10-04-2007, 21:38
Bartkr,
Dzięki za linki
Dzięki za linki
Impregnacja obuwia
|
10-04-2007, 21:38
Bartkr,
Dzięki za linki
10-04-2007, 21:47
Warzyn ja też odrobiłem lekcję z konserwacji butów skórzanych i kupiłem http://allegro.pl/item181796030_palc_tlu...k_asg.html
10-04-2007, 21:57
''TŁUSZCZ DO SKÓR PALC - Czyści, pielęgnuje, konserwuje, dobrze chroni przed namakaniem. Nadaje skórze elastyczność. Szczególnie polecany do skór szorstkich, krzepkich.''
Co to za skóry ''szorstkie i krzepkie''? Czy to nadaje się do nubuku? Pajacyk, do czego tego używasz? BTW wygląda jak masło orzechowe, ciekawe czy po kilku dniach cuchnie tak samo ;]
10-04-2007, 22:01
Tak zapytałem z czystej ciekawości, zawsze warto wiedzieć więcej niż mniej. Na razie jedne buty katuje woskiem nikwax (roztopiony nakładam palcami na niepodgrzanego buta), a drugie Nikwaxem do nubuku w płynie. Póki nowe to dostaną tylko lekką impregnacje, z czasem pewnie je zawoskuje.
I to mi chwilowo wystarcza.
10-04-2007, 22:08
w tym wątku wypowiadał sie swego czasu Arni i on dał linka do http://www.turystyka.skibicki.pl/forum/v...&start=180
tam jest opisane jak sie konserwuje buty, na dodatek jest pokazane jak za pomocą dokładnie tego specyfiku Zygmunt przywraca do zycia zasuszone buty Voelke, i to mnie przekonało ostatecznie że warto coś takiego kupić, a buty standardowo-BW :-)
10-04-2007, 22:20
@ćma barowa, wyrażaj się: OLEJ RYCYNOWY bo czysta rycyna to silna trucizna. Wprawdzie naturalna bo z nasion Rącznika pospolitego ale jedna kropelka wpuszczona do człowieka wysyła go na tamten świat. Mogą kogoś zwinąć za terroryzm jeśli zacznie się jej domagać w aptece i raczej nie pomoże tłumaczenie że to do butów ;]
Natomiast *olej rycynowy* jest nieszkodliwy i nie zawiera rycyny choć nazwę zapożyczył. Łyka się go na przeczyszczenie, tudzież smaruje nim buty ;]
10-04-2007, 22:31
Jak przetestujesz to opisz wrażenia, ciekawy jestem jak to wyjdzie
Czytałem i nawet zainspirował mnie do odrestaurowania starych butów, jeszcze ojca. Zobaczymy co z tego wyniknie.
10-04-2007, 22:41
bartkr - napisz mi prosze czy po kuracji olejkiem rycynowym to takie buty wogole oddychaja?
10-04-2007, 22:47
bartkr - sorry, nie zauwazylam odp. na poprzedniej stronie, wybacz:)
13-04-2007, 22:15
Przebiłem się wreszcie przez tamten wątek i Skubickiego. Pajacyk, dzięki za linka. Teraz już kumam o jaki tłuszcz do skór pytał Arni. Sposób wygląda sensownie choć jest dalece bardziej skomplikowany niż wymazanie czystych butów olejem rycynowym za 2.50pln. W każdym razie na pewno wypróbuję tę pastę z woskiem i żywicą i spodobał mi się ten olej do skór. Sądząc po tym, jak działa na skórę olej rycynowy, tamten dedykowany może być lepszy i zapewne o wiele lepszy niż krem o którym pisałem wyżej. Wygląda na to, że mamy dwa sposoby impregnacji butów ze skóry licowej:
- na lenia - pół godzinki z pędzlem i buteleczką oleju rycynowego, poprawić tam gdzie wsiąka najszybciej, odstawić na tydzień - na taternika - opisany w linku od Pajacyka. BTW ćma barowa pisał(a) o mieszaniu oleju rycynowego z terpentyną pół na pół. To czasem może być niezłe bo sam olej rycynowy jest bardzo gęsty i w miejsca gdzie skóra nie jest wytarta, wsiąka bardzo opornie - nawet całą dobę. Ale robi to, co olej robić powinien - skóra jest miękka i elastyczna. Teraz mam dylemat co zrobić z nowymi BW... Jeszcze ich niczym nie nacierałem prócz pasty a pewnie wypadałoby je naoliwić. W każdym razie uważajcie na tanie wkładki do butów z ''pianką węglową pochłaniające przykre zapachy''. Mniejsza o to jak się to nazywa. Spodnia część wkładki jest zrobiona z czarnej, dziurkowanej pianki, wierzchnia ze szmaty lub skóry. Po jednym wypadzie 10 km, badziewie zwulkanizowało się wewnętrzną wyściółką bundeswehr i musiałem to wyskrobywać z butów.
13-04-2007, 22:40
barkter, posmaruj je 2/3x olejem niech się napiją. Potem możesz nałożyć tłuszcz wsmarowując go dość mocno o ile ci sie uda, bo ta lakierowana licówka nie bardzo chce go przyjąć i trzeba trochę czasu poświęcić. Po takim natłuszczeniu i wyschnięciu wystarczy pasta Coccine by bucik pięknie wodę odpychał i błyszczał się jak psu...
16-04-2007, 22:14
Na razie zdobyłem pastę Coccine a z olejem jeszcze zejdzie. Akurat skóra BW bardzo chętnie wciąga pastę na ciepło - najbardziej chłonna jaką widziałem. Jak dorwę olej to sprawdzę czy nie wystarczy postawić koło butów i może same przyczłapią i się posmarują ;]
16-04-2007, 22:24
Arni: gdzie teraz ten tluszcz do skory mozna dostac? Bo na Allegro jest tylko do kopyt? ;]
------------------------------------------- Krzychoo
16-04-2007, 22:27
Ok' jest - szukalem bez polskich liter. ;] Tylko z wysylka, to drogo wychodzi. Moze ktos widzial to w W-wie?
------------------------------------------- Krzychoo
16-04-2007, 23:37
Na stronie www.palc.es nie ma tego w katalogu, sa jakies ''grasas'', ale nie ma ''balsamos'' ;] Zobaczymy czy odpowiedza na maila.
------------------------------------------- Krzychoo
17-04-2007, 06:28
Jakupowałem u tego gościa http://allegro.pl/show_user_auctions.php...rval=7&buy=
Napisz do niego (koszt tego tłuszczu to jakieś 13 zł).
17-04-2007, 06:58
ja u tego samego co sylvo, ten tuszcz nawet ładnie pachnie :-)
17-04-2007, 07:10
Tluszcz w Wawie mozna kupic chocby w CCC, i w podziemiach pod rondem dmowskiego jest taki sklepik kolo kebabu.
------------------------------------------- yaro
18-04-2007, 04:16
Jesli w CCC jest ten od PALC to gut!:)) A pod tym rondem to kebabow jak mrowkow, moze jakies dokladniejsze namiary? ;)
------------------------------------------- Krzychoo
18-04-2007, 07:30
Tluszczu palca nie ma, jest coccine w CCC, a w podziemiach jest bufalo (ja tego uzywam) i coccine, nie doczytalem ze musi byc Palc, ale co to za roznica, tluszcz to tluszcz. Coccine kosztuje 7zl, a buffalo 10. Ten sklepik w podziemiach kolo kebabu, jest przy wyjsciu do alej jerozolimskich (od strony novotelu) w strone powisla.
------------------------------------------- yaro |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|