To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Marmot PreCip Jacket
Z kurtką Precip Marmota jest jeszcze jeden wic. Otóż, między innymi, na stronie producenta piszą, że wszystkie szwy ma podklejane a tymczasem - kicha !. 2 szwy w KAPTURZE !!! są niepodklejone ! Są to mianowicie szwy wzdłuż tunelu w którym idzie ściągacz kaptura. Te szwy dokładnie przed ''daszkiem'' . W ostatnie majowe zlewy tamtędy ciekło mi na czoło aż miło. Drugie miejsce w którym kurtka musowo przeciekać musi (i przeciekała) to dolna część kieszeni bocznych. Co z tego że wprawdzie szwy mocujące zamek kieszeni są podklejone jeśli sam zamek nie jest w żaden sposób wodoodporny ? Patka która ma osłaniać zamek lipnie odstaje i w zasadzie niczego nie osłania - ale też jak ma osłaniać jak zapinana jest pośrodku szerokości kieszeni na taki mały, lipny w sumie, rzepik. Zamki kieszeni zresztą są tak wszyte że u dołu kieszeni tworzy się jakby nisza która zbiera ściekającą po bokach wodę.

O ''przeciekach'' w tej kurtce juz pisałem zeszłej jesieni ale teraz sprawdziło się to dokładnie - na prawdziwe deszcze i godzinę chodzenia się toto nie nadaje.

Natomiast w zimie w padającym mokrym śniegu się sprawdza.

Generalnie - mam już z ponad 1,5 roku - drugi raz jako membranówki- przeciwdeszczówki bym nie kupił - wtedy skusiła mnie waga i cena na wyprzedaży w USA (pamiętacie po ile był dolar ;-))

I jeszcze jedno - Precip Marmot ma słuszną rozmiarówkę to znaczy XL to XL jak na ludzi ;-) na 124 w klatce obstyknie, pod spód wlezie polar a rękawy nie są przy tym jak na gibona ;-)

Odpowiedz
Halloooo

Mógłby mi ktoś poradzić na poprzednie pytanie?

Odpowiedz
Ja mam precipa od 3 lat. oddychalność prawie zerowa. nieprzyjemny efekt zimna, jak mamy krótki rękaw np. latem. Materiał się ściera na plecach raz dwa. Wodoodporność na 2-3. nie za taka kasę. lepiej prostą milo kupić - i o wiele lepsze parametry. na zimę to w ogóle się nie nadaje - mówię o łażeniu powyżej 2000 npm w tatrach.

Mym zdaniem - tylko do biegania w mieście, po twarciu wszystkich możliwych wywietrzników.

Sypnę po weekendzie test.

Odpowiedz
Cóż, ja mam również PreCipa i nie mam powodu do narzekań za takie pieniądze kurtka działa rewelacyjnie, mimo iż mam ją już dwa sezony i znęcam się nad nią za pomocą b. ciężkich plecaków. Co do oddychalności, cóż, nie należy się spodziewać cudów po kurtce 2.5l o takich parametrach. Nie oszukujmy się: membrany nigdy nie odprowadzają wilgoci natychmiast więc, jeśli nie ma podszewki, musisz odczuwać wilgoć na skórze.
JaPi: PreCip nie nadaje się nijak na narty - pomijając kwestię wyposażenia - on nie wytrzyma uszkodzeń związanych z upadkami. Softshell jest ok - bezmembranowy - bo te z membraną generalnie to porażka (patrz: odpowiednie wątki na forum) i lepiej oddycha niż jakikolwiek goretex, natomiast nie jest wodoodporny (śnieg wytrzyma, ale deszczu już nie), za to upadki narciarskie zniesie raczej bez szwanku. Oczywiście softshell w którym nie uświerkniesz w zimie na wyciągu zafunduje Ci saunę latem, więc temat jest jakby bardziej złożony. :)
-------------------------------------------
sprzedawca też człowiek

Odpowiedz
>>JaPi - ekonomiczny zestaw spełniający założenia - ''oddychanie'' i ochrona przed wiatrem/deszczem to polar 150-200 plus kurtka typu paclite. Paclita możesz i powinieneś zawsze zabierać ze sobą.
-------------------------------------------
Robert

Odpowiedz
Jesli Paclite to nie ekonomiczny.

Odpowiedz
Bardziej ekonomiczny mógłby być np. Resolve jacket TNF.

Odpowiedz
>>Juno - Na wyprzedażach Precip od 280 do 320 zł. Akcja 2+1 w Skalniku - paclite Berghusa gore-tex plus wzmocnenia z Cordury ok 600 zł - nie jest to mało, ale jak policzysz eksperymenty z softshellami, windstoperami to wychodzi i tak taniej.
-------------------------------------------
Robert

Odpowiedz
Dzięki za rady - odpuszczam PreCipa.

Co myślicie o SoftShellu Wolfgang WICHER. Podobno na 15000/15000 membranę.
JAnmar - co to znaczy że z membraną nie jest OK?

Odpowiedz
@JaPi
Nie ma kurtki w miare uniwersalnej.
Chcesz polaczyc ogien i wode.
Narty zima z letnim chodzeniem w jednym.
Yak sie nie da. Toczka.
Piszesz, ze nie bedziesz chodzil w ulewie.
Ale w gorach rano jest sloce, a w poludnie leje.
Jesli idzie o SS to bylby najbardziej uniwersalny.
Bo jesli bedzie cienki i bez membrany to sie nada na na caly rok, oprocz lata.
Na narty i inne pory roku niz lato do chodzenia.
Im zimniej tym bardzije sie docieplasz, od bielizny poczawszy, na polarach konczac.
Jesli wygwizdow na wyciagu to moze i kaptur by sie przydal.
I jestes zapiety na narty i wiosne i jesnien w gory.
Ale wylacznie jesli idzie o termike.
Teraz kwestia opadow deszczu.
Tutaj musisz miec jakas membrane.
Bo czy to wiosna, lato czy jesien to bedzie padac.
Jakas memebrana typu Precip wydaje sie w Twoim wypadku najsensowniejsza.
I cena i rozmiar/ciezar po spakowaniu i wlasciwie jej nie zauwazasz.
Ale pozostaje jeszcze lato, cieple ale wietrzne.
Postaraj sie w jakims secondhandzie albo ''od ruskich'' kupic za 10 zyla jakas wiatrowke. Byle nie bylo od spodu jakas guma impregnowane.

W kwestii wyboru softshela to z wlasnego doswiadczenia proponowalbym Ci Montano Bugaboos. Dobra oddychalnosc, polski, kaptur no i nie jest cieply. Mozna w nim chodzic po miesice nawet przy +10 i bedzie ok. Ma nedzna termike, co jest w tym wypadku wylacznie zaleta.
W zimne dni regulujesz sie bielizna i/lub polarkami.

Pozdrawiam.

Odpowiedz
Dzięki będzie SoftShell :)

Jeszcze jedno pytanie : mam do wyboru 2 firmy (po znajomości) która jest lepsza Wolfgang czy Hi Mountain?

Odpowiedz
JaPi: Już wyjaśniam co mam do patentów pt: ''softshell z membraną''. Otóż:
softshelle tego typu nie zapewniają oddychalności na jakimkolwiek zbliżonym do sensownego poziomie bo mają membranę; mimo głupiego i nierzetelnego podawania przez producentów ich parametrów wodoodporności. Niestety można mówić tu co najwyżej o kroploszczelności jako że szwy są nie klejone, w związku z powyższym przemoknie Ci to dosyć szybko. Membrana powoduje że cały ten patent jest bardziej podatny na zużycie niż ''czysty'' softshell (cóż, membrany lubią się psuć) a gdy posypie się membrana, słabej jakości materiał wierzchni nie jest wystarczająco skuteczny by na odpowiednim poziomie zatrzymać wiatr. Tak więc dzięki temu za niemałe w końcu pieniądze kupujesz produkt który kumuluje w sobie wszystkie wady kurtki membranowej (słaba oddychalność, podatność na szybkie zużycie) i wszystkie wady softshellu ( wysoka waga, trudność w pakowaniu, brak wodoodporności), niewiele dając w zamian (wiatroszczelność). Stąd też w ofertach poważnych firm jeżeli Znajdziesz softshell z membraną będzie on miał klejone/zgrzewane szwy - ale te rozwiązania służą już do zupełnie innych zastosowań niż wymienione przez Ciebie.
JaPi: ''Jeszcze jedno pytanie : mam do wyboru 2 firmy (po znajomości) która jest lepsza Wolfgang czy Hi Mountain?''
Jeżeli już musisz wybierać z tych dwóch marek to prędzej Wolfgang - przynajmniej jest solidny.
Powodzenia. :)
-------------------------------------------
sprzedawca też człowiek

Odpowiedz
Dzięki za solidną i zrozumiałą odpowiedź.

