05-03-2012, 21:16
Na pewno najwyższy model Cruise GT ma w zestawie dwa talerzyki letnie i zimowe. Może napisz do Milo czy nie możesz jakoś dokupić zimowych.
|
Nie wiesz? zapytaj! - krótkie pytania, szybkie odpowiedzi
|
05-03-2012, 22:55
Dzięki za pomoc. Śpiworek to http://malachowski.pl/sklep/pl/oferta/30...ist.html?f[0]=2.14&f[1]=10.48
na stronie www.polarsport.pl ten śpiwór ma +8 st. C jako komfort a na stronie Małachowskiego ma +8 st. optimum. I pewnie to drugie jest bardziej wiarygodne niż pierwsze. 
06-03-2012, 16:48
Posłuchałem rady klajso i napisałem do Milo. O dziwo odpisali mi - wzmiankowane talerzyki powinny być dostępne ok. początku kwietnia:D
------------------------------------------- Wiosna idzie...
06-03-2012, 18:24
Witam!
Potrzebuję kurtki membranowej, jednak już na samym początku pragnę popełnić błąd jakim jest poszukiwanie kurtki- do kilku różnych zastosowań, lub jak kto woli - uniwersalnej. Rozumiem, że najlepszym rozwiązaniem byłby zakup dwóch lub więcej, ale nie wchodzi to w grę z powodów psychosomatycznych (fizyczna niemożność wyjęcia portfela z kieszeni pod wpływem fobii). Dlatego trzeba iść na kompromisy. Moja wymarzona kurtka będzie używana do wspinaczki w górach wysokich (latem, a w dalszej perspektywie czasu - w resztę roku) na przemian z trekingiem tamże, w brzydką pogodę i zimą. Opisów czytałem już wiele, dlatego chciałem zwrócić się o opinię nt. kurtek, których szanowni koledzy i koleżanki używacie sami i jesteście z nich zadowoleni; najlepiej gdyby spełniały warunki wypisane poniżej a których nie uświadczysz w opisie, o ile sam nie spytasz/dotkniesz/zobaczysz, tzn.: - kaptur, pod którym mieści się kask, a i wyregulować się da, - wysoka garda, - mocny materiał/wzmocnienia w newralgicznych punktach, coby skała bądź dziaba nie była straszna, - kieszenie dolne na tyle wysoko by używać ich zarówno w uprzęży, jak i z zapiętym pasem biodrowym, - pojemne kieszenie napoleońskie/na piersiach, - zadowalające parametry wodoodporność/oddychalność - podklejone szwy oraz system wentylacji, fetyszystą membranowym nie jestem, GTX nie wymagam, ale dobrze żeby była, - przedłużony dół (tzw. 4/5?), - dwukierunkowy zamek błyskawiczny, - niezsuwające się rękawy, - cena do 1000 zł, preferowana circa 800, chociaż w okolicach 500-600 byłaby najmilej widziana. Wiem, że powyższe wywody są mocno zawiłe, ogólne i brzmią wyjątkowo onirycznie, jednak ewentualnie odpowiedzi pragnę potraktować jako kolejną porcję sugestii do własnych poszukiwań. Będę niezmiernie wdzięczny za nazwy kurtek które spełniają chociaż kilka z wyżej wymienionych cech! Z góry dziękuję i pozdrawiam! ------------------------------------------- Michał 
06-03-2012, 18:32
Mountain Equipment Changabang. Spelnia wszystkie punkty, poza cena. Da sie to jednak wyrwac w okolicach 200 funtow (ja znalazlem swoja za 190).
------------------------------------------- Sprzedawca w sklepie outdoorowym. Anglia 
06-03-2012, 18:32
Arcteryx Beta AR. Mam taką właśnie do sprzedania ale tylko dla zarejestrowanych na forum NGT min. 1 miesiąc będzie 1000 zł!
https://ngt.pl/thread-7504-page-2.html ------------------------------------------- Ukłony YT 
06-03-2012, 19:02
Szanowni koledzy szybkie pytanie czy ktoś posiada lub może się wypowiedzieć na tema t kurtki HiM Indus?
http://www.sfpl.pl/shop/view/Product/pro...&context=7 Ogólnie poszukuję SS za ok 250 zł? Co proponujecie?? ------------------------------------------- _Tam na dole zostało wszystko to co MNIE męczy_ 
06-03-2012, 19:18
>> ''Ogólnie poszukuję SS za ok 250 zł? Co proponujecie??''
to spójrz na HiMountain RIM, kosztuje zdaje się 249 zł. To co wrzuciłeś, to nie jest Softshell :)
06-03-2012, 19:23
no własnie Blatio zastanawiam się czy brać coś z membraną czy nie?? Bo chyba tylko tym się róznią?
------------------------------------------- _Tam na dole zostało wszystko to co MNIE męczy_
07-03-2012, 07:29
witam, mam pytanie odnośnie rozmiarów ki marki tilak , mając 176 cm wzrostu lepiej wybrac rozmiar L czy M jesli chodzi o kurtkę ?
------------------------------------------- .
08-03-2012, 21:40
Ja - przeciętny turysta, miłośnik wędrówek pieszych z plecakiem zarówno po górach, jak i po równinach, spania pod namiotem i jazdy autostopem - szukam warstwy pośredniej na ciepłe półrocze (od połowy kwietnia do końca września).
Ma to być uniwersalna część garderoby. W ciepłe dni sama bielizna termoaktywna wystarcza, na wypadek silnego wiatru lub deszczu w pogotowiu czeka kurtka z membraną, w razie chłodu zakładam polar... a szukam właśnie czegoś, co wypełni ten okres pośredni. Jestem zielony, proszę o pomoc. To coś ma świetnie oddychać i chronić przed wiatrem. Być lekkie, wygodne i szybkoschnące. Przydałoby się jakieś DWR. Nie zniszczyć się od ciężkiego plecaka i ogólnie być na lata. Co to takiego? Jakaś kurtka polarowa? Strech? Softshell? Jakiś inny rodzaj kurtki, którego nazwy jeszcze nie słyszałem? Proszę o wskazanie konkretnych modeli. Dziękuję. 
08-03-2012, 21:57
Softshell lub lepiej cienki polarek i na to wiatrówka (np. HiMountain Atmos)
08-03-2012, 22:01
Dzięki.
Jeżeli softshell to jakie modele? A zestaw cienki polar + HiMountain Atmos będzie dużo lepiej oddychać od kurtki z membraną?
08-03-2012, 22:09
Nie wiem do końca o jakich warunkach pogodowych myślisz, stąd ciężko tak konkretnie doradzać. Ja dla przykładu wiosną, na początku kwietnia w Beskidzie Żywieckim chodziłem głównie w cienkim polarze + Atmos.
Problem zwykłych softshelli bezmembranowych jest taki, że są stosunkowo ciepłe - mają termikę przynajmniej polartecu 100 a nie założysz ich na gołe ciało, w przeciwieństwie do właśnie polara setki. Co do oddychalności Atmosa i większości windshirtów, to wg jest ona rewelacyjna. Za niewielką cenę masz kurteczkę, małą i lekką, która dobrze chroni przed wiatrem i doskonale oddycha. Na ogół windshirty są pokryte warstwą DWR, ale pamiętaj że nie zostały one stworzone z myślą o ochronie przed ulewą. Zresztą, po więcej info odsyłam do recenzji Atmosa Kurtki membranowe za to są najgorzej oddychającym ubiorem górskim. No gorzej oddycha tylko zwykła foliowa deszczówka z kiosku za 3zł
08-03-2012, 22:17
>> ''A zestaw cienki polar + HiMountain Atmos będzie dużo lepiej oddychać od kurtki z membraną?''
Heh... poczytaj nieco o windshirtach (m.in. Atmos, którego już nie produkują, czy też Warmpeace Fly albo Escape). Ich podstawową zaletą jest właśnie to, że membrany NIE POSIADAJĄ i przy doskonałej wiatroodporności oddychają nieporównywalnie lepiej od jakiejkolwiek membrany. O softshellach też są odpowiednie wątki - nic tylko czytać i czytać, a zacznij od tego: https://ngt.pl/thread-9398.html https://ngt.pl/thread-9398.html Ja jednak, podobnie jak Nemezis, poleciłbym odpuszczenie sobie softshella (prawdziwe, bezmembranowe softshelle są drogie, poniżej 250-300 zł nawet nie szukaj), a kupił windshirta (wydatek rzędu 100-150 zł) i do tego całą gamę polarków (można wybierać poczynając od cienkiej Quechuy za 34 zł, aż po najdroższe modele z Polartecu różnych firm za kilka stówek) i masz zestaw praktycznie całoroczny. Cienką i lekką membranówkę (typu PreCip, chociaż np. podczas letnich deszczy oddycha i tak niczym wór foliowy...), nosisz tylko w plecaku na wypadek deszczu i starasz się jej w ogóle nie używać. Bielizna - na zimę najlepiej jakiś stretch (najtańsze opcje widziałem u Stoora, już od 79 zł) - jak jest cieplej, tak do 0-2 stopni, to napierasz tylko w streczu i windshircie. Jak temperatura spada, dokładasz np. polarek z Quechuy, jak jest -10, to zakładasz jakiś grubszy polar... albo dwa cienkie polarki z Quechuy :) Ja w takim układzie [bielizna + (ew. polarek lub grubszy polar) + windshirt Atmos, a za niedługo będę testował Warmpeace Escape] śmigam cały rok, od lata po zimę (latem koszulka z coolmaxu albo jakaś średniej grubości koszulka z długim rękawem i jak podwiewa, to można na to widshirta założyć) i jest to chyba najlepszy układ z możliwych dla mnie, bo się nie muszę kisić w membranie. Membrana to tylko zło konieczne na deszcz. Windshirt ma do tego tą zaletę, że jak Ci nie jest potrzebny, to chowasz go do woreczka wielkości pięści. Waży tyle co nic i równie niedużo zajmuje w plecaku, a chronić od wiatru potrafi nie gorzej od softshella (ja bym powiedział, że nawet lepiej od wielu). --- Edytowany: 2012-03-08 22:21:39
08-03-2012, 22:19
Przekonałeś mnie.
Przeczytałem Twoją recenzję HiMountain Atmos. Tylko problem polega na tym, że po wpisaniu jej w google wyskakuje tylko recenzja, a w sklepie nigdzie jej nie widzę :( Oglądałem ostatnio The North Face Nimble Jacket - był niesamowicie cienki. A w oko wpadła mi Berghaus Selway Jacket i Marmot Tempo Jacket. Niby lekkie, cienkie, mają super oddychać... jak jest, tego nie wiem.
08-03-2012, 22:22
Najnowszy trop - windshirt.
Będę nim podążał. Może na dobry początek polecicie jakieś konkretne modele, żebym za długo nie błądził? Dzięki za bezcenne rady.
08-03-2012, 22:24
HiMountain Atmos jest już praktycznie nieosiągalny.
Firma HiM moim zdaniem nieco sobie strzeliła w kolano, kończąc produkcję ciucha, na który mógł być spory run (vide - akcja odnajdowania ostatnich dostępnych egzemplarzy, jakiej się podjął Piteros z wielkim poświęceniem - do wglądu na wątku o Atmosie). Teraz w tym stylu najłatwiej chyba dostać Warmpeace Fly (droższy) albo Warmpeace Escape (tańszy, ale zakładany tylko przez głowę). Ja od niedawna mam tego drugiego i jeszcze go nie testowałem, ale materiałowo bardzo przypomina Atmosa, a pierwsze wrażenia ''domowe'' chyba nawet lepsze niż Atmos. Czekam najbliższej okazji, żeby go w górach potestować. Na Allegro dostępny czarny i czerwony za 139 zł i aktualnie nie widzę w Polsce tańszej i lepszej okazji. Escape: http://tiny.pl/h1k1s a tutaj Fly: http://tiny.pl/hpmsv Jeśli już, to Fly'a warto kupić w tym sklepie, mają najtaniej i w dodatku większość rozmiarów: http://www.na-szlaku.pl/pl/kurtki/620-ku...e-fly.html ja u nich właśnie parę tygodnie temu kupowałem Escape'a, bezproblemowa przesyłka i kontakt, więc mogę polecić. Mają jeszcze Escape, ale tylko S/M/L: http://www.na-szlaku.pl/pl/kurtki/619-ku...scape.html Z tego co na szybko widziałem w teście na innym forum, to Escape wydaje mi się bardziej przyjazny od Fly, ponieważ ma przedłużany tył. Poza tym ma fajną, wysoką stójkę i całkiem niezły kaptur, chowany w kołnierzu, z lepszą regulacją niż Atmos. Wada Escape'a (dla niektórych, bo np. dla mnie zaleta), to że się go wkłada przez głowę jak kangurkę, a Fly jest cały rozpinany. Mnie jednak bardziej odpowiada nieco bardziej przedłużony krój Escape'a i ogólna długość, większa niż Atmos, nie odsłania mi tyłka aż tak. Poza tym Warmpeace ma znacznie lepsze ściągacze w rękawach niż Atmos. Fly generalnie krojem jest niemal identyczny z Atmosem, posiada kieszenie u dołu (Escape ma na klacie, więc pasy plecaka jej nie zasłaniają). --- Edytowany: 2012-03-08 22:35:33 |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|