To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Nie wiesz? zapytaj! - krótkie pytania, szybkie odpowiedzi
Wystarczy deska do prasowania i żelazko bądź suszarka;) Na przykład:

http://www.youtube.com/watch?v=KZK3-XrlWjQ

Greenland Wax Fjellraven albo Grangers ma coś takiego:

http://www.grangers.co.uk/productview.cfm?id=10
---
Edytowany: 2010-05-27 16:36:31

Odpowiedz
Na tacticalu chyba ktoś pisał o materiałach fabrycznie impregnowanych w ten sposób, ale to raczej do kategorii ''oldskul'' sie zalicza.

Odpowiedz
no właśnie w tym plecaku ten pas biodrowy jest odpinany. chodziło mi głownie o to czy ta cena za ten model nie jest wygórowana. lubię mieć rzeczy jak najlepszej jakości,a 370 mogę przeznaczyć na plecak. 3 lata bede dojeżdżać jeszcze na uczelnie około 50km więc przyda mi sie coś na narty i tam:D

Odpowiedz
370,- to duzo jak za 30l moim zdaniem

Odpowiedz
chodzi mi jakosc do ceny bo wiekszy mi nie potrzebny. tylko ładny i żeby sie nie rozpadł ;/

Odpowiedz
oraz czy wiecie jaką vaude ma rozmiarówke ? normalna europejska czy zawyżona czy zaniżona :)

Odpowiedz
W kurtce z Goretex Performance Shell 2l nasiąka miejsce na ramionach (tam, gdzie zieloni noszą pagony). Kaptur jest mokry, ale nie nasiąka. Rękawy, która mają najmniejszą styczność z deszczem, nie mokną, woda spływa jak po kaczce. Wcześniej miałem kurtkę z Goretexu, który po prostu moknął, w ogóle nie nasiąkał.

Czy takie objawy nadają się do gwarancji, czy jest to normalne?
-------------------------------------------
adv

Odpowiedz
takie objawy nadają się do... impregnacji.

Odpowiedz
Czy moze wiecie ktore bankomaty na Slowacji maja najlepszy przelicznik PLN-EURO?
Pozdrawiam.

Odpowiedz
a to bankomaty mają własne przeliczniki a nie pobierają wszystkie równo z kursów banku?

Odpowiedz
Najważniejsze to sprawdź ile twój bank bierze prowizji za wypłatę euro za granicą. Wiem że ING żre 2zł, ale kumpel dał się złupić na 10zł bo ma w PKO[tylko nie pamiętam które].
Co nie zmienia faktu, że jeżeli nie wymienisz w Polsce to na Słowacji raczej korzystniejszej wymiany niż w bankomacie mieć nie będziesz[przynajmniej w rejonach turystycznych]

Odpowiedz
no jak się wyplaca w bankomacie za granica jest prowizja, ale radze zwrocic uwage na platnosc karta w sklepie... ostatnio sie przekonalem i musze powiedziec ze kurs jest calkiem niezly przynajmniej w WBK (a sklepy w czechach i holandii sprawdzalem), w sklepie oczywiscie nie ma prowizji..

Odpowiedz
~ludz
Dzięki
-------------------------------------------
adv

Odpowiedz
a ja mam pytanie o słowackie schroniska: czy ktoś z Was nocował lub chociaż był w którymś z tych dwóch?
Bufet Rohacki i Chata Zverovka? Czy w Bufecie to jest tylko tak, że nie ma noclegu a tylko można zatrzymać się na posiłek?
Nie ukrywam, że pytam pod katem noclegu, dlatego ciekawa jestem wrażeń osób, które już były w słowackich schroniskach. A może możecie jakieś polecić?
---
Edytowany: 2010-05-29 22:48:46
-------------------------------------------
widzę światło, które oświetla mój szlak

Odpowiedz
To zależy na jakich wrażeniach ci zależy. ;p Jeżeli ma to być mikroklimat wytwarzany przez ściśniętych na piętrowych pryczach ludzi i ich buty tak wspaniale kontrastujący z orzeźwiającym widokiem górskich szczytów to polecam Teryho. Łazienka - jest. Natomiast jeżeli zależy Ci na warunkach nazwijmy to hotelowych to takowe oferuje Śląski Dom, ale tyle w nim polotu i górskiego ducha co w chińskich pamiątkach z Krupówek.

Odpowiedz
Wiesz whiskey, ja z tych co się dobrze czują i pod chmurką i w hotelu ***** , wszystko zależy od okoliczności ;P
ale nie o hotel mi teraz chodzi, bo bym o kwatery pytała nie o schronsko ;p
Jeśli jest łazienka, to jest to dla mnie jakaś informacja, czy dają podłogę, też by się przydało wiedzieć, gdyby był kłopot z normalnym miejscem. A przecież nie od dziś wiadomo, że różne schroniska budzą różne wrażenia - słowackich nie znam, więc dobrze by było poznać opinie tych, co byli. Teryho nie brałam pod uwagę, ale się przyjrzę w takim razie jak i gdzie i czy byłoby w pobliżu planowanej trasy :) dzięki w każdym razie :)
-------------------------------------------
widzę światło, które oświetla mój szlak

Odpowiedz
Generalnie schroniska wyglądają dobrze, nawet lepiej niż polskie, w większości można dogadać się po polsko-słowacko-angielsku, a i cenniki czy ogłoszenia niekiedy w mowie Lechitów się zdarzają.
Podałem Teryho bo po prostu warto tam chociażby zajrzeć, jest naprawdę klimatycznie, a i sama Mala Studena Dolina i Pięciu Stawów Spiskich są wspaniałe. Z tymże jest to schronisko z prowiantem wnoszonym na plecach ''sherpów'', a woda w łazience ciągnięta jest ze stawów więc teoretycznie nie nadaje się do picia bez przegotowania.
Jeśli chodzi o niedogodności to Słowacy krzywo patrzą jak się wyciąga w schronisku swój prowiant, choć z tym różnie bywa.
Co mi się jeszcze przypomniało, warto zamówić herbatę, ichni ziołowy czaj. Kosztuje pewnie już z euro jednak smak ma niepowtarzalny. Przynajmniej ja w Polsce nie piłem podobnej mieszanki. Nie wiem czy to tylko złudzenie ale w każdym schronisku nieco inaczej smakuje, im wyżej położone schronisko tym wydaje się być słodsza ;p.
Generalnie na Słowacji jest mniej ludzi niż na polskich szlakach choć przy Zielonym Plesie[kieżmarskim] w deszczową pogodę było ciasno ale miejsce żeby usiąść się znalazło. Nie wiem jak tam jest ze spaniem ale pewnie podłoga to ewentualność na wypadek braku łóżek i tego bym się spodziewał. Wyżej z braku miejsca nikt turysty nie wyrzuci ale już np przy Szczyrbskim Plesie większość interesów to po prostu hotele i tam na wielką życzliwość do ludzi, a nie ich Euro bym nie liczył.
http://www.vysoketatry.com/chaty/tchata/tchata.html
Na tej stronie masz kontakt do każdej chaty więc można próbować i bezpośrednio się kontaktować.

Odpowiedz
Na tej stronie masz podane ceny i jeżeli nie widnieje opłata za podłogę to raczej nie należy się spodziewać że przyjmują tak inaczej niż awaryjnie.

Odpowiedz
whiskeyw - bardzo Ci dziękuję za podpowiedź. Na pewno skorzystam z podesłanego przez Ciebie linku :)))
i pewnie się skuszę na ten słowacki napitek :D
-------------------------------------------
widzę światło, które oświetla mój szlak

Odpowiedz
a ja mam pytanie czy ktoś mial do czynienia ze sprzętem firmy Wenger? Nie chodzi mi o noże wiec piszę tutaj, a nie w nożach. W sumie możnaby zrobić nowy wątek bo chyba nie ma. Głównie chodzi mi o namiot i śpiwór Wengera.
Oglądałem na YT sponsorowany film o wejsciu na Diablak nocą i tam typ ciągle świeci jakimś sprzętem, pomyślałem że ten namiot to może być niegupia sprawa, ale na googlu krucho z testami owych akcesoriów. Więc proszę o wypowiedzi o firmie i jeśli ktos używał to w szczególności o Alpinie II.

Alpina II Wengera: http://www.wenger.ch/alpina-ii-wg38060
dla dociekliwych: http://www.youtube.com/watch?v=PvxHB6crakw

warte to czegokolwiek?

Odpowiedz


Skocz do: