To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Obuwie trekingowe Bata
#41
Buty bata byly jedynymi w moim niekrotkim zyciu, w ktorych zdolalem zjechac calkowice podeszwe (na wylot!) w ciagu jednego sezonu. Nie polecam!

Odpowiedz
#42
Hej
Opisywałam tu wcześniej moją sprawę. Wysłałam list do dyrektora handlowego. Napisałam o tym, iż buty zniszczyły się zaledwie po miesiącu użytkowania. Odwołałam się do jakości obuwia o jakiej zapewniają i do profesjonalnym podejściu do klienta. Moja reklamacja ponownie została odrzucona. Dyrektor zarządzający napisał mi że jest bezzasadna bo buty się naturalnie zużywają (po miesiącu ?!?!) No fakt jeśli to jest wg nich dobra jakość to chyba lepiej kupować buty w Realu ;-)
Robią sobie jaja z klientów, bo oczywistym jest, że zdają sobie sprawę z miernej jakości tych butów. Uznałam, że dam sobie spokój z dalszym zajmowaniem się tą sprawą, a butów Baty więcej po prostu nie kupie. Jest to firma mierna i należy omijać ją dużym łukiem.
-------------------------------------------
Alex

Odpowiedz
#43
Naprawdę porażka. Kupiłam kozaki w ubiegłym roku, dzisiaj patrzę, przód się odkleja i boki także. Nie wiem czy skleic to na super glue czy oddac do szewca czy reklamowac w sklepie. Mało tego sklep Bata w browarze w Poznaniu zlikwidowali wiec... Oni pewnie też naleją jakiegoś kleju i po wszystkim- a przez dwa tygodnie nie bede miała w czym chodzić.
Rozumiem- gdybym biegała po kałużach, błocie.. ale mam je tylko do chodzenia w pracy, a z pracy do domu to samochód... Żenada- takie drogie buty bez jakości:(
-------------------------------------------
Qnga

Odpowiedz
#44
~Qnga
super glue nie nadaje sie do połączemn elastycznych jak juz chcesz kleić uzyj butaprenu (ale dokładnie tak jak w instrukcji obsługi) lub kleju obuwniczego

Odpowiedz
#45
Hm a co powiecie na to:

''Po ocenie organoleptycznej i przeanalizowaniu sprawy informuję, iż
przetarcie podeszwy pięty (dziura) w lewym bucie jest uszkodzeniem
mechanicznym i nie podlega reklamacji, natomiast w Pani obuwiu
przetarcia są spowodowane zbyt długim użytkowaniem obuwia z wyczuwalną

wadą. Reklamację należy zgłosić niezwłocznie po zauważeniu
pierwszych
objawów ewentualnej wady i nie należy już używać obuwia. W
reklamowanym
obuwiu widoczne jest uszkodzenie zapietek, które wskazują na
użytkowanie
obuwia z wyczuwalna wadą.

Brak podstaw do uznania reklamacji.''

Dziura w bucie po roku użytkowania, przez którą wlewają się hektolitry wody nie jest podstawą do uznania reklamacji? :) Dobre. Obtarcia wyściółki to jedno, a dziura to drugie. Kwota, którą chce odzyskac nie jest wielka, ale zastanawiam się czy nie powalczyć dla zasady. Co byście polecili?

Odpowiedz
#46
~sasq Też tak myslałem, ale jak pękły mi podeszwy w sandałach, pomyslalem co mam do stracenia i użyłem kleju dwuskładnikowego (żywica epoksydowa?) dającego sztywne połączenie. W sandałach pochodziłem jeszcze ze dwa lata. Potem sklejałem peknięcia podeszw w półbutach i trzewikach, trzyma juz 3 lata. Wadą jest trudność zamaskowania, bo spoina jest biała, ale mnie to nie przeszkadza.
-------------------------------------------
Fajnie będzie.

Odpowiedz
#47
Chciałam tylko dołożyć swoją cegiełkę, że kupowanie butów tej firmy powinno zostać prawnie zabronione! Kupiłam buty za 300 zł - uważam, że to nie mało - całoroczne, ze wskazaniem na jesień-zimę, które mimo zaipregnowania kupionym w sklepie firmowym impregnatem, przemiękaja tak, że nie da się w nich w ogóle chodzić!!!
Jednocześnie słówko do ''nikogo ważnego'' na temat inteligencji kupujących - buty zostały zaimpregnowane, a przemięka nie skóra, tylko szwy, które ''idealnie'' przepuszczają wodę!!!
TO NAJGORZEJ WYDANE PIENIĄDZE, a firma jest niepoważna i nie reprezentuje sobą żadnej klasy sądząc również po sposobie wydawania opinii przez KIEROWNIKA SKLEPU. Jaka firma takie kierownictwo. PORAŻKA :(((
BARDZO, ALE TO BARDZO ODRADZAM I BĘDĘ ODRADZAĆ WSZYSTKIM!!!
-------------------------------------------
była klientka

Odpowiedz
#48
Posty dot. obuwia innego niz trekingowe beda kasowane.pozdrawiam

Odpowiedz
#49
Polska lepsza firma a bata nie polska tylko czeska. Jak tak wszyscy przestana tam kupowac to szkoda tylko tych pracownikow bo etaty utna a dobrze tam zarabiaja. Teraz wszystko szyta w china trzeba sie przyzyczaic :)
-------------------------------------------
lll

Odpowiedz
#50
hm wlasnie przymierzalem sie do butow BATA, miejskich, ale opinie Wasze niestety daja do myslenia...

Odpowiedz
#51
kup jakies tanie i wyproboj niektre zdaja zadanie dla mnie moze ta firma zbankrutowac
-------------------------------------------
lll

Odpowiedz
#52
wracając do jednego z pierwszych postów- przy trzeciej reklamacji tej samej wady sprzedawca ma OBOWIĄZEK wymienić towar na nowy niewadliwy lub zwrócić pieniądze.

Odpowiedz
#53
http://www.google.pl/search?hl=pl&q=praw...r=&aq=f&oq=

i wszystko jasne
-------------------------------------------
Jo

Odpowiedz
#54
Witam.
U mnie podobna sytuacja! Żona kupiła sandałki za 300 zł - o zgrozo!
Po trzy godzinnym użytkowaniu pieką niemiłosiernie!!! Reklamacja oczywiście nie uwzględniona - nie chcą naprawić, rozbić, wymienić - taka kasa, niby dobry sklep, a tu takie numery!!!???
NIE POLECAM - TO NASZE OSTATNIE ZAKUPY U PEPIKÓW!!!!
-------------------------------------------
Bosy Jedruś - Wrocław

Odpowiedz
#55
Ja zakupiłem obuwie firmy Merrell, treki tzw miejskie. Po 4 miesiącach od zakupu (w tym 2 użytkowania) wytarły mi się pięty. Przy czym obuwie miało szef pośrodku pięty i on po prostu puścił. Jak puścił to obicie zaczęło się mechacić, wycierać i w końcu się rozerwało. W odpowiedzi na reklamację oczywiście nie uwzględnioną napisali, że obuwie zostało uszkodzone mechanicznie. Poradzili także używać łyżki do obuwia.
Nie wiem jak się to skończy, w każdym razie wg mnie, o każdej wadzie można napisać, że powstała w sposób mechaniczny, bo nawet odklejenie się podeszwy od buta, powstaje w sposób mechaniczny (na skutek chodzenia przecież - mechanika jak nic).
Jutro wybieram się do rzecznika praw konsumenta, bo postępując w ten sposób producenci obuwia mogą robić buble i czuć się bezkarni.
Nie po to się kupuje obuwie na vibramie i z goretexem, żeby obicie pięty się rozłaziło po 2 miesiącach chodzenia.
-------------------------------------------
Sebastian - Zlotoryja

Odpowiedz
#56
... matko jedyna - to co za buty kupujecie???
Ja od 2 lat kupiłam w Bacie kilkanaście par butów i ze wszystkich jestem zadowolona - i z sandałów, i z obuwia jesienno zimowego.
Dwa razy zwracałam towar - po dostawie zamówienia okazało się, że buty albo nie tak ładne jak na zdjęciach, albo rozmiar nie był właściwy - ale zawsze przyjmowali mi bez problemu.
Kilka par mam z podeszwami skórzanymi -a te wiadomo, że zawsze trzeba dodatkowo podbić, jeśli mają służyć na zewnątrz i absolutnie takich nie wolno na wilgotną pogodę (tym bardziej na deszcz).

Odpowiedz
#57
kupuje buty w bacie już jakiś czas i zawsze byłem zadowolony. W styczniu kupiłem buty do użytku codziennego i po prostu się rozkleiły oraz zaczęły puszczać szwy w kwietniu. Miałem drugie wiec stwierdziłem , że jest czas na reklamacje bo w końcu 2 lata:) pod koniec pazdziernika zaniosłem te buty do gwarancji i pani wpisała , że wada pojawiła się właśnie pod koniec kwietnia. Myślałem, że dostane nowe ponieważ pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło i to po tak krótkim okresie czasu. Myliłem się. Zgodnie z ustawą kupujący ma 2 miesiące na zareklamowanie.Błąd teraz leżał po mojej stronie ponieważ mogłem napisać ,że stało się to tydzień wcześniej. Szkoda, że bata jest tak mało honorowa . Zawsze uważałem produkty tej firmy za na prawde dobre( bo takie mi się trafiały) ale po wpisach na forum widzę, że mają gdzieś ludzi, którym trafiły się wadliwe egzemplarze i chcą naprawy bądz wymiany. Myślę , że kierowniczka sklepu mogła napisać , że mimo przedawnienia wymiany nie będzie ale buty zostaną naprawione. Usatysfakcjonowało by mnie to. A tak jestem rozgoryczony. Wiem, że nieznajomość prawa i warunków gwarancji potem słono kosztuje ale mam nauczke na przyszłość. Mój brat , który dosyć często bywa w Czechach mówił mi, że Polska bata wypada bardzo mizernie przy Czeskiej mimo tego, że nawet Czeska bata nie jest teraz jakościowo taka jak kilka lat temu. Wychodzi na to , że buty sprzedawane w Polskiej bacie niedługo jakością dorównają Chińskim produktom z tą różnicą, że Chińszczyzna kosztuje grosze i nie żal jej wyrzucić po pół roku.
Pozdrawiam
i przypominam. Reklamujcie przed upływem dwóch miesięcy.
-------------------------------------------
tytanowy janusz

Odpowiedz
#58
No ja też nie mogę mieć dobrego zdania o butach Baty. W jednym z butów zimowych nastąpiło rozwarstwianie się podeszwy (poprzeczne) i w odpowiedzi na reklamację dowiedziałem się, że krzywo chodzę. OK mogę zrozumieć, że podeszwa się ściera szybciej, czy wolniej, ale, żeby się rozwarstwiała z powodu mojego kaczego chodu??? Zdecydowanie odradzam.
-------------------------------------------
Tomasz

Odpowiedz
#59
Bo bata ma buty Chinskie teraz liczy sie ilosc nie jakos a treki baty sa mizerne nie dobre do chodzenia po gorach za sztywne odradzam !!
-------------------------------------------
wrocek

Odpowiedz
#60
''za sztywne do chodzenia po gorach''? Pierwszy raz słyszę żeby ktoś sztywność podeszwy podawał jako wadę... oczywiście zakładając, że osoba taka wiedziała jakie buty są jej potrzebne i kupiła je świadomie. Ale to już nie wina butów, że ktoś dokonał złego wyboru... Co do baty to nie wiem, nie używałem, mój brat miał i reklamował - bo ciężkich przejściach udało się...

Odpowiedz


Skocz do: