Liczba postów: 716
Liczba wątków: 90
Dołączył: 12.02.2004
elfszept
2004-06-21 07:00Przedmiot który przedstawiam nie ma jeszcze nazwy w języku polskim więc roboczo nazwę go rękawem (w zasadzie tak właśnie wygląda).
Rękaw to rewolucyjny patent Hiszpańskiej firmy BUFF, który od niedawna robi niezłą karierę na zachodzie.
Rękaw to kawałek elastycznego (oddychającego) materiału, który jest utkany fabrycznie w rulon o długości 50 cm i średnicy takiej że z łatwością da się go przeciągnąć przez głowę.
Istnieje około 20 sposobów w jaki można to ubrać na głowę, szczerze - ja noszę to głównie jako golf oraz na pirata, jakiś czas temu kupiłem to przypadkiem w Niemczech, a teraz nie widzę bez tego życia.
Zalety:
- oddychający i szybkoschnący materiał
- brak szwu na złączeniu materiału, nie drażni skóry
- różnorodność zastosowań
- pełna gama kolorów i wzorów
Wady:
- drogi
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
Kiedyś kupiłem taką trójkątną chustę polarową do noszenia na szyi (z tyłu miała zapięcie) bardzo przydatna rzecz, a ten patent wydaje się bardziej uniwersalny - co mi tu brakuje do pełnego wypasu to:
1) ściągacza na sznurek z jednej strony (wtedy mogło by to robic jako czapka)
2) rozszerzanego końca z drugiej strony (żeby mozna było używać jako golf i głęboko wsadzić pod polar)
3) wyciętcych otworów na oczy (tak jak, aby mogło robić za kominiarkę)
4) części neoprenowej na nos i usta (kiedy jest używana w trybie kominiarka)
...
Liczba postów: 810
Liczba wątków: 2
Dołączył: 12.02.2004
da się założyć jako czapkę - zwinąć w połowie o 180' i założyć połówkę na połówkę i na głowę (albo związać repem u góry);
jako golf sprawdza się super - nie jest za ciasna (a przez 7 lat tylko lekko się rozciągnęła);
otworów nie ma ale można zrobić tzw. balaclavę czyli założyć nadmiar z szyi na głowę i część na twarz (i przycisnąć okularami np);
neopren... jak coś jest do wszystkiego... ;]
widziałem tę chustę w zastosowaniu biustonosza (fachowo to się chyba top nazywa) - było to dość intrygujące - ciekawe czy się rozciągnęła czy wróciła do pierwotnych wymiarów :D
-------------------------------------------
...w pewnych sytuacjach niecierpię mieć racji...
He he - to zależy o ile się musiała rozciągnąć :)
na poważnie - kumpel ma coś takiego zabiera ze sobą na każdy wyjazd w zimie, cały czas mówi, że wygląda w tym jak dekiel ale prawie z siebie nie zdejmuje -> bardzo praktyczne
Liczba postów: 810
Liczba wątków: 2
Dołączył: 12.02.2004
No jeżeli ten kumpel nosi to jako biustonosz to rzeczywiście musi dziwnie wyglądać ;]
-------------------------------------------
...w pewnych sytuacjach niecierpię mieć racji...
Polecam dla zainteresowanych
www.buff.es
www.buff.de
tu znajdziecie reszte wzorów , kominiarki, czapki zimowe , z daszkiem , ze wstawkami z polaru itp
W katowicach w sklepie nad sklepem podróżnika jest promocja na Buffy są po 32 zł ale nadruki to postacie z kreskówek
-------------------------------------------
emil
dzięki za fachową nazwę , szalokominiarka...
-------------------------------------------
emil
a pytanie gdzie mogę takiego Buff'a sobie kupić? poproszę namiary na Warszawę lub Kraków. z góry dziękuje
Ostatnio widziałem to w GO SPORT. Niestety byłem tylko przelotem więc się nieprzyglądałem specjalnie. Myślę że będzie to do nabycia w całej sieci a w Krakowie może nawet z promocją ponieważ tam otworzyli niedawno nowe GO.
Pozdrawiam
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 0
Dołączył: 09.06.2005
BUFF!! BUFF!! BUFF!!
Na codzień w Buffach od 8 lat!!
Wynalazcy należy się Nobel, albo nawet duże bezalkoholowe ;)
To moje ukochane nakrycie na moją nieforemną, łysą czaszkę. Zwłaszcza
Można dostać w Arkadii w Warszawie w tym dużym sklepie sportowym (nie w Hi-mountain).
Liczba postów: 247
Liczba wątków: 21
Dołączył: 15.02.2004
Też mam (we wzorki etniczne), używam od roku. Kupiłem bez wiekszego namysłu, po tym jak przeczytałem test na NGT. Jest prawei zawsze ze mną. Polecem ściągnąć filmik instruktazowy ze strony producenta. Ma tylko dwie wady: mechaci się i szybko śmierdzi.
w warszawie mają w maks-sporcie (arkadia) wersję z polarem 100 (pasek doszyty z jednej strony do buffa).
wersje kolorystyczne głównie damskie, kolorowe. męskie tylko czarne z szarobiałymi ciapkami. wersję męską od damskiej odróżniałem po kartonowej buzi wokół której buff był owinięty: damska - jakaś mangopodobna buzia, męska - jakiś czarnobiały ''szerpa''.
cena 99zł ech...
-------------------------------------------
fr
Liczba postów: 63
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05.09.2005
Furry
Nie wiem czy płeć buffa zależy od koloru i kartonowej buzi. To raczej kwestia gustu i stereotypów utrwalonych przez patryjarchat. Ja mam zwykłego czarnego buffa z kartonowej kobiecej buzi. W HiM sprzedają za 49zł.
Liczba postów: 63
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05.09.2005
Buffy są w trzech rozmiarach i nazwach. Mangowe buzie to prawdopodobnie kategoria środkowa.
Baby Buff (45-51 cm)
Junior Buff (50-55 cm)
(Adult) Original Buff (obwód głowy: 53-62 cm) unisex
Obok Buffa orginalnego i tego z polarem sa też inne dziwolongi, szczegóły na www, bo w sklepach nie widziałem.
sieć sklepów sportowych MAXX wprowadziła do swojej oferty Buffa, widziałęm cały stojak, po 49,90 klasyczne, a z polarem za 99.
Buffy mam już 2, stary ma 8 lat i nie rozstaję się z nim, zawsze jest w kieszeni. Ta chustką można zdziałać bardzo wiele. Dodam, że moi przyjaciele po moim zarekomendowaniu też mają Buffy, już chyba z 6 i wszyscy są bardzo zadowoleni.
Pozdrawiam całe NGT i wszystkich czytelników
cholera nie MAXX tylko maks http://www.maks.pl/htm/
Właśnie sobie kupiłem Buff'a i już jestem zachwycony :D naprawdę świetna rzecz. Już wiem, że będzie ze mną zawsze (można dodać do niezbędnika :D ). Mam pytanie do ludzi, którzy używają Buff'a dłużej. Jeśli jest nieobszyty to czy się pruje? A jeśli się już obszyje to czy traci na elastyczności na końcach. Mój Buff na końcu się zawija, jak każdy materiał. Czy jest na to jakiś sposób? :) To tyle :)
Teraz oryginalne Buff'f można już dostać na allegro. Taką właśnie drogą ja nabyłem swój :)
Buffy na krawędziach się nie prują. Pod żadnym pozorem nie obszywaj bo się zrobi harmonijka.
Ja obecnie mam 4 buffy, pierwszy oryginalny. Naprawdę fajna rzecz i warta wydania tych 50zł. Jedny ból, że się mechaci. Drugi buff to welniana szalokominarka kupiona na allegro od Kuby Boskiego. Trochę gryzie i nie jest obszyta i ta się pruje na krawędziach. Lepsza od cieńkieog oryginału w warunkach zimowych. Trzeci kupiony przez babcie w lumpeksie z polaru. (kupiła też zwykły, ale ten mi zawineła mama). Posiada sznurek ściągający i wycxięty otwór na krawędzi oraz rzep. Mozna go używac jak tradycyjnej kominarki bo ma otwory na oczy. czwarty kupiony w lidlu, tylko że tkanina jest nieelastyczna, co powoduje że jest kichowaty.
Polarowe buffy widziałe ostatni w sklepach Thomasport, producent chyba Campus.
Liczba postów: 45
Liczba wątków: 0
Dołączył: 17.05.2004
Trzy sztuki z polarem widziałem w GoSporcie we wrocławskiej Koronie.
Kupiłem sobie ten wynalazek, zarąbisty patent. Pozornie drogo jak na kawałek szmatki, ale materiał, wszechstronność i fun są chyba tego warte;)
W tej chwili mozna spkojnie kupić od polskiego dystrybutora na Allegro, na zyczenie dowolny kolor oraz model z oferty:
-------------------------------------------
Tomek
|
