Liczba postów: 2372
Liczba wątków: 1
Dołączył: 17.01.2008
grendel - ta kuchenka nadal jest produkowana. link się nie otw. lepiej z puszki sobie zrób - ja zrobiłem, mam też kocher i ''performens'' mają taki sam, ale puszkowa lżejsza
-------------------------------------------
m
Liczba postów: 2130
Liczba wątków: 23
Dołączył: 24.11.2004
Miałem miniTrangię, fajna sprawa, ale obecnie można mieć sprzęt lżejszy. Połącz Alpkit Bruler z kubkiem tytanowym. Albo jak powyżej - palnik z puszki np. Cat can stove.
-------------------------------------------
Pim
Liczba postów: 1
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26.06.2017
Witam wszystkich,
proszę o pomoc, potrzebuję kupić za ok 300/400 pln bardzo ciepłe spodnie dla 60 latka. Przeznaczenie na chodzenie po lesie, po pagórkach i górkach.
Żadne ekstremalne wyprawy, ale z racji wieku potrzeba coś extra ciepłego.
Z góry dziękuję.
___________________
http://autodebica.pl/ksiegowa_krakow_o_a..._leasingu/ księgowa Kraków
---
Edytowany: 2017-06-27 08:29:15
Liczba postów: 1811
Liczba wątków: 2
Dołączył: 19.03.2012
Nic nie piszesz na jaki okres mają to być spodnie (lato/zima?) i w jakim zakresie temperatur będą wykorzystywane (nawet w oderwaniu od osobniczego odczuwania temperatury).
Niezależnie od powyższego, nie zastanawiałeś się nad zastosowaniem dwóch warstw odzieży? Kupując ciepłe spodnie (abstrahując od definicji tego słowa) czasami się ograniczasz na samym starcie - w pewnych okresach będzie po prostu za ciepło. Stosując wierzchnią warstwę (odpowiednie leginsy, np. Crafta) i ''odpowiednie'' spodnie, masz szerszy zakres użytkowania = jest zimno, zakładasz leginsyi spodnie, jest cieplej, zakładasz tylko spodnie.
Napisz coś więcej.
Liczba postów: 40
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05.01.2010
Hej :) Jak zwykle przychodzę po poradę do Was :)
Otóż jakiś czas temu kupiłam swój pierwszy śpiwór puchowy. Po długiej lekturze zdecydowałam się na Cumulusa Alaska 1100. Jestem zmarzluchem i w nocy pod namiotem ponadprzeciętnie marznę. Śpiwora mam zamiar używać w zimie w polskich górach pod namiotem / ewentualnie w jakichś wiatkach, albo za granicą, ale na pewno nie będą to Himalaje :)
Otóż zaczęłam się zastanawiać, czy nie przesadziłam z tym śpiworem z komfortem, ponieważ jest mi w nim okropnie gorąco a do tego jest wielki i zajmuje mi prawie pół plecaka.
Wprawdzie do tej pory nie spałam w nim w bardzo ekstremalnych warunkach, ale w zimie w Polsce było mi w nim ciepło, w Bieszczadach na wczesną wiosnę to się niemal w nim gotowałam. Przede mną wyjazd w góry Kazachstanu, może tam bardziej się taki przyda, ale nadal nie wiem, czy nie poszłam za daleko z taką ciepłotą.
Czy miał ktoś może do czynienia z tym śpiworem albo z Alaską 900 i może się coś o nich wypowiedzieć?
-------------------------------------------
ania
Liczba postów: 724
Liczba wątków: 4
Dołączył: 07.01.2014
@morni
Popieram Farfurę, zarówno w potrzebie dodatkowych informacji jak i ubioru ''na cebulkę''.
Tak ''na pałę'':
- M65 + podpinka - sprawdzone + wycieczka sentymentalna ;),
- fleece z Decathlonu + jakieś wierzchnie wiatrowodooporne w zależności od potrzeb - też sprawdzone + tanio.
Liczba postów: 4268
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05.11.2004
Skasna, a spałaś w nim w -15 lub -25 i to 4 noce pod rząd? Pewnie nie, a więc pojedź w takie temperatury, a nie pozałujesz ani jednego niesionego grama. Z pewnością taki śpiwór nie jest wiosennym, to śpiwór typowo zimowy, na mrozy i tam się sprawdzi. Na wiosnę czy jesień kup coś lżejszego z ok. 500g puchu.
Liczba postów: 40
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05.01.2010
@Arni ale właśnie ja nie mam zamiaru jeździć w jakieś aż tak bardzo zimne rejony. No raczej polskie góry i tutaj niedalekie, u naszych sąsiadów.
Taki śpiwór został mi przez kogoś zaproponowany i taki wzięłam i nie wiem czy potrzebnie. Drugiego puchowego kupowała nie będę na pewno, bo nie mam na tyle pieniędzy. Drugi śpiwór mam syntetyk, tak na +8 komfort.
---
Edytowany: 2017-06-26 22:52:10
-------------------------------------------
ania
Liczba postów: 4268
Liczba wątków: 11
Dołączył: 05.11.2004
No to jak chcesz w tym puchu jeździć też na wiosnę/jesień oraz zimy do -10 powiedzmy, to jest on zdecydowanie za ciepły. Wystarczył by ci taki 700g puchu + na zimę jakaś kurteczka i botki puchowe. Uzyskała byś prawie to samo termicznie, a znacznie uniwersalnej.
Liczba postów: 40
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05.01.2010
Asz kurde, no tak właśnie myślałam... W sumie ktoś tutaj na forum polecał mi, że jak jestem taki zmarzlak to żebym brała Alaskę 1100, ale chyba jednak był to zły wybór. Kurcze...
-------------------------------------------
ania
Liczba postów: 51
Liczba wątków: 0
Dołączył: 25.09.2014
skasna
Za ciepło? Zaproponowałbym wymianę za yeti bazę (komfort -5C) ale mam dużą tj na 195 cm i pewnie Ci nie podpasuje wymiarami.
Jedna noc na Lofotach w lutym i pojecie za ciepło przestało funkcjonować w moim słowniku:)
---
Edytowany: 2017-06-27 10:34:53
-------------------------------------------
HikingTours.pl
Liczba postów: 40
Liczba wątków: 0
Dołączył: 05.01.2010
@Hiking_Tours ten mój w sumie też jest długi, ma 210cm w sumie.
O na Lofoty też bym się wybrała :) Ale takie ekstremalne wyjazdy nie będą u mnie jakąś normą i wtedy mogłabym dołożyć po prostu cieplejszą bieliznę czy puchówkę i chyba dałabym radę.
Bo jak tak za każdym razem mam targać ten śpiwór i w nim się grzać to trochę mi szkoda.
-------------------------------------------
ania
Liczba postów: 2680
Liczba wątków: 7
Dołączył: 02.05.2007
Ktoś używa bokserków termoaktywnych z Alledrogo? Jak wrażenia? Bo o tych z Decathlonu piszą w opiniach na stronie Deca że są niewygodne, podwujająsię nogawki, farbują, itp.
Np firma Norde
http://allegro.pl/bokserki-termoaktywne-...19640.html
lub Radical
http://allegro.pl/bokserki-termoaktywne-...26388.html
Liczba postów: 248
Liczba wątków: 0
Dołączył: 16.11.2010
A o których z Deca piszesz? Bo od paru miesięcy mam dwie pary Kalenji, używam ich prawie codziennie (długi wyjazd) i bez zastrzeżeń. Nie podwijają się, wygodne (może to zasługa mojego tyłka?), nie farbują (grafitowe i niebieskie, piorę ręcznie). Leciutkie, schną błyskawicznie, ale żadne tam szczególnie termoaktywne, po prostu supercienkie.
Jeśli wytrzymają jeszcze z pół roku to pewnie kupię więcej.
Teraz patrzę, że stoją ~20 zł. Ja płaciłem po ~10 zł, więc to o 50% inna perspektywa:)
P.S. Właśnie w jednych siedzę:P
---
Edytowany: 2017-06-28 19:36:17
Liczba postów: 2680
Liczba wątków: 7
Dołączył: 02.05.2007
O tych nie za pochlebnie się ludziska wyrażają w komentarzach:
https://www.decathlon.pl/bokserki-oddych...37502.html
Liczba postów: 931
Liczba wątków: 1
Dołączył: 05.09.2013
Czy jest tutaj jakaś dobra dusza z Krakowa, która mogłaby dla mnie coś kupić w mieście Kraka?
Liczba postów: 248
Liczba wątków: 0
Dołączył: 16.11.2010
@Zbynek to ja o tych samych:)
Liczba postów: 2680
Liczba wątków: 7
Dołączył: 02.05.2007
To jak kolejny raz się okazuje - punkt widzenia zależy od punktu siedziska, albo jakoś tak ;-)
Liczba postów: 3243
Liczba wątków: 14
Dołączył: 12.09.2007
Bokserki nordre mam, ale inny model - są fajne. Wygodne, trwałe. Na brubecka popatrz - mam z merino i bez, są ok.
-------------------------------------------
Nie jesteśmy tutaj dla przyjemności.
Liczba postów: 2680
Liczba wątków: 7
Dołączył: 02.05.2007
Norde, Nordre - tak podobne, a tak odległe :-P
|