To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


Rower trekingowy-jaki, gdzie itp ?
#1
Jakis czas temu w ''Nie wiesz, zapyta'' pojawil sie watek o takowym rowerze, bylo tam pare cennych uwag, zapraszam do dyskusji w nowym temacie.

Interesuje mnie wszystko, bo z rowerami nigdy nie mialem za duzo wspolnego, chcialbym wydac na to cos okolo 2000 zl. Jaka firma?,jaki osprzet?, na co zwracac uwage?, trekingowy czy gorski ?,gdzie kupic ?-jakies linki itp itd...

p.s- byl podany przez kogos z forum wzor na obliczenie wielkosci ramy, jesli mozna to prosze o niego jeszcze raz :)

Pozdrawiam

Odpowiedz
#2
Witaj
Rower Trekingowy czyli rower na kolach 28 calowych lub rower gorski na kolach 26 calowych.
Pomysl nad tym do czego bedziesz potrzebowal tego roweru jak np. do jazdy na uczelnie to spokojnie trekingowy Ci wystarczy jezeli chcesz siec postrach na szlakach to bierz gorala. Co sie tyczy osprzetu to uwazam ze minimum to jest Shimano Deore dobra grupa do roweru gorskiego nie oplaca sie brac np. grupy nizszej Shimano Alivio dlatego ze sa w podobnych cenach ale Alivio gorzej dziala. To samo tyczy sie trekingowego. Materaial ramy najlepiej aluminuim 7075 lub stal Cr-mo dobrze tlumi nie rownosci i nie starzeje sie w przeciwnosci do ramy aluminowej. Strzez sie jedego NIE KUPUJ ROWERU W HIPERMARKECIE
BO MOZESZ SIE ZABIC. Polecam firme Merida lub Author mysle ze gdybys mogl dolozyc jeszcze 500 zł to mozna by bylo pomyslec na Giantem.

Pozdrawiam
p.s na dole masz linka do kalkulatora ram :-)
-------------------------------------------
Ronin20 GG-4635266

Odpowiedz
#3
kurde Hammet Ty szalencze:)))
zapodaj wpierw w jakim terenie chesz pojezdzic-tzn w jakim najwiecej, ile km dziennie pi razy drzwi bedziesz robic, w jakich sezonach chcesz jezdzic.wielkosc ramy zalezy np juz nie tylko od wzrostu ale od tego jak chcesz jezdzic.np w goralu powinno sie brac rame ciut mniejsz niz wymagana (choc to tez watpliwe co to oznacza wymagana) na dany wzrost z dwoch powodow-po pierwsze rower jest bardziej zwrotny po drugie jak musisz nagle zsiasc z bicykla to sobie klejnotow nie rozbijesz tak szybko-zaklada sie odstep miedzy kroczem a rama w momencie kiedy nad nia stoisz ok 10 cm.przy Twoim wzroscie wydaje mi sie ze 21 albo 22 cale (bo skacze co 2 rozmiary-jak maja np 18 to potem jest 20 albo jak maja 19 to potem jest 21 itd itp) w zaleznosci od producenta ramy bedzie ok.osprzet na uzywanie o ktorych pisalismy na priv wydaje mi sie miescic w grupie alivio na tyl i pewnikiem i na przod- choc tu moze byc grupy nizszej bo i tak szalec nie bedziesz za ostro.koniecznie uszczelniane piasty cos w stylu minimum mars 7 (sram zalezy jak kto czyta:))).
o rany Hammet to cala bajke kazdy Ci tu opowie!!
na moje najlepsze wyjscie posmigaj po kilku jak nie kilkudziesieciu sklepach rowerowych i to bedzie najlepsza nauka-tam popytaj.ja polecam z gorali rame biria pro rs-nie za droga a dobra.no to jeszcze zaczna ci ludzie pisac o amortyzatorach szprychach itd itp i zaraz oszalejesz:))).

Odpowiedz
#4
>Ronin20
przeciez roznica miedzy alivio i deore po podsumowaniu lacznie z klamkomanetkami i dokladnie rzecz biorac wszystkim jest dosc znaczna bo min 500 zl!!

Odpowiedz
#5
Racja, a wiec:
Chce sobie pojezdzic troche po swoich okolicach -czyli Jura Krakowsko -Czestochowska, a z czasem troche dalej i dalej.
Myslalem o wyjazdach np. 2-3 dni (albo dluzej), mysle ze dziennie na takim wyjezdzie to sie jedzie jakies 50- 80 km. Trasy beda glownie po asfalcie, choc czesto scziezki itp, ale bez jakis gorskich podjazdow i zjazdow ...

Odpowiedz
#6
chrosciel, ano, wybiore sie wybiore...hmm... pare dobrych lat temu kupilem jakis rower z osprzetel shimano alivio- do tej pory sie trzyma, nawet amortyzator mam, ale juz jakies 2-3 lat nie dziala :)

Odpowiedz
#7
HAMMET >>
Napisz w jakich warunkach będziesz używał roweru ( góry, las, asfalt – po plaski czy po górach) bo to w dużej mierze warunkuje rodzaj roweru i jego geometrie. Napisz również jak intensywnie będzie używany.

