To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Buty skórzane czy skorupy?
#1
Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Szukam informacji od kogoś, kto się zna na butach.
Wybieram się w najbliższym czasie w góry - Mont Blanc, a potem Elbrus.
Problem mam z butami.
Chce kupić buty, które NAPEWNO nie przemokną w czasie kilkudniowej wędrówki w śniegu.
Czytałem tu Wasze opinie w kilku wątkach, ale większość jest sprzecznych.
Czy może ktoś mi udzielić informacji czy są buty skórzane, które NAPEWNO nie będą przemakać, czy tylko i wyłącznie SKORUPY są w stanie wytrzymać kilka dni non stop w śniegu (spanie w namiotach) wiec brak możliwości poważnego suszenia czegokolwiek.
Jeżeli chodzi o Skorupy to biorę pod uwagę SCARPA VEGA, jeśli chodzi o skórzane to nie mam pojęcia ( za dużo tego jest) interesował by mnie but w cenie do 1500zl.
Od razu mówię, że zakup 2 par butów nie wchodzi w rachubę

-------------------------------------------
JattaMan

Odpowiedz
#2
Na Pewno, Na pewno piszę się osobno:)
Pzdr

Odpowiedz
#3
Jak wiele razy pisałem polecam Scarpa Cumbre lub La Sportiva Nepal extr. Buty idealne na tego typu wejścia. Chodzenie w skorupach na MB jest kłopotliwe. Dużą część drogi idziesz w terenie czysto skalnym. Śnieg jest na 1/3 trasy. Skorupy na skale to katorga.

Odpowiedz
#4
https://ngt.pl/thread-2816.html
https://ngt.pl/thread-2809.html

A moje zdanie, to jak Munkasa, skorupa więcej ci chyba będzie przeszkadzac niż pomoże.choć nigdy tam nie byłem...
a może takie buty:
http://www.trezeta.com/index.php?page=sh...p&Itemid=1
http://www.globetrotter.de/de/shop/detai...tion+9.0+m
http://www.globetrotter.de/de/shop/detai...0114&hot=0
pozdro

Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej  ;)
Odpowiedz
#5
Munkas - buty kupuje na kilka sezonów, wiec nie chce kupić czegoś, czego potem będę żałował.
Tak jak pisałem – chcę w tych butach w tym roku wejść na MB i Elbrus , a w przyszłym jadę na Pik Lenina
Oczywiście, w okresie zbliżającej się zimy i każdej następnej też będę używał tych butów.
Jesteś pewien, że skórzane buty na pewno nie będa przemakać po kilku lub nawet kilkunastu dniach spędzonych non stop w sniegu ??????????

-------------------------------------------
JattaMan

Odpowiedz
#6
Weź pod uwagę,że na Elbrus i PikL też trzeba podchodzić długo w terenie skalno-utwardzonym, będziesz musiał posiadać INNE buty oprócz skorup i tak, jeśli masz 1,5 tysiąca,to bym się nie zastanawiał i kupił Meindl Ar 9.0.
a tak na marginesie to mocarz jesteś z takimi planami, powodzenia.braav

Stare NGT było jak stary dobry narkotyk. Nowe - jak syntetyk nowej generacji - daje w czapę jeszcze mocniej  ;)
Odpowiedz
#7
I tak musisz miec buty na zmiane... wiec ja bym bral skorupy- pieknie sie pierd.. jak siedzisz przed kompem i ogladasz buty na obrazku.. gorzej jak potem powyzej 4000 Ci namokną od roztopionego sniegu, a w nocy zamarzna... mam skorzane co prawda gorsze od meindli asolo mtf700 i wiem , ze maja tendencje do przemakania, w skorupach nie mam tego problemu i zawsze ponizej - ilus tam stopni klade sie w botkach i rano nie mam problemu z zakladaniem zamarznietych twardych buciorow...
-------------------------------------------
altadar@wp.pl

Odpowiedz
#8
P.S. na blancu bylem 2 razy- i nie widzialem roznicy podchodzenia w skorzanych asolo a w skorupach... rownie dobrze do 3200 m. mozesz popierd. w sanalach w lecie:D (mowie o drodze przez goutiera )
-------------------------------------------
altadar@wp.pl

Odpowiedz
#9
kardi - oczywiscie Kolega ma racje - biore 2 pary butow,1 para to moje Trezety Cyclone , a drugą pare wlasnie chce kupić i nie wiem czy skorupy ??
czy jakieś skórzane.
-------------------------------------------
JattaMan

Odpowiedz
#10
JattaMan
Moje doświadczenia ze skorupami to doświadczenia skiturowe, ale raczej będą uniwersalne
>> chciałbym zwrócić Twoją uwagę na nastepującą kwestię:
''nie przemokną'' niekoniecznie równa się ''będą suche''.
W moich skorupach po dniu aktywności mam mokro i to fest. Wilgoć pochodząca od potu nie ma jak się wydostać przez plaskik, więc zostaje w botku bliżej lub dalej od stopy - to zależy od budowy botka.
Zaletą skorup jest, tak, jak pisze Kardi, możliwość włożenia nóg w botkach do śpiwora. Dopiero wtedy botek ma szanse wyschnąc (oczywiście kosztem zwiększenia wilgoci w śpiworze)

Co do komfortu chodzenia, to wydaje mi się, że do wszystkiego można się przyzwyczaić, tymbardziej że Vegi zostały stworzone do chodzenia właśnie...

Odpowiedz
#11
walter- rzeczywiscie... zapomnialem dodac . ze mam botki z goretexem :D ale reszte podtrzumuje ! a zwlaszcza jesli idzie o vegi! tam nie za bardzo poczujesz roznice miedzy nimi a porzadnymi skorupami... sa oczywiscie buty skorzane z botkami, ale to juz inny przedzial cenowy!
-------------------------------------------
altadar@wp.pl

Odpowiedz
#12
P.S. mialo byc :NIE POCZUJESZ ROZNICY MIEDZY VEGAMI A PORZADNYMI SKORZANYMI!
-------------------------------------------
altadar@wp.pl

Odpowiedz
#13
Masz logistyczny problem.
Po pierwsze byłem użytkownikiem ZA CIPEŁYCH skorup. Nie polecam. Były to Kolflachy Arctic. Za ciepła skorupa powodowała stałe zawilgocenie botka, odparzenia etc.
Vegi mają dwa rodzje botków i to jest rozwiązanie. Na Lenina dokupisz cieplejszy, albo dokupisz zewnętrzne docieplone overboty i powinno być dobrze.
Drugi wariant - but typu La Sportiva Nepal Extr. i do nich u amerykańskiego dystrybutora dokupujesz overboty docieplone Thinsulatem.
Każde z podanych rozwiązań ma wady i zalety - sam musisz ocenić które lepsze.
But skórzany jest wszechstronniejszy - jak się obawiasz wilgoci - Berghausa overboty załatwią problem. Skorupa bedzie cieplejsza, ale sztywniejsza.
Miłego główkowania

Odpowiedz
#14
Pim - przyznasz , ze vegi roznia sie od arcticow! i jak sam powiedziałeś termika w/w skorup (nawet tych z gorszym botkiem) bedzie lepsza od skorzanych za np. 900zł.
P.S. W moich skorupch idac na blanca od dolu w lecie- nie zdarzyło sie odparzyc stop, ani wiele, wiele razy w tatrach - czy to pozna jesienia , czy tez zimą...
-------------------------------------------
altadar@wp.pl

Odpowiedz
#15
Dokładnie jak napisał Pim - pomyśl też o skórzanych z ociepleniem i botkiem + overboty
Ja używam właśnie takich Trezeta Superguide. Dotychczas mi nie przemokły, ale nie używałem ich jeszcze w takich warunkach, o jakich piszesz. Rozwiązaniem jest overbot - wtedy na pewno Ci nie przemokną.
Ew. syntetyczne (nie skorupy!) z zintegrowanym overbotem np. Millet SHIVLING - dużo wygodniejsze od skorup, cieplejsze i nieprzemakalne

-------------------------------------------
... nemo me impune lacessit ...

Odpowiedz
#16
rumcajs- owerbot jest dobry dopoki nie rozerwiesz go przypadkiem rakiem...i nie przesadzajmy z tymi ,,niewygodnymi skorupami''... moze ktos zalozyl by vegi i wtedy mozemy porozmawiac...
-------------------------------------------
altadar@wp.pl

Odpowiedz
#17
Kardi na takiej zasadzie możesz stwierdzić, że Millety Everesty możesz rozciąć rakiem - tam nie ma plastikowej skorupy po której mozna ''ciorać''. Co więcej pewien zdolny speleo kilka lat temu rakiem ''spenetrował'' Vegę. Jak się chce zdewastować to można nawet ścianę betonową.

Odpowiedz
#18
decyzja nalezy do jatta man-a... chce kupic buty do 1500zeta , wiec niech wybiera- chce skore , niech kupi- chce scorupy - niech i tak bedzie... tylko nie przesadzajmy ze scorupy sa bee - i nie sa jazzy (CHYBA KIEDYS TO BYłO COOL) bo Ty i rumcajs lepiej sie czujecie zima w skorzanych , a ja w skorupach... kazdy inaczej to odbiera- i wmawianie komus , ze te , albo tamte sa lepsze, nie ma sensu- a pewne sprawy (jak chocby wytrzymalosc mechaniczna , wodoodpornosc itp.) nie podlegaja dyskusji...
Ja tylko przedstawilem na podstawie swoich kilkunastoletnich doswiadczen swoją opinie, a reszta nalezy do kupujacego.
-------------------------------------------
altadar@wp.pl

Odpowiedz
#19
JattaMan bez obrazy ale jeśli osoba, która nie ma pojęcia o tak podstawowych rzeczach jak rodzaje butów wybiera sie na lenina to nie wymagaj sensownej porady.

Odpowiedz
#20
Munkas > ten tekst miales wstawic do tematu ''jakie buty do lasu''
jattaman moze troche nieudolnie zapytal jakie buty kupic , a TY zaraz go zgnoic
jak chce zaczac od lenina to chyba dobry poczatek, a z tego co zauwazylem to watek ciekawie sie rozwija wiec go nie psuj !!

-------------------------------------------
dzis sam jestem dziadkiem...

Odpowiedz


Skocz do: