To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Nie wiesz? zapytaj! - krótkie pytania, szybkie odpowiedzi
Nie używałem tych siatek do suszenia, tylko do przechowywania brudnej odzieży (żeby nie zakisła w szczelnym worku). Wolę suszyć niosąc ciuchy przywiązane linką do plecaka (np. za rękaw). Jak się tak luźno majtają na wietrze, to wyschną dużo szybciej niż ściśnięte w siatce. Suszyłem w ten sposób nawet puchowy śpiwór.
Odpowiedz
(27-02-2024, 18:43)kuzon napisał(a): Nie używałem tych siatek do suszenia, tylko do przechowywania brudnej odzieży (żeby nie zakisła w szczelnym worku). Wolę suszyć niosąc ciuchy przywiązane linką do plecaka (np. za rękaw). Jak się tak luźno majtają na wietrze, to wyschną dużo szybciej niż ściśnięte w siatce. Suszyłem w ten sposób nawet puchowy śpiwór.

Patent z liną wygląda nieźle. Muszę przetestować Big Grin
Ja przypinałem mokre ciuchy karabinkiem do plecaka, za rękaw. Na wietrze całość wysycha dość szybko, ale trzeba przepiąć koszulkę na drugi rękaw, bo materiał zwinięty na karabinku schnie wyraźnie wolniej. W takim worku chyba też będzie schło bardzo powoli (nie sprawdzone empirycznie, tak tylko gdybam sobie).
Odpowiedz
Czołem!

Obecnie w innym wątku mowa jest o plecaku Wisport Whistler II. Tak się zastanawiam, dlaczego Wisport zrezygnował z modelu Canyon 28? Od chyba dwóch lat nigdzie nie jest dostępny. Chciałem kupić drugi, gdyż obecny rozdziera się przy górnym mocowaniu szelek (zbyt duże ciężary nosiłem). Dziwię się gdyż model był bardzo popularny a obecnie za bardzo alternatywy dla tego plecaka nie mają...

Z pozdrowieniami!

Filip
Odpowiedz
Wydaje się, że poszli bardziej w plecaki taktyczne i na tym robią biznes. Mojego Irbisa też już nie ma w ofercie. Nie mają nic stricte turystycznego. Większość ma system MOLLE, którego turyści nie używają.

Gdyby któryś z Szanowny Kolegów potrzebował plecaka do przenoszenia swojego zestawu PPZR GROM czy ulubionego granatnika CARL GUSTAF to są odpowiednie produkty Wink
https://www.wisport.com.pl/sklep/zasobnik-gustaf/
https://www.wisport.com.pl/sklep/plecak-...ppzr-grom/
Odpowiedz
Cześć, szukam elastycznej odblaskowej linki. Chciałbym sobie zrobić coś takiego do plecaka (czerwona linka na zdjęciu):

   

Szukałem i znalazłem np: https://sklep.splot.pl/linka-pp-fi-2mm-p-3610.html
Ale czy "Rozciągliwość 15%" to wystarczająco czy nie?

Znalazłem trochę linek odblaskowych, trochę rozciągliwych, ale takich rozciągliwych + odblaskowych + o małej średnicy (2 mm?) to już trudno znaleźć w Polsce.

Po angielsku to się chyba nazywa "elastic stretch shock cord".

A może elastyczność nie jest istotna? (Będzie regulowany stoper na końcu). W sumie nie mam żadnego plecaka z taką linką to nie wiem...
Odpowiedz
Taka linka (,,szokkord", gumosznurek) będzie widoczna tylko gdy przyłapiesz nią np. karimatę lub nie będzie ,,troczyć" niczego.
Gdy włożysz pod nią np. polar to przy mocniejszym zaciśnięciu będzie się ona ,,wrzynać" w materiał i jej widoczność diametralnie spadnie. Pytanie otwarte z jakiej odległości jest ona widoczna? Czy będzie to odległość równa drodze hamowania pojazdu dla prędkości 50 km/h czy będzie to np. dwukrotność (tak wiem, tu pojechałem w kosmos ale dla przedstawienia aspektu sytuacyjnego tak to nakreśliłem). Do tego z biegiem czasu ona parcieje - dosłownie robią się takie ,,serdelki" od samego leżenia w szafie.
Jeżeli zależy Ci na widoczności/bezpieczeństwie to moim zdaniem nawlecz na zwykły gumosznurek dwa -trzy krążki z taśmy odblaskowej (opaski, którą przetniesz i zszyjesz by uzyskać walce), czyli takie ,,koraliki". Opaskę pewnie masz, a gumosznurek kupisz w ,,budowlanym".
Odpowiedz
W decu widziałem taką do namiotu, choć nie kupowałem.