O wielkości ramy to ja pisałem :)
No to jeszcze raz:
Zmierz długość nogi od podłoża do krocza i wynik pomnóż przez 0,57 (dla roweru MTB) lub 0,67 (szosówka, trekking). Uzyskasz wynik w centymetrach. Rozmiary zazwyczaj SA podawane w calach dlatego musisz jeszcze pomnożyć przez 2,54.
Zwróc jednak uwagę że rama np. 18 jednego producenta nie jest równa 18 innego producenta.
Najlepiej się przejść do sklepu i przyniżyć się do kilku rozmiarów.

-------------------------------------------
Łukasz

Odpowiedz
#8
O! widzę że się troche spóźniłem :)
Pomału piszę

-------------------------------------------
Łukasz

Odpowiedz
#9
Do takiej, jazdy jak napisałeś, został właśnie stworzony rower trekkingowy. Rower górski będzie zbyt toporny, a jego potęcjału nie wykorzystasz.
Może rozglądnij się za jakimś Garym Fisherem? np. Nirwana?

Tu masz jeszcze link do katalogu rowerowego (ale nie jest to pełna oferta polskiego rynku) :
-------------------------------------------
Łukasz

Odpowiedz
#10
Ja powiem tak:
Po pierwsze kup rower z najlepsza ramą na jaką Cię stać. Jesli jestes cięzki to lepiej rame Cr-Mo, jesli nie masz nadwagi (a z tego co pamiętam to raczej nie), to możesz pokusić się o ramę alu ze stopu jak ronin20 napisał.
Prawda jest taka, że kazdy ma inne kryteria wyboru roweru.
Ja skupiam się na ramie, a dopiero potem patrzę na osprzęt. Nie zawracam sobie głowy amortyzatorem, ponieważ w rowerach do 2000 to są atrapy amortyzatorów, i wolę mieć sztywniaka z lepszą ramą i osprzetem w tej cenie, niż wątpliwej jakości amor.
Osprzet to jak pisał ronin20 Shimano od Alivio wzwyż (patrz na ceny, bo Deore może być niewiele droższe, a pracuje lepiej) lub SRAM 7.0 wzwyż.
Poważnym dylematem jest wybór przeznaczenia roweru. Jesli preferujesz miasto i jazdę po parku, to trekkingowy będzie spox, ewentualnie ''góral'' na oponach typu slick (choć to już raczej zakrawa o snobizm). Jesli jednak bedziesz jeździł częściej po terenie, to mimo swojej nazwy trekking niespecjalnie się nadaje (z reguły ma węższe opony, którymi cięzko się jeździ po terenie, cięzko nim manewrować na waskich lesnych sieżkach, ze względu na duże koła 28'') Tutaj ''góral'' spisuje się bardzo dobrze.
Firmy, którymi warto się zainteresować, to: Trek, Kona, Mongoose, GT, SCOTT, Giant, Schwinn, Canonndale (ale to juz chyba inna półka cenowa), Author, Merida.
Powyższe oferują sprzęd naprawdę dobrej jakości (są pomiędzy nimi subtelne róznice, ale wynikają one raczej z samej marki, niz z uzytych materiałów.) Kupując markowy rower masz pewnośc, że za np. 2 lata firma bedzie jeszcze istnieć i nie będziesz miec problemów z ewentualną reklamacją.
Pamiętaj o jednym - kupujac rower seryjny musisz się pogodzić z pewnymi mankamentami, które wyjda później. Niestety chcac kupić rower pozbawiony tych mankamentów trzeba by wydac więcej niż 2K PLN. Nie sa to jednak mankamenty, które będą Ci szwankować, czy przeszkadzać w stopniu utrudniającym jazdę, ale jak dłużej pojeździsz bedziesz chciał rower dopasowac do własnych potrzeb. Wówczas konieczna może okazać się wymiana sterów, mostka, hamulców, czy tez pisat na maszynowe. Niemniej to Cię czeka jesli naprawdę połkniesz bakcyla bajkera.
Kupując dobra podstawę, czyli ramę - resztę możesz sobie sukcesywnie polepszać w miarę możliwości finansowych.
W sprawie ramy nie idź na żadne kompromisy, że jak rama jesn nieco za duża lub za mała, to się przyzwyczaisz. Rama to nie buty - nie rozchodzi sie. Jesli źle wybierzesz przy zakupie, to szybko zniechęcisz sie do jazdy :-(
Przy zakupie polecam równiez kupić sobie kask - wbrew powszechnej opinii nie jest to zbędny gadżet przydatny tylko zawodowcom, albo tylko podczas zjazdów górskich. Mnie we wszystkich przypadkach kask się przydał w mieście podczas kolizji z samochodami. Koszt od 150 wzwyż. Kup najlepszy na jaki Cię stać, bo to jest coś, co może uratować Ci życie.
Rękawiczki tez nie sa głupim pomysłem, ale tu już koszty sa duzo mniejsze więc wybierzesz sam.
Kupując rower pewnie tez chciałbyś wiedzieć ile przejechałes, zatem potrzebny Ci bedzie licznik. Najtańsze kupisz już za ok 20 PLN, ale nie polecam takich wynalazków. IMO niekwestionowanym liderem jest firma SigmaSport. Liczniki Ich śa dobre, nie ma kłopotów z częściami zamiennymi, i baterie do nich sa tanie.
To tyle - jak bedziesz chciał coś wiedzieć szczegółowo, to wal.
-------------------------------------------
www.doczu.tk

Odpowiedz
#11
thnx wszystkim za rozjasnianie tematu :)

Doczu, znasz jakies namiary na dobre sklepy z rowerami w naszej okolicy ? (katowice, sosnowiec itp )

Odpowiedz
#12
chróściel -> zalerzy pomiedzy ktorym shimano Alivio i ktorym Deore...
porownaj nowe Alivio do Deore... owszem do Deore LX jest rozniaca.

Pozdrawiam.
-------------------------------------------
Ronin20 GG-4635266

Odpowiedz
#13
Właściwie się zgadzam z tym co napisał Doczu, ale nie zgodzę się z tym że w rowerze ze 2000 amortyzator to atrapa. Na pewno nie są to amortyzatory z najwyższej półki, ale są w miarę przyzwoite. Właściwie trudno znaleźć teraz rowery bez amortyzatorów w tej cenie (chyba że już bardziej ukierunkowane na szosę)
To dobry pomysł żeby ramę potraktować jako platformę do rozbudowy w przyszłości.
Zwróć uwagę jeszcze na Wheelera Cross 3600ZX Za 1800zł

-------------------------------------------
Łukasz

Odpowiedz
#14
HAMMET w Gliwicach jest Velo i..... natym sie konczy moja wiedza o sklepach rowerowych na Slasku..... :-D
-------------------------------------------
Ronin20 GG-4635266

Odpowiedz
#15
Najważniejsze jest by osprzęt był w całości od jednego producenta i to najlepiej żeby pochodził z jednej grupy. Taki osprzęt działa tak jak powinien. Nie łap się przypadkiem na tylna przerzutkę, która jest z wyższej grupy. Bez dobrego łańcucha i bez dobrej kasety będzie działała kiepsko
-------------------------------------------
Łukasz

Odpowiedz
#16
Pochwal się ile waższysz. Jak więcej niż 70-75kgkg to warto doinwestować w mocniejszekoła.dolicz sobie do roweru cenę sakw (przy Twoich wymaganiach na tyl starczy). Co do kasku to niektórzy wolą bez, ale pamiętaj że 90% wypadków śmiertelnych na rowerze to urazy głowy. Czy najtańszy to raczej nie - najlpeiej żeby był w miarę przewiewny.
Co do ramy to IMHO nie ma sensu na początku Twojej przygody z rowerem lepszej jakości inwestować dużo pieniędzy w ramę. Aluminium i tak po kilku latach traci na sztywności. Rower ze stalową to pewnie trudno teraz znaleźć.
Musisz jeszcze pomyśleć nad spodenkami z wkładką i rękawiczkami (nie wszyscy tego używają). Co do osprzętu to deore lub alivio, przy Twoich wymaganiach jeżeli będziesz w mairę o nie dbał to sporo posłuży.
Z firm to coś czeskiego np. author, czy merida. Zresztą nie ma co uoglóniać. Pokaż nam swoje typy, to będzie można coś więcej doradzić. Z liczników to rzeczywiście lepiej dołożyć i wziąć sigmę (lepiej jak ma więcej funkcji.
Polecalbym coś z aluminową ramą z amortyzatorem z przodu. Na osprzęcie alivio/deore lub samym deore. Z porządnymi hamulcami i obręczami (rower plus sakwy). Może z kimś doświadczonym coś lekko uzywanego kupisz.

Odpowiedz
#17
trekingi Uniibika wyglądają porządnie.Do jazdy jak napisałeś najlepszy jest treking.Do wariowania na szlaku góral.Z ramą max. jakości racja.Osprzęt zawsze można zmienić.Amortyzator dokupić też.Amortyzator wymaga porządnego serwisu/koszty/
-------------------------------------------
tadek

Odpowiedz
#18
arkadoo- waze 63 kg, musze sie wybrac do jakiegos sklepu i zobaczyc co i jak

Odpowiedz
#19
hammet przedewszystkim dobra rama!!!!

a tak generalnie to wydaje mi sie że zdecydowanie więcej informacji znajdziesz tu:


Odpowiedz
#20
jeden z najkozystniejszych stosunków ceny do osprzętu:

http://www.kellys-bicycles.com/index.php?module=dis play&cat=1&class=4&prod=39 za 1899 (cross)

Ogólnie polecam kellysa strasznie go wszyscy teraz reklamują skutkiem czego kupiłem salamander-a (wiem dziwnie odmieniłem)
i jestem jak najbardziej zadowolony :-D

Odpowiedz


Skocz do: