ma bezpośredni wpływ na wygodę użytkowania, a bez większości dodatkowych narzędzi można się w zupełności obejść

ps. micro toola mammuta zakupiłem dla jego kombinerek, żeby było smieszniej to do otwierania wina- wcześniej testowałem victorinoxa M3 który nie posiada korkociagu, a w jego miejsce ma wkrętak krzyzakowy, więc zakupiłem ''osobne mini kombinerki'' w postaci w/w toola i nosiłem w podręcznym pakiecie kilka wkrętów do drewna, i tymze prymitywnym sposobem te oporne korki po wkręceniu w nie wkreta wyciagałem z butelki kombinerkami z toola udrozniajac dostęp do życiodajnego trunku.....

Odpowiedz
kakato- jeszcze co do porównania naszych victorinoxów, to nie tylko brak piłki je różni- picknicker posiada szydło w miejsce którego forester posiada dłutko/szpikulec odpowiednio wyprofilowany do drążenia w drewnie (ta różnica akurat jest mało istotna w codziennym uzytkowaniu), oraz wydaje mi się (pewien do końca nie jestem) że picknicker posiada blokadę starego typu (z takim suwaczkiem na okładzinie), natomiast forester ma już blokadę nowego typu, o ile obydwie blokady spełniaja wysmienicie swoje zadanie zabezpieczajac ostrze przed niekontrolowanym zamknieciem, to jednak blokada nowego typu jest wygodniejsza do zwolnienia gdy to ostrze sami chcemy zamknać - miałem taka jak stary typ Victorinoxa w moim Wengerze, i pamietam że w zimie w grubych rekawiczkach czy też gdy nóz był mokry nie było łatwo ten suwaczek przesunać aby zwolnić blokadę

Odpowiedz


Skocz do: