|
Sposób na...niedźwiedzia,dzika, tudzież innego zwierza
|
31-10-2007, 07:16
ludz na szczescie kodeks hamurabiego mamy juz za sobą. A lincz jest zwykle pochodną zaniechania działania organów ściagania (patrz Lincz we Włodowie). Rozumiem że piszesz to po prostu jako osoba mocno wzburzona ta sytuacją, co rozumiem, a nie tak myśląca.
------------------------------------------- gumi 
31-10-2007, 09:34
podejrzewam, że chodziło ludziowi o taki lincz:
http://film.onet.pl/132,osoba.html ------------------------------------------- ... nemo me impune lacessit ...
31-10-2007, 14:32
Ja bym raczej stawial na to:
http://pl.youtube.com/watch?v=Erthun0Pauc tylko kto poprowadzi ta ceremonie? :) ------------------------------------------- Sorry za OT
07-11-2007, 05:51
Ot i macie sposob na niedzwiedzia. Zadne petardy, gazy odstraszajace, ucieczka w dol stoku, wskakiwanie na plecy kolegi i wele wiele innych...
Kupa na niego i kamulcami , jak to niegdys nasi praszczurowie w czasch lodowcowych mieli w zwyczaju praktykowac, a skutkowalo powaleniem o wele wiekszych ssakow. Tylko o zgrozo, role sie odwrocily. Dzisiaj mamuty morduja niedzwiedzie. Jak widac duch mysliwych z epoki kamienia lupanego ciagle zywy. ------------------------------------------- naszym przodkom wystarczaly ....
07-11-2007, 07:04
Dacik dobra i smutna puenta co napisales
''Tylko o zgrozo, role sie odwrocily. Dzisiaj mamuty morduja niedzwiedzie.'' pozdrawiam ------------------------------------------- gumi
08-11-2007, 03:17
Prosze mi wybaczyc brak polskich znakow.
08-11-2007, 08:21
Oficjalna publikacja WWF Polska traktująca o konfrontacji turysta-zwierzak:
http://www.wwf.pl/projekty/duze_drapiezn...radnik.php ------------------------------------------- GRAPPA.PL Wyjątkowy Sklep Górski w KRAKOWIE 
12-11-2007, 19:51
nowe info w sprawie misia:
http://wiadomosci.onet.pl/1639511,11,item.html ------------------------------------------- Pies i nóż - najlepsi przyjaciele człowieka.
15-01-2008, 10:19
Na Błatniej przez pewien czas grasował niedźwiedź:
http://www.zlot.srebrnie.pl/14-blatna/An...60108.html ------------------------------------------- sasq.... latający sasq....
15-01-2008, 12:20
Rysunek na wwf ''jak pozwolić dużym ....'' przedstawiający dwa miśki buszujące w pojemnikach na śmieci i uniemożliwiające wysypanie do pojemników własnych śmieci jest jak najbardziej realny. Spotkałem się kiedyś z taką sytuacją w dol. Rohackiej przy schronisku Primula. We wczesnych godzinach rannych i w godzinach wieczornych prawie codziennie na śmietniku za schroniskiem urzędowały 3 niedźwiedzie (samica i dwa podrośnięte młode). Małe wskakiwały do kontenerów i tam buszowały, a samica, która nie mogła się zmieścić przez górną klapę grzebała tylko łapami. Mieszkałem tam ok. 10 dni i praktycznie co rano budził mnie łomot pokryw kontenerów, gdy misie schodziły ''na śniadanie'' do schroniska. Ale nie słyszałem, żeby coś się tam komuś złego wydarzyło. Po prostu w godzinach ''urzędowania'' misi nie należało zbliżać się do kontenerów na śmiecie....
15-01-2008, 13:17
20-01-2008, 09:26
Nie wiem czy już tu było, ale wrzucam linka bo mnie rozbawiła rzecz :)
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?i...6d7aa3bbc4 ------------------------------------------- http://www.semow.cba.pl
24-01-2008, 11:25
Hehe a mnie w sobotę goprowcy zawrócili ze szlaku na Luboń tweirdząc że miś obudził się i zaczyna ganiac turystów!
------------------------------------------- JarekGd - 1,2,3 próba nicka...
30-04-2008, 08:37
Witam serdecznie
tutaj chyba ciag dalszy sprawy najaktualniejsza informacja oby dostali solidne kary http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,44425,5148321.html ------------------------------------------- nh
30-04-2008, 12:39
Mam nadzieję że ich uniewinnią, to że zostali zaatakowani przez to ZWIERZE choćby niegroźnie już kwalifikuje tego niedźwiedzia do odstrzału, bo skoro za młodu nie boi się ludzi to co by było potem.... Szanuję przyrodę, kocham zwierzęta, ale człowiek jest wyższą wartością niż ZWIERZE. Kiedy mnie zaatakuję niedźwiedź to najpierw dam mu sobie odgryść rękę albo odgryść uszy kuląc się ''na żółwia'' a potem dopiero zacznę się bronić jakoś bo będę się bał że mi nie uwierzą.... paranoja.
Wszystkim pięknoduchom proponuję eksperyment myślowy: macie w ręku kamień, widzicie że biegnie na was coś wielkości bardzo dużego wilczura tylko 4 razy silniejsze i 3 razy cięższe, kiedy rzucacie kamień: a)z pewnej odległości kiedy macie szanse na trafienie i być może odstraszenie zwierza, b) kiedy to coś ma zęby w waszej ręce c) kiedy jesteście pewni że zwierzę ma naprawdę agresywne zamiary patrz pkt B.
30-04-2008, 12:43
brakuje Ci punktu d) i e)
d) nie idziecie tam, gdzie biegnie na was coś wielkości bardzo dużego wilczura tylko 4 razy silniejsze i 3 razy cięższe e) zostawiacie swój zad na Warmi czy innych Mazurach, jeśli brak wam wiedzy jak zachować się w górskim PN ------------------------------------------- http://www.outdoor.org.pl
30-04-2008, 12:56
pkt D jest nielogiczny, nawet w forma gramatyczna to sugeruję. Idąc twoją logiką kierowcy który miał wypadek jadać drogą ktoś mówi: trzeba było tam nie jechać. Zapewne oni nie chcieli być napadnięci i jakby wiedzieli to by nie poszli tam, ale stało się i zaszła wyższa konieczność użycia brutalnej siły. Pkt E: po pierwsze każdy ma prawo do chodzenia po Parkach Narodowych bo płaci za to pośrednio (podatki) i bezpośrednio (bilety). Po drugie cały ten wątek to spór jak się zachować woobec już agresywnego misia - skoro masz bezbłędną receptę napisz i będzie to z pożytkiem dla wszystkich.
Mam kolegę który miał coś w rodzaju praktyk na kole podbiegunowym, pewnego razu kiedy szli gdzieś dalej, przewodnik wręczył mu strzelbę i powiedział że wyleci pierwszym samolotem kiedy jej użyje za wcześnie, ale zginie jeśli jej użyje za późno. I tej filozofii ja będę się trzymał. (tak tak wiem ''tatrzański miś'' a niedzwiedz polarny to nie to samo...czyżby?). --- Edytowany: 2008-04-30 14:04:19
30-04-2008, 13:04
dorobić sobie sprawny mózg, to najważniejsze...
------------------------------------------- http://www.outdoor.org.pl
30-04-2008, 13:29
harson - jak się nudzisz, to idź na browar ale nie truj tutaj. Przecież ci frajerzy ''walczyli'' z niezwykle groźnym niedźwiedziem, który ważył ok. 40 kg, i był wielkości wilczura. Więcej, był to tak groźny niedźwiedź, że aż go tzreba było karmić kanapkami na odcinku 40 metrów żeby broń boze nie zeżarł towarzystwa. Gdzie ty porównujesz tego miśka z niedżwiedziem polarnym? Obejrzy sobie Grizzli Mena Herzoga i sprubuj pomyśleć. Każdy ma prawo bronić życia, ale jeżeli wleziesz mi nieproszony na chatę, a ja zaczne cie wypier...lać i ty w obronie swojego zadu mnie zabijesz, to sorry winetou ale będziesz odpowiadał za morderstwo. Podobnie jest w lesie, jak wlazisz do lasu to nie leziesz do misia karmic go kanapkami bo masz taka fantazję. Proste. Pieprzenie o wyższości życia ludzkiego nad zyciem zwierząt czy roślin to inna bajka (tak w ogóle to dlaczego życie ludzkie jest niby cenniejsze? nie wiem, olałem religię w szkole podstawowej, i pewnie mi umknęło)
30-04-2008, 14:26
Harson - widzialem obrazenia jednego z nich... Sorry, przy porannym goleniu czasem mozna sie bardziej zaciac jak reka drzy po upojnej nocy... Ja zwyczajnie nie wierze, ze dzialali w obronie wlasnego zycia, ot! znalazl sie Rambo jeden z drugim, co to chcieli przed panienka pokazac ''jaki to z nich Pudzian'' (jeden z nich takiego wlasnie sformulowania uzyl).
------------------------------------------- OD fanatic |
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