Wielu ludzi dla większej widoczności dodaje do plecaka zaciskowe blaszki odblaskowe, takie jak rowerzyści noszą czasem na nogawkach. Coś jak tu: https://sklep.odblaski.net.pl/pl/c/Samoz...laskowe/36

Myślę, że furorę zrobiłbyś mając odblaskowego misia, jakiego w podstawówce mieliśmy przy tornistrach :-)
Odpowiedz
@Cvbge

Jeśli dobrze pamiętam to ze 3 lata temu w pasmanterii kupowałem taki "gumosznurek" kosztował ok 2-3 zł za metr były różnej grubości, nie pamiętam czy były odblaskowe.

Co do "większej widoczności" to w swoim rowerowym plecaku używam "patentu" proponowanego przez @mniklas'a odblaskowa "taśma" + karabińczyk
https://www.mediaexpert.pl/sport-i-rekre...gIrP_D_BwE

Z patentu @PRS'a można zastosować rurki odblaskowe na szprychy
https://allegro.pl/oferta/odblaski-na-sz...3359504867

Od kilku lat chodzę na EDK i część osób stosuje tylne lampki rowerowe zawieszane na plecakach - ważne by miały rodzaj "klipsa" tak jak długopisy że dają się zahaczać.

Zerknij do Action widziałem tam ostatnio na dziale sportowym jakieś "taśmy odblaskowe".

ps. linki mają charakter poglądowy nie są reklamą  Big Grin
Odpowiedz
Takie pytanie - co myślicie o takiej kurtce jak niżej w ofercie za 149 zł? To ma być lekka kurtka awaryjna zakładana tylko w razie opadu deszczu, raczej nie do jakiegoś sportu. Ta marka to chyba taka raczej hipermarketowa jest, nie wiem nic o jakości membrany ale jako kawałek folii do ochrony przed deszczem powinna dać radę?

https://www.decathlon.pl/p/mp/viking/kur...f1983cc2f0
Odpowiedz
A ja mam takie pytanie. Czy marki takie jak Merrel czy Columbia można wciąż uznać za markowe czy to raczej taki Campus? Szukam butów uniwersalno-podejściowych. Poprzednio starałem się trzymać Aku, Scarpa, Zamberlan, ale ceny wzrosły i dlatego rozglądam się w niższym przedziale cenowym.
Odpowiedz
Mam 4 pary Merreli w różnym stopniu zużycia. Złego słowa nie powiem o nich jako o butach uniwersalnych. Miasto, beskidy i pustynia. Wszędzie tam spisały mi się. W Tatrach w niech nie chodziłem, więc się nie wypowiem.
Odpowiedz
(20-03-2024, 18:35)Martinus_vm napisał(a): Takie pytanie - co myślicie o takiej kurtce jak niżej w ofercie za 149 zł? To ma być lekka kurtka awaryjna zakładana tylko w razie opadu deszczu, raczej nie do jakiegoś sportu. Ta marka to chyba taka raczej hipermarketowa jest, nie wiem nic o jakości membrany ale jako kawałek folii do ochrony przed deszczem powinna dać radę?
https://www.decathlon.pl/p/mp/viking/kur...f1983cc2f0

Zwróć uwagę, że to nie jest oferta Decathlon, sprzedaje to sklep Larix za pośrednictwem witryny Decathlonu. I wydaje się, że masz rację - produkty Viking przewijają się chyba w dużych sieciówkach, nie pamiętam tylko czy w jednej konkretnej, czy w kilku.

Mamy z żoną raincuta z Decathlonu, chyba poprzedni wypust, bo ten aktualny z linka ma zdecydowanie mniej opinii.

Używaliśmy go (i używamy nadal) z powodzeniem i w mieście i w górach i na wyprawach rowerowych. Jestem zadowolony, bo produkt pakowny, tani a bardzo dobrze chronił przed wiatrem i deszczem. Oczywiście przy kilkugodzinnej jeździe na rowerze podczas zlewy odzież była spodem był mokra. Trudno jednak mi orzec, czy to kurtka puściła wodę czy membrana nie nadążała odprowadzać mojego potu przy takich warunkach. Generalnie jednak jest to jednak dobra ochrona. Nie tylko przeciwdeszczowa. Świetnie chroni też przed wiatrem nie doprowadzając do wychłodzenia.
Odpowiedz
(20-03-2024, 21:47)T Atomicus napisał(a): A ja mam takie pytanie. Czy marki takie jak Merrel czy Columbia można wciąż uznać za markowe czy to raczej taki Campus? Szukam butów uniwersalno-podejściowych. Poprzednio starałem się trzymać Aku, Scarpa, Zamberlan, ale ceny wzrosły i dlatego rozglądam się w niższym przedziale cenowym.

Mam kiepskie doświadczenie z Merellami: buty męskie, turystyczne zimowe z membraną GTX, kupione w 8a - obydwa buty popękały na zagjęciach śródstopia przy podeszwie i puszczają wodę - ewidentnie wada produkcyjna, bo trudno byłoby je czymś "poprzecinać"; buty nie były jakoś wybitnie eksploatowane, będziemy reklamować.
Odpowiedz
Jaki model?
Odpowiedz
Chyba to były Merell Moab Mid Thermo - sprawdzę jeszcze.
Odpowiedz
Dzień dobry.

Na jednym z forów internetowych spotakłem się z opinią że: "..jak już spakujesz mokry śpiwór, to się puch zbije i suszenie wiele nie wniesie. To trzeba przesuszyć przed spakowaniem."
Zdanie napisane przez raczej doświadczonego i poważnego forumowicza. Trochę mi kopara opadła, bo jak do tej pory często zdaża mi się pakować wilgotny śpiwór (szczególnie w nogach), i suszyć go potem w południe przy wietrze i słońcu. Jakoś nie widziałem nigdy problemu.

Jak to jest? Czy pakowanie wilgotnego (nie kompletnie mokrego) śpiwora i dosuszanie go potem degraduje jakoś szczególnie puch?
Odpowiedz
Wielokrotnie pakowałem do worka kompresyjnego mokry śpiwór (przemoczony od mgły/chmury) i wyciągałem do przesuszenia po więcej niż 24 godzinach. Nic złego się nie stało. Raz nawet był przemoczony ,,prawie" jak po praniu ale wtedy włożyłem go do plecaka bez worka. To są sytuacje które ,,możemy spotkać na szlaku".
W ramach ,,odrobienia lekcji" zakupiłem śpiwór z membraną oraz gdy prognoza meteo wskazuje na opad ciągły to zabieram syntetyka.
To pisałem ja - trener Jarząbek - niepoważny i mało doświadczony Forumowicz, który wielokrotnie nie miał możliwości przesuszenia przed spakowaniem Wink
Odpowiedz
Dziękuję trenerze!

Już mnie te internety wodę z mózgu robią :-) Przestaję wierzyć własnemu doświadczeniu, a zaczynam magii internetów.

Sądząc po ilości i merytoryce Twoich tekstów, stwierdzam arbitralnie, że jesteś bardziej doświadczonym i bardziej poważnym forumowiczem - na bardziej poważnym forum ;-)
Będę się trzymał Twojej racji!
Odpowiedz
Pomóżcie podjąć decyzję w sprawie zakupu wiatrówki:
Patagonia Houdini, na plus recenzja Pima czy Rab Vital Hoody, na plus dwie kieszenie?
Odpowiedz
Ja bym brał tę z kieszeniami. To bardzo indywidualna kwestia. Bierz tę, która Ci się bardziej podoba. Budżet zbliżony, drogo nie jest, najwyżej dokupisz drugą. ;-)
Odpowiedz


Skocz do: