To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Odzież] Buff
Wlasnie pojawil sie nowy polski produkt, polacznie welny merynosow z poliamidem (z elastanem), zwie sie swojsko KOMINKIEM a producentem jest znana i szanowana firma KWARK, co najwazniejsze kosztuje jedynie 55 PLN. Osobiscie uwazam, ze Buff Wool (to prawidlowa nazwa producenta, w przeciwienstwie do Buff merino wool, ktora kroluje w naszej szafie sprzetowej) oferuje 25 razy tyle co zwykly buff z coolmaxu, wiec tego zakupie przy najblizszej mozliwej okazji. Kwark znalazl dobra luke w rynku, jak dla mnie polacznie welny z polarem to strzal w dziesiatke, zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.

A o luki w rynku buffow coraz trudniej, bo macierzysta firma wprowadzila tyle rozwiazan, ze wlasciwie trudna juz to objac... Zachecam posiadaczy tych nowosci do dzielenia sie opiniami, chodzby krotkimi, buff to postawa, bylo by mi milo gdybym kupil ktoras z permutacji i byl z niej tak zadowolony jak z welnianego ;-)

Odpowiedz
Gdzie kupię merino buff?
-------------------------------------------
Tux

Odpowiedz
W intersporcie. Pewnie na allegro też są.

Odpowiedz
Witam,

Czy może ktoś miał styczność z buffem od Fjorda Nansena? (http://allegro.pl/fjord-nansen-chusta-wi...58295.html)

Ciekawi mnie jak się ona ma do oryginalnego Buffa, w końcu cena 2x niższa.

Pozdrawiam
-------------------------------------------
Whistler

Odpowiedz
Te tańsze mechacą się i przyjmują zapachy.

Odpowiedz
Siemka.
Mam taki pytanko dla tych co już posiadają buffa, nie wiem jaki rozmiar zamowic kobiecy czy męski. Jestem dziewczyna i mam obwod glowy 54 i mam dylemat czy jesli kupie damskiego bufa(50-55cm) czy nie bedzie mi ciasnawo (wiem ze sie rozciagaja,ale..) czy tez zdecydowac sie na tego męskiego(53-62) a tu boje sie ze nie bedzie szczelny...odp
z góry dzieki za pomoc:)
-------------------------------------------
jasienka

Odpowiedz
Z tego co wiem nawet faceci noszą damskie, żeby lepiej przylegały do szyi. Tylko przy noszeniu na głowie trochę lekko uciskają. Zależy jak najczęściej będziesz nosić, jak na szyje to bierz damskiego.

Odpowiedz
@Whistler - Do tej pory używałem chust od Himalsportu i HiMountain. Ostatnio dostałem na urodziny oryginalnego BUFFA. Nie sprawdzałem go jeszcze ''w terenie'', ale już zauważyłem jedną przewagę - BUFF jest kilka cm dłuższy dzięki czemu mogę zrobić z niego czapkę (przy krótszych o 2-3cm chustach to nie było możliwe).

Poza tym zwykłe chusty szybko się mechacą i nie odprowadzają wilgoci. Zobaczymy jak poradzi sobie BUFF.

Odpowiedz
Witam. Mam pytanie do użytkowników buffa. Czy jako szalik zimą lepszy będzie: buff reversible polar czy typu bandama ?
-------------------------------------------
adam

Odpowiedz
Dla mnie jako szalik lepszy jest cyklone buff lub storm buff
---
Edytowany: 2012-12-18 19:30:29

Odpowiedz
Hej,

chciałbym sobie sprawić buffa, zamiast szalika, na zimę. Zależałoby mi na tym, żeby dało się go naciągnąć na nos, podczas większych mrozów.
Głównie do stosowania na codzień, ale wiadomo, że jak będzie okazja, to na pewno wezmę go na narty, czy na rower.

Byłem już niemal zdecydowany na:
WOOL BUFF http://www.tinyurl.pl?9J0uOpkg (nie zwracajcie uwagi na kolory, to są tylko przykładowe)

Ale przeglądając ich ofertę oraz komentarze w internecie, nie wiem, czy nie lepszy byłby, któryś z innych modeli:
* BANDANA BUFF http://www.tinyurl.pl?yyiHKQDi

* CYCLONE BUFF http://www.tinyurl.pl?ZWHQuFMj

* POLAR BUFF http://www.tinyurl.pl?dPwCJz5T

* POLAR BUFF REVERSIBLE http://www.tinyurl.pl?ypUOjXis - przyznam, że także ten bardzo przykuł moją uwagę, ale niestety chyba się nie sprawdza, bo znalazłem dosyć szeroki opis na jego temat na jakimś forum rowerowym http://www.tinyurl.pl?R2UEKzXV

Bardzo Was proszę o pomoc, co najlepiej byłoby wybrać, bo z nadmiaru już zgłupiałem
Może ten zwykły POLAR BUFF (bez reversible), ale tego polaru się wydaje, że tam jest dosyć mało, czy on aby na pewno ochroni szyję przed mrozem?
A może jeszcze coś innego?
No już naprawdę nie wiem, mam nadzieję, że mogę liczyć na Waszą pomoc
zdr! ;)

Odpowiedz
@Kub@ - przeklejam z naszej korespondencji z maila, może komuś też się przyda

posiadam 3 chusty typu buff (klasyczne) w tym jedna z nich jest oryginalnym Buff edycja dla NGT. Używam ich na zmianę codziennie i jestem bardzo zadowolony. Mam też podróbkę Polar-Buff i wg moich porównań dokonanych w sklepie różni się ona od oryginalnego Polar-Buffa tylko ceną i brakiem wspomnianej w recenzji metki. Recenzja - http://tnij.org/trrq (edyta, recenzja dotyczy reversible, a ja mam zwykły Polar, więc moje porównanie jest nie adekwatne)

Klasyczny Buff jest świetny ale na pewno nie grzeje tak mocno jak szalik, co może być też zaletą. Po kilku miesiącach intensywnego używania mechaci się i traci nieco na elastyczności. Mimo tych wad nie wyobrażam sobie już jakiejkolwiek aktywności bez buffa pod szyją nawet w najtęższe mrozy. Idealnie doszczelnia wszystkie kołnierze i gardy. Latem często zakładam go na głowę i wtedy świetnie chroni od słońca i odprowadza pot z głowy, który zazwyczaj zalewa mi oczy.

Najpierw kupiłem sobie dwie podróbki Buffa za jakieś śmieszne pieniądze i przetestowałem ich funkcjonalność a następnie kupiłem już oryginalną chustę i nie żałuję. Różnica to głównie szybkość zużycia (oryginalny jest nieco trwalszy) oraz długość (oryginalny jest dłuższy ok 1 cm). Teraz chyba wolałbym kupić 2-3 podróbki niż jeden oryginalny no chyba, że miałby nadruk NGT

Jeżeli chodzi o Buff Polar, to w tej recenzji jest dużo prawdy (edyta: ściska szyję bardzo mocno tak jak wspomniany reversible). Używam go w największe mrozy i wiatry. Bardzo dobrze przylega do szyi, lepiej niż buff klasyczny. Po jakimś czasie się rozciąga i już tak nie dusi. Jednak najwięcej pożytku z niego miałem przy temp. ok -20 st. w górach gdy użyłem go jako czapki. Rewelacyjnie przylega do uszu i naprawdę grzeje.

Polecam Ci zrobić tak jak ja i zainwestować w zamienniki, jak się sprawdzą to wtedy można kupić oryginalnego, choć nie wiem czy jego cena jest adekwatna? Zamienniki są częstokroć dziesięć razy tańsze.
---
Edytowany: 2012-12-23 10:38:27

Odpowiedz
@Kub@
szukajcie aż znajdziecie,

nie ma idealnego rozwiązania, każdy musi wybrać coś dla siebie, niestety najcześciej metodą prób i błędów, do tego zależnie od preferencji na zakupie pierwszego buffa się nie kończy, te szmatki uzależniają

wstyd, że na engiecie do dziś od kiedy pojawił się wątek buff (2004 r.) nie ma żadnej recki.. może trochę pomoże Ci nasza szafa sprzętowa? przeczytaj, albo chociaż przeszukaj też ten wątek, znajdziesz sporo o wełniaku

ponieważ jestem przez święta dość uziemiony w czterech ścianach, do końca roku powinna pojawić się moja recka wspomnianego przez Ciebie wełnianego kominka
-------------------------------------------
dużo, dużo zdrowia i czasu na świeżym w 2013 r.

Odpowiedz
Dzięki bardzo za odpowiedzi :)

No mi właśnie zależy na czymś ciepłym, żeby było zamiennikiem szalika. Także zwykły BUFF z mikrofibry raczej odpada.

Na metodę prób i błędów za bardzo mnie nie stać, a BUFF'a będę zamawiał przez internet, dlatego też chciałbym wybrać, jak najlepiej ;)

Na początku ten Merino WOOL BUFF wydawał mi się ok, ale po poczytaniu recek i obejrzeniu zdjęc, wydaje mi się, że sprawia wrażenie takiego cienkiego i niezbyt dobrze opatulającego szyję, a może to mylne wrażenie?

Chyba jednak ten POLAR BUFF (ale zwykły, nie reversible) byłby najlepszy z tych wszystkich pozostałych, co? Tylko zastanawiam się, czy ta mikrofibra nie będzie za cienka?
W ogóle, chyba najlepszym produktem dla mnie byłby taki POLAR BUFF, ale z wełnianym kominem, zamiast tego z mikrofibry, jest w ogóle coś takiego?

Bo STORM i CYCLONE to już chyba będzie trochę za dużo, jak myślicie?

zdr! ;)

Odpowiedz
@ Kub@
Jak ma być przede wszystkim ciepło i na rower to daj sobie spokój z buffem i weź raczej to:
http://www.kanfor.pl/shop/?menu=m4&m=sho...=pl&shop=1
Masz tam ściągacz, więc na rowerku nie będzie zawiewało, a i całkiem fajna czapka z tego wychodzi.

Odpowiedz
oj Kub@, prosiłem poczytaj, odpowiedź na Twoje zresztą dobrze wykombinowane pytanie jest na początku tej strony wątku ;-)
http://tiny.pl/hkz6k
możesz pytać o kolory zarówno części polarowej, jak i wełnianej, możesz napisać do firmy co było by dla Ciebie najodpowiedniejsze (może power strech pro zamiast polara), myślę, że możesz sam zasugerować odpowiednią dla siebie dlługość poszczególnych części
-------------------------------------------
dużo, dużo zdrowia i czasu na świeżym w 2013 r.

Odpowiedz
Kuba, używam kilku buffów, w tym oryginalnego, engietowego. Przy aktywności w okolicach zera, są ok. Jak jest zimniej, to biorę z polarem, od Wileckiego. Kolorów jest kilka -- gama co jakiś czas się zmienia, znajdziesz i czarny, i czerwony, i zielony. Zakładam go zamiast szalika, polarem do góry i śmigam na nartach, sankach, rowerze. Szalika używam tylko na wyjścia ''elegantsze'' :-)

Kiedyś próbowałem z kominiarką, ale na rowerze szybko parują mi okulary. Wolę buffa w połączeniu z czapeczką pod kask.

Koszt tych od Wileckiego nie jest duży, więc spokojnie można spróbować.
-------------------------------------------
https://picasaweb.google.com/101891368622172825085

Odpowiedz
Dłuższy czas nie mogłem odpisać, ale dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi :)

Kolegom dziękuję za inne propozycje, ale jestem zdecydowany na BUFFa :)

Miałem okazję w międzyczasie przetestować, coś a'la ten zwykły buff, z mikrofibry, ale też do końca nie wiem, czy mogę te dwie rzeczy porównywać, jeśli jedna z nich jest rozdawana za darmo, jako gratis, a druga kosztuje ok. 60zł

Co do tego ''gratisowego buffa'', to mam kilka spostrzeżeń:
1) całkiem nieźle opatula szyję, nie spodziewałem się tego, jeśli nie ma wiatru, to się nawet sprawdza w temp. poniżej zera
2) jest jednak problem, jeśli ma się go nasuniętego na usta i nos, niestety po kilku minutach oddychania materiał staje się mocno wilgotny (oddychanie zarówno przez usta, jak i nos) co jest niezbyt komfortowe, zwłaszcza podczas mrozu
- i tutaj pytanie czy w oryginalnym BUFFie ten problem też występuje? czy tam ten materiał lepiej oddycha?

Zastanawiam się cały czas, nad czymś pomiędzy:
POLAR BUFF http://www.tinyurl.pl?cWj1ooPR - nie wiem, jak z tym materiałem mikrofibrowym?
-
WOOL BUFF http://www.tinyurl.pl?Dky0ELBt - jak myślicie, może wełna będzie lepiej się sprawdzać niż ta mikrofibra podczas oddychania przy zasłoniętej twarzy?
-
STORM BUFF http://www.tinyurl.pl?A4Ln6NWL - to chyba będzie za ciepłe, co?

a może na sam początek lebiej kupić tylko zwykłego BUFFa i potem, po korzystaniu z niego zobaczyć, jak się sprawdza i wtedy podjąć decyzję? tylko napiszcie mi proszę, jak to jest z tą oddychalnością i wilgotnością materiału
BUFF http://www.tinyurl.pl?tOl6swsL

Wiem, że Wam tu strasznie marudzę, ale to sporo kasy, jak dla mnie, a nigdzie indziej nie mam możliwości się poradzić, także mam nadzieję, że mogę liczyć na Waszą wyrozumiałość :)
Pozdro!

Odpowiedz
Po ładnych paru latach użytkowania chust, w tym BUFF, w różnych warunkach, przez cały rok, uważam, że nie ma sensu płacić horrendalnych pieniędzy za metkę, zwykły będzie działał tak samo. A co do Twojego pytania, to przy zasłoniętej twarzy w zimie zawsze będziesz miał wilgoć.

Odpowiedz
Ja miałem różne bufy, od Wielickiego, od Warmpeaca - te były normalne cienkie plus chustę z polarem z Lidla - ta ostatnia sprawuje się najlepiej i noszę ją przez cały okres zimowy zamiast szalika

Odpowiedz


Skocz do: