NGT

Pełna wersja: Obuwie trekingowe Bata
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Witam.
Miał ktoś z was może buty firmy bata ??
Chciałem kupić takie:
http://www.bata.pl/artykul/63924
Ale niestety nie ma ich nigdzie (mojego numeru) i nawet przez internet ich u nich nie dostanę.
Co sądzicie natomiast o takich bucikach:
http://www.bata.pl/artykul/63923

Mam zamiar trochę w nich połazić po górach. Ale nie za bardzo i nie jakieś super trasy...

gośc

A jaki masz numer bo ja też chce kupić te pierwsze za 269? Mam 46.

No 46 to są wszędzie. Ja szukam czegoś mniejszego. 44 chyba. Może 45, ale nie ma nigdzie ich ;/
Miałeś może już takie buty ??

Dokładnie. Z tego, co widzę (i dziś do nich dzwoniłem) to nigdzie nie mają 44 i 45 ;]. Czyli akurat dla mnie się żadne nie nadadzą. Nie ściągną mi ich nawet kurierem ;/

gośc

Aha to masz pecha. Nie mialem nigdy takich, ale u baty wrto kupować - mokasyny z ich logo 3 lata i dalej cale, sandały też. Raz kupiłem takie tanie ''trekkingi'' za 119, rozleciały się szybko ale kase zwrócili bez gadania po kilku dniach. Więc mam do tej firmy w miarę zaufanie.
Pozdrawiam

P.S Swoją droga dziwne, że w miarę normalne numery jak 44 sa niedostępne a taki kajak jak mój jest...

gośc

Jeszcze 1 - ta podeszwa tovibram hunter. Miał ktoś z nią jakieś doświadczenia?

ja powiem krótko. jeśli chcecie buty na miasto, a w górach jesteście 2 razy w roku, to weźcie sobie je kupcie. Z firmą Bata mam niemiłe doświadczenia nawet z butami miejskimi, wiec nie wierzę absolutnie by ta firma była w stanie zrobić dobre treki. Niemniej, za 269 zł ciężko znaleźć cokolwiek ciekawszego.

niniejszym: nie polecam, ale może być ciężko zaproponować coś innego.

andrej

Bata nie uznaje ukrytych wad butów, w podobnej sytuacji były jeszcze dwie osoby w sklepie i stwierdziły to samo. Nie warto tam kupować. Strasznie sie rozczarowałem. Na napisanego maila nie otrzymałem żadnej odpowiedzi.
-------------------------------------------
gość

sasq pajak/grappa.pl

Z tego co sie orientuje to niety Bata nie ma prawa nieuznawać wad ukrytych
-------------------------------------------
Cielęcinka była gorąca, Waldemar musiał dmuchać

ania

Nie polecam obuwia firmy BATA. Miałam buty 4 miesiące i niestety podeszwa popękała. Reklamacji nie uznali...
-------------------------------------------
ania

miałem, nie polecam- ich treki się do niczego nie nadają niestety, firma też była- poszli na ilość
-------------------------------------------
Minimi (Dyn, Banda Clan)

nemokpt

Przypomniał mi się wierszyk dotyczący tej firmy, pochodzi z lat 30-tych zeszłego wieku, ale sądząc po powyższych komentarzach jest nadal aktualny:

''Nie kupuj u Bata,
u Bata sama szmata,
trzy dni chodzenia
i do wyrzucenia''

Pozdrawiam!
-------------------------------------------
''co byś nie wybrał, będziesz żałował''

Piotr Wisniewski

Kupiłem obuwie tej firmy, w ciągu trzech tygodni zmuszony byłem oddać je do reklamacji - odklejała się podeszfa. Po pełnych 14 dniach otrzymałem je z powrotem naprawione, mimo że żądałem wymiany towaru na nowy. Po następnych ok. 3 tygodniach ta sama wada wystapiła w innych miejscach w obu butach. I znowu kleili mi je dwa tygodnie, pisałem odwołanie, poźniej odwołanie do Warszawy i nic. Wredne Babsko z centrali w Warszawie powiedziało mi przez telefon, że nawet siedemnasty raz mi je skleją a nie wymienią. Dzisiaj przyszło pismo do domu (oddałem po raz trzeci z tego samego powodu równo 2 tygodnie temu!!!), że chociaż przy trzeciej reklamacji wyraźnie zabroniłem naprawy to oni je skleili i zapraszają do odbioru.

Teraz już tylko przed sądem konsumenckim będę rozmawiał z tą szmatławą firmą ale obiecałem im że obsmaruje ich wszędzie gdzie się da.
Nie kupujcie nic w BATA bo brak im elementarnego szacunku dla klienta, a jak się okazuje (moi znajomi też zaczęli narzekać, chociaż nosili ich buty po pare lat) jakość BATY schodzi drastycznie na psy.

Piotrze, nie możesz im zabronić naprawić obuwia.
Mają oni je doprowadzić do stanu zgodnego z umową, czyli mogą obuwie naprawiać nawet 1000 razy do puki to będzie dla nich opłacalne.

Reklamuj z głową, dowiedź się swoich praw.

Nikt wazny...

Ja nie wiem co wy oczekujecie od jakich kolwiek firm i botów teraz kazda firma idzie na ilosc a nie na jakos byle jak nawiecej wyprodukowac teraz buty to tylko w china robia i sprowadzaja a sprzedawcy sciemniaj bo musza bo ich wypieprza z pracy....moj chlopak sie sadzi z nike juz pol roku przez jedna glupia nitke ktora wychodzi z buta a oni tego nie chca zrobic a tak naprawde wszyscy ludzie co ida reklamowac to nie maja pojecia o swoich prawach i ogolnie o prawie... u baty za 3 raklamacjaa zwracaja gotowke tylko jak sie nie upomnisz to nie dostaniesz:) i kazda naprawde kazda reklamacja musi isc do rzeczonznawcy i to on juz jest od tego zalezny czy fachowiec czy nie. Ludzie mało wiecie...
-------------------------------------------
nikt

Nikt wazny...

aa i jeszcze jedno kiedys gadalam z gosciem co kupil w ginno rossi buty za 400zl po tygodniu odlecialo mu podeszwa reklamacij nie uznali .....a niby pozadna firma nie ma juz nigdzie takiej....
-------------------------------------------
nikt

dymy

ginno rossi to chyba polska firma o ile się nie mylę
-------------------------------------------
always the sun

Nikt wazny .... a bo widzisz przy gino rosii czy jak sie to tam pisze zastosowano fajne rozwiązanie socjotechniczne/marketingowe. Polska firma a brzmienie rodem z włoch mające przyciągnąć klienta. Takich przypadków jest wiecej na polskim rynku

Nikt wazny...

bata to akurat nie jest polska tylko czeska ale i tak duzo butow sprowadzaja z wloch tajlandi chin a jesli chcesz ktos kupic dobra bate to trzeba do czech jechac oni tam maja wlasna fabryke a na polske wysylaja te gorsze buty ale w niektore sa spoko:) wiem ze wojas to tez polska firma..
-------------------------------------------
nikt

bożka

Ja akurat rok temu kupiłam buty bati w czechach.. i rozleciały mi sie dosyc szybko a pani nawet nie chciała przyjąc mi ich do reklamacji, bo uznała, że to moja wina (chociaż nie była) i że powinnam była kupić do nich jakieś wkładki.. ech.. nie chciałam się kłócić bo i nie były zbyt drogie.. teraz strasznie mi się podobają jedne za ok 300zł (znowu w czechach), ale boje się, ze nie wytrzymają zbyt długo i pieniądze pójdą na marne, bo z tego co sie orientuję oni niechętnie uznają gwarancje..
-------------------------------------------
bożka

Stron: 1 2 3 4 5