To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Test skarpet by NGT.pl dzięki X-socks.pl
#61
Jedne są Lidlowe za 13zł, drugie jakieś z coolmaxu, a co do nazwy to musiałbym szafę przekopać w poszukiwaniach :)
-------------------------------------------
http://www.rower.fan.pl

Odpowiedz
#62
No to ja też napiszę kilka słów, bo i często używam i pomysłów kilka związanych z nimi udało mi się zrealizować.
Postanowiłem też używać obu par tak często i intensywnie jak to się tylko da, czyli chcę je zajechać w maksymalnie krótkim czasie.

Trek expe:
Zainspirowany pomysłami użytkowników przeprowadziłem kilka testów długodystansowych na trek expe. Testy wykonano w różnych okresach czasu i w różnych butach, po czym obserwowałem bacznie osoby ze mną przebywające i ich zachowania. Pozwoliłem sobie na ciągłe używanie tych samych skarpetek przez okres od 2 do 7 dni !!!!!! codziennie sprawdzając reakcje współtowarzyszy w różnych butach od adidasów przez buty trekkingowe ze skóry po buty codziennego użytku wyposażone w jakąś podłą membranę. I ta ostatnia para była zdecydowanie najlepszym testem, buty z membraną i pomieszczenia z temp pokojową -normalnie sauna. Więc jak dla mnie rewelacja, skarpetki nabierają z czasem bardzo delikatnego zapaszku, ale nawet po 7 dniach nikt nie reaguje na nie negatywnie sam jestem zaskoczony, bo szczerze nie pamiętam czy kiedyś wcześniej tak długo nosiłem jedną parę skarpet i wszelkie opory wiązały się raczej z podłożem psychologicznym niż z bodźcami zewnętrznymi (węch). Reasumując właściwości anty zapachowe sprawdzają się rewelacyjnie i nie zauważyłem, aby ilość prań lub czas użytkowania wpływał na nie w jakikolwiek sposób.
Co do użytkowania
Po pierwszych oględzinach zważywszy na gramaturę materiału stwierdziłem ze to zdecydowani letnie skarpetki i używałem ich raczej jako pary dodatkowej. W ostatnich kilku wyjazdach i spacerach po okolicznych lasach zabezpieczając się cieplejszą parą zapasowych skarpet postanowiłem sprawdzić ich termikę i ... stwierdzam, że w zasadzie przy intensywnym marszu lub marszobiegu w butach za kostkę spokojnie można w nich śmigać do minus kilku stopni, zachowując poziom termiki na zadawalającym poziomie. Skarpetki leżą jak druga skóra, świetnie odprowadzają wilgoć i bardzo dobrze trzymają kostkę. Nie mają tendencji do zsuwania się, nie rozciągają się itp. Materiał zachowuje swoją elastyczność nawet po kilku dniach używania nic się nie zbija itp. Mechanicznie też nie zauważyłem żadnych uszkodzeń, jedyne co widać to delikatne mechacenie się grubszych części i delikatną utratę głębi koloru :-)
Skarpetki na boku po wewnętrznej stronie posiadają kanał wentylacyjny z bardzo cienkiego materiału wręcz siateczki, po naciągnięciu na stopę wygląda to jak wytarta skarpetka, na początku myślałem nawet, że to wada produkcyjna dopiero jak doczytałem, co i jak na stronie producenta uspokoiłem się nieco. Sceptycznie patrzyłem na takie rozwiązanie, jeżeli chodzi o trwałość, ale póki co wszystko działa jak trzeba.
Skarpetki sprawdzają się jako codzienne, turystyczne, narciarskie oraz rowerowe i do biegania w zimniejszej części roku - przynajmniej póki co :-)


Biking silver
To zdecydowanie letnie skarpetki i dopiero kilkakrotnie miałem okazje w cieplejsze dni pośmigać w nich rowerem i pobiegać. Za to od początku testu używane i prane kilka razy w tygodniu pozwalają mi wyrobić sobie zdanie o produkcie. Zimą często wsiadam na rower treningowy nie stronię też od orbitreków, steperów itp. Podczas typowo aerobowych ćwiczeń w pomieszczeniach pot leci ze mnie jak woda pod prysznicem, więc raczej testów długodystansowych tych skarpetek nie będzie. Nie mniej jednak, jeżeli chodzi o intensywność zapachów w porównaniu ze skarpetkami z froty lub coolmaxowymi po prostu nie ma porównania. Nie mam też najmniejszych zastrzeżeń, co do trwałości, konstrukcji czy wygody używanej pary. Sporym wyzwaniem dla właściwości antyzapachowych są już same buty używane do treningów w pomieszczeniach, a sprawdzają się na naprawdę przyzwoitym poziomie i tak ja w trek expe nie widzę różnic po praniu.
Reasumując największe atutu produktu to jego właściwości antyzapachowe, wygoda (konstrukcja), oddychalność i czas schnięcia największym mankamentem moim zdaniem jest jasny kolor, który zwłaszcza dla śmigających w terenie będzie z kolei niezłym wyzwaniem dla pralki i detergentów.

Co do schnięcia
Obiecałem miśkowi aminowi przeprowadzić testy schnięcia z pomiarem czasu i próbowałem kilkakrotnie je przeprowadzić, ale cholerstwo tak szybko schnie, że nie mogę dokonać obiektywnego pomiaru (dosłownie kilka/naście minut w zależności od warunków). Co nie znaczy, że w końcu nie pomierzę tych czasów.



Reasumując, do chwili obecnej jestem pod dużym wrażeniem jakości, trwałości i właściwości obu produktów.

Nadchodzi okres letnich testów (zaciera ręce) o ich efektach nie omieszkam poinformować.

Przepraszam za chaotyczny charakter wypowiedzi oraz tych, których poddałem testom skarpetkowym bez ich wiedzy, lecz w dobrej wierze :-)


Pozdrawiam
---
Edytowany: 2008-09-09 08:52:36
-------------------------------------------
Arek

Odpowiedz
#63
po kolejnej wycieczce, tym razem calodziennym bieganiu po Pieninach, moja wiara w absolutna ''niesmierdliwosc'' skarpet po jednym dniu chodzenia upadla, jakos na tej wycieczce zachowaly sie jak normalne frotowe:( i trzeba je uprac :(
moze to kwestia tego, ze zrobilo sie cieplej.
moze tez, to, ze mialam zmeczone stopy od wczesniejszego biegania po miescie.

Odpowiedz
#64
X-socks biking ultra (rowerowe)
http://x-socks.pl/product/60/Biking-Ultra-Light.html
cena 50zł

Testuje rozmiar 42-44. Stopę mam 28cm (klasyczne 44) o szerokości 110. Skarpety są bardzo dopasowane. Lepiej by było gdyby producent zdecydował się na rozmiarówkę, co dwa numery(tzn. 42-43, 44-45), a nie co trzy.

Skarpety ważą 40g. W dolnej części są wykonane z grubszego materiału. Ma to swoje plus w postaci lepszej amortyzacji. Posiadacze sportowych butów rowerowych (np.SPD), które mają twardą podeszwę będą zadowoleni. Zwykły smiertelnik może narzekać, że grubszy materiał zmniejszy oddychalność.

Górna część skarpety wykonana jest z cieńszego materiału. Specjalna kombinacja paneli dokładnie dopasowuje skarpetę do stopy. Właśnie z tego względu są to najwygodniejsze skarpety jakie posiadam. Wysokość skarpety jest na optymalnym poziomie, lekko powyżej kostki.

Przy obecnych temperaturach skarpety zachowują się przyzwoicie. Ciekaw jestem jak będą sobie radzić w wyższych, ale wydaje się mi, że nie są to skarpety na całodzienne letnie wycieczki. Raczej jest to model do butów sportowych na dwu-trzgodzinny wyścig, czy maraton. Przekonamy się o tym w lecie.
-------------------------------------------
www.rower.fan.pl

Odpowiedz
#65
Jaki rozmiar Air Force x-socks powinienem kupić. Obydwie nogi mam długie na ok. 27,3 ~ 27,4 cm. Lepszy będzie rozmiar skarpetek 39-41 czy 42-44?

Odpowiedz
#66
42-44

Odpowiedz
#67
Kilka zdań nt. skarpetek AirForce 1 po dwutygodniowym pobycie w Tatrach:

Dni wspinaczkowych uzbierało się 7, każdego dnia skarpety były używane po 5-6h. Chodziłem w butach Merrel Moab Ventilator. W trakcie wyjazdu prane dwa razy, czyli kulturalnie.

Plusy:
- nieźle radzą sobie z wilgocią, stopa nie przegrzewa się (a bywało naprawdę ciepło)
- są wygodne i dobrze amortyzują, chronią przed odparzeniami (raz zdarzyło mi się założyć zwykłe skarpety bawełniane - od razu na jednej stopie pojawił mi się pęcherzyk...)

Minusy:
- antysmrodliwość działa tak sobie
- ''podeszwa'' skarpety mocno się zbija już po jednym dniu używania, ''puszystość'' powraca dopiero po praniu.

Ciąg dalszy nastąpi po powrocie z Dolomitów ;-).

Odpowiedz
#68
No to kilka uwag nt. X-Socks AirForce 1 po wyjeździe Dolomity z Julką (w sumie pogoda nas nie rozpieszczała, wyszło tylko 6 dni chodzenia) oraz w Tatry z mamą (5 dni chodzenia).


W Dolomitach miałem jeszcze Accapi Trekking Ultralight (użyte raz zamiast X-Socks), więc będzie nieco porównań. Buty to nieszczęsne Trezety Yukon GTX.

Na plus dla X-Socks i jednocześnie na minus dla Accapi:
+ leżą na stopie o niebo lepiej
+ schną nieporównanie szybciej
+ mniej się stopy grzeją

Na plus dla Accapi czyli na minus dla X-Socks:
- podeszwa i obszar wokół pięty skarpet zbija się (już zresztą o tym pisałem). Skutkuje to brakiem ''amortyzacji'', powstaje niemiła cienka warstwa czegoś twardego.

X-Socks można nosić do dwóch dni bez uszczerbku na receptorach nosowych ;-).


W Tatrach jeden dzień chodziłem w starych Salomonach, resztę w X-Socks. Nie zauważam większych różnic w (nie)śmierdzeniu i szybkości/wydajności odprowadzania wilgoci. X-Socks są jedynie wygodniejsze. Buty używane w Tatrach to Merrel Moab Ventilator BEZ Gore.

Odpowiedz
#69
''podeszwa i obszar wokół pięty skarpet zbija się (już zresztą o tym pisałem). Skutkuje to brakiem ''amortyzacji'', powstaje niemiła cienka warstwa czegoś twardego.''
...ja dorzucę od siebie, że następnym etapem tej zbitej warstwy jest jej przecieranie - skarpeta wygląda w tych miejscach jak za (przeproszeniem)... w rajstopie ;))
no ale plus tego jest taki, że oddychalność się poprawia ;)
...ciekawi mnie tylko jaki będzie następny etap (dziura?) i kiedy on nastąpi? ;)
PS: dla uspokojenia użytkowników dodam, że skarpet tych używam już od kwietnia 2006, więc może warto za tą cenę ;))

Odpowiedz
#70
recenzja Air Force 1 po okresie testowym:
https://ngt.pl/thread-3362.html
-------------------------------------------
bo ja tu w zasadzie jestem nikim...

Odpowiedz
#71
Z niemałym opóźnieniem, ale dodałem również swoją recenzję tych skarpet - zapraszam do lektury.

https://ngt.pl/thread-3362.html

Odpowiedz


Skocz do: