To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Nie wiesz? zapytaj! - krótkie pytania, szybkie odpowiedzi
Siemano
Właśnie dostałem te buty ALICO :)
Jak na razie mogę powiedzieć , że wbrew obawom skóra nie jest przesuszona a guma nie jest zparciała a wręcz przeciwnie wyglądają jak świeżo ściągnięte z pułki .
Świetna gruba porządnie szyta skóra i na pierwsze przymiarki o dziwo bardzo wygodne. Już w piątek będę testował ...
Pozdro wszystkim

Odpowiedz
Ja od razu bym nałożył na nie jakas odzywke (nie wiadomo ile leżały)

Odpowiedz
Siemanko Wiktorgu
Tak też zrobię jak radzisz. Byłem już w sklepie, kupiłem pastę do butów i ochraniacz prze deszczem i zaraz się za to zabieram.
Myślisz że zwykła popularna KIWI jest ok?

Odpowiedz
Bardziej myślełem o jakiejś typowej impregnacji i odżywieniu skóry np. http://multirenowacja.pl/mink-oil-tarrag...ejowa.html pod to byś mógł spryskać tym:
http://multirenowacja.pl/protector-hp-oi...aphir.html ale to już drogie.
Ochraniacz przed deszczem, który kupiłeś to pewnie jakiś spray, który zaraz zejdzie i dodatkowo wysuszy skórę jeszcze bardziej.

Odpowiedz
@ Pyro87 - na forum są dziesiątki stron o impregnacji obuwia porządnymi środkami, a Ty się pytasz o pastę Kiwi?

Pasta Kiwi to się nadaje najwyżej, żeby sobie na niedzielę półbuciki do kościółka wypastować.

Jeśli buty są nieużywane i nie były wcześniej traktowane żadnymi środkami, to zainwestuj w zestaw impregnujący pt. HP Oil Protector + mink oil, albo lepiej Tarrago Tucan na wierzch.

Jeśli masz podejrzenia, że buty były już czymś smarowane, to trzeba wyczyścić skórę odpowiednim mydłem glicerynowym do skór (Avel albo Saphir) i po dokładnym, kilkudniowym wysuszeniu zaaplikować podane wyżej środki.

Popularne w sklepach obuwniczych fluorokarbonowe środki w spreju to pic na wodę, fotomontaż, dobre na dwie kałuże po deszczyku w mieście, a nie do butów górskich. To tak jakbyś chciał się ochronić przed deszczem zakładając na głowę chusteczkę higieniczną...
Buty w góry potrzebują porządnej, tłuszczowej impregnacji, a nie spreju za 10 zł z marketu.

Tutaj niestety nie ma za wiele kompromisów. Jak sobie zaimpregnujesz, tak sobie pochodzisz, a buty odwdzięczą się nieprzemakalnością (oczywiście do pewnych granic, żaden skórzany but to nie kalosz) i trwałością dobrze natłuszczonej skóry.
---
Edytowany: 2014-03-17 21:36:27

Odpowiedz
@ot dzięki za odp.

Sweter puchowy to nie wątpię, ale...

coś bardziej odpornego na zniszczenia no i nie będę ukrywał, że tańszego a co za tym idzie pewnie syntetyk....

Odpowiedz
@ciapek
cumulus ma bardzo ciekawy syntetyk:
http://tnij.org/16l46wb
najbardziej popularny na rynku jest primalof, najlepiej jeśli zapakowany w jakąś odmianę pertexu. najbardziej wytrzymały jest pertex microlight, ale lżejsze odmiany też są ok. produktów jest masa, z polskich producentów zajrzyj na stronę np montano.pl
powodzenia, jest w czym wybierać, może jeszcze załapiesz się na przeceny;-)
-------------------------------------------
2x

Odpowiedz
@ciapek
softshell [lub windshirt, ale on już bardziej delikatny] + ewent. polar, który dociepla...

Ostatnio kupiłem Softhella Trooper (Helikona) i na aktualne zmienne lekko plusowe warunki jest SUPER!
Pod spodem jakaś bluza merino (dokł. ''cywilny'' golf) i wystarcza...
Softshelle zwykle są bardziej ''wytrzymałe'' niż pertexy, więc nie trzeba tak bardzo uważać...

Druga możliwość: coś w rodzaju Patagonia Nano (ale to droższe... - choć ostatnio pisali o jakiejś promocji)
---
Edytowany: 2014-03-17 23:37:26
-------------------------------------------
JL

JL. (Dzięki za nowe forum)
Odpowiedz
no to teraz mam nad czym się zastanawiać. ;)

Cumulus porządny, cenowo również.
Podoba mi się propozycja Softshella Trooper. Materiał na zdjęciach wygląda na przyjemny i odporniejszy.

Zacząłem też wertować temat na forum o swetrach puchowych i widzę da się znaleźć ''tańszy substytut'' jak np wed'ze.

Dzięki za sugestie! :)

Odpowiedz
no to teraz mam nad czym się zastanawiać. ;)

Cumulus porządny, cenowo również.
Podoba mi się propozycja Softshella Trooper. Materiał na zdjęciach wygląda na przyjemny i odporniejszy.
Dobrze by było znaleźć jakiegoś dystrybutora w mieście i przymierzyć.

Zacząłem też wertować temat na forum o swetrach puchowych i widzę da się znaleźć ''tańszy substytut'' jak np wed'ze.

Dzięki za sugestie! :)

p.s.
proszę moda o skasowanie wyższego postu ;) sorki
---
Edytowany: 2014-03-18 00:40:14

Odpowiedz
@ciapek
Weź pod uwagę, że Trooper bliższy jest grubszemu windshirtowi niż ''przeciętnemu'' softshellowi - nie posiada warstwy fleece (ocieplenia).
Dla mnie to bardziej uniwersalne (sam dobieram potrzebną warstwę termiczną), ale jeśli szukasz czegoś ciepłego, to może Ci nie wystarczyć. Inna sprawa, że mógłby być kilka cm dłuższy...
Jeśli ewent. będziesz szukał softshelli, to szukaj oczywiście bez membrany (dużo o tym mowy na forum).

Aby bardziej namieszać: A może coś w rodzaju lekkiej kurtki z windstopperem? ;)

Łatwiej Ci będzie wybrać (a nam doradzić), jeśli dokładniej określisz warunki, do jakich potrzebujesz tej bluzy.
-------------------------------------------
JL

JL. (Dzięki za nowe forum)
Odpowiedz
Nie jestem fanem militariów (choć chętnie zabawiłbym się w ASG), to ten Trooper nie wygląda źle :)

Fajne jest też to, że ceny wdzianek ''wojskowych'' są bardziej ludzkie, niż tego całego speszal szpeju outdoorowego.
Robią nas w bambuko, a ciemny lud kupuje. Całkiem jak... no właśnie...

269 zeta za nowego Troopera? Nieźle.
-------------------------------------------
Farfura

Odpowiedz
to prawda robią nas, bez wazeliny... jakość spada, jednorazowość rośnie.

sprzęt militarny zawsze wydawał mi się toporny, przez to trudny do zdarcia, ale też relatywnie ciężki i mało pakowny. jednak trooper nie wygląda źle, no i ma b.dobrą cenę. może czas się przerosić z wojskowymi wdziankami :-)

@ ciapek
z tańszymi substytutami trzeba uważać, bo często po jakimś czasie i tak kupujesz bardziej full opcje. i masz dwa łachy w szafie, i w efekcie jeszcze mniej na koncie. oczywiście bardzo dużo zależy do sposobu, w jaki zamierzasz swe wdzianko torturować.
jak się dobrze przekopiesz przez forum znajdziesz opisy hi-endu i cwanych zamienników.
-------------------------------------------
2x

Odpowiedz
Siema
dobra przekonaliście mnie widzę , że dałem dupy a wasze argumenty są bardzo mocne a jak spier..le buty to mi szkoda będzie. na Ebayu są te mink oile ale powiedzcie mi czy musi być tarrago czy może być inna firma???

Odpowiedz
po prostu tarrango jest dobre, sprawdzone i popularne.

Odpowiedz
@Pyro87 ja używam od kilku lat mink oil (Fiebing's) z ebaya, problemów nie miałem

Odpowiedz
Ale po co się po eBayach szwendać? Aż takim dzikim krajem już nie jesteśmy, a specjalistyczne środki do impregnacji to nie pomarańcze w PRL-u, co to ich trzeba było za granicą szukać :P

Jest polski sklep multirenowacja.pl, o ile kojarzę, sprzęgnięty z forum wbutach.pl. Jak się zarejestrujesz na forum i zagadasz z adminami, to Ci dadzą jakiś kod rabatowy (ja tak miałem przy zakupie, we wszystko zaopatrywałem się u nich).

Tu masz pierwszy lepszy mink oil z Tarrago:

http://tiny.pl/q4hcb

ja używam czegoś takiego (moim zdaniem lepsze), ale uprzedzam, aż 2 zł droższe:

http://tiny.pl/q4hcz

A tu masz cały zestaw, o którym wspominałem: mydło do skór, HP Oil + Tucan - wychodzi taniej, niż gdyby kupować osobno:

http://tiny.pl/q4hc3
---
Edytowany: 2014-03-18 19:24:54

Odpowiedz
Pytanie o warunki w Tatrach do tych co byli albo wiedzą. Czy na Hali Gąsienicowej są warunki na realizację kursu ABC w śniegu i lodzie ?

Odpowiedz
@Blatio, tylko, że sporo osób mieszka jednak za granicą i trzeba sobie radzić przy pomocy ebaya i innych takich

Odpowiedz
A, chyba że tak.

Odpowiedz


Skocz do: