To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Rower trekingowy-jaki, gdzie itp ?
Przerzutki to najmniejszy problem, za 120zl mozna kupic juz zestaw (przod+tyl) alivio, a wymiana (przynajmniej tylu) pewnie nastapi dosc szybko bo to szajs ktory nawet przy delikatnej jezdzie szybko pada.
-------------------------------------------
yaro http://www.panoramio.com/user/90763

Odpowiedz
Tzn. tenw tym rowerze to szajs?

Odpowiedz
Tak w tym Krossie Trans Continental z allegro za 699zl tylna przerzutka jest badziewna.
-------------------------------------------
yaro http://www.panoramio.com/user/90763

Odpowiedz
http://www.luxbox.pl/ Tu znajdziesz spory wybór bagażników i uchwytów rowerowych. Na relingach jest najlepiej montować bazę z uchwytami. Krąży wiele opinii o trudności załadowania roweru na dach. Wystarczy poziomo usadowić koła w prowadnicach uchwytu i następnie pionizować rower. Bagażnik na klapę jest łatwiejszy przy mocowaniu rowerów ale w zestawie należy zamówić wizyte u lakiernika chyba że kupisz najdroższy model i będziesz jeździć po drogach równych jak stół. Na haku o ile go masz jest wygodnie ale jak szanowny kolega napisał bywają kłopoty z policją. Pierwsze kilometry z rowerami na dachu są troszkę stresujące bo zawsze coś delikatnie trzeszczy ale lęk przechodzi po kilkunastu kilometrach. Minusem jest trochę mniej komfortowe prowadzenie samochodu z takim ładunkiem na dachu i trzeba uważać na wąskich drogach przy których rosną krzaki. Plusy to najmniejsze ryzyko uszkodzenia samochodu, bagażnik bazowy jest uniwersalny można założyć trumnę czy uchwyty na narty i w podróży jest możliwość otwarcia bagażnika. Dachowego na focusie używam kilka lat. Na klapie i haku znaczniej niż dachowy podnoszą zużycie paliwa. To można wyczytać w necie.
Co do roweru to Shimano robi TX dla jazdy rekreacyjnej i sprawują sie całkiem dobrze. Naturalnie, że to nie Deore ale można również napisać że koła ma do kitu bo szprychy nie są płaskie i to nie Mavick. Jeśli nie robisz więcej niż kilkaset kilometrów miesięcznie na szosie lub nie będziesz katować roweru namiętnie w błocie to taki osprzęt wytrzymuje spokojnie.
Jeśli Pruderyjna się pojawi która na ostrym śmiga to stwierdzi, że na cos innego niż Brooks Classic nie wsiądzie bo szajs i zbyt ciężkie.

Odpowiedz
Ta przerzutka nie wytrzyma kilkuset km miesiecznie , nie ma opcji. Mialem dwie jedna po jakims tysiacu juz miala tak zjechana sprezyna ze skrajne przelozenia praktycznie padly, druga w zimowce musiala byc juz od jakis 300km regulowana niemal po kazdej jezdzie i w koncu wyladowala na smietniku. To jest przerzrutka na miasto jak ktos jedzie po asfalcie do sklepu i do okazjonalnego uzytku, a nie do normalnego czestego jezdzenia.
-------------------------------------------
yaro http://www.panoramio.com/user/90763

Odpowiedz
Ta przerzutka nie wytrzyma kilkuset km miesiecznie , nie ma opcji. Mialem dwie jedna po jakims tysiacu juz miala tak zjechana sprezyna ze skrajne przelozenia praktycznie padly, druga w zimowce musiala byc juz od jakis 300km regulowana niemal po kazdej jezdzie i w koncu wyladowala na smietniku. To jest przerzrutka na miasto jak ktos jedzie po asfalcie do sklepu i do okazjonalnego uzytku, a nie do normalnego czestego jezdzenia.
-------------------------------------------
yaro http://www.panoramio.com/user/90763

Odpowiedz
Yaro trochę zrozumienia. pojechałem trochę z przenośnią. Kto jeździ kilkaset km miesięcznie nie będzie pytać na ngt o rower. Rekreacyjnie to rocznie sie kilkaset km robi. Można kompletować sprzęt od orłowskiego ale w Krossie można jeśli ktos bakcyla złapać osprzęt zmienić. Ramy robią dobre

Odpowiedz
Dobre jak dobre, taka niska polka wsrod marek rowerowych. Taki bergson rowerowy
-------------------------------------------
yaro http://www.panoramio.com/user/90763

Odpowiedz
Tak sobie czytam ta dyskusje i zachodze w glowe, czemu patrzycie na te rowery przez pryzmat calosci?! Co to, samolot?, jakiekolwiek zmiany sa niedozwolone? Ja kupilem Unibike'owego Vipera z zalozeniem, ze moze bakcyl mi wroci po 15 latach odpoczynku. Wrocil, korbe zmienialem na drodze do Pragi, szczesliwie posypala sie kolo wrocka, a tam blisko bikestacja, pozniej byly inne zmiany. A rok temu, w Poske egozotyczna ruszalem Viperkiem, w ktorym oprocz ramy zostaly stery (calkiem oka - FSA) i przednia przezutka (nexave - dziala dobrze, wiec nie ruszam). Caly osprzet, rury etc to troche LX, a glownie XT, XTR, Ritchey i KCNC + Vogue Air i kola z DT Swiss a na tym Marathon Extreme. Mozna? Mozna! Rama jest dobra, osprzet zmieniony na taki dajacy rade, a radocha zaczeta od stosunkowo malej kaski trwa.
Yaro - mi deore nie wytrzymalo 500km, fakt ze za sprawa sakwy, ale jednak. Jak ktos kupi rower, poczuje przyjemnosc, a sypnie mu sie przezutka, to ja wymieni, jak nie poczuje przyjemnosci to walnie w kat i finito. A na poczatku przynajmniej mniej zaplaci...
-------------------------------------------
Darek

Odpowiedz
Można kompletować sprzęt od orłowskiego
Munkas Orłpwski robi ramy znakomite zresztą wiem z autopsji ale nie handluje osprzętem. Jeżeli chcesz kompletny rower to kupi osprzęt w sklepie ew. hurtowni. Ja praktykowałem zamówienie ramy i wysłanie osprzętu ale nie wszystkiego celem złożenia roweru na zbudowanej przez Niego ramie
-------------------------------------------
tadek

Odpowiedz
w moim rowerze ''górskim'' sprzed 16 lat, którego ciachałem ostro do 19-ego roku życia, a teraz nim do pracy jeżdżę, jest przerzutka Shimano SIS 6x3 i jakoś do tej pory działają wszystkie biegi bez problemu. Więc proponowałbym nie wariować z wydawaniem kasy (chyba, że ktoś ma za dużo) i dopasować wydatek do natężenia aktywności.

Ten Continental moim zdaniem sprawdzi się w rekreacyjnej jeździe. Mi trochę lepszy Pacific sprawdza się w jeździe leśno-wyprawowej od paru lat i kłopotów z nim nie było, jedynie ząb mi się uszczerbił w jednej z zębatek z tyłu. Oczywiście, dbam o swój rower, przechowuję go pod dachem, smaruję i robię przeglądy.

Odpowiedz
Nie ma co porownywac sprzetu dzisiejszego z tym ktory ma 15 lat to jest zupelnie co innego. Jesli chodzi o trwalosc to obecny sprzet jest daleko za tym starszym, i nowe czesci nie maja juz takich przebiegow. Pozatym wraz ze spadkiem ilosci przelozen rosnie trwalosc.
-------------------------------------------
yaro http://www.panoramio.com/user/90763

Odpowiedz
Przesadzasz yaro. Ja mam najprostszą Acerę w rowerze miejskim. Jeżdże codziennie niezależnie od pogody przez cały roku. Wykręcam mięsięcznie ok 500km. Głównie asfalt to prawda ale sporo górek, a że nogę mam ciężką to i napęd obrywa nieźle. Mam ją już ho ho ho i działa :D
Przerzutka to wbrew pozorom prosty mechanizm od którego niewiele zależy. Ważniejsza jest precyzja manetki bo to od niej i od dbałości o linki zależy jak przerzut działa. Wyższe klasy to nie większa trwałość ale większa precyzja i szybkość działania. Alivio ma barzo dobry stosunek jakość/cena a i tak dla większości ludzi jest aż za nadto dobra.
Co do samej masy to ostatnio widziałem w bikeboardzie porównanie mas napędu (w tym przerzutek) współczesnego alivio i xtrów z lat 90tych i powiem wam, że różnica nie była powalająca ;)
Poza tym 8 biegowe Alivio jest stosunkowo łatwe w regulacji, odporne na rozregulowanie i trwałe.
Tak więc jak coś nie gra z bieganie polecam kolejność serwisowanie: linki, manetka i na końcu przerzutka. Zresztą wymiana linek to żadna naprawa tylko ''normalna czynność jak smarowanie łańcucha'' - jak to +/- napisał Zinn ;)
-------------------------------------------
m

Odpowiedz
Kilkaset kilometrow miesiecznie powiadacie? ;-)
Ja bede pewnie robil max 100 miesiecznie. Potrzebuje roweru do jazdy typowo rekreacyjnej, zeby towarzyszyc corce podczas jej ''pierwszych krokow'' na rowerze. Sam nie moge za duzo jezdzic. Mam dyskopatie i lekarz mi zabronil.

Dziekuje za wszystkie wyrazone tu opinie tak o rowerze jak i o bagazniku

Odpowiedz
zgodnie z sugestią przerzucam:

z 6/7 lat temu kupiłem niezły jowej górski, zapłaciłem 700zł, chociaż u prod. był wart 900, w hurt sprzedawali za niecałe 1500zł :D (nie nie kradziony :P). Nie powiem Wam na jakim osprzecie bo niestety rower zimował (i niestety wciąż tam jest) we Wrocławiu a moje dupsko jest w Poznaniu więc nie mogę rzucić okiem. Ale chodzi mi o to czy do dalszych wypraw z sakwami warto wydawać około 1500zł na rower bardziej dostosowany do takich wypraw? Pytam bo nigdy nie jezdziłem innymi rowerami niż górskimi (no, bmxami ale jak byłem mały:P) więc nie mam odniesienia. Pytanie więc czy warto tyle wydawać, czy różnica będzie znaczna, czy jak już zmieniać to trzeba wydać sporo więcej? Do tej pory największą wycieczką było 260km w dwa dni (160/100) z obciążeniem.

Odpowiedz
koledzy, a co sądzicie o tym modelu?
http://www.rowerzysta.pl/2010/rower-trek...-2010.html
rower ten, z założenia, służyłby mi do dojazdów do pracy i ewentualnych wypadów weekendowych. mieści się w moich możliwościach finansowych.będę wdzięczna za wasze opinie i ewentualne sugestie. pozdrawiam:)
-------------------------------------------
gosik

Odpowiedz
witam, proszę o opinię.

http://www.allegro.pl/item1050903262_tor...la_28.html
-------------------------------------------
robpil

Odpowiedz
całkowicie zapomniałam o tym forum i sprawa roweru również ucichła z powodu ''praca - nauka - praca - nauka - dom'' ;) ale Munkas dziekuję za rady! po prostu pewnie pod koniec czerwca odwiedze kilka sklepow rowerowych, by dopasowac dla siebie najwygodniejszy model - tak chyba bedzie najlepiej :) po tych wszystkich postach stwierdziłam, że niewazny osprzet i marka - ma być po prostu wygodnie, a na allegro kupujac tej wygody nie ocenię.
w każdym razie dam znac, jak czegoś się ''dorobię'' :)

Pozdrawiam!

Odpowiedz
Ludzie, nie przesadzajcie z tym sprzętem. Najważniejsze by złapać bakcyla jazdy! By chcieć jeździć, chodzić po górach itd. Ktoś tu pisze o kilometrażu na poziomie ''100 km/miesiąc''. Do takich jazd nadaje się zwykły składak, ukraina, cokolwiek innego co ma dwa koła, łańcuch i pedały. Po co komuś wypasiony rower w osprzęt Shimano klasy deore XT, jak będzie jeździł okazyjnie? Czy nie chodzi tu jedynie by się pokazać?
Na jazdy typu 70% jazda po utwardzonych drogach, 30% teren polecam rower Crossowy.
-------------------------------------------
grunt to jeździć

Odpowiedz
Do Gosi .
To nie jest najlepszy wybór . Jeśli nadal jesteś zainteresowana roewrem napisz max. kwotę . Tak naprawdę do 1000 zł trudno znaleźć coś dobrego , co nie znaczy że nie można wybrać lepiej niż ty .

Odpowiedz


Skocz do: