To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Membrana gore-tex - technologia
Performance to jest---lużna membrana pomiędzy materiałem zew a podszewka.

Pro shell jest to następca XCR na trudne wrunki pogodowe.inny materiał zewnetrzyny, zmiana konstrukcji kurtki.
-------------------------------------------
lordskoczyllas

Odpowiedz
Luźnej membrany pomiędzy materiałem zewn a podszewką, czyli konstrukcji ''z linerem'' jak to dawniej nazywano w katalogach ś.. alpinusa już chyba nikt nie używa. Więc to na pewno nie jest Performance.
-------------------------------------------
michalnotts

Odpowiedz
performance to wedlug mnie stary gore classic 2l
proshel to rzeczywiscie nastepca XCR ale z zewnetrznymi materialami nie ma to nic wspolnego inna jest (w dotyku) warstwa wewnetrzna w 3l
bardziej sliskie to i mniej sztywne
-------------------------------------------
...nic to

Odpowiedz
oglądam właśnie swojego performance shell z grifona i szczerze mówiąc nie widzę luźnej membrany jest ona na stałe przytwierdzona do materiału zewnętrznego.
-------------------------------------------
zima

Odpowiedz
Trochę zamieszania z tymi membranami zarówno GORE-TEX Pro Shell jak i Performance Shell mogą mieć konstrukcję dwu lub trzy warstwową. Luźnej warstwy membrany tak zwanej konstrukcji z-liner dzisiaj raczej nie spotka się w kurtkach, natomiast takie rozwiązanie stosowane jest w niektórych rękawicach. Różnice pomiędzy Pro Shell a Performance Shell wynikają z deklarowanych parametrów wodoszczelność, oddychalność oczywiście na korzyść GORE-TEX Pro Shell. Jeśli się mylę to mnie poprawcie.
-------------------------------------------
bodarek

Odpowiedz
Ja uwazam, ze skora na lato, membrana na zime. juz od wielu lat chodze po gorach i moge na ten temat cos powiedziec
-------------------------------------------
yoyoszef

Odpowiedz
rozbierasz się jak zaczyna padać yoyo? ;)
a tak poważnie to bzdura oczywista, skoro chodzisz tyle po górach to wiesz, że nawet w lecie jak się pogoda załamie to można się wyziębić, zdarzyło mi się nie raz iść w 2 polarach 100 pod membrną w środku lata w polskich górach,
Nie wciskaj ciemnoty ludzim bo potem widać na szlaku w ulewie takie sieroty moknące i marznące, próbujące zejść jak najszybciej, czasem z dziećmi.
-------------------------------------------
michalnotts

Odpowiedz
popieram przedmówce:) wg mnie też zawsze trzeba mieć coś ciepłego do ubrania, na wszelki wypadek

Odpowiedz
Tez potwierdzam.Deszcz + wiatr=masakra.Najbardziej zawsze marzne podczas ulewy w Karkonoszach.

Odpowiedz
YoyoSzefowi chyba chodziło o buty ;) .

Odpowiedz
Jeśli tak to zwracam honor, ale nie napisał tego.
Przy okazji powiem wam, że się nie zgodzę z teorią, że w lecie membrana nie działa. Zacząłem się zastanawiać nad tym dlatego, że nawet w lecie odczuwalny konfort jest wyższy w gore niż w niegore. Więc po 1-sze temp w czasie deszczu obniża się a ważna jest różnica temp. Zgrzany człowiek może mieć pod kurtką ponad 36 stopni więc mamy różnicę temp, pozostaje różnica wilgotności, ale rzadko mamy taki deszcz, żeby kurtka nawet pod plecakiem i pod pachami była przemoczona więc mamy strefy nie przemoczone od zewnątrz. Poza tym jeśli dwr działa to zatrzymuje większoćś wody przed membraną więc pozostaje poduszka powietrzna i możliwość transmisji wilgoci :D
Co wy na to?
Powiedzcie, ja będę bronił swojej teorii (popartej moim odczuciem - praktyką)
-------------------------------------------
michalnotts

Odpowiedz
nie dotyczy to butów!!!
długo miałem i mam ndal raichle bez gore i jak trafiłem lite treki to po pierwszej wycieczce byłem przerażony -> jak folia
Dawno nie chodziłem w butach z membraną
-------------------------------------------
michalnotts

Odpowiedz
ja powiemm tak uzywam butow z gore. i powiem tak jako buty sa spoko. znaczy cieplei wogole ale czasem poprostu przemakaja. ale to przecierz but i kqazdy but w zimieprzemoknie. :) wiec jezeli ktos hcee kupic buty ktore mu nie przemokna to polecam poprostu jakiies zwykle gumiaki. :D
-------------------------------------------
rasta

Odpowiedz
>> michalnotts: ''temp w czasie deszczu obniża się a ważna jest różnica temp.'' ważny jest przede wszystkim niedosyt wilgoci w powietrzu, a więc ilość pary wodnej jaką jednostka powietrza może jeszcze przyjąć aby osiągnąć stan całkowitego nasycenia - w czasie deszczu niedosyt jest bliski zeru, więc parowanie jest znikome. Nic tego nie oszuka, żadna membrana, to czysta fizyka.

jest jeszcze jeden ciekawy aspekt - jeśli temperatura pod kurtką ma mniejszą temperaturę i wilgotność od powietrza na zewnątrz kurtki (latem podczas postoju, kiedy ciało nie wydala tyle ciepła by ogrzać całą ''poduszkę powietrzną'' pod membraną jest to możliwe) to membrana zasysa wilgoć do wewnątrz kurtki ! tyle z fizyki atmosfery.

z butami jest nieco inna bajka, bo zazwyczaj przestrzeń między wyściółką licową a materiałem zewnętrznym jest w stanie zmagazynować większą ilość ciepła niż w przypadku wyściółki syntetycznej z membraną, stąd można odczuwać, że buty bez membrany są ciepejsze latem.
---
Edytowany: 2009-02-10 12:33:09
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...

Odpowiedz
''... pozostaje różnica wilgotności, ale rzadko mamy taki deszcz, żeby kurtka nawet pod plecakiem i pod pachami była przemoczona więc mamy strefy nie przemoczone od zewnątrz. Poza tym jeśli dwr działa to zatrzymuje większoćś wody przed membraną więc pozostaje poduszka powietrzna i możliwość transmisji wilgoci ...''
Więc i różnce w wilgotności mamy. Oczywiście mówię o sobie, pocę się jak ... więc ;)
-------------------------------------------
michalnotts

Odpowiedz
to jeszcze raz: aby parowanie było możliwe wilgotność względna powietrza (na zewnątrz kurtki) musi być mniejsza od 100%, podczas deszczu wynosi ona ~ 99,9%, więc pozostaje Ci 0,1% pary jaką może ono przyjąć. Przy średnio intensywnym wysiłku to po prostu nie wystarcza. Zbyt dużo pary wodnej chce się wydostać spod membrany, a zbyt mało powietrze może przyjąć. Para wodna skrapla się od wewnątrz membrany w postaci filmu wodnego, potem to już tylko zgroza, oddychalność spada niemal do zera.
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...

Odpowiedz
Wybaczcie, że przerywam dyskusję, ale czy gore-tex się sam z siebie starzeje? Chodzi o to, czy warto kupować powiedzmy kurtkę/buty, które przeleżały sobie w pudełku jakieś 6-7 lat w magazynie?

Odpowiedz
Wilgotność powietrza - zawartość pary wodnej w powietrzu.
Maksymalna wilgotność, czyli maksymalna ilość pary wodnej w określonej ilości powietrza silnie zależy od temperatury powietrza. Im wyższa temperatura powietrza, tym więcej pary wodnej może się w nim znajdować.
Przekroczenie maksymalnej wilgotności (np. w wyniku obniżenia temperatury powietrza) powoduje skraplanie się pary wodnej.

wilgotność względna - wyrażony w procentach stosunek ciśnienia cząstkowego pary wodnej zawartej w powietrzu do prężności pary wodnej nasyconej w tej samej temperaturze,

A więc wyższa temp pod kurtką, powiedzmy te 36-40 stopni celscjusza powoduje, że maksymalna wilgotność pod kurtką jest wyższ niż na powierzchni, powiedzmy te 15-20 stopni w ciepły letni deszcz. A jeśli tak to i różnica wilgotności może być potencjalnie większa.
Ale, ale to nie takie proste, bo jeśli tak, to dlaczego jeśli zmarznę (pod kurtką nie tak ciepło) i stoję nieruchomo nie pocąc się (niska wilgotność powietrza pod kurtką) to kurtka mi nie przemaka? Czy ta niewielka różnica temp wystarcza, żeby ją powstrzymać?
Zatem skoro gore nie przemaka na deszczu to jednak różnica w wilgotności nie jest aż tak istotnie ważna. Wydaje mi się, że kluczowa tu jednak jest temperatura - zresztą sam producent ostrzega, że np w tropikach może nastąpić przemakanie. Nie wspomina natomiast o sytuacji w której musimy się spocić, żeby nie zmoknąć.
Jeśli tak i to temp jest najistotniejszym czynnikiem to sądzę, że w polskich warunkach przy podchodzeniu z plecakiem w deszczu, pod kurtką temp zawsze będzie wyższa niż na zewnątrz. A więc będzie transportować wilgoć.
Poza tym wydaje mi się, że subiektywne odczucie niewydolności membrany wynika też z tego, że bardziej się pocimy w wyższej temp po prostu a więc nie tylko kurtka gorzej pracuje, ale i my stawiamy jej większe wymagania.
-------------------------------------------
michalnotts

Odpowiedz
Co do starzenia to pewnie nie ma dramatu skoro wojskowe kurtki leżące po magazynach wiele lat nadal działają - sam taką mam.
-------------------------------------------
michalnotts

Odpowiedz
ok, ale co z tego, że masz nawet ogromną różnicę temperatur skoro powietrze jest nasycone w 99,9% ? to tak jakbyś chciał nalać do pełnego wiadra jeszcze wody...gdzie to ma się zmieścić ?
reszty, wybacz, nie rozumiem, gore nie przemaka nie z powodu wilgotności czy temperatury, ale z powodu zbyt małych porów, przez które nie może przedostać się kropla wody. ja pisałem o zasysaniu wilgoci, a nie deszczu - to jest spora różnica ;))

''Poza tym wydaje mi się, że subiektywne odczucie niewydolności membrany wynika też z tego, że bardziej się pocimy w wyższej temp po prostu a więc nie tylko kurtka gorzej pracuje, ale i my stawiamy jej większe wymagania.'' z tym się oczywiście zgodzę.
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...

Odpowiedz


Skocz do: