Liczba postów: 396
Liczba wątków: 5
Dołączył: 12.08.2010
jesli chodzi o wkladki to ja mam doswiadczenia z wkladkami robionymi 'na wymiar' stosowane dla osob z problemami typu zapadanie sie srodstopia, wysokiego srodstopia (w miom przypadku) i innych tego typu. Podobne robia ortopedzi. Koszt jest znaczny, ale problem bolu i komfort calkowice rekompensuje zakup. do tego sa wkladki typu superfeet. Nie sa indywidualnie profilowane, ale wiele osob sobie chwali. Eliminuja po czesci te same dolegliwosci, w zaleznisci od rodzaju zapewniaja lepsze 'trzymanie' piety, srodstipia oraz zapewniaja (lub nie) amartyzacje tam gdzie potrzeba. Wkladki zwykle sa twarde. Wiele osob uwaza, ze powinny byc miekkie, a to nie do konca prawda, bo amortyzacje zapewnic powinny podeszwy a zwlaszcza jej srodkowa wartswa w butach. Sa tez producenci obuwia, ktorzy dostarczaja w nowych butach wkladek ktore mozna podgrzewac i efekt jest podobny do indywidualnie modyfikowanych
~Yeah Tea
Właśnie ''podgrzewane'' wkładki miałem na myśli. Mam ogromny problem z doborem obuwia i właśnie rozważam zakup wkładek piekarnikowych :) Cena zacna, no ale wypróbowałem już chyba wszystko.
Dziękuje.
Pokus się może ktoś o porównanie tych dwóch modeli butów:
http://www.lowaboots.com/catalog/ShowBoo...y=1&Type=M
http://sklep.alpinsport.pl/p/685/buty_ou...t_gtx.html
Nie mogę znaleźć opinii o tych modelach.
Wydaje mi się, że są to modele niszowe, ale może choć firmy HanWag i Lowa...
Czarodziejom którzy czasami pojawiają się na tym forum uprzejmie dziękuje za stwierdzenia typu '' jedne i drugie czerwone'' :)
wygladaja ciekawe ale nie za 700 ;) bo troche drogie jak na cordure
no i znow gore w butach - to moze odrazu podziurkowac sobie folie i pochodz w tych co masz dla porownania ;P
ta petelka do regulacji jest ciekawa, choc jak to czlowiek widzi to ma wrazenie ze peknie jak sznurowka ;)
pozatym gadka szmatka a tu trzeba isc do sklepu i wlozyc swoje kopyto w swoich skarpetach poczekac pochodzic i tyle kupowanie butow po marce jest wysoce niewskazane bo tu lans moze sie szybko zemscic
-------------------------------------------
bot
Liczba postów: 48
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04.09.2009
Oczywiście przymiarka to podstawa, przed zakupem, ale najpierw zbieram informację.
Szukam buta z wiązaniem praktycznie od samego początku, a te dwa modele spełniają moje oczekiwania.
Miałem już:Alpinusy, Salomony, Zamberlany, Meindle La Sportivi i jedynie włskie La Sportivy nieco trzymają mojąstopę, we wszystkich innych butach obijam sobie palce. Pierwsze buty które mnie trzymają to nowe Lowy, ale nie znam tej firmy, HanWag to znan i ceniona firma a sysytem sznurowania ma podobny.
Dlatego szukam opinii o tych dwóch konkretnych modelach.
Za gore również nie przepadam, szczególnie że mają to być buty letnie, ale co poradzić. Gore teraz jest prawie wszędzie. Choć osobiście wolałbym bez...
janus
Wiesz, że to są tzn buty przewodnickie stworzone do dość specyficznego zakresu użytkowania. To nie są zwykłe trekkingi.
A sznurowanie od początku niekoniecznie rozwiąże Twój problem. Jeśli chodzi o to, że podczas zejścia palce dobijają do przodu to w takich butach nie będą dobijać bo już tam będą.
-------------------------------------------
ot
Liczba postów: 48
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04.09.2009
~ot
Możesz rozwinąć temat ??
Wszystkie moje doświadczenia oscylują w dość szerokim spektrum, od lekkich trekkingów po ciężkie zimowe buciory pod raki automatyczne. Mam dość dużą, a zarazem bardzo wąską stopę.
Większości butów nie mogę ścisnąć na tyle, żeby paluchami nie walić w przednią część.
Dyskomfort, a potem ból odbiera mi masę radości z gór.
Jedyny but który trzyma mnie w miarę to La Sportiva Nepal Extreme, ale na lato jak by nie patrzeć się nie nadaje :)
Sznurowanie w tym bucie zaczyna się nisko.
Dlatego moją uwagę przykuły Lowy i je mierzyłem.
Cm luzu, a bud daje się ścisnąć w palcach i nie puszcza stopy niżej.
Co prawda sprawdzałem je jedynie na schodach w sklepie po całym dniu marszu, ale to zawsze tylko w sklepie.
Wiem, że but jest specyficzny, ale jedyne co zauważyłem to inne bieżnikowanie podeszwy + gładkie z przodu, będę wdzięczny jeżeli rozszyfrujesz mi pojęcie buta przewodnickiego.
Moim zdaniem musisz szukać buta o wąskim kopycia dla niskiego podbicia a takie zazwyczaj robią włoskie czy hiszpańskie firmy. Chodzi o to, żeby stopa była dobrze opięta w śródstopiu a palce miały trochę luzu choćby na puchnięcie stopy w trakcie marszu.
Buty przewodnickie to hybryda butów trekkingowych i wspinaczowych które nadają się na łatwiejsze wspinaczki i spisują się na podejściu (niemniej w obu zastosowaniach są średnie) lub na trasy takie jak np. via ferraty gdzie niby trochę idziesz, niby to się wspinasz. Mają być uniwersalne. Stąd są wąskie i nisko sznurowane, żeby dawać namiastkę czucia w skale.
-------------------------------------------
ot
jakby te Raichle Palu były w innym rozmiarze kurcze . macie jakies inne propozycje ?
-------------------------------------------
www
Witam
Bardzo szybkie pytanie z mojej strony :)
Chodzi o 2 modele plecaków firmy deuter
1: http://www.polarsport.pl/product/368387/...%2045%2010
2: http://www.polarsport.pl/product/373123/...ARIO%20NEW
który byście bardziej polecali i dlaczego?
Uczęszczam w góry dosyć często. Przeważnie na 1 dzień ale zdarza się wyjście 2-dniowe. Posiadam bardzo stary model deutera(40L) ale jest za mały i nie wygodny.
Pozdrawiam i dzięki za pomoc ;)
-------------------------------------------
''ustąp, aby zwyciężyć''
Liczba postów: 426
Liczba wątków: 10
Dołączył: 08.01.2007
jeżeli potrzebujesz plecaka na 1-2 dniowe wypady to 50 to jest duuużo za dużo. Jak 40 litrów może być za małe na jeden dzień? to z tych 2 poleciłbym ci aircontacta ale w mniejszej pojemności
-------------------------------------------
znów się op###am...
gust4w przecież napisał, że ma 40L i mu mało, co kto lubi. W dawnych czasach łaziłem z 85L (jak wszyscy wtedy)
Skoro niewygldny to musiz zmierzyć - innego wyjścia nie masz.
-------------------------------------------
ot
Liczba postów: 11
Liczba wątków: 0
Dołączył: 23.09.2009
Takie pytanko na szybko - chcę upewnić się w wyborze :)
Marmot PreCip czy TNF Venture?
Generalnie czytałem wątki i opinie o tych kurtkach, ale jeszcze nie macałem.
Do noszenia w plecaku w razie deszczu. Z tego co się do czytałem to parametry lepsze podają dla hyventu.
Cudów nie oczekuję. Ale jeśli można kupić w podobnej cenie to którą byście wybrali?
Liczba postów: 11
Liczba wątków: 0
Dołączył: 11.03.2008
W moim przypadku zadecydowała rozmiarówka.
Nie udało mi się wstrzelić w żaden rozmiar TNF, więc padło na Precipa.
Także, jak nie możesz się zdecydować to przymierz obie kurtki i może wybór stanie się prosty ;)
Na korzyść Precipa przemawiają promocyjne ceny.
-------------------------------------------
pozdrawiam
Ja swego czasu mocno zastanawiałem się nad tego typu kurtką i tym co odwiodło mnie od zakupu precipa było zatrzęsienie negatywnych opinii na temat wodoodporności i oddychalności. Zdaje się, że główną przyczyną były niedostatki w podklejeniu szwów kaptura czy coś w ten deseń, które chyba w najnowszej wersji zostały usunięte. Natomiast za TNFem przemawia sprawdzona membrana, gwarantująca wysoką wodoodporność, choć też ponoć zdarzały się egzemplarze źle podklejone to generalnie oceniany jest dobrze. Ja w końcu zrezygnowałem z zakupu tego typu kurtki z uwagi na zbyt krótki jak dla mnie krój i obawy o wytrzymałość materiału i kupiłem kurtkę z trójwarstwowego laminatu. Generalnie tak jak pisze Sosna, najlepiej wyprzymierzać, wymacać i wyoglądać przed zakupem kążdą z nich.
Liczba postów: 48
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04.09.2009
Mam TNF z membraną Hyvent, inny model.
Co prawda gotuję się w niej, zbawieniem są otwory pod pachami, ale znajomy biega w gore też TNF i gotuje się podobnie, więc mam mieszane uczucia, a jego kurtka kosztowała tyle co 3 moje.
Gdybym wybierał, a rozmiar pasowałby w obu przypadkach, stawiam na TNF.
Kurtka swoje przeszła.
Nigdy mnie nie zawiodła, a kosztowała przyzwoite pieniądze.
witam , szukam butów , interesuje mnie dobra oddychalność i dobra wodoszczelność , skóra licowa jak i nabukowa , tak żeby but był z jednego kawałka skóry i nie miał nie potrzebnych szwów. fajnie jakby było można zapiąć raki półautomaty , ale jeśli nie to jakoś to przeboleje .
cena to około 500 zł , mógłbym dać troszke więcej jakby był to naprawdę dobry but :)
użytkowany będzie w tatrach
Polecili mi tu Raichle Palu ale niestety nie ma mojego rozmiaru a propocja jest okazyjna... szkoda
znajdzie sie cos interesujacego?
pozdrawiam
-------------------------------------------
www
Liczba postów: 147
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26.04.2010
to jest dział: KRÓTKIE PYTANIA....
Liczba postów: 3390
Liczba wątków: 12
Dołączył: 22.03.2007
OT
>>propocja jest okazyjna
niemożliwe. zawsze liniowa.
---
Edytowany: 2011-09-14 23:07:42
|