Odpowiedz
Też tak myślałem o softach z membraną, że be, sauna, folia i w ogóle. Generalnie wolę ciuchy i buty bez ceraty. Coś mnie podkusiło niedawno na Marmota Kingpin (Polartec Windbloc) i póki co o dziwo jest OK. Z oddychalnością nie jest tragicznie - w bluzie termoaktywnej pod spodem nie odczuwałem jakiegos dyskomfortu. Czasem za ciepły, ale to nie jest ciuch na lato.
Co do Precipa - niedawno nabyłem, za wcześnie na ocenę, ale tak na oko to nie jest ciuch do ciężkich zastosowań, delikatny raczej i przy ostrym potraktowaniu się rozwali - większość czasu ma leżeć w plecaku i czekać na deszcz.

Odpowiedz
JaPi, myślę, że wszelakie rozważania powinieneś oprzeć najpierw na przeczytaniu tych dwóch artykułów:

https://ngt.pl/thread-9398.html

https://ngt.pl/thread-9398.html

https://ngt.pl/thread-9398.html

Napisali je faceci, którzy się naprawdę znają na rzeczy (Sasq zawodowo) i myślę, że wyjaśnią sporo niedomówień jeśli chodzi o tzw. ''softshelle'' z mebranami (celowo piszę w cudzysłowiu), softshelle bezmembranowe (tu już bez cudzysłowu) oraz hardshelle (czyli normalne kurtki membranowe).
---
Edytowany: 2010-05-21 18:11:19

Odpowiedz
Właśnie zakupiłem PreCipa. Za cenę niższą niż ta regularna na rynku. Tak że zobaczę jak to się spisuje. Przeczytałem wszystkie wątki. Ludzie róznie do tego podchodzą. Różne mają spojrzenie i oczekaiwania no ale to co pisze ''carlosmuz'' to dla mnie już całkowita zagadka.
''Materiał na plecach ściera się raz dwa''. Czyli co się ściera? Materiał (nylon) czy membrana? Nie wiem ile to jest w jego skali ''raz dwa'' ale chyba nie mało skoro nosi (ma... a jak ma to i chyba nosi) trzy lata. To całkiem przyzwoity wynik. Raczej nikt nie kupuje takich kurteczek na 5-10 lat!?
I po 3 latach materiał przetarty a wodoodporność oceniona przez kolegę na 2-3. To i tak chyba nieźle. Zważywszy na to że materiał ma poprzecierany!
Milo ma lepsze parametry? Tzn. jakie Milo? Które Milo ma taką wagę? No i na jakiej podstawie oceniamy parametry? Na podstawie metki? Danych technicznych zaserwowanych przez producenta? Czy wlasnego odczucia?
Coś ten post jakiś naciągany...
-------------------------------------------
witja

Odpowiedz
Coś się pomerdało w tematach.
@witja może tu https://ngt.pl/thread-7471.html znajdziesz odpowiedzi na nurtujace Cię pytania

Odpowiedz
Może i pomerdało... Jednak tylko na ostatnich dwóch stronach (6 i 7) znalazłem 6 postów poświęconych tylko i wyłącznie kurtce PreCip ( posty: tomo72, apski, janek, tymczasowy, carlosmuz, znaczy-janmar) ...
Więc i pomerdało się całkiem sporej liczbie osób. A ja w zasadzie się podłączyłem tylko i odniosłem się do jednego z postów.
Ale z zainteresowaniem przeczytam też temat właściwy.
-------------------------------------------
witja

Odpowiedz
Kontynuować dysputy proszę tutaj....

https://ngt.pl/thread-7505.html

Odpowiedz


Skocz do: